- Nie ma znaczenia, kto będzie lepszy, a kto gorszy. Najważniejsze, by ponownie zagrać z serduchem i walczyć do ostatniej minuty - tak jak oczekuje trener - na 120-130 procent możliwości. Musimy być jednością. Tak my na boisku, jak i nasi kibice na trybunach. Każdy musi zrobić to, co do niego należy - podkreśla Marcus, który w pierwszym meczu Arki Gdynia z FC Midtjylland strzelił 2 gole. W czwartek, w Herning żółto-niebiescy bronić będą zaliczki z własnego stadionu, na którym wygrali 3:2. Awansują do 4. rundy kwalifikacji Ligi Europy, jeśli co najmniej zremisują bądź ulegną jedną bramką, ale przy wysokim wyniku 3:4, 4:5 itd. Gdy przegrają 2:3, sędzia zarządzi dogrywkę, a potem ewentualnie karne. Każde inne rozstrzygnięcie premiować będzie dalszą grą na międzynarodowej arenie duńską drużynę. Początek gry o godzinie 20:30.
PAVELS STEINBORS LIGOWCEM LIPCA. ZADAJ PYTANIE BRAMKARZOWI ARKI GDYNIA
Relacja LIVE
-
FC Midtjylland
3 sierpnia 2017, godz. 20:30
Typowanie wyników
3 sierpnia 2017, godz. 20:30
3 pkt.
FC Midtjylland
ARKA Gdynia
Jak typowano
| 58% |
279 typowań |
FC Midtjylland |
|
| 26% |
126 typowań |
REMIS |
|
| 16% |
77 typowań |
ARKA Gdynia |
|
TYSIĄC KIBICÓW ARKI POJECHAŁO NA MECZ. DUŃCZYCY SĄ POD WRAŻENIEM GDYŃSKIEJ PUBLICZNOŚCIJacek Główczyński: W Gdyni strzelił pan z FC Midtjylland 2 gole. Gdyby udało się zdobyć bramkę w Danii, będzie to pana 50. trafienie w oficjalnych meczach Arki Gdynia. W klubowej klasyfikacji najlepszych snajperów wszech czasów przeskoczy pan Janusza Kupcewicza. Czuje pan, że dzieje się coś, co Gdynia będzie wspominać przez lata?
Marcus: Tak. Przecież jak Arka grała 38 lat temu w europejskich pucharach, to mnie jeszcze na świecie nie było. Czujemy, że to wyjątkowa sytuacja, przygoda życia, że piszemy historię. Oczywiście, daj Boże, aby Arka co roku doświadczała takich emocji, miała takie sukcesy, ale myślę, że to, co teraz robimy - to obecne dzieci będą opowiadać swoim dzieciom, że pamięć o tym nie zaginie. Liczę, że Gdynia, a może i cała Polska to docenią. Ja gole z pierwszego meczu z FC Midtjylland zadedykowałem właśnie swojej córce, a także żonie.
KOLEJNE KARY NAŁOŻONE NA ARKĘ ZA ŚRODKI PIROTECHNICZNE NA TRYBUNACHCzy i co zmienia zwycięstwo Arki 3:2 w pierwszym meczu z FC Midtjylland w kwestii faworyta do awansu do 4. rundy? Nadal są nim rywale, czy może już w tej roli trzeba was widzieć?Ja wiem, co dzieje się w naszej szatni, ale nie wiem, jak oni podeszli do tamtego meczu, czy jak zareagowali na porażkę. Może nas zlekceważyli? Myślę, że jednak nie. Widać było, że to doświadczona drużyna, która ma solidnych piłkarzy. Musieliśmy przeciwko niej zagrać na 130 procent możliwości i mieć jeszcze szczęście. Bo czasami był smród pod naszą bramką. Jednak to już historia. Oni byli faworytem i są nim nadal. Ale to jest piłka nożna. Wszystko jest możliwe. Teraz to oni muszą wygrać, a nam wystarczy remis. To, że nie jesteśmy faworytem sprawia, że jesteśmy podwójnie skoncentrowani. Wierzę, że w Danii zrealizuje się taki scenariusz, który my będziemy chcieli. Na pewno nie zabraknie nam zaangażowania, bo wiemy, o co gramy.
