- 1 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (20 opinii)
- 2 Arka współpracuje z SI. Chce budować (22 opinie)
- 3 Hiszpan może trafić do Arki. Jest jedno ale (22 opinie)
- 4 Tego jeszcze nie mieli. Na mecz samolotem (2 opinie)
- 5 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (35 opinii)
- 6 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (14 opinii)
(Nie)łatwe zadanie koszykarzy Arki Gdynia. Tydzień prawdy w walce o ligowy byt
28 marca 2024
(14 opinii)Asseco Arka Gdynia - PGE Spójnia Stargard 82:97. Srogi zawód koszykarzy
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Asseco Arka Gdynia srodze zawiodła na otwarcie rundy rewanżowej w Energa Basket Lidze. Podopieczni Przemysława Frasunkiewicza przegrali na własnym parkiecie z niższej od siebie notowaną drużyną PGE Spójnia Stargard aż 82:97 (21:13, 20:36, 19:19, 19:29). Po dobrej pierwszej kwarcie, gra miejscowych koszykarzy zupełnie posypała się w drugiej odsłonie. Przez 10 minut stracili aż 36 punktów. W całym meczu zainkasowali najwięcej punktów w tym sezonie ligowym.
ASSECO ARKA: Bostic 28 (5x3, 6 zb.), Hammonds 10 (1x3, 7 zb.), Emelogu 8 (2x3), Szubarga 6 (1x3, 6 as.), Hrycaniuk 0 oraz Greene 14 (4x3), Upson 11, Wołoszyn 5 (1x3), Wyka 0, Czerlonko 0
PGE SPÓJNIA: Cowels III 25 (6x3), Kostrzewski 21 (6 zb.), De Leon 16 (2x3), Gintvainis 11 (2x3), Olisemeka 0 oraz Śnieg 12 (6 zb., 6 as.), Młynarski 10 (2x3, 7 zb.), Brenk 2
Kibice oceniają
Losowanie Pucharu Polski. Z kim zagrają trójmiejscy koszykarze w półfinałach?
Asseco Arka Gdynia zagrała solidną inauguracyjną kwartę. Nic wówczas nie wskazywało na to, że piąta drużyna na półmetku sezonu zasadniczego może mieć kłopoty na własnym parkiecie z jedenastym zespołem, z którym na wyjeździe wygrała 76:65.
Rejestr punktowy "trójką" otworzył Josh Bostic. Trener Jacek Winnicki poprosił o czas dla przyjezdnych już w 4. minucie, ale nie zmienił obrazu gry tej kwarty.
Gospodarze dobrze grali zespołowo. W 10 minutach otwarcia zaliczyli 8 asyst. Nie przeszkodziła im nawet awaria zegara odmierzającego czas akcji nad koszem, na który atakowali. O tym, że miejscowi nie mają kłopotu z odliczeniem 24 sekund, udowodnił Leyton Hammonds. Po jego trójce było już 14:5.
PGE Spójnia, która nie miała klasycznego centra, miała duże kłopoty z przebiciem się pod koszem. W pierwszej kwarcie zmusiła rywali zaledwie do 2 fauli i ani razu nie stanęła na linii rzutów wolnych.
Asseco Arka Gdynia i Trefl Sopot - ocena prezesów na półmetku sezonu
Mimo że goście przegrywali, to ich kibice, którzy stawili się w Gdynia Arena, nie ustawali w dopingu. Jednak trudno tym wsparciem wytłumaczyć to, co stało się w drugiej kwarcie. Asseco Arka straciła aż 36 punktów w ciągu 10 minut! Można powiedzieć, że podopieczni Przemysława Frasunkiewicza sami wpędzili się w kłopoty. Przydarzyły im się m.in. 7 strat, pozwalali też rywalom zbierać piłki na atakowanej tablicy.
W 11. minucie Phil Greene po rzucie dystansowym poprawił wynik na 24:13, a potem coraz bardziej dominowali goście. Najpierw dwiema trójkami popisał się Raymond Cowels III. Natomiast w 15. minucie PGE Spójnia prowadziła już 28:27 po akcji Tomasza Śniega. Natomiast w końcówce tej kwarty brylował Mateusz Kostrzewski, który przecież karierę w koszykarskiej elicie rozpoczynał od gry w Trójmieście.
Asseco Arka zeszła na przerwę z niekorzystnym wynikiem 41:49, choć tak nie musiało być. Na 5 sekund przed końcem Bostic popełnił faul w ataku. Po chwili gospodarze zaspali dwukrotnie w obronie. Najpierw pozwolili wyjść Kostrzewskiego od razu po kontry po zagraniu z autu. Natomiast gdy Mateusz spudłował przy drugim wolny, zebrał piłkę i dobił ją do kosza, ustalając wynik po 20 minutach gry.
Trzecią kwartę dwoma trójkami rozpoczął Cowels. Przewaga Spójni wzrosła do 55:41. Hasło do odrabiania strat dał Bostic, który był faulowany przy rzucie za trzy, a potem zamienił wszystkie wolne na punkty. Dzięki Amerykaninowi, który po pół godzinie gry, miał na koncie już 28 punktów, gdynianie mogli jeszcze odwrócić losy meczu w ostatniej kwarcie. Weszli w nią przy wyniku 60:68.
Niestety, w czwartej części gry Bostic nie zdobył już żadnego punktu, a początek tej odsłony znów należał do Cowelsa. Amerykanin zdobył pięć punktów z rzędu, powiększając przewagę gości do 73:60. Łacznie rzucał 6 razy zza łuku i zawsze trafiał.
Od 33. minucie musiał się jednak bardzo pilnować, gdyż złapał 4. faul. Kolejne przewinienie oznaczałoby dla niego koniec meczu, a to byłby duży problem dla PGE Spójni. Trener Winnicki miał wąski skład. Korzystał bowiem tylko z 8 graczy.
