- 1 Lechia najlepsza, gdy Fernandez z ciężarem (16 opinii)
- 2 TLG. Dublet byłego dyrektora Lechii (7 opinii)
- 3 Trener Arki nie jest zły (40 opinii)
- 4 Jaguar wiceliderem, Bałtyk pokonał Gryf (33 opinie)
- 5 Hokeiści przegrali pomimo kompletu (28 opinii)
- 6 Zacięty derby Trójmiasta tylko do przerwy (18 opinii)
Arka Gdynia straciła umiejętność gry na wyjazdach. Trener nie jest zły na piłkarzy
24 września 2023
(40 opinii)Arka Gdynia - Puszcza Niepołomice. Marcus: Zrobić to dla siebie i dla kibiców
Arka Gdynia
Arka Gdynia znów zmierzy się z drużyną, która będzie się kurczowo bronić i czekać na kontry. - Jak w pierwszej połowie nie strzelimy gola na 1:0, to idzie nam gorzej, a rywale się napędzają. Nie wiem, jaka jest tego przyczyna, ale na pewno nie jest tak, że nie chcemy walczyć, czy wygrywać. Musimy to zrobić, dla siebie i dla kibiców - przyznaje Marcus. W sobotę, 25 września o godzinie 18 przy ul. Olimpijskiej żółto-niebiescy zagrają z Puszczą Niepołomice. Kibice, którzy kupili bilet na poprzednie spotkanie, tym razem wejdą za darmo.
Typowanie wyników
Jak typowano
83% | 207 typowań | ARKA Gdynia | |
7% | 17 typowań | REMIS | |
10% | 26 typowań | Puszcza Niepołomice |
Marcus przypomina, jak się "robi" awans
Arka Gdynia przegrała dwa ostatnie mecze przed własną publicznością. Ważą się losy Dariusza Marca. Gdy na początku sezonu nie szło, przed meczem ze Stomilem trener zdecydował się na wymianę połowy składu i przywiózł wymęczoną, ale jednak wygraną z Olsztyna.
Czy trener Arki Gdynia dostał ultimatum? Sprawdź, co sam o tym mówi?
- Pamiętam nasz ostatni sezon w I lidze. Nie graliśmy wcale pięknie dla okna, ale wiedzieliśmy, że najważniejsze są wyniki. Wygrywaliśmy po 1:0 lub 2:1. Właśnie takimi rezultatami robi się awans - przypomina Marcus, rekordzista pod względem goli strzelonych w historii Arki.
Część piłkarzy w słabszej formie
Po przegranych meczach dużo mówi się o braku skuteczności Arki. Jednak o pomstę do nieba w wielu spotkaniach wołają również zachowania w defensywie, czy w ogóle organizacja gry po stracie piłki. W obronie trener Marzec konsekwentnie w tym sezonie stawia na tercet: Michał Marcjanik, Arkadiusz Kasperkiewicz i Martin Dobrotka.
Ten ostatni, sprowadzony latem z II-ligowych Wigier Suwałki zabrał miejsce w składzie Adamowi Danchowi, który w poprzednim sezonie rozegrał 38 oficjalnych meczów, w tym 35 w podstawowym składzie. W bieżących rozgrywkach w "11" pojawił się raz, w spotkaniu z Chrobrym i to w dodatku w roli defensywnego pomocnika.
Którym kibicom Arka Gdynia stawia darmowe wejście na mecz z Puszczą Niepołomice?
- Nie tylko Adam, ale część zawodników znalazło się w słabszej formie. Postawiłem na tych, którzy w mojej ocenie najlepiej wyglądali. Zresztą w obronie próbowaliśmy grać i trójka, i czwórką, ale i tak większość goli traciliśmy po błędach indywidualnych. Tylko w Polkowicach były błędy w formacjach. A na przykład ze Skrą zabrakło odpowiedniego krycia przy rzucie rożnym, a przy drugiej bramce była zła reakcja po stracie piłki - broni swoich decyzji gdyński szkoleniowiec.
