• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Anwil Włocławek - Arka Gdynia. Igor Wadowski: Hala Mistrzów to trudny teren

Damian Konwent
19 listopada 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

Igor Wadowski wraca do Hali Mistrzów, w której występował w poprzednich dwóch sezonach. To nie był dla niego owocny czas, bo zdobywał średnio 1,7 i 2,5 punktu. W obecnych rozgrywkach wskaźnik wzrósł do 8,5 "oczka". Igor Wadowski wraca do Hali Mistrzów, w której występował w poprzednich dwóch sezonach. To nie był dla niego owocny czas, bo zdobywał średnio 1,7 i 2,5 punktu. W obecnych rozgrywkach wskaźnik wzrósł do 8,5 "oczka".

- Hala Mistrzów to trudny teren, z kibicami, czy nawet bez nich. Do Włocławka jadę już jako koszykarz Asseco Arki Gdynia i za wszelką cenę będę chciał wygrać - mówi nam Igor Wadowski, który w Anwilu spędził poprzednie dwa sezony. Żółto-niebiescy zmierzą się z bezpośrednim rywalem z tabeli w 14. kolejce Energa Basket Ligi. Początek spotkania z "Rottweilerami" w sobotę, 21 listopada, o godz. 19:30.



Typowanie wyników

21 listopada 2020, godz. 19:30
3 pkt.
Anwil Włocławek
86 : 78
bez
publiczności
ASSECO ARKA Gdynia

Jak typowano

88% 190 typowań Anwil Włocławek
0% 0 typowań REMIS
12% 27 typowań ASSECO ARKA Gdynia

Twoje dane



Igor Wadowski rozgrywa swój szósty sezon na najwyższym szczeblu Polskiej Ligi Koszykówki, ale tak naprawdę dopiero ten jest najlepszym dla 24-latka w dotychczasowej karierze. Wszystko za sprawą czasu spędzanego na parkiecie, który zawodnik otrzymuję od trenera Przemysława Frasunkiewicza. Koszykarz zdobywa 8,5 punktu przy ponad 24 minutach gry. To o prawie 6 "oczek" więcej, niż w w sumie w latach ubiegłych.

Asseco Arka Gdynia - Spójnia Stargard 82:92. Relacja



Warto dodać, że początek rozgrywek nie był dla niego udany, bo już po pierwszym z Agred BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski (74:64) musiał pauzować przez kontuzję mięśniową w czterech spotkaniach. Wrócił i pomógł w zwycięstwie nad Kingiem Szczecin (95:74). Teraz przyznaje, że "odżył" po transferze do Asseco Arki Gdynia, ale jego pełnię możliwości mamy dopiero zobaczyć.

- Próbuję zachować chłodną głowę. Po meczu analizuje grę na spokojnie, więc zawsze można dać z siebie więcej i jeszcze bardziej "dokręcić śrubkę". Staram się wykorzystywać szanse i być elementem drużyny, który będzie przyczyniał się do zwycięstw i dobrej gry. Nie chcę brać swoich dokonań na pierwszy plan, bo liczy się dobro drużyny. A jeśli ono jest, to każdy z nas pnie się w górę. Wszyscy wychodzimy skoncentrowani i skupieni na swoim celu, żeby pomóc drużynie odnieść zwycięstwo - mówi nam Wadowski.

Zawodnik

Igor Wadowski

Igor Wadowski

ur.
1996
wzrost
194 cm
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


24-latek będzie dokonywał wszelkich starań, by jego zespół wygrał także w najbliższym meczu. Żółto-niebiescy w sobotę zmierzą się na wyjeździe z Anwilem Włocławek. Igor wraca więc do hali, w której występował przez ostatnie dwa lata. W 2019 roku z "Rottweilerami" zdobył mistrzostwo. Zespół z bilansem pięciu zwycięstw i siedmiu porażek dziś nie porywa, ale mimo to zawodnik podkreśla, że trzeba na niego uważać, gdy gra u siebie.

