Po trzech latach funkcjonowania Akademia Piłkarska Lechii Gdańsk ma 12 drużyn i ponad 200 trenujących. Zbierane są także pierwsze owoce działalności. Dwóch zawodników: Mateusz Żukowski i Rafał Kobryń zadebiutowało w ekstraklasie, a juniorzy młodsi w niedzielę zagrają o awans do półfinałów mistrzostw Polski. Podejmowany jest także wysiłek, jeśli chodzi o organizację turniejów. W sobotę i niedzielę reaktywowane zostaną rozgrywki o Złote Lwy Gdańskie. Przy Traugutta zagrają zespoły rocznika 2005, a wśród nich angielski Leicester City.
LICZNIK BIJE. SPRAWDŹ, ILE PIENIĘDZY ZAROBI DLA LECHII SŁAWOMIR PESZKO?- Trzy lata temu musieliśmy w krótkim czasie zbudować akademię od podstaw. Dlatego w pierwszym okresie byliśmy zmuszeni do transferów także z Polski. Teraz nie zamierzamy rywalizować z Lechem Poznań czy Zagłębiem Lubin, które to kluby ściągają do siebie już nawet 10-12-latków. U nas obowiązuje zasada, że najpierw jesteśmy otwarci na młodzież z Gdańska, potem z regionu. Dopiero później szukamy w innych stronach kraju i to na ogół najwcześniej młodzież w wieku 14-16, a pierwszymi skautami są nasi trenerzy. Nadal nie pobieramy składki miesięcznej od trenujących. Można powiedzieć, że systematycznie idziemy do przodu, a teraz zaczynamy zbierać pierwsze efekty naszej pracy - podkreśla Sławomir Wojciechowski, niegdyś piłkarz m.in. Lechii i Bayernu Monachium, a obecnie dyrektor sportowy akademii.Obecnie w każdym roczniku aż do juniora starszego funkcjonuje jedna drużyna, a każdą z nich opiekuje się po dwóch trenerów. Taki zespołów jest 12. Od nowego sezonu dojdzie 13., gdyż utworzona zostanie ekipa U-23, do której trafią najbardziej obiecujący piłkarze, którzy ukończą 18 lat, a jeszcze nie będą grali w ekstraklasie. Oni wraz z zawodnikami pierwszej drużyny, którzy nie zmieszczą się w "18" meczowej, występować będą w rozgrywkach IV ligi. Ta ekipa ma tez zrekompensować młodzieży brak gier w Centralnej Lidze Juniorów, gdyż w związku z reformą i zmniejszeniu uczestników tych rozgrywek o połowę, Lechii nie udało się utrzymać w tej rywalizacji.
- Mateusz Żukowski i Rafał Kobryń zadebiutowali już w ekstraklasie. 12 czerwca na pierwszym powakacyjny treningu seniorów ma stawić się 3-4 kolejnych juniorów. Liczymy, że do ekstraklasy przebijać się będzie coraz liczniejsza grupa zawodników z akademii. Tym bardziej, że wręcz wzorowy, pokazowy jest rocznik 2001. To świetna drużyna znana już w Polsce i bardzo dobrze oceniana. Można powiedzieć, że nasza obecna wizytówka - chwali dyrektor Wojciechowski.CO MÓWI RANKING 2017/18 O PIŁKARZACH LECHII GDAŃSK? KTÓRY Z NICH BYŁ NAJLEPSZY?Wspomniany zespół
rywalizuje o awans do półfinałów mistrzostw Polski do lat 17. Przed ostatnią kolejką w grupie B traci dwa punkty do Pogoni Szczecin. O medale zagra tylko zwycięzca. Lechia zakończy tę fazę gier
w niedzielę o godzinie 13:30 na boisku Ogniwa w Sopocie przy ul. Jana z Kolna. Zmierzy się z AP Pogoń. Natomiast dzień wcześniej z liderem zagra Arka Gdynia.
- Mamy lepszy bilans bezpośrednich spotkań z Pogonią (2:0, 0:0), a zatem do awansu do strefy medalowej potrzebne jest nam zwycięstwo oraz co najwyżej remis Pogoni z Arką. Jednak bez względu na to, jak zakończy się ta rywalizacja już można powiedzieć, że trenerzy tego rocznika: Dominik Czajka i Marek Zieńczuk wykonali świetną pracę - dodaje Wojciechowski.PIERWSZY LETNI TRANSFER LECHII. ZOBACZ, KTO ZOSTAŁ POZYSKANY DO BRAMKIObecnie największym ograniczeniem dla akademii jest dostęp do obiektów. Klub nie ma swoich, musi je wynajmować od miasta lub innych podmiotów. Młodzi piłkarze trenują na co dzień przy na obiektach przy ul. Traugutta i ul. Meissnera oraz MRKS w Gdańsku, a także na stadionie Ogniwa w Sopocie.
- Gdy ja zaczynałem w Lechii to w każdym roczniku były po dwie drużyny. Chcielibyśmy docelowo do tego wrócić, ale ograniczeniem są właśnie obiekty. Nasze treningi rozrzucone są na czterech obiektach. A na przykład w Lubinie wszystko mają w jednym miejscu. Taka baza warto, aby powstała w Gdańsku, gdyż znacznie ułatwiłaby proces szkolenia. - akcentuje dyrektor gdańskiej akademii.SPRAWDŹ, CO NOWEGO W SPORZE LECHIA - BALDE I O CZYM ZDECYDUJE W NIM FIFA?Mimo to Lechia podejmuje się wysiłku organizacyjnego i reaktywuje rozgrywki o Złote Lwy Gdańskie. Ich historia sięga jeszcze lat 80-tych poprzedniego stulecia.
W sobotę i w niedzielę w Gdańsku rywalizować będzie 12 drużyn, w tym trzy zagraniczne: Leicester City, Valerenga Fotball, Bałtika Kaliningrad, Śląsk Wrocław, Jagiellonia Białystok, Arka Gdynia, Pogoń Szczecin, MUKS Bydgoszcz, Zagłebie Lubin, Legia Warszawa, Lech Poznań i oczywiście Lechia. Pierwsze mecze na stadionie przy ul. Traugutta w sobotę od godziny 11:30, a w niedzielę od 9:30. Finał przewidziany jest na 13:30.
- Drużyny zagraniczne chętnie do Polski przyjeżdżają, ale trzeba znaleźć dogodny termin i odpowiedni rocznik, gdyż turniejów dla młodzież w tym czasie odbywa się bardzo dużo w Europie. Dlatego teraz zdecydowaliśmy się na rocznik 2005. Jednak chcemy wrócić do tradycji, gdy te rozgrywki odbywały się dla różnych roczników. Chcielibyśmy, aby w najbliższym sezonie takich turniejów było 2 czy 3. By w kolejnych latach na stałe weszły do kalendarza i odbywały się cyklicznie. Wówczas będą do nas przyjeżdżać jeszcze lepsze kluby - deklaruje Sławomir Wojciechowski. TERMINARZ SEZONU 2018/19. SPRAWDŹ, KIEDY ODBĘDĄ SIĘ DERBY TRÓJMIASTA LUB Z KIM ZAGRA NA INAUGURACJĘ LECHIA
Typowanie wyników
20 lipca 2018, godz. 20:30
3 pkt.
Jagiellonia Białystok
LECHIA Gdańsk
Jak typowano
| 54% |
273 typowania |
Jagiellonia Białystok |
|
| 18% |
92 typowania |
REMIS |
|
| 28% |
144 typowania |
LECHIA Gdańsk |
|
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
