• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Artego Bydgoszcz - AZS Uniwersytet Gdański 73:81. Sensacyjna wygrana koszykarek

mip.
7 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Gabbi Ortiz (na zdjęciu) w Bydgoszczy zdobyła 24 punkty. Na swoim koncie zapisała także 8 asyst i 7 zbiórek, a AZS Uniwersytet Gdański mógł się cieszyć z sensacyjnej wygranej z wiceliderem. Gabbi Ortiz (na zdjęciu) w Bydgoszczy zdobyła 24 punkty. Na swoim koncie zapisała także 8 asyst i 7 zbiórek, a AZS Uniwersytet Gdański mógł się cieszyć z sensacyjnej wygranej z wiceliderem.

AZS Uniwersytet Gdański pokonał na wyjeździe wicelidera Energa Basket Ligi Artego Bydgoszcz 81:73 (22:23, 24:20, 15:15, 20:15) i odniósł bardzo ważne zwycięstwo w kontekście walki o utrzymanie. 24 punkty na swoim koncie zapisała Gabbi Ortiz, która rzuciła 6 "trójek". Była ona także jedną z trzech zawodniczek, które spędziły całe 40 minut na parkiecie.



Artego: Miskiniene 16 pkt (1x3, 15 zb.), Kiesel 14 (7 as.), O'neill 11 (1x3, 10 zb., 5 as.), Międzik 6 (2x3), Poboży 2 oraz Michałek 16 (4x3), Rymarenko 6 (2x3), Evans 2 (6 zb.)

AZS UG: Ortiz 24 (6x3, 8 as., 7 zb.), Frolkina 22 (4x3), Ruffin-Pratt 16 (6 zb.), Samburska 10 (1x3), Pachurina 9 (1x3, 11 zb.) oraz P. Kuras 0, Kosalewicz 0

Kibice oceniają



Akademiczki na przedostatnie spotkanie sezonu zasadniczego Energa Basket Ligi Kobiet pojechały do Bydgoszczy na mecz z mającym medalowe aspiracje Artego. Gdańszczanki wciąż były w grze o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej dzięki środowej wygranej z Enea AZS Poznań.

AZS Uniwersytet Gdański - Enea AZS Poznań 78:58. Relacja, oceny



Spotkanie znakomicie rozpoczęły przyjezdne. Już po 9 sekundach "trójkę" rzuciła Olga Frolkina. Bydgoszczanki szybko odbiły prowadzenie, ale tę samą sztukę powtórzyły akademiczki i po rzutach osobistych Oleny Samburskiej i trafieniu za łuku Gabbi Ortiz znów przyjezdne miały trzypunktową zaliczkę (5:8).

Podopieczne Mirosława Orczyka wypracowały sobie dziewięciopunktową zaliczkę, ale gospodynie błyskawicznie odrobiły stratę i do końca pierwszej partii trwała zacięta walka kosz za kosz. Ostatecznie padła ona łupem Artego, bo "trójkę" w ostatnich sekundach zdobyła Karina Michałek (23:22).

Wyrównana gra trwała także w drugiej kwarcie. Akademiczki nie tylko dotrzymywały kroku faworyzowanym gospodyniom, ale dzięki znakomitej skuteczności rzutów za 3 punkty (52 proc.), jeszcze przed przerwą objęły prowadzenie (43:46). Duża w tym zasługa tercetu Tierra Ruffin-Pratt - Frolkina - Ortiz. Ta trójka do przerwy rzuciła łącznie 35 punktów.

Enea AZS Poznań - Arka Gdynia 77:107. Relacja, oceny



Akademiczki po przerwie kontynuowały grę polegającą na rzutach z obwodu. Te nie udawały się już jednak tak często, ale wtedy gdańszczanki zaskakiwały bydgoszczanki skutecznymi rzutami spod kosza. Ostatecznie ta partia zakończyła się remisem 15:15 i przed decydującą kwartą podopieczne trenera Orczyka miały trzy punkty przewagi (58:61).

