- 1 Hala AWFiS zamknięta. Szukają nowej (71 opinii)
- 2 Lechia o pieniądze do ministra na akademię (36 opinii)
- 3 Żużlowcy bez toru. Lider: Przesunąć ligę (37 opinii)
- 4 Arka przedłużyła kontrakt z piłkarzem (15 opinii)
- 5 Ogniwo rzuci się w pościg za liderem
- 6 Polska jedzie na Euro po karnych z Walią (88 opinii)
Arka Gdynia - Wisła Kraków. Poprawić wyniki z czołową "8" ekstraklasy
Arka Gdynia
W poniedziałek Arka Gdynia rozpocznie rundę rewanżową w ekstraklasie. Od godzinie 18 podejmie Wisłę Kraków. - To czołowy klub, jeśli chodzi o organizację gry i kreowanie ataku - przypomina Zbigniew Smółka. Trener żółto-niebieskich od tego meczu za cel przed drużyną stawia m.in. poprawienia bilansu wyników z zespołami z czołowej "8" tabeli, gdyż w tym gronie jego podopieczni chcą się znaleźć.
Typowanie wyników
Jak typowano
48% | 222 typowania | ARKA Gdynia | |
27% | 122 typowania | REMIS | |
25% | 117 typowań | Wisła Kraków |
W rundzie rewanżowej pierwszej części sezonu piłkarzy Arki Gdynia czeka dziewięć meczów na Stadionie Miejskim oraz sześć na wyjeździe. Sytuacja wydaje się idealna do tego, aby dorobek punktowy był znacznie lepszy niż dotychczas, co zapewne pomogłoby w zdobyciu czołowej ósemki po 30. kolejce.
SPRAWDŹ ILU PIŁKARZY OBSERWUJE ARKA GDYNIA W KONTEKŚCIE PRZYSZŁYCH TRANSFERÓW
- Wiemy, że w rundzie rewanżowej czeka nas znacznie więcej spotkań w domu. Chcemy w nich kreować grę i dominować, aby kibice przychodzili na nasze mecze i byli zadowoleni. Do tego warto dodać, że te pięć spotkań w ekstraklasie, które przed nami jeszcze w tym roku, są dla nas grą o być albo nie być. To będzie trudy okres, ale nie ma wątpliwości, że już w meczu z Wisłą stać nas na zwycięstwo - mówi Zbigniew Smółka, trener Arki.
Wspomniane być albo nie być tyczy się gry o czołową ósemkę, jak i przyszłość niektórych piłkarzy. Trener podkreśla, że są tacy zawodnicy, którzy będą musieli bardzo się postarać, aby przekonać go do tego, by stawiał na nich wiosną.
PRZECZYTAJ O PRZEŁOMOWYM MOMENCIE, KTÓRY NASTĄPIŁ W KARIERZE PIŁKARZA ARKI GDYNIA
Szansa na to na pewno się stworzy. Od poniedziałku do wtorku 4 grudnia Arka rozegra aż trzy mecze - dwa ligowe oraz jeden w Pucharze Polski.
- Dla nas, piłkarzy będzie to wielka satysfakcja móc rozegrać trzy mecze w trakcie ośmiu dni. Kadra jest duża, każdy chce grać dlatego nie może stanowić to problemu. Wszystkim zależy na tym, aby Arka szła w dobrym kierunku i mam nadzieję, że pokażemy to na boisku - mówi Michał Nalepa, pomocnik Arki.
PRZECZYTAJ ZA CO BĘDZIE PŁACIĆ ARCE MEKSYKAŃSKIE MIASTO
Kadra Arki rzeczywiście jest szeroka, ale okazuje się, że nie ze wszystkich trener Smółka będzie mógł skorzystać. Nie chcąc pomagać rywalowi z Krakowa, nie zdradził o kogo dokładnie chodzi, ale uchylił rąbka tajemnicy.
- Sytuacja kadrowa jest nieciekawa, zawodnicy wrócili z przerwy na kadrę z urazami, ale skład mam szeroki i mam nadzieję, ze nieszczęście jednego stanie się szczęściem drugiego. Efekt tego, że piłkarzom zależy na grze, mieliśmy we wcześniejszym spotkaniu rezerw. Dzięki temu zachowaliśmy rytm meczowy i było widać, że zawodnicy, którzy pokazali się w IV lidze są członkami drużyny z ekstraklasy. Koncentrujemy się na ciężkiej pracy i rozwoju. Nie pozwolę żadnemu z moich piłkarzy pomyśleć - porównując formę do obiadu - że obiad już się skoczył i może czuć się najedzony. Sportowcy nie mają sufitu i granic - twierdzi Smółka.
ZMIENNICY ARKI GDYNIA POKAZALI SKUTECZNOŚĆ. SPRAWDŹ KTO WYRÓŻNIŁ SIĘ W DRUŻYNIE REZERW
Rundę rewanżową gdynianie rozpoczną meczem u siebie z Wisłą Kraków. Po pierwszym spotkaniu z tym rywalem i remisie 0:0 w stolicy Małopolski, szkoleniowiec Arki był pod wrażeniem gry rywali.
- W pierwszym meczu z nami Wisła była drużyną grającą - w tamtej fazie - najlepszą piłkę. Powiedziałem to wtedy, a później Wisła udowodniła to w kilku spotkaniach. Następnie zdarzyła się zadyszka, ale to jest normalne u każdej z drużyn. Wisła gra taką piłkę, że nie wydaje nam się, iż jest to tenisowy mecz na większym boisku. Jeszcze kilka innych zespołów w naszej lidze też to potrafi - uważa Smółka.
- Wisła jest w naszej lidze czołowym klubem jeśli chodzi o organizację gry i kreowanie ataku. Przygotowujemy się więc do bardzo trudnego meczu w domu. Po bardzo dobrym spotkaniu w Legnicy musimy poprawić nasze osiągnięcia w starciach z rywalami z czołowej ósemki. A te dotychczas nie były najlepsze w naszym wykonaniu. Chciałbym w domu ten bilans poprawić - dodaje.
Z drużynami z czołowej ósemki Arka grała trzykrotnie u siebie - wygrała z Lechem Poznań (1:0) i przegrała z Jagiellonią Białystok (0:2) oraz Pogonią Szczecin (2:3). Natomiast na wyjeździe zaliczyła dwa remisy: Legia Warszawa (1:1) i Wisła Kraków oraz przegrała z: Lechią Gdańsk (1:2), Koroną Kielce (1:2) i Piastem Gliwice (0:1).
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (76) 10 zablokowanych
-
2018-11-26 13:12
pirat (1)
znowu kopanina
- 2 1
-
2018-11-26 13:28
Kopnij sie w glowe
- 0 0
-
2018-11-26 15:54
Ten człowiek na zdjęciu nie wygląda na zadowolonego
wręcz jest załamany psychicznie
- 0 0
-
2018-11-26 16:31
Moze
nawiedzony???- 0 0
-
2018-11-26 16:32
Moze
nawiedzony???- 0 0
-
2018-11-26 17:39
Kibice lechi będą z braćmi białej gwiazdy?
- 0 0
-
2018-11-26 17:39
A my swoje !
to jak zagraliscie ten mecz ?
ja mam 4.5 + kartki za 1.7- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.