- 1 Lechia zbudowała twierdzę. Liczy na więcej (44 opinie)
- 2 Arka nie chciała grać, jest mistrzem półmetka (55 opinii)
- 3 Bałtyk ma o 5 punktów za mało, ale... (14 opinii)
- 4 Trener Ligowcem Listopada. Zadaj pytanie (3 opinie)
- 5 Lechia trzecia na półmetku 1. Ligi (147 opinii) LIVE!
- 6 Udany weekend hokeistów. Jest 5. miejsce (41 opinii)
Wojciech Łobodziński Ligowcem Listopada 2023. Zadaj pytanie trenerowi Arki Gdynia
4 grudnia 2023
(3 opinie)Arka Gdynia - Górnik Łęczna. Trener Dariusz Marzec: Idziemy w dobrym kierunku
Arka Gdynia
Arka Gdynia zagra u siebie z Górnikiem Łęczna we wtorek, 16 lutego o godzinie 18 o awans do ćwierćfinału Pucharu Polski. Na przedmeczowej konferencji prasowej tak trenera jak i nowy kapitan drużyny prezentowali optymizm. - Chcemy wygrywać i w lidze, i w pucharze. Nie ma rozminięcie, że jeden cel jest ważniejszy od drugiego. Idziemy w dobrym kierunku - zapewnia Dariusza Marzec. - Widzimy jak się ułożyło losowanie. Jest duża szansa, aby zrobić coś fajnego - ocenia Michał Marcjanik.
Jak przygotowywane jest boisko na inauguracyjny mecz Arki Gdynia?
Typowanie wyników
Jak typowano
66% | 184 typowania | ARKA Gdynia | |
21% | 60 typowań | REMIS | |
13% | 35 typowań | Górnik Łęczna |
Przygotowania do ligi z korektą na puchar
Dariusz Marzec nie ukrywa, że przygotowania zimowe tak zaplanował, aby drużyna osiągnęła optymalną dyspozycję na rozgrywki I ligi. Jednak mecz w ramach Pucharu Polski jest traktowany bardzo poważnie i poczynione przed nim pewne modyfikacje w treningach, aby i 16 lutego Arka Gdynia prezentowała się na dobrym poziomie.
Kto młodzieżowcem Arki Gdynia w Pucharze Polski, a kto w I lidze?
- Dotychczas założenia treningowe zrealizowaliśmy w 100 procentach, ale okres przygotowawczy jeszcze się dla nas nie skończył. Można powiedzieć, że przechodzimy do drugiej fazy przygotowań, czyli do zagrania, taktyki, wdrażania stałych fragmentów gry. Dotychczas głównie pracowaliśmy na innymi aspektami, takimi jak wytrzymałość, czy szybkość. Jako że do ligi mamy jeszcze prawie dwa tygodnie mecz z Górnikiem też jest jednym z elementów przygotowań. Gdyby nie to spotkanie inaczej pracowalibyśmy w tym tygodniu, a tak przestawiliśmy mikrocykle i wdrożyliśmy pewne działania, aby być gotowym także na wtorek. Na pewno potrzebujemy jeszcze czasu, ale wszystko idzie w dobrym kierunku i jesteśmy coraz bliżej tego, co chcemy grać - mówi Dariusz Marzec, dla którego będzie to debiut w oficjalnym meczu na ławce trenerskiej Arki Gdynia.
Arka Gdynia ma drogę otwartą do półfinału
W poprzedniej rundzie Arka wyeliminowała w Pucharze Polski Koronę Kielce, a do ewentualnego półfinału przed nią dwóch kolejnych I-ligowców: Górnik, a potem Puszcza Niepołomice. Przypomnijmy, że gdy w 2017 roku żółto-niebiescy zdobyli to trofeum, to jedyną drużynę z ekstraklasy musieli ograć dopiero w finale.
W ćwierćfinale Pucharu Polski mogło dojść do derbów Trójmiasta. Arka Gdynia nadal losuje dobrze
- To były piękne chwile, które na długo pozostaną w pamięci. Tym bardziej, że zdobyliśmy puchar, mimo że w ekstraklasie walczyliśmy o utrzymanie. Widzimy jak się ułożyło losowanie. Jest duża szansa, aby zrobić coś fajnego. Każdy chce zagrać w finale na Narodowym, a zatem nikogo szczególnie nie trzeba namawiać do walki - mówi Michał Marcjanik, jeden z dwóch piłkarzy z obecnej drużyny (obok Marcusa), który grał w finale 2017.
- Nie patrzymy na kogo trafimy po Górniku. Chcemy wygrywać i w lidze, i w pucharze. Nie ma rozminięcie, że jeden cel jest ważniejszy od drugiego - dodaje szkoleniowiec.
Arka Gdynia mocniejsza niż jesienią 2020
Szkoleniowiec jest przekonany, że dysponuje nie tylko inną, ale i silniejszą drużyną niż ta, która jesienią w lidze przegrała na wyjeździe z Górnikiem Łęczna 0:2.
