- 1 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (112 opinii)
- 2 Kuciak z trybun Lechii do bramki Rakowa (43 opinie)
- 3 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (62 opinie)
- 4 Piąte zwycięstwo z rzędu piłkarzy ręcznych (4 opinie)
- 5 Arka o kibicach na derbach. Marcjanik na dłużej (92 opinie)
- 6 Co to za liga? Ponad połowa drużyn spadnie (2 opinie)
Arka Gdynia - Raków Częstochowa w finale Pucharu Polski. Kto na środku z ŁKS?
Arka Gdynia
Raków Częstochowa będzie rywalem Arki Gdynia w finale Pucharu Polski, który odbędzie się 2 maja w Lublinie. Na razie żółto-niebiescy myślą o ligowym meczu z ŁKS Łódź i mają problem w środku pola. Żaden z podstawowych środkowych pomocników: Christian Aleman, Adam Deja i Juliusz Letniowski nie jest pewny udziału w piątkowym starciu, dlatego można spodziewać się kolejnych roszad. Z ofensywnych zawodników w odwodzie pozostają: Marcus, Łukasz Wolsztyński i Mikołaj Łabojko. Natomiast dostępnymi graczami defensywnymi są: Adam Danch i Paweł Sasin.
Aktualizacja, godz. 19:23
Raków Częstochowa zagra z Arką Gdynia w finale Pucharu Polski. Zespół Marka Papszuna w półfinale po emocjonującym meczu pokonał na wyjeździe Cracovię 2:1 (1:0). Mecz o trofeum odbędzie się 2 maja na Arenie Lublin.
Awans Rakowa do finału to ważna informacja dla drużyn walczących o czołowe miejsca w ekstraklasie, w tym Lechii Gdańsk. To dlatego, że do eliminacji do europejskich pucharów awansują trzy najlepsze drużyny ekstraklasy i zdobywca Pucharu Polski. Jeśli zwycięzca PP jednocześnie znajdzie się na podium, przepustkę do Europy da także czwarte miejsce.
Gdyby zatem o Puchar Polski zagrały I-ligowa Arka z walcząca o utrzymanie w elicie Cracovią, liczba zespołów, które awansują do eliminacji europejskich pucharów z pierwszych miejsc w ekstraklasie, automatycznie spadłaby z czterech do trzech.
Ewentualna wygrana częstochowian (przy założeniu, że do końca sezonu zostaną w pierwszej trójce) sprawi natomiast, że 4. miejsce w tabeli ekstraklasy również zapewni udział w eliminacjach do międzynarodowych rozgrywek. Wygrana Arki "zabierze" jedno miejsce.
Adam Marciniak o meczu ŁKS Łódź - Arka Gdynia: Kawał widowiska
Arka Gdynia boryka się kontuzjami od początku rundy wiosennej, ale takiego problemu w środku pola jeszcze nie miała. W ostatnim meczu z Odrą Opole (1:1) do tej listy dołączył Adam Deja, a przecież arkowcy do starcia przystępowali już bez Christiana Alemana. Obaj zmagają się z urazami mięśniowymi. Nie można zapominać również o Juliuszu Letniowskim, który w tym roku rozegrał jedyne 37 minut.
Trener Dariusz Marzec może mieć niemały ból głowy, gdyż to właśnie ta trójka piłkarzy miała docelowo odpowiadać za grę w drugiej linii. Teraz ma ograniczone pole manewru i jeśli żaden z nich nie zdąży się wykurować, po raz kolejny w tym sezonie będzie musiał kombinować. Wiele znów będzie zależało od ustawienia, czy szkoleniowiec zdecyduje się na formację z trzema czy czterema obrońcami.
- Każdy klub zmaga się problemami. U nas praktycznie każda kontuzja jest inna. Julek ma problemy ze stawem skokowym. Inny z mięśniem czworogłowym, drugi z dwugłowym. Oprócz tego jest grypa i inne choroby. Suma sumarum przekłada się to na dużą liczbę zawodników kontuzjowanych - tak o problemach kadrowych jeszcze niedawno mówił trener żółto-niebieskich.
