- 1 Lechia: Próba destabilizacji klubu (39 opinii) LIVE!
- 2 Arka - Wisła bez sentymentów (11 opinii) LIVE!
- 3 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (158 opinii)
- 4 Wybrzeże do Ostrowa bez Brennana (14 opinii) LIVE!
- 5 Niższe ligi. Seria porażek Gedanii trwa (9 opinii)
- 6 Kuciak z trybun Lechii do bramki mistrza (64 opinie)
Arka Gdynia - Wisła Płock. Bez sentymentów z obu stron. Wyjście do kibiców LIVE!
20 kwietnia 2024
(11 opinii)Arka Gdynia wściekła po meczu w Olsztynie. Remis jak porażka
Arka Gdynia
- Nie chcę użyć zbyt mocnych słów. Powiedziałem je w szatni i myślę, że na tym się nie skończy - oznajmił trener Ireneusz Mamrot po wyjazdowym remisie 1:1 ze Stomilem Olsztyn. Arka Gdynia straciła prowadzenie, grając z przewagą jednego zawodnika. - Drużyna jest wściekła. Dla rywali ten remis to zwycięstwo, dla nas przegrana - dodał Artur Siemaszko.
Stomil Olsztyn - Arka Gdynia 1:1. Relacja, możliwość wystawienia ocen piłkarzom i trenerowi
Arka wściekła, remis jak porażka
Arka prowadzenie w wyjazdowym meczu ze Stomilem objęła prowadzeni w 42. minucie. Juliusz Letniowski wykorzystał rzut karny, a jego sprawca Damian Byrtek został ukarany czerwoną kartką. Do końca spotkania gdynianie grali w przewadze.
Wymarzone okoliczności? Jak najbardziej. Niestety, w 56. minucie żółto-niebiescy stracili prowadzenie po golu Wiktora Biedrzyckiego. Nie zdołali go już odzyskać.
- Drużyna jest wściekła, że nie wracamy z kompletem punktów. Mieliśmy dobrze przeanalizowanego rywala, Stomil niczym nie zaskoczył, to charakterne chłopaki. Dla rywali ten remis to zwycięstwo, dla nas przegrana - powiedział po meczu napastnik Arki Artur Siemaszko dla klubowej telewizji.
W szatni padły mocne słowa
Trener Ireneusz Mamrot nie ukrywał złości na pomeczowej konferencji prasowej w Olsztynie, choć i tak starał się być oszczędny w okazywaniu emocji.
- Jesteśmy rozczarowani. Sposób w jaki graliśmy przy wyniku 1:0... Nie chcę użyć zbyt mocnych słów. Powiedziałem je w szatni i myślę, że na tym się nie skończy, bo jako trener na pewne rzeczy na boisku nie mogę pozwolić. Trzeba było strzelić bramkę na 2:0, już nie chodzi o niewykorzystaną sytuację, bo to się w piłce zdarza. Mieliśmy 200-procentową sytuację i to musi być strzelona bramka. Później byliśmy kilka razy w polu karnym, zabrakło strzałów tam, gdzie je można było oddać. W efekcie dostaliśmy bramką na 1:1 i wtedy się obudziliśmy. Ta bramka sprawiła jednak, że przeciwnik był bardzo zdeterminowany, dobrze się bronił i nie stwarzaliśmy sytuacji. To jest strata 2 punktów i nie ma co do tego żadnej wątpliwości - podsumował szkoleniowiec Arki.
Artur Siemaszko: Emocje większe niż zwykle
- Takie spotkanie trzeba było wygrać. Zdarzają się sytuacje, że zespół gra w dziesięciu i nie przegrywa, ale to są najczęściej sytuacje, gdy remisuje lub prowadzi. A my mieliśmy prowadzenie i o to mam dużo pretensji do zespołu - podsumował szkoleniowiec Arki - dodał trener gdyńskiej drużyny
Zabrakło drugiej bramki
Już w przerwie trener Mamrot uczulał swoich piłkarzy, aby nie pozwolili sobie na rozprężenie po zdobytym golu i czerwonej kartce dla rywala. Niestety, obawy szkoleniowca były zasadne.
