• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

SPR Arka Gdynia. Piłkarki ręczne po medal mistrzostw Polski juniorek przez I ligę

jag.
10 grudnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
SPR Arka Gdynia I liga sezon 2020/21. SPR Arka Gdynia I liga sezon 2020/21.

Piłkarki ręczne SPR Arka Gdynia ukończyły rozgrywki wojewódzkie juniorek na 2. miejscu i awansowały do rywalizacji ogólnopolskiej, w której liczą na kolejny medal. Podopieczne Kamila Ringwelskiego jako przygotowanie do walki o mistrzostwo Polski do lat 19 traktują mecze I ligi, w których w tym sezonie są debiutantkami.



Piłkarki ręczne SPR Arka Gdynia kolekcjonują brązowe medale



Stowarzyszenie Piłki Ręcznej w Gdyni u schyłku 2018 roku przejęło grupy młodzieżowe po wycofaniu się z rozgrywek klubu GTPR Gdynia, którego drużyna najlepiej była znana pod nazwą Vistalu. Od tamtej pory zdobyło już trzy brązowe medale mistrzostw Polski juniorek starszych i młodszych oraz awansowało z II do I ligi.

- Nazwa klubu to SPR. W nazwie mamy też "Arka", gdyż był to warunek, aby otrzymać dofinansowanie z miasta. Naszym głównym celem jest szkolenie młodzieży. Powrót Gdyni PGNiG Superligi zależy nie tylko od awansu sportowego, ale przede wszystkim zbudowania odpowiedniego zaplecza finansowego. Jak startowała liga zawodowa, to minimalny budżet określono na 1,4 mln zł. My obecnie mamy kilkukrotnie mniej - mówi nam Stefan Zegarlicki, wiceprezes SPR Gdynia.
Wizytówką klubu jest obecnie drużyna juniorek starszych. 9 grudnia podopieczne Kamila Ringwelskiego co prawda przegrały na zakończenie rozgrywek wojewódzkich nieznacznie z MTS Kwidzyn 22:24, ale awansowały z 2. miejsca do rywalizacji ogólnopolskiej.

- Dziewczynom brązowe medale już się opatrzyły. Celują w wyższy stopień podium. Na pewno mają szansę, aby znaleźć się w najlepszej "4", która zagra w turnieju finałowym, ale nie zamierzamy im narzucać celów, ani też stawiać wygórowanych oczekiwań. Najzdolniejsze juniorki już ogrywają się w I-ligowej drużynie. Obie prowadzi Kamil Ringwelski. Natomiast Iwona Błaszkowska trenuje juniorki młodsze i najzdolniejsze z nich także już rekomenduje do ogrywania w pierwszej drużynie - dodaje wiceprezes Zegarlicki.


W I lidze zespół SPR Arka jest tegorocznym beniaminkiem. Po pierwszej, jeszcze niepełnej rundzie rozgrywek gdynianki plasują się na 6. miejscu w stawce 9 drużyn. Z 6 meczów wygrały dwa, oba u siebie z: SMS ZPRP II Płock 34:23 i Innline AZS Poznań 25:19. Rywalizacja zostanie wznowiona 8 stycznia, a tego dnia ekipę trenera Ringwelskiego czeka wyjazd do Kwidzyna, który z kompletem porażek na razie zamyka tabelę.

- W I lidze mamy trzy grupy, ale wydaje się, że ta nasza jest najtrudniejsza. Ponadto grają tutaj dwie drużyny SMS, z których żadna nie może spaść. Z pozostałych ma być zdegradowana jedna, chyba, że komisarz ligi postanowi inaczej. My jednak nie zamierzamy szukać pomocy w tym ostatnim przepisie, a chcemy miejsce w I lidze wywalczyć na sportowym polu. Wydaje się, że kluczowy będzie mecz rewanżowy w Poznaniu, ale nie jesteśmy bez szans także w rywalizacji z Kwidzynem, czy nawet Jutrzenką Płock. Większość dotychczasowych przegranych była bowiem w nieznacznych rozmiarach - przypomina Stefan Zegarlicki.


