• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Antoni Łukasiewicz: Nie można wstydzić się przeszłości

Jacek Główczyński
16 grudnia 2016 (artykuł sprzed 6 lat) 

Arka Gdynia

Antoni Łukasiewicz w ekstraklasie grał w pięciu klubach: Polonii Warszawa, Śląsku Wrocław, Górniku Zabrze, ŁKS Łódź i Arce Gdynia. W 202 meczach strzelił 5 goli. Antoni Łukasiewicz w ekstraklasie grał w pięciu klubach: Polonii Warszawa, Śląsku Wrocław, Górniku Zabrze, ŁKS Łódź i Arce Gdynia. W 202 meczach strzelił 5 goli.

Między pierwszym, a jak na razie piątym i ostatnim golem w ekstraklasie Antoniego Łukasiewicza minęło dokładnie 7 lat. Defensywny pomocnik Arki Gdynia debiutanckie trafienie zaliczył w barwach Śląska Wrocław, z którym był m.in. wicemistrzem Polski i zdobył Puchar Ligi. Meczem z tą właśnie drużyną żółto-niebiescy w niedzielę zakończą tegoroczne występy w ekstraklasie.



Jacek Główczyński: Mecze z klubami, w których pan grał, są dla pana inne niż z pozostałymi drużynami?

Antoni Łukasiewicz: Nie. Tak naprawdę staram się do każdego meczu podchodzić podobnie. Większość z nas grała gdzieś, w jakichś klubach, przeżywała tam lepsze i gorsze momenty. Na pewno mam ogromny szacunek do Śląska, bo jednak był to okres w karierze, gdzie do tej pory w tej seniorskiej piłce odnosiłem największe sukcesy. To zostaje w pamięci. Do tej swojej historii trzeba podejść z dużą pokorą. Broń Boże nie można się jej wstydzić, tylko szanować to co się kiedyś osiągnęło.

Tym większej sztuki dokonał pan w Gdyni. Kibice Arki nieufnie patrzyli na piłkarzy, którzy w przeszłości grali w Lechii, Śląsku bądź Wiśle. Natomiast pan zasłużył na ich szacunek, o czym świadczy nadany panu przydomek "Admirał"

Jak najbardziej z tego powodu jest mi miło. Jednak zawsze wychodzę z takiego założenia, że jesteśmy ludźmi, którzy profesjonalnie grają w piłkę, a zatem muszą dawać z siebie wszystko. To z naszej strony takie podziękowanie za zaufanie, jakim jesteśmy obdarzani. Każdy z nas jest w różnych okresach swojej kariery i w różnych też sytuacjach do tych zmian klubów dochodzi. Najważniejsze, by była obopólna chemia i chęć pracy. A na szacunek zawsze trzeba sobie zapracować. Tak jest moja dewiza.

POD WZGLĘDEM LIGOWYCH MINUT NA BOISKU W 2016 ROKU ANTONI ŁUKASIEWICZ MOŻE MIEĆ DRUGI WYNIKI W ARCE. ON GRA, A INNI Z CZOŁÓWKI TEJ KLASYFIKACJI JUŻ ODPOCZYWAJĄ

Zawodnik

Antoni Łukasiewicz

Antoni Łukasiewicz

ur.
1983-06-28
waga
80 kg
wzrost
188 cm
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


ADAM MARCINIAK: BYŁA ZADYSZKA, ALE CIĄGNIEMY WYNIK W JEDNĄ STRONĘ. TEN SZTAB TRENERSKI I PIŁKARZE STAĆ NA ZREALIZOWANIE CELU

Skoro to już ostatni mecz roku, to szalę rzucicie wszelkie siły, włącznie z głęboko nawet ukrywanymi rezerwami?

Nie. Będzie tak jak w każdym innym meczu. Bo w każdym dajemy wszystko, co najlepsze mamy do zaoferowania danego dnia. Natomiast ostatni mecz jest szczególny, bo dla kibiców, trenerów i zawodników staje się jakby podsumowaniem całego roku. Dlatego wiemy doskonale, co chcemy we Wrocławiu osiągnąć, że gramy tam o zwycięstwo. Jednak głowa musi cały czas pracować w odpowiednio chłodnej cieczy, by się nie zagotowała, nie zagrzała. Nie możemy zwracać uwagi na rzeczy, które są od nas niezależne...

Na przykład na trybuny? Na nich pewnie będzie gorąco?

Wiemy, że - mówiąc delikatnie - kibice nie mają się ku sobie. Dla publiczności to spotkanie będzie miało dodatkowy smaczek. Natomiast w naszym podejściu nic nie może się zmienić. Musimy zagrać z taką werwą i zaangażowaniem jak choćby w ostatnim meczu z Jagiellonią. Należy dobrze funkcjonować jako zespół. To będzie klucz do sukcesu.

Ile dni potrzebował pan, by zapomnieć o okolicznościach porażki z Jagiellonią, czy jeszcze poczucie krzywdy gdzieś tkwi?

Tak naprawdę trzeba to było zrobić z dnia na dzień. Zbyt długie analizowanie sytuacji, w których człowiek został pokrzywdzony, do niczego dobrego nie prowadzi. Nie można tym sobie zaprzątać głowy, bo jest jeszcze jeden mecz, bardzo ważny. Czasu się już nie cofnie.

