- 1 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (45 opinii)
- 2 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (36 opinii)
- 3 Większa przewaga Lechii nad wiceliderem (183 opinie) LIVE!
- 4 Kolejne odejścia. Dłuższy sezon Wybrzeża (3 opinie)
- 5 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (2 opinie)
- 6 Trefl gotowy na Europę. Bilety na play-off (11 opinii)
Trenerzy i piłkarze po meczu Arka - Wigry
Arka Gdynia
W pierwszym półfinałowym meczu Pucharu Polski piłkarze Arki byli po prostu bardziej konkretni niż Wigry. Wykorzystali trzy dogodne sytuacje do strzelenia bramki, wygrali 3:0 i zapewnili sobie solidną zaliczkę przed kwietniowym rewanżem w Gdyni. Euforia wśród kibiców może panować, ale my musimy stać na straży wyniku i do końca zachować się w pełni profesjonalnie, przybijając w Gdyni pieczątkę do finału - mówi Rafał Siemaszko, strzelec jednej z bramek.
ARKA ROZBIŁA WIGRY I JEST O KROK O FINAŁU PUCHARU POLSKI
Arka jechała do Suwałk z celem zapewnienia sobie spokoju przed rewanżowym meczem Pucharu Polski z Wigrami, który dobędzie się na Stadionie Miejskim w Gdyni 4 lub 5 kwietnia. Udało się go zrealizować w 100 procentach, ponieważ wygrana 3:0 daje duży komfort psychiczny.
- Wigry postawiły trudne warunki, ale najważniejszy był wynik. Nie interesował nas styl, tylko konkrety w postaci bramek. Strzeliliśmy ich trzy, zagraliśmy na zero z tyłu i to nas zadowala. Czasami jest tak, że drużyna drugiej nie leży. I tak jest z Wigrami i Arka. W zeszłym sezonie w I lidze nie grało się nam dobrze przeciwko drużynie z Suwałk. We wtorek jednak przetrwaliśmy napór rywala i tu wyszło nasze doświadczenie, ponieważ wyszliśmy obronną ręką. Później trzy razy napoczęliśmy rywala i jesteśmy jedną nogą w finale Pucharu Polski. Trzeba pamiętać o tym, że jest jeszcze rewanż, bo w piłce nożnej widzieliśmy już nie takie rzeczy. Chociaż nie wyobrażam sobie, abyśmy nie zagrali w tym finale - mówi w rozmowie z Arka TV Dariusz Formella, pomocnik Arki.
PRZED MECZE W SUWAŁKACH DARIUSZ FORMELLA WIERZYŁ, ŻE ARKA ZAGRA W FINALE
Dla niego mecz był wyjątkowo dobry. Strzał Formelli przyniósł Arce rzut karny, który na bramkę zamienił Mateusz Szwoch. W dodatkowym czasie gry wykorzystał dobre podanie Miroslava Bożoka i skierował piłkę do siatki.
Bramkę zdobył także nazywany jokerem w talii trenera Grzegorza Nicińskiego, Rafał Siemaszko. Piłkarz korzystający zazwyczaj ze swoją prędkości, tym razem umieścił piłkę w siatce strzałem głową. Była to czwarta bramka z siedmiu w obecnym sezonie, którą napastnik zdobył wchodząc na murawę z ławki rezerwowych.
- Wchodząc na boisko miałem odciążyć zespół i myślę, że się to udało, ponieważ strzeliłem gola. Później kontrolowaliśmy przebieg gry, dołożyliśmy jeszcze trzecie trafienie i wszystko ułożyło się bardzo fajnie. Wiadomo, jest jeszcze rewanż i musimy być cały czas czujni. Euforia wśród kibiców może panować, ale my musimy stać na straży wyniku i do końca zachować się w pełni profesjonalnie, przybijając w Gdyni pieczątkę do finału. Bramkę dedykuję mojej bratanicy, Emilce, która się niedawno urodziła - mówi dla Arka TV Siemaszko.