Akademiczkom w czwartej kwarcie zaczęło brakować sił. Trener Orczyk praktycznie nie rotował składem, trzymając na parkiecie swoją pierwszą "piątkę". To skutkowało tym, że gospodynie odrobiły straty i na nieco ponad 3 minuty do końca, na tablicy świetlnej był remis po 68. Końcówka należała jednak do gdańszczanek. Najpierw "trójkę" rzuciła Frolkina, a później dołożyła dwa celne rzuty osobiste. Następnie akcję "2+1" wykorzystała Ruffin-Pratt i akademiczki miały 7 punktów przewagi. Tej podopieczne Mirosława Orczyka nie oddały do samego końca i mogły cieszyć się z bardzo ważnego zwycięstwa.

Warto zaznaczyć, że trio Frolkina - Ortiz - Ruffin-Pratt rozegrało spotkanie w pełnym wymiarze czasowym. Wszystkie trzy koszykarki na parkiecie spędziły po 40 minut!

Typowanie wyników

7 marca 2020, godz. 16:00
1 pkt.
Artego Bydgoszcz
AZS Uniwersytet Gdański

Jak typowano

98% 270 typowań Artego Bydgoszcz
0% 0 typowań REMIS
2% 6 typowań AZS Uniwersytet Gdański

Twoje dane


Tabela po 21 kolejkach

Koszykówka - Orlen Basket Liga Kobiet
Drużyny M Z P Bilans Pkt.
1 Arka Gdynia 21 21 0 1665:1259 42
2 Artego Bydgoszcz 21 17 4 1659:1396 38
3 PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wlkp. 21 16 5 1744:1445 37
4 Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin 21 14 7 1562:1467 35
5 CCC Polkowice 21 13 8 1619:1369 34
6 Ślęza Wrocław 21 12 9 1467:1344 33
7 Wisła Kraków 21 10 11 1365:1372 31
8 Dgt Politechnika Gdańska 21 7 14 1361:1646 28
9 CosinusMED Widzew Łódź 21 6 15 1469:1593 27
10 Enea AZS Poznań 21 4 17 1272:1645 25
11 AZS Uniwersytet Gdański 21 3 18 1347:1646 24
12 Energa Toruń 21 3 18 1321:1669 24
W sezonie zasadniczym każdy z każdym mecz i rewanż. Drużyny, które zajmą miejsca 1-8, będą uczestniczyć w play-off. Pozostałe kończą rozgrywki, a zespół z 12. miejsca jest degradowany.
Tabela wprowadzona: 2020-03-08

Wyniki 21 kolejki

  • Artego Bydgoszcz - AZS UNIWERSYTET GDAŃSKI 81:73 (23:22, 20:24, 15:15, 15:20)
  • Wisła Kraków - DGT POLITECHNIKA GDAŃSKA 66:55 (19:18, 17:9, 16:16, 14:12)
  • Enea AZS Poznań - ARKA GDYNIA 77:107 (10:29, 23:30, 17:27, 27:21)
  • PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wlkp. - CosinusMED Widzew Łódź 82:72 (15:19, 22:15, 21:23, 24:15)
  • Ślęza Wrocław - Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin 81:68 (21:19, 18:25, 24:12, 18:12)
  • CCC Polkowice - Energa Toruń 74:85 (13:24, 16:15, 26:18, 19:28)
mip.

Kluby sportowe

Opinie (40) 2 zablokowane

  • (10)

    Cieszyć można się jedynie z wygranej. Patrząc jednak na statystyki, mecz został rozegrany przez 5 zagranicznych zawodniczek + Paulinę Kuras. Czy tak naprawdę powinna wyglądać polska liga? Na jednym ze zdjęć widać jak cieszy się UG - radość zawodniczek zagranicznych i sztuczny uśmiech polek, niestety, ale nie wygląda to dobrze. W porównaniu do Arki, widać kompletny brak współpracy, chęci i radości z grania razem. Ale nie można się dziwić, kiedy nie wchodzisz na boisko albo wchodzisz na 30 sekund w 4 kwarcie...

    • 9 14

    • Polskie zawodniczki miały szanse wygrywać (6)

      Przegrały kilkanaście meczy - zanim zarząd ściągnął zagraniczne zawodniczki.
      Warto pamiętać jaka była przyczyna wsparcia drużyny w zawodniczki z zagranicy.
      PS. Dwie Polki nieco dziś pograły - efekt ZERO trafień. Bez komentarza ...

      • 6 5

      • No ale... (5)

        ... trzeba też mieć na uwadze to że nawet jak wchodzi bardzo dobra zawodniczka i mam tu na myśli Stępień, to piłka w jej rękach jest bardzo rzadko. Mało jest do niej podań od zawodniczek zza granicy. Widać że są zgrane i wytrenowane tylko same ze sobą, bez Polek. Stąd efekt bez trafień i ogólnie bez ich dobrej gdy. Nie mają jak się pokazać jeśli inni nie dają szansy.

