Ashley Shields, która zdobyła 29 punktów i po 7 zbiórek oraz asyst, poprowadziła w Rydze koszykarki Basketu 90 do finału Wschodnioeuropejskiej Ligi Kobiet. Gdynianki pokonały białoruską drużynę Tsmoki Mińsk 87:78 (17:27, 20:14, 26:21, 24:16). Amerykankę świetnie wspierała rodaczka Paris Johnson oraz tradycyjnie Jelena Skerović. W niedzielę podopieczne Katarzyny Dydek zmierzą się o godz. 14 z TTT Ryga, który w drugim półfinale pokonał Astanę Tigers 70:62
Tsmoki: Paugaite 18 punktów (11 zb.), Urbanowicz 17 (3x3), Iwaszczanka 11 (1x3, 5 zb.), Ziuzkowa 7 (2x3, 7 as.), Stsiapanawa 3 oraz Jones 13 (3x3), Pankowa 5 (1x3), Kress 4 (5 zb.)
BASKET 90: Shields 29 (2x3, 7 zb., 7 as.), Johnson 21 (5 zb.), Skerović 15 (1x3, 6 as.), Troina 4, Bibrzycka 3 (1x3) oraz Suknarowska 7, Jakubiuk 4, Rembiszewska 4, Podgórna 0
Koszykarki Basketu miały dobre wspomnienia z pierwszego meczu z Tskokami, w poprzedniej części sezonu Wschodnioeuropejskiej Ligi Kobiet. W Gdynia Arenie pokonały zespół z Białorusi 69:68, a zwycięskie punktu z linii rzutów wolnych zdobyła
Jelena Skerović. Wówczas w barwach Basketu była
Agnieszka Bibrzycka, która chwilę później, ze względu na ciążę, zakończyła karierę.
Koszykarki z Gdyni przygodę z Final Four rozpoczęły od wizyty w Ambasadzie Rzeczypospolitej Polskiej w Rydze oraz w polskiej szkole im. Ity Kozakiewicz. Następnie trzeba było wyjść na parkiet, na mecz półfinałowy. Od celnego rzutu za trzy punkty zaczęła go
Marina Iwaszczanka. Jak się później okazało, próby zza linii 6,75 m były atutem Tsmoków w pierwszej kwarcie. Rywalki zdobyły w niej w ten sposób 15 pkt.
Kiedy w 7. min. trzeci rzut zza łuku trafiała dla zespołu z Mińska
Katsiarina Urbanowicz prowadził on 21:6. Wtedy ocknęła się
Ashley Shields, która zaczęła trafiać oraz asystować. Do syreny kończącej tę część gry zdobyła 8 pkt. Rywalki potrafiły jednak zamknąć kwartę kolejnymi dwiema trójkami i w 11. min prowadziły 27:17.
W zespole z Gdyni brakowało
Anety Kotnis oraz
Marie Malone. Do tego wciąż bez błysku grała
Tatiana Troina. Na szczęście na pozycjach podkoszowych dobrze zaczęła funkcjonować para
Paris Johnson i
Amalia Rembiszewska. Pierwsza z nich zdobyła do przerwy 10 pkt, czyli tylko dwa mniej niż Shields. Po drugiej stronie parkietu nie do zatrzymania była środkowa Tsmoków,
Giedre Paugaite. Litwinka miała po 20 min. 14 pkt.
Gdyniankom, co prawda mozolnie, ale udawało się odrabiać straty. Choć jeszcze w 18. min. przegrywały 29:41, to drugą kwartę zamknęły serią 8:0, wykonując w tym czasie trzy kontrataki i rzucają łatwe punkty.
Dwie trójki z rzędu Shields przyniosły w 24. min. pierwsze w meczu prowadzenie Basketu 90 - 52:51. W kolejnej akcji gdynianek odblokowała się punktowo po ładnym wejściu pod kosz Troina i zaczęła się ucieczka drużyny
Katarzyny Dydek. Trafienia Rembiszewskiej,
Katarzyny Suknarowskiej oraz Skerović i gdynianki wygrywały 60:53. Po takim zrywie potrzebowały jednak chwili oddechu. Do tego rywalki postawiły strefę, z którą nie mogły sobie poradzić. Dlatego przed ostatnią częścią meczu Basket 90 wygrywały jedynie 63:62.
Tsmoki wróciły na prowadzenie po pierwszej akcji czwartej kwarty, ale szybko odebrała je Shields. Amerykanka miała bardzo dobry fragment gry w ofensywie. Świetnie rozumiała się z rodaczką Johanson. We dwójkę rozbijały obronę Tsmoków. A gdy Johnson zaliczyły przechwyt, wyprowadziła kontrę, w której podała pod kosz do Troiny, w 34. min. Basket 90 wygrywał 75:67.
Obie drużyny od tego momentu zaczęły grać falami. Zespół z Białorusi odrabiał kilka punktów, a za chwilę Basket 90 ponownie odskakiwał. Przechwyt i punkty Shields sprawiły, że na 95 sekund przed końcem kwarty jej drużyna prowadziła 81:74. Tsmoki miały wtedy jeszcze jeden problem - tylko 1 faul. Chcąc zatrzymać akcje Basketu 90 i wysyłać koszykarki z Gdyni na linię rzutów wolnych, musiały przewinić jeszcze trzy razy. A to sprawiło, że zespół Dydek ukradł kilkanaście sekund. Drużyna z Mińska doprowadziła do osobistych Basket 90 na 42 sekundy przed końcem. Skerović trafiła dwukrotnie i zrobiło 83:76 dla gdynianek. 100-proc. skuteczność w tym elemencie gry już do ostatniej syreny pozwoliła im utrzymać przewagę.
Typowanie wyników
16 kwietnia 2016, godz. 13:30
Ryga
3 pkt.
Tsmoki Mińsk
BASKET Gdynia
Jak typowano
| 89% |
344 typowania |
Tsmoki Mińsk |
|
| 1% |
4 typowania |
REMIS |
|
| 10% |
38 typowań |
BASKET Gdynia |
|
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
