- 1 Wstrzymane rozmowy nt. sprzedaży Lechii (116 opinii)
- 2 Bukmacherzy o Arce i barażach (38 opinii)
- 3 Oni już awansowali. Kto następny? (4 opinie)
- 4 Żużlowcy nie skorzystali z osłabienia rywala (117 opinii) LIVE!
- 5 Walkower. Gedania jednak bez finału PP (82 opinie)
- 6 W sobotę ostatnie Derby Trójmiasta (1 opinia)
Arka Gdynia. Bukmacherzy już wiedzą? Nie dają żółto-niebieskim szans na baraże
1 czerwca 2023
(38 opinii)Arka Gdynia - Stal Rzeszów. Ryszard Tarasiewicz: Nie chcę robić za męczennika
Arka Gdynia
- Podopowiadają mi: nie bierz wszystkiego na siebie, mów, może coś do kogoś dotrze. Nie chcę robić za męczennika, ale mi się nie zdarzyło, żebym rozmawiał z zarządem, że nie dam rady, bo tutaj mamy braki i co ja mogę zrobić? Moim zadaniem jako trenera jest przygotować zespół jak najlepiej oraz egzekwowanie od zawodników postawy na boisku adekwatnej do ich umiejętności - deklaruje Ryszard Tarasiewicz, mimo że to na niego spadła głównie krytyka po dwóch porażkach z rzędu. W niedzielę, 9 października o godzinie 12:40 Arka Gdynia ugości Stal Rzeszów, która w tym sezonie strzeliła najwięcej goli w Fortuna 1. Lidze.
Typowanie wyników
Jak typowano
86% | 200 typowań | ARKA Gdynia | |
9% | 21 typowań | REMIS | |
5% | 11 typowań | Stal Rzeszów |
Mimo że Arka Gdynia przegrała dwa ostatnie mecze, to przed niedzielnym spotkaniem będzie radośnie. Omran Haydary odbierze nagrodę za tytuł "Najlepszego Piłkarza Września w Fortuna 1. Lidze", a tytularny sponsor dołączy czek na 10 tysięcy złotych. Piłkarz te pieniądze przeznaczy dla Klubu Gdyńskiego Kibica Niepełnosprawnego. Jego członkowie, z drużyny futsalowej swoje umiejętności zaprezentują w przerwie meczu.
Były piłkarz Arki Gdynia obecnie skaut Stali Rzeszów zapowiada: Będą gole i emocje
Jakie wówczas będą nastroje, a co najważniejsze, jakie będą po 90 minutach gry, gdyż przy ul. Olimpijskiej sprawi się co prawda beniaminek, ale taki który od razu jest najskuteczniejszą drużyną rozgrywek. Stal dotychczas strzeliła 21 goli. Z Arką po raz ostatni grała... 49 lat temu.
- Puszcza to była pełna bryndza, zagraliśmy słaby mecz. Nie ma zwątpienia, czy jesteśmy na dobrej drodze, nie ma żadnej złości, ani żadnej paniki. Nie jest źle, taki mecz się zdarza. Moim obowiązkiem przygotować zespół, a zawodników poradzić sobie nawet wówczas, gdy zetkną się z ultra defensywnym stylem. Okazje zawsze sobie stwarzamy, więc i jestem na nie spokojny w niedzielę. Natomiast musimy zagrać z większą świadomością, że dopóki nie przejęliśmy piłki, to nasza gra się nie skończyła, nie możemy zbyt wcześnie uznać, że już nic nam nie grozi, bo na przykład mamy liczebną przewagę - ocenia Ryszard Tarasiewicz.
Sprawdź, jak Arka Gdynia reagowała po dwóch porażkach z rzędu
To właśnie na trenera spadła największa krytyka za ostatnie niepowodzenia. Jednak nie zamierza on odpowiadać tym samym i... krytykować innych w klubie, czy drużynie.
- Do meczu z chrobrym graliśmy dobrze i bardzo dobrze. Obracamy się w pewnych ramach finansowych i nie ma co się rozczulać, że mamy taki materiał ludzki. Nie ma przepaści między podstawowymi a rezerwowymi zawodnikami. Jestem daleki od tego, żeby narzekać na kadrę. Podopowiadają mi: nie bierz wszystkiego na siebie, mów, może coś do kogoś dotrze. Nie chcę robić za męczennika, ale mi się nie zdarzyło, żebym rozmawiał z zarządem, że nie dam rady, bo tutaj mamy braki i co ja mogę zrobić? Moim zadaniem jako trenera jest przygotować zespół jak najlepiej oraz egzekwowanie od zawodników postawy na boisku adekwatnej do ich umiejętności - deklaruje trener Arki.
Kto i dlaczego krytykuje Ryszarda Tarasiewicza za pracę w Arce Gdynia?
Nie ukrywa jednak, że w okresie ligowej przerwy, zarządził, aby drużyna mocniej popracowała na motoryką i to mogło odbić się na dyspozycji zespołu w Niepołomicach.