        • 6 3

        • Pomysł na polskie zawodniczki

          Niech pokażą moc w Akademickich Mistrzostwach Polski. To jest rywalizacja odpowiednia do ich umiejętności. Trzymamy kciuki !

          • 1 0

        • (3)

          Przyszły na 2 miesiące by zagrać 7 meczów i powalczyć o utrzymanie.
          Jak się uda to wielki sukces klubu bo znaleźć dobre zawodniczki w styczniu to trudna sztuka

          • 4 4

          • Warto zastanowi się nad priorytetami władz klubu AZS UG (2)

            Dziwie się komentatorom, którzy krytykują skuteczne działania klubu. Zasilenie zespołu zawodniczkami zagranicznymi oraz zastąpienie bezbarwnego trenera nowym, skutecznie jednoczącym umiejętności dziewcząt w odnoszącą sukcesy drużynę było jedynym sposobem na utrzymanie się w ekstraklasie. Kto myśli inaczej nie rozumie kobiecej koszykówki. Taką mamy ligę. Zachowanie przegrywającego wszystkie mecze zespołu bez wzmocnień i nowej energii byłoby działaniem na szkodę klubu.

            • 8 1

            • Na pewno w sporo tym racji (1)

              Ale to nie jest kwestia rozumienia kobiecej koszykówki (rozumiem, że myślisz o specyfice polskiej ekstraklasy?) tylko problem z akceptacją obecnego stanu rzeczy, gdzie koszykówka reprezentacyjna jest na dnie a liczy się tylko to, który z klubów kupi lepsze zawodniczki zagraniczne, bo Polki w rodzimej lidze są tłem, dodatkiem do protokołów pomeczowych. To,co zrobili włodarze AZS, nie było "zasileniem zespołu zawodniczkami zagranicznymi" jak piszesz, ale kupieniem nowego zespołu. Skuteczne, przyznaję, Pan Orczyk wykorzystuje ich umiejętności do ostatka nie korzystając ze słabszych Polek. Ale sensu to nie ma i popularności dyscypliny nie buduje. Podobnie zresztą czynią w innych klubach więc nie jest to zarzut do AZS. Całość sytuacji jest po prostu parodią pojęcia "polskiej koszykówki żeńskiej" czy "polskiej myśli szkoleniowej".

              • 6 3

              • Mądre słowa.

                Ku rozwagi wszystkim, którym bliska reprezentacyjna kobieca koszykówka.

                • 4 2

    • A dokładnie (1)

      Prawie 9 minut Pauliny (a w nich 0 prób oddania rzutu i 3 asysty) i 5 minut 20 sekund Jastiny (0/1 i 1 zbiórka) . Świadczy to najdobitniej o tym, że zagraniczne zawodniczki z nimi po prostu za bardzo nie grają...

      • 4 3

      • Nie grają?

        Nie ma z kim grać. Taka jest prawda.

        • 6 5

    • Przy całym szacunku i sympatii dla składu, który zasłużenie wywalczył awans - dysproporcja między ekstraklasą a jej zapleczem jest tak olbrzymia, że bez wzmocnień spadek już dawno byłby przesądzony.

      • 8 1

  • Nie byłoby nawet pierwszej czwórki - piątką zawodniczek nie wygra się 15-16 spotkań w rundzie zasadniczej i nie awansuje się do najlepszej czwórki w fazie play-off. Takim składem można sprawić 2-3 niespodzianki i raczej nic więcej - realnie można byłoby myśleć o 7-8 miejscu na koniec sezonu.

    • 4 5

  • Ze skrajności w skrajność ! (1)

    Szkoda, ze UG z najbardziej Polskiego klubu zrobiło się najbardziej zagranicznym.
    Aż żal patrzeć na ta druzyne bez szans na granie Polek.

    • 5 7

    • Lauro ! Takie reguły.Poziom krajowych wystarcza na zaplecze.Grasz w Ekstralidze to transferujesz od nowa.