- Oglądałem ten mecz, zresztą jak i wszystkie pozostałe z jesieni. Jednak nie przykładam do tego wagi. Nie skupiamy się na tym co było, ale patrzymy do przodu. Tak my, jak i Górnik mamy inne zespoły niż jesienią. w Arce były spore zmiany, ale jestem zadowolony z transferów. Praktycznie każdy z pozyskanych piłkarzy jest pełnowartościowym zawodnikiem. Wszyscy dobrze wkomponowali się w zespół. Dlatego podchodzę do tego z optymizmem. Dział skautingu, właściciel wykonali dobrą pracę. Nikt nie przyszedł przez przypadek, a są to wzmocnienia na konkretne pozycje. Uważam, że to wartościowe transfery, które wzmocnią zespół, bo przyszli zawodnicy o ogromnych umiejętnościach - zapewnia szkoleniowiec żółto-niebieskich.
Michał Marcjanik nowym kapitanem Arki Gdynia
Nowych chwali też Marcjanik.
- Bardzo dobrze się wkomponowali w drużynę i powinni stanowić o sile zespołu - dodaje nowy kapitan Arki.
Arka Gdynia ma grać ofensywną piłkę
Arka ma nie tylko wygrywać, ale prezentować przy tym dobry futbol. M.in. temu służą próby z nowym ustawieniem 1-3-5-2.
- Mamy dużo ofensywnych zawodników, stąd próby z nowym ustawieniem, aby wykorzystać ten potencjał. Dla kibiców nie ma nic piękniejszego jak drużyna, która ma dużo bramek strzelonych i te bramki przynoszą jej zwycięstw. Do tego będziemy dązżć ale nie możemy zapominać o defensywie. Zespół buduje się od tytuł. Obrona musi być monolitem, a wówczas i w ofensywie gra się łatwiej - mówi trener Marzec.
Czy najlepszy snajper zimowych sparingów Arki Gdynia znajdzie się w podstawowej "11"
Szefem bloku defensywnego z trójką obrońców ma być Marcjanik.
- Gdy byłem we Włoszech, dużo nad tym systemem pracowaliśmy i mogłem się z nim zaznajomić. Teraz łatwiej jest mi się wdrożyć do takiej gry, w której najprawdopodobniej zaprezentuje się Arka. Jak na tak krótki okres, w którym szlifujemy ten schemat, w sparingach wyglądaliśmy bardzo dobrze. Jednak potrzeba czasu, aby nabrać automatyzmy. Ponadto by nie tracić goli, potrzebna jest dobra gra defensywna całej drużyny a nie tylko obrońców - przyznaje Michał.
Szybko przyzwyczaić się do piłki na trawie
Przed meczem Arce nie udało się przeprowadzić żadnego treningu na Stadionie Miejskim.
- Wcześniej była rozmowa o jednym-dwóch treningach, ale przygotowania się opóźniły. Dlatego bezpośrednio ze sztucznej murawy przenosimy się na naturalną. Trochę to niewiadoma, bo te nawierzchnie się różnią. Jednak trzeba grać w takich warunkach, jakie są - ocenia Dariusz Marzec.
Fabian Hiszpański po wzlotach i upadkach liczy na postęp i awans - wywiad
- Większość drużyn trenowała na sztucznych boiskach, a zatem te przygotowania mniej więcej wyglądały tak samo. Na rozgrzewce trzeba będzie szybko zaadaptować się do gry na trawie, przyzwyczaić się do tego jak piłka się zachowuje, aby w meczu nic nas nie zaskoczyło - dodaje Michał Marcjanik.
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie wybrane
-
2021-02-16 12:41
,,Obrona musi byc monolitem....,, ,no jesli to Marcjanik ma byc ostoja obrony ,to na pewno bedzie to monolit. W zadnym meczu po powrocie nie okazywal tego ,ciagle niepewny .Pamietam jeszcze z ekstraklasy samoboje w jego wykonaniu . Druga sprawa aby wygrywac trzeba miec moc w ataku , bo na tym polega futbol . zeby wygrac trzeba strzelac bramki . Dzisiaj okaze sie jaka jest sila tej druzyny .Oby bylo zwyciestwo .
- 3 1
-
2021-02-15 22:13
Albo trener zapomniał o jednym zawodniku, (1)
albo Pan redaktor. Będziemy grać systemem 1-3-4-2.(=10zaw.)Chyba chodzi o ustawienie 1-3-5-2.Według mnie powinni grać 1-4-4-2,ale mogę się mylić. Oby ten wariant wypalił. Jutro się przekonamy. #Arka razem.
- 10 0
-
2021-02-15 23:31
Hm
Trener chce wprowadzić wahadłowych mi się wydaje że będzie to płynne przejście z 1- 3- 5- 2 do 1-5-3-2 w zależności od sytuacji na boisku .względnie 1-4-4-2 .
Boisko pokaże .- 3 0
-
2021-02-15 18:28
Boczny wiatr
Fajnie, że wszyscy chcą grać oraz poruszać się w dobrym kierunku czyli do powroty na najwyższe szczeble. po pierwszych spotkaniach zobaczymy czy boczny wiatr nie jest w stanie czegoś narozrabiać.
- 15 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.