RAFAŁ SIEMASZKO I DARIUSZ FORMELLA STRZELALI BRAMKI TAKŻE W OSTATNIM MECZU LIGOWYM Z KORONĄ
W huraoptymizm nie popada także szkoleniowiec Arki. Jest on oczywiście zadowolony z postawy swoich piłkarzy, ale już teraz myśli o meczu ekstraklasy z Cracovią oraz o rewanżu z Wigrami.
- Wygraliśmy 3:0 i to na pewno ustawia nas w korzystnej sytuacji przed meczem rewanżowym. Chcę jednak podkreślić, że był to trudny mecz. Graliśmy z dobrze zorganizowaną drużyną. Nie przeważaliśmy przez 90 minut. Wigry miały swojej sytuacje, ale ich nie wykorzystały. Natomiast my byliśmy bardzo skuteczni i wygraliśmy różnicą trzech bramek. Nikt z nas nie jest jednak już w Warszawie. Przed nami rewanż, do którego podejdziemy bardzo poważnie. Teraz czas na przygotowania do meczu z Cracovią o utrzymanie się w ekstraklasie - mówi Niciński.
Tak fani Arki cieszyli się z awansu do półfinały Pucharu Polski.
Na przeciwnym biegunie niż szkoleniowiec Arki znajduje się trener Wigier, Dominik Nowak. Dla jego drużyny był to tej wiosny pierwszy mecz o stawkę. Wigry zajmują 6. miejsce w tabeli I ligi, która rozgrywki wznawia w najbliższy weekend.
- Arka, jak przystało na zespół z ekstraklasy, zagrała bardzo skutecznie. Najważniejsze w piłce jest, aby wykorzystać okazje, które się stwarza. To zrobiła Arka w meczu w Suwałkach. Plan na to spotkanie zakładał utrzymywanie się przy piłce w środkowej strefie boiska. Liczyliśmy także, że uda się stworzyć kilka sytuacji pod bramką rywala. I to się w pewnym stopniu udało. Szkoda, że zabrakło dokładności. W tej chwili atmosfera w szatni nie jest najlepsza, ale musimy szybko się podnieść. Przed nami początek rundy wiosennej w I lidze. Takie mecze niestety są wpisane w zawód trenerski. Dlatego po krótkiej analizie trzeba iść do przodu. Przed nami rewanż i chcemy przez 90 minut w Gdyni pokazać się dobrze całej Polsce - zapewnia Nowak.
Typowanie wyników
Jak typowano
49% | 229 typowań | Cracovia | |
31% | 150 typowań | REMIS | |
20% | 93 typowania | ARKA Gdynia |
Kluby sportowe
Opinie (70) ponad 10 zablokowanych
-
2017-03-01 20:09
jak dla mnie Arka to dojrzala druzyna na europejskim poziomie. (6)
Zdobycie PP pozwoli nam ograc sie w Lidze Europy. W tym sezonie bedac na takiej fali mozemy byc czarnym koniem i po podziale tabeli mozemy jeszcze zawalczyc o Mistrzostwo. Ostatnie dwa mecze pokazaly ze Moc jest Zolto Zielona !!!
- 13 13
-
2017-03-01 20:21
Puknij się w czoło, najlepiej o ścianę i to będzie dopiero moc! (5)
- 9 4
-
2017-03-01 21:22
co Lechista robi na dyskusji o Arce ? (3)
- 8 2
-
2017-03-02 19:55
Dla Lechii
Arka jest jak tlen...
- 0 1
-
2017-03-02 00:10
Leje z was barany (1)
- 2 4
-
2017-03-02 08:49
z zazdrości mu zaraz hemoroid pyknie
- 4 0
-
2017-03-01 20:22
a co zazdroscisz ze walczymy o PP ?
- 4 4
-
2017-03-01 19:57
Arka w finale Pucharu polski a kiedy gra Lechia? (3)
Arka dwa mecze od Ligi Europy. A ile musi wygrać Lechia?