      • 3 0

  • Sport&Show&Biznes

    Kolejny raz piszę :
    -ten skład gdyby grał od początku to pewne podium
    -miały pokonać Bydgoszcz i pokonały
    -spokojnie dołożą Toruniowi
    -

    • 5 2

  • Wszystko w rękach AZS

    Po dzisiejszym przegranym meczu Torunia

    • 6 0

  • Co za sensacja.

    • 3 1

  • Gratuluję.

    • 5 0

  • Należą się wielkie brawa.

    • 6 1

  • (1)

    Proponuję aby najlepszy Prezydent RP nagrodził najlepszego trenera ekstraklasy M.Orczyka Orderem Orła Białego

    A teraz na poważnie. Jedyną zasługą tego trenera jest wyciśniecie maximum możliwości z zagranicznej piątki i zupełne rozwalenie budowanej przez parę lat drużyny
    Błędy popełniono na szczeblu zarządu na samym początku rozpoczynając treningi we wrześniu, ściągając pierwsze wzmocnienie (Ortiz ) w listopadzie i nie dając sobie czasu na ogranie .Teraz po następnym meczu pierwsza piątka odejdzie i co dalej ....?

    • 6 11

    • Jak to co dalej?

      Dziewczyny wrócą na kolejny sezon. Sponsorzy już na pewno planują kolejne kroki związane z budowa drużyny.

      • 5 2

  • Powiem tak, nie najlepiej to świadczy o całej lidze (7)

    Skoro można przegrywać wszystko od samego poczatku a wystarczyło ściągnąć nowy skład na miesiac przed końcem rozgrywek, żeby uratować się przed spadkiem. Pytanie tylko po co? Cel na kolejne rozgrywki - nie spaść z ligi.

    • 8 7

    • Taka ta cała liga (6)

      Katarska, ze szkodą dla polskiej koszykówki reprezentacyjnej.

      Zarząd zamiast wzmocnić wcześniej skład zespołu zawodniczkami zagranicznymi - ale 2-3 dobrymi - i przy ich pomocy ogrywać / rozwijać te kilka wartościowych zawodniczek polskich (Paulina, Karolina, Żaneta, Jastina) czekał do samego końca.

      A potem się dziwić, że damski kosz tak naprawdę prawie nikogo w Polsce (poza najzagorzalszymi garstkami sympatyków na meczach) nie interesuje. Wystarczy brać przykład z męskiego kosza i będzie lepiej.

      • 5 4

      • Kibic (1)

        Co do Jastiny to mam mieszane uczucia. Co prawda zdarza jej się miec dobre mecze pod względem celności ale w obronie strasznie słabo. Na jej miejsce jest teraz Pachurina która wydaje się że nie pokazuje swoich możliwości w obronie i Kuras która broniąc bardzo dobrze daje sobie rade choć często zdarza się jej faulować. Gdyby tak mieć jedną osobę na ich miejsce która ma rzuty Justiny, wzrost Anny i obrone Angeliki....

        • 5 2

        • Niestety ale masz dużo racji

          Justina jest wolna i choć na I ligę to wystarczało to wyżej już zdecydowanie nie. Jeśli nie poprawi motoryki i zwinnosci to I liga to maksimum możliwości.

          • 9 0

      • (3)

        Można sobie tylko zadać pytanie, dlaczego wzmocnienia byly tak późno. Moze to nie bylo celowe...

        • 4 1

        • Pewnie nie (2)

          Tylko po co się wtedy pchać wyżej jak się nie ma ku temu warunków?

          • 1 3

          • (1)

            Trzeba się utrzymać a potem ogrywać

            • 6 1

            • Bzdury

              Ten zespół to zawodniczki zagraniczne i Polki do protokołu bo muszą. Za chwilę tych pierwszych w komplecie lub w większości nie będzie i co będziesz zgrywal? Myślenie chwilą kibica sukcesu.

              • 1 5

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

AZS UG

 

Największe osiągnięcia:
2019 - wywalczenie awansu do ekstraklasy

Barwy:
biało-niebieskie

Prezes zarządu:
Piotr Walczak
 
Kontakt:
Budynek „TRZYNASTKA”
(dawna stołówka UG)
ul. Wita Stwosza 58, pok. 106
Gdańsk - Oliwa

Hala:
Hala 100-lecia Sopotu 
Jakuba Goyki 7
Sopot 81-817

Archiwum drużyny

wyniki w sezonie:
statystyki w sezonie:

Relacje LIVE

Najczęściej czytane