- 1 Kartkowe tornado Lechii z Polonią (59 opinii) LIVE!
- 2 Arka znika z nazwy klubu. Nowy herb (38 opinii)
- 3 Awizowane składy: PSŻ - Wybrzeże (74 opinie)
- 4 Kompromisowa data derbów Lechia - Arka (252 opinie)
- 5 Skóra o Arce: Zasługujemy na ekstraklasę (36 opinii)
- 6 Trefl gotowy na play-off, a potem Europę (3 opinie)
Asseco Prokomu problemy z rotacją
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
W ostatniej kolejce koszykarskiej Tauron Basket Ligi Asseco Prokom doznało najwyższej porażki w historii od momentu kiedy klub przeprowadził się do Gdyni. - Jej przyczyną były twarde warunki gry i nieustanna presja ze strony przeciwnika, a my kompletnie nie wytrzymaliśmy tego fizycznie - uważa trener mistrza Polski Andrzej Adamek
TRENER URLEP ODCZAROWAŁ CZARNYCH
Słoweniec miał w czwartek nieco ułatwione zadanie. Grające dwa razy w tygodniu Asseco Prokom musiało wreszcie złapać zadyszkę. W końcu w ośmioosobowym składzie nie da się co mecz prezentować 100 proc. możliwości. Do tego Energa Czarni wzmocnili się przed starciem z gdynianami Bryanem Davisem, co spowodowało, że Urlep miał aż 11 koszykarzy potrafiących wnieść coś pozytywnego do postawy drużyny.
- Z Asseco Prokomem zagraliśmy dokładnie tak, jak chcieliśmy, czyli na wysokim poziomie intensywności. Do tego potrzebna jest szeroka rotacja, którą teraz dysponujemy - twierdzi trener Energi Czarnych.
Urlep na swoją pozycję w TBL i pięć mistrzostw Polski zapracował głównie twardą obroną. Ostatni raz jego drużyna sięgała po złoty medal 10 lat temu (Anwil Włocławek). Przez ostatnią dekadę blask Słoweńca nieco przygasł.
W czwartek, już drugi raz w tym sezonie, zobaczyliśmy defensywę Urlepa miażdżącą przeciwnika.
- Wystarczy spojrzeć w naszą statystykę rzutów za dwa punkty. Mieliśmy ogromny problem przedrzeć się w strefę podkoszową. Tylko dziewięć razy trafiliśmy za dwa punkty, przy słabej skuteczności 23 proc. - analizuje Adamek.
W pierwszej połowie spotkana obrona rywali wymusiła na jego zawodnikach dziewięć strat. Do tego w tym czasie koszykarze Energi Czarnych zdobyli aż 20 pkt z ponowień akcji, przy zaledwie jednym Asseco Prokomu.
- To było naszym największym zmartwieniem i rzutowało na morale, co zobaczyliśmy w drugiej połowie. Wtedy spadła nasza intensywność gry. Natomiast rywalom wychodziło bardzo wiele rzeczy. Wysoka skuteczność Valdasa Dabkusa w rzutach za trzy punkty nie jest codziennością. Wszyscy wiemy, że jest to waleczny zawodnik, który broni super i gra blisko kosza. Są taki dni, gdy drużynie wychodzi wszystko. U nas ciężko wskazać element, w którym zagralibyśmy na przyzwoitym poziomie - dodaje Adamek.
Trener mistrza Polski pośród ośmiu graczy, których wykorzystuje w rotacji ma trzech weteranów TBL: Krzysztofa Roszyka, Roberta Witkę i Piotra Szczotkę. Wszyscy ponownie przyzwyczają się do regularnego, długiego przebywania na parkiecie.
- Wiele rzeczy nie funkcjonowało u nas tak, jak założyliśmy sobie przed meczem. Duża w tym zasługa drużyny Czarnych - twierdzi Roszyk.
Okazuje się, że koszykarze Energi Czarnych nie bez powodu do końca czwartkowego spotkania grali na pełnych obrotach.