- Hala Mistrzów to trudny teren, z kibicami, czy nawet bez nich. Ludzie żyją tam koszykówką od wielu lat. Na pewno wielu fanów z Gdyni chciałoby udać się do Włocławka i nam pomóc, więc szkoda, że gramy przy pustych trybunach. Fajnie byłoby zejść na przerwę kadrową z przytupem, więc musimy zagrać nie tylko na 100, ale na 150-proc. zaangażowania. Do Włocławka jadę już jako koszykarz Asseco Arki Gdynia i za wszelką cenę będę chciał wygrać, bo to dla mnie ważne - wyznaje zawodnik występujący na pozycji 1/2.

Anwil Włocławek - Asseco Arka Gdynia w Hali Mistrzów. Materiał z 2019 roku.



Nie trudno się dziwić, bo poprzednie dwa lata w Anwilu nie były dla Igora owocne. Grał tam znacznie mniej, bo podczas pierwszego roku pobytu było to niespełna 6 minut (śr. 1,7 pkt), a w kolejnym ponad 8 minut (śr. 2,5 pkt). Nie są to powalające na kolana wyniki, ale dziś koszykarz nie czuje żalu z tego powodu.

Filip Dylewicz: Druga młodość i dojrzewające wino



- Nie lubię wracać do tego, co było i rozpatrywać czy mogło być lepiej czy gorzej. Skupiam się na tym co jest tu i teraz. Jestem w tym miejscu, gdzie jestem i tak naprawdę możemy jeszcze pokazać na co nas stać. Szanuję ten klub i nie chowam żadnej urazy. Do każdego meczu podchodzę tak samo, niezależnie czy to Anwil czy ktoś inny. Nie chcę nikogo ustawiać niżej czy wyżej, bo każdego traktuję z należytym szacunkiem. Dziś jednak bardzo dobrze czuję się w Gdyni, wszystko jest na profesjonalnym poziomie i liczę, że tak będzie cały czas - podsumowuje koszykarz.
Początek meczu o godz. 19:30.

Tabela po 13 kolejkach

Koszykówka - Orlen Basket Liga
Drużyny M Z P Bilans Pkt.
1 Trefl Sopot 15 9 6 1233:1133 24
2 Zastal Enea BC Zielona Góra 12 11 1 1128:899 23
3 Legia Warszawa 13 10 3 1082:985 23
4 Pszczółka Start Lublin 13 9 4 1011:969 22
5 Arged BMSlam Stal Ostrów Wlkp. 13 8 5 1015:993 21
6 Śląsk Wrocław 12 8 4 964:893 20
7 Polski Cukier Toruń 14 6 8 1204:1246 20
8 Enea Astoria Bydgoszcz 14 6 8 1168:1225 20
9 King Szczecin 12 7 5 905:957 19
10 GTK Gliwice 12 6 6 1014:1017 18
11 PGE Spójnia Stargard 12 5 7 974:970 17
12 Anwil Włocławek 12 5 7 1014:1016 17
13 Asseco Arka Gdynia 12 5 7 938:993 17
14 HydroTruck Radom 13 3 10 991:1112 16
15 MKS Dąbrowa Górnicza 11 2 9 851:946 13
16 Polpharma Starogard Gdański 12 1 11 974:1112 13
Tabela wprowadzona: 2020-11-18

Wyniki 13 kolejki

  • MKS Dąbrowa Górnicza - TREFL SOPOT 72:81 (16:23, 15:16, 20:19, 21:23)
  • ASSECO ARKA GDYNIA - PGE Spójnia Stargard 82:92 (21:17, 23:20, 26:33, 12:22)
  • Pszczółka Start Lublin - Polski Cukier Toruń 82:73 (21:16, 15:15,18:21, 28:21)
  • Polpharma Starogard Gd. - Zastal Enea BC Zielona Góra 77:103 (16:24, 22:23, 22:27, 17:29)
  • Anwil Włocławek - HydroTruck Radom 97:86 (24:19, 29:22, 23:25, 21:20)
  • Arged BMSlam Stal Ostrów Wlkp. - Enea Astoria Bydgoszcz 78:86 (27:17, 15:26, 15:27, 21:16)
  • Śląsk Wrocław - Legia Warszawa 73:68 (16:19, 13:14, 20:16, 14:14, d. 10:5)
  • GTK Gliwice - King Szczecin (przełożony na 3.12)
  • Mecz zaległy z 4. kolejki
  • Polski Cukier - MKS 94:99 (27:20, 15:25,28:24, 24:30)
  • Mecz zaległy z 8. kolejki
  • Polski Cukier - Spójnia 108:85 (29:17, 26:33, 26:18, 27:27)
  • Astoria - Zastal 87:101 (32:29, 14:26, 23:21, 18:25)
  • Mecz zaległy z 9. kolejki
  • Zastal - HydroTruck 111:80 (32:17, 21:22, 27:17, 31:24)