- 13 4
-
2017-03-02 00:09
G..o cie to obchodzi. Policz se baranie kiedy bedziesz mogl nas ogladac w pucharach (2)
a swoich sledzi w I lidze
- 2 6
-
2017-03-02 19:53
Gul, gula...
- 1 1
-
2017-03-02 08:48
Puszcza was pojechała a wy w puchary mierzycie?
- 4 0
-
2017-03-01 19:39
Nitek, Siema od 1 minuty (2)
Rafał ma co prawda swoje wady, ale jedną zaletę STRZELA bramki
- 16 10
-
2017-03-02 19:52
Z Jokerem
czeka się na odpowiednią chwilę.
- 1 1
-
2017-03-01 20:38
Nie widzis jednej rzeczy która widzi trener
Siemaszko ma wartość jak wchodzi na zmęczonego przeciwnika. Od 1 minuty nie przebije się i zajedzie się. Ufaj Nitkowi
- 18 9
-
2017-03-01 19:31
(5)
Nie popadajmy w hura optymizm, bo do utrzymania i zdobycia PP daleka droga. Lepiej niech p. Klejndinst wytłumaczy się ze swoich transferów. Zarówno zimowych jak i letnich. Zabawa się skończyła i teraz trzeba być bardziej operatywnym (patrz Miedż Legnica ) panie dyrektorze.
- 10 10
-
2017-03-01 21:13
(2)
Daj stękaczu kasę to transfery będą dobre.
- 8 3
-
2017-03-02 19:49
Prezes
od czego jest? Pierdzenia w fotel? Czekanie na kasę od miasta?
- 0 0
-
2017-03-02 00:07
Ja juz ni mom dla nas piniendzy, kurka wodna.
Inne urzedniki chca budowac jakies przedszkole na jakiejs burackiej dzielnicy na polnocy gdyni...
- 2 0
-
2017-03-01 20:37
Co takiego ciekawego w Miedzi?
A W Legii? A w Płocku ? I tak dalej
- 6 2
-
2017-03-01 19:41
Miedż Legnica? Buhahahaha
To ci co mają największy budżet w 1 lidze a chyba od jakiś 5 sezonów mają grać o awans a walczą o środek tabeli? Niezłe porównanie wybrałeś
- 12 3
-
2017-03-02 12:30
Arka - Lech
finał PP jak marzenie
- 8 0
-
2017-03-02 11:10
Joel Tshibamba
To pilkarz ktory jest do wyrwania za male pieniadze,gral w Arce w 2010,i w 2011 w Lechu.nastrzelal pare bramek moze warto sie nad tym zastanowic!!!!!!!!!!!!! Joel Tshibamba
- 0 0
-
2017-03-02 10:00
ARKA GDYNIA !!!! ARKA !!
- 6 9
-
2017-03-01 18:13
... (1)
Głos Vitavy słychać z dała :) Dzięki panowie za ten finał!
- 38 13
-
2017-03-02 08:57
A Siemaszko
A Siemaszko powinien dostać od Arki 5 letni czyli dożywotni kontrakt i zapewnienie od Trenera że 20 ostatnich minut gra w każdym meczu.
To prawdziwy skarb mieć takiego napastnika w kadrze który zawsze może wejść i nie oczekiwanie coś strzelić. Typowy lis pola karnego do zadań specjalnych.
Doświadczony napastnik który umie się zachować w tłoku pod bramką albo po prostu czasem piłka się od niego odbije ale jest tam gdzie być powinien i niech swoją małą grę robi dalej bo efekt może być całkiem okazały.
A może w końcówce finału w Warszawie strzeli jak zawsze lekko ale nie do obrony ?- 4 0
-
2017-03-02 08:52
Ktos te transfery musi robic. Jak myslisz kto.
- 0 0
-
2017-03-01 21:35
Arka Lech co za finał!!! (2)
Majówka bedzie w warszawie
- 18 8
-
2017-03-02 00:14
Przyjezdzajcie na final arczanie! (1)
Przypalimy wam wąsy
- 2 6
-
2017-03-02 08:50
kadłub.
- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.