W I-ligowej drużynie SPR Arka mniej więcej połowę zawodniczek stanowią juniorki, a drugą połowę zawodniczki, które ukończyły już ten wiek, czyli przekroczyły 19 lat. Funkcjonowanie tego zespołu ma sprawić, że nie muszą oni wybierać koniec kariery, czy wyjazd z Gdyni, a mogą kontynuować grę w seniorkach. Obecnie najstarsza zawodniczka to zaledwie rocznik 1998.

Trener Ringwelski stawia na zespołowość, ale jak w każdej ekipie, także i w tej są zawodniczki, które mają największy wpływ na wyniki. W Arce to rozgrywające: Matylda Mielewczyk, Paulina Peplińskia, Daria Przywara oraz obrotowa Nikola Głębocka.
jag.

Kluby sportowe

Opinie (26) 1 zablokowana

  • Powiem tak. (6)

    Piłka ręczna to jest piękny sport i trzeba o niego dbać od samych podstaw. Jak zaczynałem grać w 1999 r. to tylko mała garstka ludzi w kraju wiedziała czym to się je (nasze sukcesy meskie rozpoczęły się w 2007r.) Po 15 latach gry amatorsko i półzawodowo zostało mi pełno znajomosci z całej Polski, wspomnień z turniejów i zawodów. Reczna kształtuje formę fizyczna i charakter a poza tym uczy pokory. Bardzo fajne czasy, które wspominam z uśmiechem na ustach. Gdyby nie ten sport to moja młodość byłaby o wiele uboższa. Drodzy rodzice jak macie możliwość to zaprowadzcie dzieciaki na trening czy sks. Nie pożałujecie. A Gdynia zawsze słynęła ze świetnej młodzieży (dziewczyn przede wszystkim). Dlatego Ci co mogą niech zrobią wszystko co w ich mocy aby ręczna miała wysokie miejsca w hierarchii sportu w Gdynia. Pozdrawiam ręcznych byłych i obecnych;)

    • 13 4

    • Piłka reczna

      Drobne sprostowanie, przed 1999 trochę większa garstka wiedziała i co więcej uprawiała ten sport trzeba trochę w historie szczypiorniaka popatrzeć a nie farmazony opowiadać szczególnie w Trojmiescie. Ja zaczynałem 1982 a kończyłem przygodę w 1997. Pozdrawiam wszystkich kibiców Trójmiejskich drużyn.

      • 9 1

    • Spójnia i Wybrzeże, to powojenne kluby. (3)

      Piszesz, że mała garstka. Trudno spisać ilu przewinęło się zawodników tylko przez te dwa kluby. A ile klubów istniało w Polsce?

      • 5 0

      • (2)

        No i jeszcze żeńskie kluby z Gdańska - Wybrzeże, Start i azs awfiS. Dwa pierwsze w ubiegłym stuleciu zdobyły łącznie trzy brązowe medale MP, a trzeci już w latach 2000. częściej bywał na podium niż poza nim (1 x złoto, 2 x srebro, 3 x brąz). Aktualnie to już tylko wspomnienia, ale odrodzenie żeńskiego szczypiorniaka w Gdańsku to też pewnie kwestia czasu.

        • 0 0

        • Start i AZS pamiętam .

          Ale nie pamiętam aby w GKS Wybrzeże kiedykolwiek była sekcja piłki ręcznej kobiet ? Jak masz źródła tej informacji to wrzuć je tutaj bardzo chętnie się z nimi zapoznam .