Dlaczego Arka Gdynia nie wygrała z Odrą Opole? Dariusz Marzec narzeka na skuteczność i sędziego
Niedzielny pojedynek arkowcy kończyli z Łukaszem Wolsztyńskim i Marcusem w środku pomocy. Obaj w przeszłości wielokrotnie występowali w tej formacji. Jednak występowali jako ofensywni piłkarze, więc takie rozwiązanie mogłoby być ryzykowane bez zabezpieczenia w postaci zawodnika na pozycji nr 6. Ponadto w ostatnim czasie pierwszy grywał częściej jako napastnik, a drugi - jako skrzydłowy.
Podobną rolę spełnia Mikołaj Łabojko. Młodzieżowiec rozegrał 357 min od początku rozgrywek licząc Fortunę I Ligę oraz Puchar Polski. Mało prawdopodobne jest jednak rozwiązanie, że w piątek Arka zagra bez rygla defensywnego, jeśli ŁKS to drużyna, która strzeliła najwięcej goli w lidze w tym sezonie (44).
Arka Gdynia - Odra Opole 1:1. Relacja, możliwość wystawienia ocen piłkarzom i trenerowi
W takim wypadku można liczyć, że spotkanie od pierwszych minut rozpocznie Adam Danch lub Paweł Sasin. Obaj są nominalnymi obrońcami, ale występowali już jako "6" w tym sezonie.
Typowanie wyników
Jak typowano
62% | 171 typowań | ŁKS Łódź | |
20% | 56 typowań | REMIS | |
18% | 50 typowań | ARKA Gdynia |
Kluby sportowe
Opinie (142) ponad 20 zablokowanych
-
2021-04-14 16:47
wszędzie ma problem (1)
najmniejszy z bramkarzami
- 18 2
-
2021-04-15 13:49
Największy to trener Marzec.
To jak trener "wykończył" w przygotowaniach połowę zespołu to przykład jak można rozbroić się na własne życzenie i pozbawić szans na dobry wynik.
Trener Marzec pobierał nauki u wybitnego specjalisty pana Smudy nie dziwota więc że po okresie przygotowawczym połowa piłkarzy jest kontuzjowana a druga człapie zamiast biegać i co tydzień ktoś łapie kontuzję.
Jest własnie do wzięcia trener Ojrzyński. Nie wiem czy po piątkowej porażce nawet On dałby radę uratować ten sezon bo po dokonaniach pana Marca to nie ma ani punktów ani kogo posłać na boisko. Ilość kontuzji jest przerażająca. Do tego coraz mniej meczów do końca sezonu. Za to tabela rundy wiosennej pokazuje wyraźnie skalę nieszczęścia do jakiego doprowadziło zatrudnienie pana Marca Na wiosnę Arka przegrała połowę meczów a punktów zdobyła mniej niż Zagłębie Sosnowiec zajmuje 13 miejsce w tabeli. To pokazuje realną "siłę" zespołu trenera Marca. Może Ojrzyńskiemu udałoby się choć puchar zdobyć.
Na obecną chwilę pogonić trzeba Marca i oddać bezproduktywnego Rosołka do Warszawy.
To wypożyczenie to kompletna klapa do tego za 2 miesiące Rosołka i tak w Gdyni nie będzie.
W Warszawie zresztą też jak ktoś przytomny obserwuje jego dokonania w Arce. Wystarczy spojrzeć na statystyki to jeden z najgorszych napastników w 1 LIDZE.
Zamiast Rosołka lepiej będzie do składu wstawić Młyńskiego jest o klasę lepszym piłkarzem do tego skutecznym. Umie strzelać bramki statystyki tych dwóch piłkarzy zdecydowanie na korzyść Młyńskiego.- 0 2
-
2021-04-14 16:55
Żółto- niebieski S. (3)
barwy klubu
barwy miasta- 38 41
-
2021-04-14 23:17
Ufoludek z marsa
- 4 8
-
2021-04-15 11:10
Tczew Sambora od zawsze za Lechią.
Tczew biało-zielony.
- 3 10
-
2021-04-15 14:06
Arka bez napastników nie ma szans.
Rosołek to nieporozumienie i powinien w trybie natychmiastowym po kolejnej kompromitacji w Piątek nie wracać już do Gdyni tylko do Warszawy. Bo jak pokazuje boisko i statystyki osłabia tylko Arkę a zajmuje niepotrzebnie miejsce na boisku chłopakom którzy będą potrzebni Arce w przyszłym sezonie.
