- 1 Lechia przeprosiła, a teraz tłumaczy (26 opinii)
- 2 Łukasiewicz odchodzi z Arki (56 opinii)
- 3 Lodowisko w miejscu oczka wodnego (24 opinie)
- 4 Nowy zarząd spółki Wybrzeża wybrany (47 opinii)
- 5 Piłkarz Lechii o derbach: Byliśmy wyzywani (141 opinii)
- 6 Bramkarz, który marzy o grze w Barcelonie (11 opinii)
Arka Gdynia narzeka na remis, Sandecja Nowy Sącz na sędziowanie
Arka Gdynia
- Zawodnicy nigdy nie otrzymywali ode mnie takiego sygnału, czy odczucia, aby 1:0 dowieźć do końca. Po meczach u siebie powinniśmy mieć o 4 punkty więcej - tłumaczył Ryszard Tarasiewicz, trener Arki Gdynia po drugim w tym sezonie spotkaniu zremisowany przed własną publicznością, jednocześnie narzekając na wynik 1:1. Natomiast Dariusz Dudek, szkoleniowiec Sandecji Nowy Sącz cieszył się z takiego rozstrzygnięcia oraz przyznał, że mógłby "doczepić" się do sędziowania.
Arka Gdynia - Sandecja Nowy Sącz 1:1. Przeczytaj relację, zobacz foto oraz wystaw oceny piłkarzom i trenerowi
Arka Gdynia po remisie z Zagłębiem Sosnowiec 0:0 podzieliła się punktami przed własną publicznością także z Sandecją Nowy Sącz, uzyskując wynik 1:1. Nie tylko z tego powodu dla Ryszarda Tarasiewicza były to podobne spotkania
- Mamy mniej więcej obraz meczu jak z Sosnowcem. Wystarczająca ilość sytuacji, aby strzelić nie jedną, a dwie bramki. Szkoda tych meczów, bo powinniśmy mieć o 4 punkty więcej. Oczywiście, że to boli, ale jeśli można tak powiedzieć, dobrze że to dzieje się w 4. a nie 31. czy 32. kolejce. Oczywiście można wybronić 1:0. Zawodnicy nigdy nie otrzymywali ode mnie takiego sygnału, czy odczucia, aby 1:0 dowieźć do końca. Uważam, że w przypadkowej sytuacji straciliśmy gola - tłumaczył Ryszard Tarasiewicz, trener Arki Gdynia.
Arka Gdynia - Sandecja 1:1. Zobacz, jak na ten wynik zareagowali kibice obu klubów
Tak jak w meczu z Zagłębiem, gdy nawet szkoleniowiec przyznał, że jego podopieczni nie podjęli maksymalnego ryzyka, aby wygrać, także i teraz odnosiło się podobne wrażenie, iż gospodarze nie zrobili wszystkiego, co mogli, aby zwyciężyć. W pierwszej połowie pokazali, że potrafią znacznie lepiej niż po zmianie stron. Być może liczyli, że zespół gości "otworzy się" i będzie można zagrać kontry, a trzeba było się męczyć w ataku pozycyjnym.
Jak miała zagrać Arka Gdynia, aby wygrać z Sandecją Nowy Sącz?
- Mogliśmy sobie ułożyć ten mecz do przerwy. W drugiej połowie mecz ułożył się w ten sposób, że o dziwo Sandecja nie chciała za bardzo wyjść przed własne pole karne, nie mieliśmy z jej strony agresywnych ataków. Angażowała 4-5 zawodników do średniego czy wysokiego pressingu. Musimy dobrze wychodzili z tego bez kopania długich piłek, popełnialiśmy mało błędów technicznych. W pierwszej połowie graliśmy dużo szybciej w boczne sektory boiska, w drugiej z boku po skosie do środka. Nawet jak tam wygrywaliśmy pojedynek, nic nam nie dawało lub był odgwizdany faul, co nam też nie przynosi korzyści - przyznał szkoleniowiec żółto-niebieskich.