- Zwracałem w przerwie na to uwagę, bo widziałem jaka jest sytuacja. W przeciwieństwie do moich zawodników, jestem dużo starszy i swoje w piłce już przeżyłem. Jako trener zarówno wygrywałem jak i przegrywałem mecze, w których graliśmy w dziesięciu. Wiem jak to jest. W świadomości zawodników grających w przewadze wytwarza się coś takiego, że myślą, że jest łatwiej - powiedział trener Mamrot.
Jarosław Kotas: Arka Gdynia i mecze prawdy
Spokój byłby jego zdaniem zasadny, dopiero gdyby jego podopieczni dołożyli drugie trafienie. Tak się jednak nie stało.
- Zespół osłabiony jest zawsze mocno zdeterminowany. Żeby wygrać taki mecz, trzeba strzelić gola na 2:0, aby te cechy wolicjonalne u rywali były na trochę niższym poziomie - skwitował szkoleniowiec.
Jest przełamanie, ale skuteczność nie wróciła
Bramka Letniowskiego z rzutu karnego była pierwszym golem Arki od 313 minut w rozgrywkach Fortuna 1. Ligi. Przełamanie nie sprawiło jednak, że zespół odzyskał skuteczność, którą imponował na starcie sezonu. A tej ewidentnie zabrakło w Olsztynie.
- Przyzwyczailiśmy kibiców do dużej liczby bramek i powinniśmy je strzelać. Mamy sytuacje, ale ich nie wykorzystujemy. Mieliśmy okazje, aby zamknąć mecz ze Stomilem, ale ta nieskuteczność zaważyła o końcowym wyniku. Stomil dostał skrzydeł po bramce zdobytej ze stałego fragmentu gry i był mocno zdeterminowany, aby ten mecz zremisować. Chcemy i musimy być bardziej skuteczni, ten mecz był do wygrania - podsumował w rozmowie dla klubowej telewizji pomocnik Mateusz Żebrowski.
Tabela po 9 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | ŁKS Łódź | 8 | 7 | 1 | 0 | 20:4 | 22 |
2 | Bruk-Bet Termalica Nieciecza | 8 | 7 | 0 | 1 | 14:3 | 21 |
3 | Odra Opole | 9 | 6 | 2 | 1 | 9:6 | 20 |
4 | Arka Gdynia | 8 | 4 | 3 | 1 | 13:5 | 15 |
5 | Górnik Łęczna | 6 | 4 | 2 | 0 | 10:2 | 14 |
6 | GKS Tychy | 8 | 4 | 2 | 2 | 11:6 | 14 |
7 | Miedź Legnica | 9 | 3 | 4 | 2 | 14:11 | 13 |
8 | Puszcza Niepołomice | 7 | 3 | 2 | 2 | 8:8 | 11 |
9 | Widzew Łódź | 9 | 3 | 2 | 4 | 7:12 | 11 |
10 | Radomiak Radom | 7 | 3 | 1 | 3 | 11:10 | 10 |
11 | Stomil Olsztyn | 9 | 2 | 4 | 3 | 7:9 | 10 |
12 | Chrobry Głogów | 8 | 2 | 3 | 3 | 9:12 | 9 |
13 | Korona Kielce | 8 | 2 | 3 | 3 | 6:11 | 9 |
14 | Zagłębie Sosnowiec | 8 | 2 | 1 | 5 | 8:7 | 7 |
15 | GKS Bełchatów | 9 | 2 | 3 | 4 | 4:10 | 7 |
16 | Resovia | 8 | 1 | 1 | 6 | 6:14 | 4 |
17 | GKS 1962 Jastrzębie | 8 | 0 | 1 | 7 | 4:15 | 1 |
18 | Sandecja Nowy Sącz | 9 | 0 | 1 | 8 | 5:21 | 1 |
GKS Bełchatów rozpoczął sezon z minus 2 punktami.