- Zależało nam na jak najwyższym zwycięstwie, gdyż może mieć to znaczenie na koniec drugiego etapu - zdradza Urlep.
Oba zespoły spotkały się ze sobą w obecnych rozgrywkach czterokrotnie. W Gdyni wygrywało Asseco Prokom 85:60 (19:12, 21:13, 23:12, 22:23) oraz 80:74 (24:16, 13:16, 19:16, 24:26), w Słupsku zwyciężali koszykarze Energi Czarnych 62:58 (13:12, 18:13, 16:17, 15:16) i 90:53. Jeżeli na koniec drugiego etapu obie drużyny będą miały w tabeli taką samą liczbę punktów wówczas o wyższej pozycji zadecyduje lepszy stosunek zdobytych i straconych koszy w meczach pomiędzy zainteresowanymi. Dzięki czwartkowemu zwycięstwu o 10 pkt lepsi są słupszczanie.
Kluby sportowe
Opinie (10) 1 zablokowana
-
2013-04-05 16:36
teraz kazdy chce trafic na APG w play offach :)
- 11 10
-
2013-04-05 17:20
sportowefakty. pl/koszykowka/348598/koszykarze-trefla-zawiesili-treningi (1)
No cóż, kasa się skończyła pewnie już dawno i koszykarze powiedzieli, że za free grać nie będą
- 9 10
-
2013-04-05 19:56
równie dobrze możesz czytać Fakt i SE.
- 6 0
-
2013-04-05 17:52
weźcie mnie (1)
za 1/3 gaży grajka posiedzę na ławce .nawet na wyjazdach.
- 9 7
-
2013-04-05 18:09
za pozno okno zamkniete
sprobuj w wakcje
- 6 0
-
2013-04-05 22:28
Podziękowania dla Pana Sęczkowskiego i Górala
Puste bez pokrycia deklaracje, oświadczenia i amatorskie rozbicie drużyny. Marketingowo dla Asseco to kompromitacja. Myślę że pewne osoby powinny zająć stanowisko i zabrać głos. W trakcie sezonu 2 miesiące przed finałem w amatorski sposób rozwalić drużynę. To potrafi firma Asseco !!! Są niewiarygodni i wróci w swoim czasie rykoszetem.
- 10 0
-
2013-04-06 09:17
Wzgórze!
Co tam słychać u sąsiadów na Wzgórzu (BI)?
Slalom gigant (oszukiwanie) czy (ostry) zjazd w przepaść?- 3 2
-
2013-04-06 12:36
Za rok wrocimy. Z Packiem na czele znowu zrobimy sieczke z tej ligi.
- 3 1
-
2013-04-06 21:09
wawa
Z Packem, TAK,
Ale nie z ponitka,- 0 0
-
2013-04-07 19:37
parę słów szczerych ode mnie:
Jako mieszkańcy Trójmiasta powinniśmy wznieść się ponad podziałami. Nasze drużyny były mega silne jeszcze rok temu (Asseco, Trefl) ale teraz nie mogą udźwignąć ciężaru i pikuja w kierunku Startu. Sprawa jest prosta:
Musimy ustalić proste zasady. Tworzymy jedną męską drużyne w Sopocie (Ergo Arena) która rozp****la calą polską jak swego czasu Prokom/Asseco i walczy o europejskie tytuły. Drużyna żeńska z dobrym sponsorem powinna trafić do Gdyni i też rządzić w koszykówce kobiecej jak kilka lat temu.
Nazwa? Nie A.P.Gdynia, nie T.Sopot tylko Trefl TRÓJMIASTO (firmie na A. już dziękujemy za zniszczenei kosza w Trojmieście).
Tak samo CENTRUM WZGÓRZE TRÓJMIASTO !
To nie piłka nożna i walka między Lechią i Arką.
To walka o przywózdtwo w polskiej koszykówce i walka o sukcesy w Europie!- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.