Opinie (18) 1 zablokowana

  • Dlaczego tak jest? (4)

    Jakim trzeba być super prezesem aby trzymac tak slabego trenera w klubie. W zadnym innym klubie nie jest to mozliwe, poprostu leci wymiana. Pytanie dlaczego Franz ma tak silna pozycje? Czy ktos potrafi mi pomoc to zrozumiec o co tutaj chodzi?

    • 3 2

    • (1)

      Dużo innych rzeczy nie wiesz i nie będziesz wiedział, bo to informacje nie dla wiecznie niezadowolonych. I tyle.

      • 0 3

      • Uuuuuuuu to może Ty i kilku innych pozostaniecie jedynymi wtajemniczonymi

        i jednocześnie jedynymi "kibicami" klubu

        • 0 0

    • Podobno jak nie wiadomo o co chodzi

      To chodzi o pieniądze

      • 0 2

    • Jest możliwe.

      W Treflu.

      • 3 2

  • (7)

    Wadowski po ostatnim meczu powinien milczeć.

    • 3 0

    • Franz na korepetycje do Roberta Witki (5)

      Niech klub zasponsoruje delegację dla Franza na wyjazd do Radomia do trenera klubu z najniższym budżetem. Jeszcze nie jest za późno.

      • 6 1

      • (4)

        Witka kontraktuje zagranicznych więc ma o wiele dłuższą ławkę a Franz ma więcej zwycięstw

        • 1 3

        • (3)

          Witka ma niższy budżet. Sprowadza zawodników z trudnym charakterem, ale daje radę to poukładać. Poza tym cały czas pracuje nad składem , kto nie daje z siebie 110% ten wylatuje. Teraz zakontraktowany bardzo pożyteczny Łotysz. O bilansie możemy rozmawiać po zakończeniu rundy rewanżowej. Obecnie widać progres u Witki i regres u Franz'a.

          • 5 1

          • (1)

            Franz "dał głos" w sf i wynika z tego że nie planuje tanich zagranicznych wzmocnień. a szkoda.

            • 0 0

            • Czyli ten klub traci status sportowego, bo z tego co pamiętam MJ powiedział: "nie gra się po to żeby sobie pograć, gra się po to żeby wygrać" :)

              • 0 0

          • chyba masz rację)))

            • 1 1

    • Matczak z pękniętą kością dłoni był zbyt trudnym "terenem" dla Wadowskiego , więc o czym on tu opowiada?

      • 5 0

  • Trefl liderem a mieliśmy być nad nimi po derbach (2)

    • 3 3

    • może ze ma m.in wiecej meczy rozegranych? zreszta kto mowil ze bedziemy nad nimi?

      • 1 0

    • Skład jest na utrzymanie sie

      w lidze. Tyle mówią fakty. Asseco wygrywając czy to w derbach czy to ze Stałą narobia zbyt dużego apetytu co niektórym. Trzeba zejść na ziemię i liczyć na to czy klub w ogóle będzie istnieć po tym sezonie.

      • 4 0

  • Jaki tam trudny teren?

    W tym roku? Ta zbieranina pseudo koszykarzy to co najwyżej średniak ligowy....leje nas kto chce. Wystarczy dobry trener i wie jak nas objechać. Mimo wszystko....

    • 8 1

  • hala hehehe mistrzów to trudny teren? tylko z kibicami... i Milicićem

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

20 kwietnia 2024, godz. 15:30
91% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
9% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 27 56 81.5%
2 Marek Węgrzynowski 28 51 71.4%
3 Rafał Kowalczyk 28 50 78.6%
4 Artur Dargacz 28 50 78.6%
5 Piotr Matusiak 28 50 75%

Ostatnie wyniki Arki

64% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
0% REMIS
36% Dziki Warszawa
Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
7 kwietnia 2024, godz. 17:30
54% Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
1% REMIS
45% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najczęściej czytane