CZY SĘDZIA SKRZYWDZIŁ ARKĘ W MECZU Z JAGIELLONIĄ? ZOBACZ JAK GŁOSOWALI CZYTELNICY TRÓJMIASTO.PL

Czy ostatnia wygrana w Chorzowie okaże się przełomowa i Arka na wyjazdach w ekstraklasie potrafić będzie teraz wygrywać częściej niż tylko z Ruchem i Legią?

Myślę że już mecz z Bytovią był początkiem naszego powrotu na właściwą drogę, którą szliśmy zresztą przez cały rok 2016. Później mecz w Chorzowie był potwierdzenie, że faktycznie coś się przełamało i jesteśmy w stanie wygrywać. No i teraz trzeba podtrzymać tę dobrą passę we Wrocławiu i faktycznie budować fajna serię.

Typowanie wyników

18 grudnia 2016, godz. 15:30
3 pkt.
Śląsk Wrocław
ARKA Gdynia

Jak typowano

55% 205 typowań Śląsk Wrocław
28% 101 typowań REMIS
17% 64 typowania ARKA Gdynia

Twoje dane

Opinie (22) 3 zablokowane

  • Szacun Antek

    widać żeś klasa facet

    • 30 4

  • Niestety Arka nie potrafi grać na wyjazdach

    Przegrana może oznaczać spadek nawet na 14 miejsce w tabeli

    • 10 25

  • Tylko Arka Gdynia!

    • 24 7

  • Polscy obrońcy Piszczek czy Glik w tym półroczu tyle strzelili.

    • 9 3

  • Łks

    Jak wyglada sytuacja na lini Arka - ŁKS? Lechowi wiadomo ze do nich blisko a ostatnio delegacja z Łodzi na derbach po stronie Cracovi. Co dalej z Triadą?

    • 2 16

  • Admirał

    To brzmi jak pseudonim TW
    A co do meritum to grać dla Arki to wstyd

    • 7 27

  • akra i ta legia czy lechia (nigdy nie wiem ktore to jest na stadionie jagielonii bursztynowym) powinny być jednym zespołem i wtedy wygrywać ładnie a nie tak jak teraz takie tam sobie

    • 3 11

  • Jak on jest admirał to ja jestem papież.

    • 4 15

  • Myslę że jako jeden z nielicznych może przejść z podniesionym czołem

    i nie wstydzić się że odpuścił coś....! Młodzi brać przykład a nie stękać że za dużo grania że piłka nie wpada że drybling nie wyszedł że sendzia oszukał!

    • 10 1

  • Grać dla łechty to wstyd żenada i buracstwo

    • 12 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

GKS Katowice
51% ARKA Gdynia
28% REMIS
21% GKS Katowice

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1. Witold Stasiewski 25 36 48%
2. Marek Węgrzynowski 25 35 44%
3. Marek Dąbrowski 25 34 44%
4. Rafał Marczyński 25 33 52%
5. Tomasz Kranz 22 33 50%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 ŁKS Łódź 24 14 6 4 44:25 48
2 Ruch Chorzów 24 12 10 2 34:22 46
3 Wisła Kraków 24 12 6 6 39:26 42
4 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 23 10 10 3 36:25 40
5 Puszcza Niepołomice 23 11 6 6 33:25 39
6 ARKA GDYNIA 24 11 5 8 42:31 38
7 Podbeskidzie Bielsko-Biała 24 9 9 6 35:28 36
8 Chrobry Głogów 24 10 5 9 37:41 35
9 Stal Rzeszów 24 9 6 9 38:33 33
10 GKS Katowice 24 7 9 8 26:27 30
11 GKS Tychy 24 7 6 11 37:38 27
12 Górnik Łęczna 24 6 9 9 30:32 27
13 Resovia 24 6 9 9 25:37 27
14 Zagłębie Sosnowiec 24 6 8 10 25:32 26
15 Odra Opole 24 6 5 13 29:40 23
16 Sandecja Nowy Sącz 24 4 10 10 23:36 22
17 Skra Częstochowa 24 6 3 15 13:35 21
18 Chojniczanka Chojnice 24 4 8 12 25:38 20
W sezonie zasadniczym rozegrane zostaną 34. kolejki, w których każdy zagra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny awansują do PKO BP Ekstraklasa. Natomiast trzy najsłabsze zostaną zdegradowane do II ligi.
Ponadto zespoły z miejsc 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach, a ich zwycięzca także awansuje do piłkarskiej elity.

Wyniki 24 kolejki

  • Odra Opole - ARKA GDYNIA 1:1 (1:0)
  • Skra Częstochowa - Wisła Kraków 0:3 (0:1)
  • Górnik Łęczna - Chojniczanka Chojnice 0:0
  • Puszcza Niepołomice - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:1 (1:0)
  • GKS Katowice - Apklan Resovia 0:1 (0:1)
  • Ruch Chorzów - ŁKS Łódź 3:3 (2:2)
  • Stal Rzeszów - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 2:2 (0:0)
  • Chrobry Głogów - Zagłębie Sosnowiec 0:0
  • GKS Tychy - Sandecja Nowy Sącz 2:3 (1:1)

Ostatnie wyniki Arki

19 marca 2023, godz. 18:00
7% Odra Opole
12% REMIS
81% ARKA Gdynia
Górnik Łęczna
89% ARKA Gdynia
6% REMIS
5% Górnik Łęczna

Relacje LIVE

Najczęściej czytane