Mimo że Arka wygrała posiadanie piłki 55:45 to nie przekładało się to na przewagę w statystykach ofensywnych. Są one tylko nieznaczne lepsze na korzyść miejscowych - strzały 12:11, celne 5:3.
Przeczytaj, na jaki sezon liczy bramkarz Arki Gdynia
Gdynianie też częściej faulowali (18:13), co tym razem nie znalazło przełożenia na kartki, gdyż arbiter Radosław Trochimiuk te żółte pięciokrotnie wyciągał wobec piłkarzy Sandecji, a raz ukarany został miejscowy zawodników. Zwrócił na to uwagę Dariusz Dudek.
- Tydzień temu mówi o tym trener Tarasiewicz. Teraz to ja mógłbym doczepić się do sędziowania, bo dostaliśmy niesłusznie żółtą kartkę już w 2. czy 3. minucie. Dlatego sugerowałby, abyśmy sobie wzajemnie nie kadzili, bo ja tez mógłby trochę o sędziowaniu powiedzieć, ale nie o to chodzi. Chciałbym, abyśmy byli równo traktowani. Naprawdę nie trzeba nikomu pomagać, aby mecz wygrać. Bardzo się ucieszyłem z tego punkty, bo Arka ma w swoich szeregach wyśmienitych jak na tę ligę piłkarzy - podkreślił szkoleniowiec Sandecji.
Czy w Arce Gdynia nie jest za mało obrońców?
Jednak potencjał zawodniczy żółto-niebieskich został znacznie ograniczony. Christian Aleman po czerwonej kartce w Krakowie nie zagra również w dwóch najbliższych wyjazdowych meczach (środa Rzeszów, niedziela Łęczna). Ponadto rozchorowali się: Hubert Adamczyk i Bartosz Rymaniak. W tej sytuacji cieszy tylko debiut Omrana Haydary'ego.
- Obaj mieli stan podgorączkowy. Do tego spotkania mieli kłopoty zdrowotne, że nie było możliwości, aby byli z resztą zawodników. Trudno powiedzieć, jak długo będą pauzować. Natomiast Haydary zaprezentował dużą ruchliwość, wychodził na prostopadłe piłki, emanował energią, popełniał mało błędów technicznych w trudnych sytuacjach. Jego występ można określić jako dobry, a momentami bardzo dobry - podsumował Ryszard Tarasiewicz.
Kto mógł zastąpić Christiana Alemana?
Typowanie wyników
Jak typowano
12% | 27 typowań | Apklan Resovia Rzeszów | |
17% | 40 typowań | REMIS | |
71% | 162 typowania | ARKA Gdynia |
Tabela po 4 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Ruch Chorzów | 4 | 3 | 1 | 0 | 7:2 | 10 |
2 | Wisła Kraków | 4 | 3 | 1 | 0 | 4:0 | 10 |
3 | Podbeskidzie Bielsko-Biała | 4 | 3 | 0 | 1 | 7:3 | 9 |
4 | ŁKS Łódź | 4 | 3 | 0 | 1 | 6:5 | 9 |
5 | Puszcza Niepołomice | 4 | 3 | 0 | 1 | 6:5 | 9 |
6 | GKS Katowice | 4 | 2 | 1 | 1 | 8:5 | 7 |
7 | Zagłębie Sosnowiec | 4 | 2 | 1 | 1 | 7:5 | 7 |
8 | Bruk-Bet Termalica Nieciecza | 4 | 2 | 1 | 1 | 7:6 | 7 |
9 | Arka Gdynia | 4 | 1 | 2 | 1 | 2:2 | 5 |
10 | Sandecja Nowy Sącz | 4 | 0 | 4 | 0 | 2:2 | 4 |
11 | Chrobry Głogów | 4 | 1 | 1 | 2 | 7:8 | 4 |
12 | Stal Rzeszów | 4 | 1 | 1 | 2 | 7:8 | 4 |
13 | Skra Częstochowa | 4 | 1 | 1 | 2 | 3:4 | 4 |
14 | GKS Tychy | 4 | 1 | 1 | 2 | 5:7 | 4 |