          • 0 0

        • Ps

          W Polsce nie ma klimatu dla piłki ręcznej . Piłka męska ledwie dyszy a żeńska dogorywa . Tu na Wybrzeżu jest jeszcze gorzej z tą dyscypliną sportu a mieliśmy lata świetności dzięki GKS Wybrzeże , Spójni , AZS-owi i Vistalowi . A wielka szkoda bo potencjał do uprawiania tej dyscypliny jest ogromy w postaci bazy odpowiednich obiektów sportowych i szkoleniowców . Do tego należy dodać fakt taki jak potrzebne minimalne nakłady finansowe jakie są potrzebne do uprawiania tej dyscypliny , bo zawodnicy i szkoleniowcy nie są tak zbałamuceni kasą jak np. w siostrzanej piłce nożnej . Z budżetem II-go ligowego klubu pn . w piłce ręcznej kobiet można byłoby walczyć o MP Polski !!!

          • 0 0

    • AKS Gdynia

      Gdy zaczynałeś grać, to w 2000 roku AKS Gdynia zdobywał Mistrzostwo Polski juniorek, a rok później awansował do ekstraklasy.
      Ta mała garstka dziewczyn z Gdyni wiedziała z czym się to je.
      Pozdrawiam

      • 3 1

  • "W nazwie mamy też "Arka", gdyż był to warunek, aby otrzymać dofinansowanie z miasta." (2)

    Szczurek twój czas się kończy i ten śmieszny "wielki" twór upadnie. Mam nadzieję że w końcu ktoś się ogarnie i miasto nie będzie wymuszać nazwy za tak zwane wsparcie finansowe. Jedno jest pewne, z tą nazwą zbyt wielu kibiców mieć nie będziecie.

    • 8 18

    • JW

      tak nadszedł czas vice vice prezydenta Horały:):):):):)

      • 0 3

    • Racja nigdy Arka nie miała ręcznej piłki.
      Skończyć z tym

      • 0 1

  • Vistal to była drużyna wspaniała

    • 8 6

  • Jakiej Arki? (1)

    Co za bzdury. Może jeszcze biedronki i lidle zmienią nazwę na Arka.

    • 12 12

    • Sztuczny twór.

      • 0 1

  • popularność (3)

    najlepsze wspomnienia o piłce ręcznej to z nazwą bałtyk o tej drużynie w Gdyni było słychać a dziś to kto to Stefan Zegarlicki. Obronimy się przed spadkiem a co jutro z kim na wyższe miejsca. Co znaczy milion czterysta a podwyższanie poziomu gry. Ile dzieci gra w tym klubie e piłkę ręczn. Czy kamil ringwelski ma być tym kim w Elblągu jerzy ringwelski

    • 5 9

    • Stefan

      Taaaaatuś

      • 0 1

    • Ortografia

      Imiona i nazwiska pisze się z dużej litery.

      • 3 0

    • Po co tyle jadu?

      Świat i okoliczności się zmieniają, możesz żyć wspomnieniami i historią lub wspierać gdynianki, które dumnie kontynuują trójmiejskie tradycje żeńskiego handballa.

      • 1 0

  • buehehehe kolejna jakaś kupiona drużynka. nic swojego nie macie (1)

    • 4 9

    • za to ty masz swoje kompleksy

      • 0 0

  • Niestety, sztuczny twór, nazwa została narzucona przez władze.. (2)

    Klub z aktualną nazwą, nigdy nie mił nic wspólnego z piłką ręczną! Znacie to, zmiana nazwu, lub brak dotacji?

    • 5 8

    • Był Vistal były medale, mistrzostwa, puchary.
      Przyszła Arka i drużyna spadła do 2 ligi.
      Wielka Arka miała być a wyszło Karawan Arka

      • 5 2

    • Racja stracili Kibiców

      • 0 1

  • brawo klub (1)

    dzięki temu że jest szkolenie w Gdyni to piłka reczna przetrwala

    to zasługa wielu trenerów i tych dziewczyn że mają zapał

    warto im sypnąć kasy a nie klubom które mają prywatnych właścicieli

    • 6 0

    • Prywatnych właścicieli?

      Ten klub to prawie własność prywatnablahaha

      • 0 0

  • Bałtyk Gdynia (1)

    Szkoda, że nie ma już sekcji pod nazwą Bałtyku.

    • 5 3

    • Zmiana władzy w Gdyni i może będzie

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane