- 1 Hala AWFiS zamknięta. Szukają nowej (76 opinii)
- 2 Żużlowcy bez toru. Lider: Przesunąć ligę (39 opinii)
- 3 Lechia o pieniądze do ministra na akademię (37 opinii)
- 4 Arka przedłużyła kontrakt z piłkarzem (17 opinii)
- 5 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (3 opinie)
- 6 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (4 opinie)
Arena dla Katie Smith
26 października 2002 (artykuł sprzed 21 lat)
VBW Arka Gdynia
Najnowszy artykuł o klubie VBW Arka Gdynia
VBW Arka Gdynia - Ślęza Wrocław 80:77. Koszykarki wróciły na ligowe podium
W szóstym występie w Sharp Torell Basket Lidze koszykarki Lotosu VBW Clima Gdynia zagrają w Poznaniu z Quay POSiR. Bliższe prawdy jest jednak stwierdzenie, że gdyński klub zagra ze swoją filią.Trzon zespołu ze stolicy Wielkopolski tworzą Olga Pantelejewa, Elena Nawojkowa, Beata Predehl, a trenerem jest Jacek Dyja. Jeszcze niedawno kwartet ten stanowił część potencjału zespołu mistrzyń Polski. Dyja przed trzema miesiącami otrzymał propozycję pracy w Poznaniu. Z ekipy, z którą pracował w Polpharmie VBW Clima, zostały już tylko: Małgorzata Dydek, Joanna Cupryś, Jan Nowak, trener przygotowania lekkoatletycznego oraz Jarosław Popiołkiewicz, masażysta. - Kogo chciałbym mieć u siebie z tego kwartetu? Wszystkich - odpowiada.
Dla Dyi będzie to pierwszy pojedynek ze swym ostatnim pracodawcą. - Przeżywam powrót do przeszłości. Teraz gram z Gdynią, którą bardzo ciepło wspominam, ostatnio zaś rywalizowałem z Polfą, gdzie pracowałem wcześniej - opowiada szkoleniowiec.
Mimo dużego potencjału gospodynie stoją na straconej pozycji. Do tej pory rozegrały trzy mecze w PLKK (wygrane z Meblotapem Chełm i ŁKS, porażka z Polfą). Zaległości wynikają z ciągłych wyjazdów na mecze w Pucharze Europy. Ambitni działacze nie mają pieniędzy na podróże, więc ganiają drużynę w autokarze po całej Europie. Wizyta w węgierskim Szolnoku, gdzie Quay uległ MAV Coop 60:65, kosztowała zespół 20 godzin jazdy autokarem (1000 kilometrów).
Mimo że w Poznaniu gra łotewska środkowa Inga Kvasnika (1,98 m), największym problemem poznanianek jest gra na tablicach. W pojedynku z MAV Quay przegrał zbiórki 14 - 34, a najlepszą zbierającą zespołu jest... obwodowa Olga Pantelejewa (5,67 na mecz)! - Mecz odbędzie się w Arenie. Lubię tam grać, jednak co ta za przyjemność, jeśli człowiek jest zmęczony ciągłymi podróżami. Przed meczem z Lotosem czuję się jakoś dziwnie - mówi "Panti".
Arena jest doskonale znana siostrom Dydek. Małgorzata sięgała tam z Olimpią po trzecie miejsce w Pucharze Europy w 1993 roku, zaś Katarzyna jeszcze nie tak dawno była wypożyczona z Lotosu do Quaya. - Jak wspominam wypożyczenie? Wystarczającym komentarzem będzie chwila ciszy - mówi Kasia, dziś drugi szkoleniowiec Lotosu. - A ten mecz nie będzie etapem przyjaźni. Mimo że do Poznania pojedziemy w dniu meczu, wobec koleżanek nie zastosujemy taryfy ulgowej - twierdzi trenerka.
Mecz z Quayem ma być pierwszym występem Katie Smith w tym sezonie. Amerykańska mistrzyni świata przyleci do Gdańska dzień wcześniej z Columbus via Waszyngton, Monachium, Warszawa.