15 | Górnik Łęczna | 4 | 0 | 2 | 2 | 2:4 | 2 |
16 | Resovia | 4 | 0 | 2 | 2 | 2:5 | 2 |
17 | Chojniczanka Chojnice | 4 | 0 | 1 | 3 | 4:9 | 1 |
18 | Odra Opole | 4 | 0 | 0 | 4 | 3:9 | 0 |
Wyniki 4 kolejki
- ARKA GDYNIA - Sandecja Nowy Sącz 1:1 (1:0)
- Odra Opole - Wisła Kraków 0:1 (0:0)
- Górnik Łęczna - Apklan Resovia 1:1 (0:1)
- GKS Katowice - Zagłębie Sosnowiec 3:1 (1:0)
- Chrobry Głogów - ŁKS Łódź 2:3 (0:2)
- GKS Tychy - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:4 (1:1)
- Skra Częstochowa - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:2 (0:1)
- Puszcza Niepołomice - Chojniczanka Chojnice 3:2 (1:1)
- Stal Rzeszów - Ruch Chorzów 2:3 (1:2)
Kluby sportowe
Opinie wybrane
-
2022-08-08 06:03
Są wytypowane druzyny
Które trzeba wykartkować , łatwiej potem o manipulacje.
- 2 0
-
2022-08-07 08:36
Znowu tracimy punkty. Jak tak dalej będzie to nie załapiemy się na baraże. (6)
Kiepsko to wygląda . Wypowiedzi trenera i zawodników mijają się z rzeczywistością. Jest dobrze , udany debiut a nawet bardzo udany, kiepska gra w przewadze i w osłabieniu, czekanie na zmiany do 90 minuty i wchodzi emeryt. Czyżby pozycja Arki w środku tabeli jest akceptowalna przez właściciela ? Cienizna nie gra. Możemy zapomnieć o awansie. Nie z tym składem .
- 13 2
-
2022-08-07 08:50
Nie z tym właścicielem. To on nie chce awansu. (5)
- 1 0
-
2022-08-07 09:20
(4)
Byłeś może na spotkaniu z właścicielem? Nie byłeś, bo byś wiedział. Póki Arka jest w 1 lidze to klub jest studnią bez dna, do której trzeba dokładać. W pierwszej lidze kluby nie zarabiają.
- 0 3
-
2022-08-07 10:23
Bajki o Dobrych Samarytaninach to dobre są ale w Piśmie.
Firma która nie przynosi dochodu albo upada albo jest sprzedawana. Arka z ubiegłorocznym budżetem była na szczycie ligi. Nie opowiadaj bzdur klakierku.
- 1 0
-
2022-08-07 11:36
Antek idź na plażę.
- 0 0
-
2022-08-07 15:18
Właściciel prowadzi klub z dobroci serca i zakochany jest w Arce
Co miesiąc dokłada do wypłat i wozi zupę dla graczy. Piękne..
- 1 0
-
2022-08-07 15:23
Jak klub stać na wypłaty dla Marcusa za nic to chyba kondycja finansowa jest inna niż opowiadasz.
Znowu czekają nas kuriozalne wejścia w 90 minucie. To tylko świadczy o samodzielności trenera.
- 0 0
-
2022-08-06 16:11
Szkoda (1)
Szkoda , zamiast 6 pkt , tylko 2 na własnym boisku to stanowczo za mało , może znowu mieć przełożenie w końcowym rozrachunku. Dlaczego nie było zmian w drugiej połowie wcześniej , widoczny brak świeżości a nawet niektórzy słaniali się na nogach ( szczególnie Żebrowski przewracał się o własne nogi ) .Prosty wniosek nie chcesz zdobyć drugiej bramki , możesz oczekiwać własnej straty
- 29 1
-
2022-08-07 09:50
Tarasiewicz chyba nie oglądał meczu
skoro nie zdjął Zebrowskiego i Gola
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.