- Troszeczkę naciskałem na Tomka Wolaka, który wykonuje nie tylko kapitalną robotę motoryczną, ale piłkarską, żeby "dać po dup... piłkarzom". 9-10 dni trenowaliśmy bardzo intensywnie. Może lekko przeciągnąłem strunę. Nie chcę usprawiedliwiać piłkarzy, ale mogło to mieć jakiś wpływ, aczkolwiek nie do końca, bo przy pierwszej przeszkodzie nie można hamować ani się zatrzymywać - uzupełnia szkoleniowiec.
Dużo kartek dla piłkarzy Arki Gdynia. Porównaj jak było w poprzednich sezonach
Tym razem w jego drużynie ma nie zabraknąć nikogo z powodu kontuzji, a jedynym nieobecnym będzie Bartosz Rymaniak, który pauzuje za żółte kartki. Alternatyw z prawej strony obron jest jednak pod dostatkiem. Pierwszym zmiennikiem jest młodzieżowiec Jerzy Tomal, a w dalszej kolejności są Przemysław Stolc i Marcel Ziemann, którzy w tym sezonie zabezpieczają głównie lewą stronę defensywy.
Arka w dwóch ostatnich meczach u siebie strzeliła aż 8 goli, ale łącznie grała u siebie w tym sezonie sześć oficjalnych spotkań i wygrała tylko raz. Gości w niedzielę nie będą mogli wspierać kibice, gdyż po derbach Rzeszowa z Resovią (3:4), Komisję Dyscyplinarną PZPN zdecydowała, że Stal musi zapłacić 10 tys. zł kary, a jej sympatycy w grupie zorganizowanej nie mogą wziąć udziału w dwóch najbliższych meczach wyjazdowych.
Czy Arce Gdynia ma za mało dobrych piłkarzy?
Czy czynnik kibicowski będzie elementem, który przechyli szalę na korzyść miejscowych?
- Mamy szczęście, że nie odczuwało się agresji czy złego zachowania kibiców. Jestem pod wrażeniem ich zachowania. Na pewno jest duża frustracja u kibiców, gdy tracimy prowadzenie, ale i duża świadomość, bo oglądają z wiarą i znajomością futbolu. Widzą, że zespół gra nieźle, dąży do zwycięstwa, że na tyle, na ile może, daje z siebie wszystko - chwali Ryszard Tarasiewicz.
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie wybrane
-
2022-10-08 19:17
Skóra,Stępień,Bednarski,Żebrowski,Predenkiewicz mają potencjał,muszą dostawać więcej minut od Tarasiewicza:))) (3)
Kuzimski i Purzycki w formie jaką prezentują raczej już nie odpalą,zajmują tylko miejsce lepszym zawodnikom .
- 11 5
-
2022-10-08 20:42
Bednarski dostaje całkiem sporo minut, nie przekonuje mnie. Co do reszty pełna zgoda. Ciekawi mnie sytuacja Predenkiwicza. Początek miał bardzo obiecujący.
- 2 2
-
2022-10-09 09:58
Zebrowski, to leń patentowany!
Było "duo kontinuo". Artur S i Żebrowski. Pierwszy, biegał jak Błędny Rycerz, drugi robił wszystko, żeby nie biegać. I tak mu zostało! W Arce, został tylko dlatego, że swoją absurdana cena, odstrasza nabywców, ale tez podnosi wartość rynkowa zespolu. I to jedyny plus zajmowanego etaru.
- 2 0
-
2022-10-09 10:05
Bednarski, mimo statusu mlodego
Wygląda na nieletniego emeryta. W ostatnim meczu w Gdyni, po 15 minutach, a może nawet 10, wyglądał jak po maratonie. Może to nie jego wina, że treningi prowadzone są pod znakiem 40 latków, ale samemu też można coś od siebie dodać, zamiast bawić się ptaszkiem. Samo, nic nie przychodzi, no...Może starość.
- 2 0
-
2022-10-08 20:56
To że Arka nie potrafi wygrać i zdominować przeciwnika na własnym stadionie (1)
To wina kibiców zwłaszcza chłopaczków z górki! Nie potrafią zmotywować dobrym dopingiem piłkarzy do gry. Dobrze się bawią odpalając race i piro. I tyle i aż tyle w temacie
- 13 6
-
2022-10-09 08:40
Na stadionie Bałtyku
- 2 0
-
2022-10-08 15:46
Psy mogą sobie szczekać i ujadać ,a Arka i tak awansuje do ekstraklasy:))) Mamy najlepszego trenera w historii:))) (2)
Tylko Arka:))) Jak wygramy ze Stalą z Ruchem i Chojniczanką to powracamy na kurs ku ekstraklasie:)))
- 15 29
-
2022-10-08 16:33
bardzo ważne słowo, które robi różnicę: "jak"
- 7 0
-
2022-10-08 21:35
Antek do spania marsz
- 2 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.