Wyniki 9 kolejki
- Stomil Olsztyn - ARKA GDYNIA 1:1 (0:1)
- Miedź Legnica Puszcza Niepołomice 1:1 (0:0)
- Bruk-Bet Termalica Nieciecza - GKS 1962 Jastrzębie 2:0 (1:0)
- GKS Tychy - Chrobry Głogów 4:0 (2:0)
- Odra Opole - Radomiak Radom 1:1 (1:0)
- Górnik Łęczna - Widzew Łódź 0:0
- Sandecja Nowy Sącz - GKS Bełchatów 0:0
- Mecze odwołane w związku z zarażeniami wirusem SARS-CoV-2 w zespołach gospodarzy:
- ŁKS Łódź - Korona Kielce
- Zagłębie Sosnowiec - Resovia
Kluby sportowe
Opinie (115) ponad 10 zablokowanych
-
2020-10-18 16:59
(3)
Dla mnie to pan opowiada bajki .Jak pan jest wsciekly ,to trzeba bylo reagowac ,gdy stal pan przy linii ,rzucic pare k...., pare h... i bylby efekt. Po drugie przeciwnik gral w 10 , a pan zamiast wpuscic drugiego napastnika dalej gral tym ,ktory zapowiada sie jak Serrarens . Nie idzie druzynie gra w tym systemie ,to zmienic to na dwoch napastnikow , albo nawet 4-3-3 . Co stoi na przeszkodzie aby zagrac ofensywnie ,a nie caly czas plakac w mediach i sie zalic.
- 34 4
-
2020-10-18 17:07
(2)
Dodam jeszcze jedno ,co bylo widac wyraznie podczas tego meczu .Zawodnicy Arki prowadza pilke i podaja do partnera zawsze w miejsce ,w ktorym on byl przed sekunda ,lub dwiema .Ogromna ilosc podan jest w ten sposob marnotrawiona ,bo podajacy patrzy w ziemie ,a nie tam ,gdzie aktualnie jest partner.
- 7 1
-
2020-10-18 17:41
To jest niestety choroba całej polskiej piłki nożnej i dlatego wyniki padają jedynie po przypadkowo strzelpnych (lub
njestrzelonych) golach, ze standartowych sytuacj,karnych, ale rzadko z akcji.
- 7 3
-
2020-10-18 18:42
E bo to nie partner tylko konkubent
- 5 1
-
2020-10-18 17:04
(2)
Jak wygrać mecz jeśli oddaje się 4 celne strzały grając 11 na 10.
Daj sobie szansę i traf w bramkę to może wygrasz a tak to żałosne żale po meczu.
Pamiętam jak w ekstraklasie po 0-0 Marciniak bredził coś o pechu przy 0 słownie zero celnych strzałach w meczu.- 22 0
-
2020-10-18 17:39
Po co strzelać w bramkę?
Przyzwyczaili się że karny panie sedzio
- 8 2
-
2020-10-18 20:18
Jak oddac wiecej strzalow ,jak nie stwarza sie sytuacji strzeleckich ?
- 6 0
-
2020-10-18 17:06
Miernoty
Tak się gra jakich zawodników się ma !! do lidera 7 punktów straty już !! Czas na myślenie !
- 12 5
-
2020-10-18 17:16
(1)
Mamrot pomysl troche
Papszun jedzie do gornika
I gra systemem
3 5 2
I wygrywa mecz- 20 2
-
2020-10-18 20:39
Mały szczegół...
Papszun prowadzi Raków 5 sezon, a Mamrot 5 miesiąc... W Rakowie są pilkarze grający 3 sezon, a w Arce 3 miesiąc.
- 1 4
-
2020-10-18 17:21
Mamrot
Nie reaguje na sytuacji na boisku
W przerwie trzeba bylo zmienic system- 17 2
-
2020-10-18 17:26
Po co w Arce specjalny grajek do nieudacznego wykonywania kornerów
grajek, który nie potrafi kreować gry ani jej prowadzić co powinien robić przede wszystkim,
a kornery wybijać czasami przy okazji- 13 0
-
2020-10-18 17:32
W czasie meczu
Mamrot kłóci się z sędzią technicznym zamiast reagować na występy grajków
- 18 2
-
2020-10-18 17:44
Dopiero będziecie wściekli po meczu w Łęcznej jak dalej bedziecie grali badziew ja na Waszym miejscu mecz bym oddał walkowerem jechać szmat drogi męczyć się w podróży i później męczyć się na boisku i robić laskę że się gra to lepiej zostańcie w domu chociaż nie przywieziecie wirusa
- 20 2
-
2020-10-18 18:15
Nie ma sie co martwić...trudno... moze w nastepnym meczu dostaniemy wiecej karnych i wygramy?
Albo jak przeciwnik dostanie więcej czerwonych kartek...głowa do góry!
- 25 2
-
2020-10-18 18:18
Tu może pomóc (1)
tylko trener Ojrzyński
ale jego nie będzie chciał ojciec.
Szkoda.- 15 7
-
2020-10-18 20:38
Może Smolke zaprosić
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.