Problem, gdy nie ma prowadzenia
W sobotę Arka znów zmierzy się z drużyną, która będzie się kurczowo bronić i czekać na kontry. Puszcza Niepołomice to dobrze znany w Gdyni przeciwnik. W poprzednim sezonie przy ul. Olimpijskiej przegrała 2:3, mimo że grała 11 na 10, a u siebie najpierw dała się wyeliminować z Pucharu Polski, przegrywając 2:5, a kilka dni później wygrała w lidze 4:0.
- Nie ma co wracać do tych meczów, bo składy się zmieniły. Natomiast musimy być czujni, uważać na kontry. Jak w pierwszej połowie nie strzelimy gola na 1:0, to idzie nam gorzej, a rywale się napędzają, dają z siebie wszystko, bo dla nich to bój z "Wielką Arką". Nie wiem, jaka jest tego przyczyna, ale na pewno nie jest tak, że nie chcemy walczyć, czy wygrywać. Musi być cały czas głowa do góry, gdyż trzeba trenować, walczyć i iść dalej. Na pewno nie można popaść w marazm, czy brać sobie do "bani", że nie potrafimy, czy nie możemy grać lepiej. Musimy to zrobić, dla siebie i dla kibiców - zapowiada Marcus.
Zagłosuj, kto odpowiada za wyniki poniżej oczekiwań Arki Gdynia?
Co ciekawe ostatnie pełne 90 minut ten piłkarz dostał w meczu z Puszczą w Niepołomicach, który odbył się 2 marca.
- Wygraliśmy wtedy 5:2, a ja strzeliłem 2 gole. Już powiedziałem trenerowi, że jestem, by pomagać drużynie. I tak będę robił bez względu na to, czy dostanę, 5, 10 czy więcej minut na boisku - dodaje 37-latek.
Maciej Rosołek w kadrze. Co z meczem z Koroną Kielce?
Po powrocie do Gdyni na gola wciąż czeka Maciej Rosołek, który wiosną zdobył 11 goli. Jednak do napastnika Arki przyszło powołanie do reprezentacji Polski do lat 20, na rozgrywki Elite League i mecze z: Niemcami (7 października, godz. 18, Rzeszów) i Norwegią (11 października, godz. 15, Lillestroem).
Skra Częstochowa - Arka Gdynia 2:1. Przeczytaj relację, obejrzyj video i foto oraz wystaw oceny piłkarzom i trenerowi
Natomiast tym razem selekcjoner tej kadry Miłosz Stępiński pominął Olafa Kobackiego, który wystąpił w dwóch reprezentacyjnych spotkaniach we wrześniu.
Jednak nawet jedno powołanie młodzieżowca jest podstawą do przełożenia meczu w Fortuna I liga. A przypomnijmy, że 8 października Arka ma zagrać u siebie z obecnym liderem tabeli - Koroną Kielce, która kadrowiczów w drużynach U-20 i U-21 nie ma.
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie wybrane
-
2021-09-25 14:40
"Zrobic to dla siebie i dla kibiców"
Przegrajcie ten mecz - to będzie dla kibiców,a dla siebie pozbędziecie się Marca i Kołakowskiego.
- 2 1
-
2021-09-25 11:43
(1)
Co Arka może zrobić dla siebie i kibiców ? Otóż może zlikwidować sekcje piłki nożnej dla dobra wszystkich od razu zniknie wstyd i problem
- 15 5
-
2021-09-25 12:10
Piles - nie pisz.
- 2 0
-
2021-09-24 19:03
(1)
Facet sie kompromituje .Mowi ze gra trojka obroncow jest w porzadku ,tylko zawsze znajdzie sie jakis blad .Z Widzewem zagrali czworka i bylo dobrze ,pozostale mecze wiekszosc wtopa , przy kontrach chaos i straty bramek . Przekladanie meczow z powodu Rosolka ,ktory jest bez formy ,to bezsens ,bo potem trzeba bedzie odrabiac i grac co trzy dni . Gdzie jest Skora? Chlopak calkowicie zniknal ,choc gral obiecujaco . Takie niszczenie karier ,takich w Arce bylo wielu.
- 39 6
-
2021-09-24 21:20
Jak byli Wolsztyńscy w Arce, to gra wyglądała dużo lepiej. Więcej powinien grać Artur Siemaszko, bo na ławce się marnuje.
- 4 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.