Pan i trzech innych piłkarzy z wyjściowej "11" na pierwszy mecz z FC Midtjylland nie graliście w ostatnią niedzielę w meczu ligowym. Czy tym kolegom, którzy godzą występy w ekstraklasie z grami pucharowymi wystarczy sił? Każdy chce grać jak najwięcej. Jednak mamy szeroką kadrę. Nie jest moją rolą, aby analizować - kto grał, kto mógł grać, a tym bardziej, kto będzie grać. Od tego jest trener. On ocenia, czy ktoś jest zmęczony, czy nie. Na pewno będzie też wiedział najlepiej, na kogo postawić w Danii. Najważniejsze, by ponownie zagrać z serduchem i walczyć do ostatniej minuty - tak jak oczekuje trener - na 120-130 procent możliwości. Musimy być jednością. Tak my na boisku, jak i nasi kibice na trybunach. Każdy musi zrobić to, co do niego należy.
PO MECZU NR 400 ARKI W EKSTRAKLASIE TRENER OJRZYŃSKI WYJAŚNIA, DLACZEGO NIE GRALI WSZYSCY PIŁKARZEDWUDZIESTKA ARKI GDYNIA NA HERNING
Bramkarze1. Pavels Steinbors, 80. Krzysztof Pilarz
Obrońcy2. Tadeusz Socha, 3.
Krzysztof Sobieraj, 23.
Marcin Warcholak, 26.
Adam Danch, 29. Michał Marcjanik, 33. Damian Zbozień
Pomocnicy4.
Dawid Sołdecki, 8. Marcus, 13.
Grzegorz Piesio, 14.
Michał Nalepa, 16. Alvaro Rey, 17.
Adam Marciniak, 19.
Filip Jazvić, 20.
Siergiej Kriwiec, 21. Yannick Sambea, 24. Patryk Kun
Napastnicy9.
Ruben Jurado, 11.
Rafał Siemaszko PRZECZYTAJ WYWIAD Z RAFAŁEM SIEMASZKO, STRZELCEM ZWYCIĘSKIEGO GOLA W MECZU Z FC MIDTJYLLANDPo próbach na środku pomocy, na mecz z FC Midtjylland wrócił pan na prawe skrzydło. Czy to zmiana ustawienia sprawiła, że strzelił pan 2 gole?Pewnie nikt nie przypuszczał, że takiej drużynie możemy strzelić 3 gole. Nie wiem, czy w moim przypadku gole to główna zasługa pozycji, na której grałem. Jako cała drużyna graliśmy ambitnie, daliśmy z siebie wszystko, a na koniec Midtjylland dobił jeszcze
Rafał Siemaszko. W Arce występowałem już na różnych pozycjach. Będę grać zawsze tam, gdzie widzi mnie trener. Jednak rzeczywiście to w roli prawego pomocnika strzeliłem najwięcej bramek dla Arki. Kilka było równie ważnych jak ta pierwsza z Ligi Europy. Pamiętam na przykład gola strzelonego piętą Górnikowi Łęczna.
MICHAŁ NALEPA: DAMY RADĘ! PRZECZYTAJ WYWIAD Z POMOCNIKIEM ARKI
ARKA - WISŁA 1:1: RELACJA, VIDEO, FOTO. WYSTAW OCENY PIŁKARZOMWrócił pan też do strzelania karnych. Poprzednio uderzał pan po ziemi. Teraz poszukał pan górnego rogu. Czy podobnie zamierza pan strzelić, gdy będzie taka potrzeba w Herning?Może nie wróciłem, bo zawsze byłem w gronie piłkarzy wyznaczonych do karnych. Nawet wówczas, gdy nie strzeliłem jedenastki, mogłem powiedzieć, że nadal będę to robić, bo przecież byłem starszy i bardziej doświadczony niż
Mateusz Szwoch. Jednak sam zdecydowałem, że chcę trochę odpocząć od karnych. Chodziło też o to, aby cała drużyna była zadowolona. Wszyscy przecież trenują po to, by te umiejętności wykorzystać w meczu. Dlatego, gdy "Szwoszek" strzelił raz, to potem strzelał dalej. Teraz go nie ma z nami, a ja cały czas ćwiczyłem i czekałem na kolejną szansę. Jednocześnie normalną rzeczą jest, że przeciwnicy analizują, jak kto strzela. Dlatego ja też cały czas muszę ten element wzbogacać o nowe rozwiązania. Chciałbym kolejnych goli, zwycięstw tym bardziej, że rundę wiosenną miałem nieudaną.
ARKA - MIDTJYLLAND 3:2: RELACJA, VIDEO, FOTO
Zawodnik
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