Obecnie na wiosnę Arka zajmuje 13 miejsce w tabeli rundy bez szans nie tylko na baraże ale w ogóle na poprawę obecnego miejsca. Zespoły którym zależy na awansie zdobywają punkty i wygrywają czyli dokładnie odwrotnie niż Arka. A nie należy zapominać że Nieciecza wiosną ma mniej punktów niż Arka ale grała tylko 4 razy.
Generalnie po piątkowej przegranej w Łodzi trzeba pożegnać nieudanego trenera Marca i piłkarza kabareciarza Rosołka. Może Ojrzyński jeszcze choć puchar uratuje.- 1 3
-
2021-04-14 16:57
Brak (1)
Brak srodka pola. A bracia stuk i puk wolsztynski się nie nadają. Labojko poziom Jaguara Gdansk.
- 30 3
-
2021-04-15 13:57
13 miejsce w tabeli rundy wiosennej to obraz dokonań pana Marca.
Połowa meczów przegranych. Połowa piłkarzy kontuzjowanych. Druga połowa człapie w jednostajnym tempie. Brak pomysłu na grę. Wreszcie chłopek roztropek w ataku.
Tak słabego napastnika jak Rosołek nie mieliśmy od lat. Odesłanie go natychmiast do Warszawy tylko wzmocniło by Arkę i dało szansę na strzelenie bramek.
Po co Marzec wstawia to beztalencie co tydzień na boisko to nie wiem. Młyński jest zdecydowanie lepszym piłkarzem strzelał więcej bramek. Ale Marzec nie narazi się prezesowi bo jak nie ma wyników bo źle przygotował zespół do ligi to teraz trzeba wchodzić szefom do .... żeby uratować posadę. Może po przegranej w piątek ktoś się wreszcie obudzi.- 1 0
-
2021-04-14 17:04
Loj matko.... to poczatek że problem jest w środku pola! (1)
- 15 2
-
2021-04-15 14:07
Zmienić Marca na ojrzyńskiego od zaraz !!!
Rosołek won z Arki
- 0 4
-
2021-04-14 17:34
DZiwny klub (3)
dziwny klub o dziwnych barwach tęczowe
- 27 49
-
2021-04-15 06:00
Odpowiedż
Lepiej być dziwnym niż ..ujowym.
- 9 3
-
2021-04-15 14:53
(1)
A Lechia kiedy gra finał? Hahahaha
- 0 1
-
2021-04-15 15:36
Gra w Ekstraklasie drugoligowy śledziku z Grabówka
- 0 4
-
2021-04-14 17:51
Marzec może pomarzyć o wygranej z Mamrotem
- 17 22
-
2021-04-14 17:53
(1)
obaj sie wyleczyli na FPP I Baraze
- 10 2
-
2021-04-14 21:51
no to bardzo dobra wiadomość
- 4 1
-
2021-04-14 18:03
Zagrać tak jak z Piastem i coś może strzelą o jedną więcej od rywala.
- 17 22
-
2021-04-14 18:06
Problem
To mają z wszystkim szczególnie z napastnikami , w zasadzie z ich brakiem .Problem również z umiejetnosciami w grę w piłkę.Okienko transferowe przespane z małą pobudka na Alemana i Valarce czy jal mu tam.Taktyki żadnej problem? strzały na bramkę żenujące problem, rozegranie piłki podania hmmm duży problem, Ogólnie gra w piłkę naszych to wielki problem .I w tym sezonie nic się nie zmieni nic.Jak PP wygamy to nie mam pojęcią jakim fartem
- 36 8
-
2021-04-14 18:17
Bądźcie kibicami nie marudami, Arka przez większość kariery tułała się po 3 lidze. Z łks będzie ciężko, braki kadrowe duże.
skoro go nie było
to czemu ewangelia
prawdę o człowieku mówi
i to, że jezus szedł z matką
wśród plujących nań ludzi
skoro nie ma grzechu
to czemu nie potrafisz
kochać brata nawet
i jako wszechwiedzący taki
nie zmieniasz biegu zdarzeń
skoro jabłko to bajka
to czemu rozgrzana
jak w piekarni piece
jest pokusa grzechu
w prawie każdej dziś kobiecie
skoro go nie ma
czemu go potrzebuje
czasem każdy z nas
if he is not here
why do we need him so much- 4 15
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.