Jednak Asseco Arka nadal grała niefrasobliwie. W 36. minucie Kostrzewski znów zebrał piłkę po nietrafionym wolnym. Tym razem nie kończył jednak sam, a podał na obwód do Adrisa de Leona, który trafił za trzy.
Trener Frasunkiewicz poprosił o przerwę, ale nie zdołał zmobilizować podopiecznych. Po wznowieniu gry Kostrzewski i De Leon poprawili wynik na 92:74! Nic nie mogło uchronić już miejscowych od klęską.
Dla Asseco Arki to już 6 porażka w tym sezonie ligowym, a trzecia poniesiona przed własną publicznością. W dodatku tyle punktów w meczu EBL gdynianie jeszcze w bieżących rozgrywkach nie stracili.
Typowanie wyników
Jak typowano
99% | 295 typowań | ASSECO ARKA Gdynia | |
0% | 1 typowanie | REMIS | |
1% | 3 typowania | PGE Spójnia Stargard |
Tabela po 16 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Stelmet Enea BC Zielona Góra | 16 | 14 | 2 | 1516:1287 | 30 |
2 | Anwil Włocławek | 16 | 12 | 4 | 1543:1363 | 28 |
3 | Polski Cukier Toruń | 16 | 12 | 4 | 1409:1272 | 28 |
4 | Start Lublin | 16 | 11 | 5 | 1365:1281 | 27 |
5 | Asseco Arka Gdynia | 16 | 10 | 6 | 1292:1210 | 26 |
6 | Trefl Sopot | 16 | 10 | 6 | 1307:1312 | 26 |
7 | King Szczecin | 16 | 8 | 8 | 1347:1323 | 24 |
8 | HydroTruck Radom | 16 | 8 | 8 | 1292:1323 | 24 |
9 | WKS Śląsk Wrocław | 16 | 7 | 9 | 1388:1380 | 23 |
10 | PGE Spójnia Stargard | 16 | 7 | 9 | 1248:1275 | 23 |
11 | BM Slam Stal Ostrów Wlkp. | 16 | 6 | 10 | 1294:1316 | 22 |
12 | Enea Astoria Bydgoszcz | 16 | 6 | 10 | 1394:1439 | 22 |
13 | GTK Gliwice | 16 | 6 | 10 | 1360:1433 | 22 |
14 | Legia Warszawa | 16 | 4 | 12 | 1263:1405 | 20 |
15 | MKS Dąbrowa Górnicza | 16 | 4 | 12 | 1267:1499 | 20 |
16 | Polpharma Starogard Gdański | 16 | 3 | 13 | 1285:1452 | 19 |
Wyniki 16 kolejki
- King Szczecin - TREFL SOPOT 76:70 (15:17, 19:23, 25:9, 17:21)
- ASSECO ARKA GDYNIA - PGE Spójnia Stargard 82:97 (21:13, 20:36, 19:19, 22:29)
- Stelmet Enea BC Zielona Góra - Start Lublin 100:93 (31:23, 32:25, 26:20, 11:25)
- Enea Astoria Bydgoszcz - BM Slam Stal Ostrów Wlkp. 95:78 (17:18, 36:18, 18:24, 24:18)
- Polpharma Starogard Gd. - Anwil Włocławek 78:109 (22:32, 13:21, 24:31, 19:25)
- MKS Dąbrowa Górnicza - GTK Gliwice 81:86 (13:26, 23:16, 25:20, 20:24)
- HydroTruck Radom - Śląsk Wrocław 83:87 (20:18, 14:30, 27:16, 22:23)
- Legia Warszawa - Polski Cukier Toruń 92:85 (15:17, 29:28, 19:18, 29:22)
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (93)
-
2020-01-11 14:37
(2)
Ludzie, nie łudźcie się na jakąkolwiek zmianę trenera. Jeśli ktoś nigdy nie był bliżej klubu to nie zrozumie. Ten klub polega mniej więcej na tym samym jak funckjonuje sejm. Poseł / pachołek ma zagłosować nie jak chce tylko jak mu rozkazuje szef . Partia rządząca ma dawać prace swoim ludziom gdzie się tylko da . Myślicie ,że dlaczego nagle po zwiększeniu budżetu coachem został Frasun bez doświadczenia ? Dalczego wróciła największaq kaleka polskiej koszykówki , Czerlonko? Dlaczego pani R. i pan W. cały czas są w klubie? Tutaj nie ma szans na zmiany. Tak samo jak było z Packiem, gdyby wtedy był dobry trener to w lidze każdy mecz kończyłby się wynikiem +30 a w Eurolidzie conajmniej raz Prokom zagrałby w Final Four . Z resztą o czym my mówimy jak Frasunkiewicz któryś raz z kolei na konfenerecji mówi o możliwych zmianach w drużynie. Od transferów nie jest trener. A o zmianach to może mówić prezes a nie trener który bardzo dobrze wie,że nikt go nie ruszy ze stołka .
- 12 4
-
2020-01-11 15:38
Czerlonko
To jest prawda ! Facet jest masakryczny .A Kamiński siedzi na lawie , zamiast się obywać . Jak Czerlonko dostaje jakiś szmal za grę , to to jest afera .
- 4 2
-
2020-01-12 01:53
bzdura goni bzdurę)
przykłady z ligi - kto budował stal? przypadkiem nie prezio... kto składa spójnię od nowa? Winnicki a że patrzą mu na ręce i wydzielają kasę, taka rola zarządu
analogicznie - kto budował asseco? trener i tylko trener jest w zdrowym klubie odpowiedzialny za skład. skład się nie sprawdził? nie ma wyników? trener wylatuje (ale na pewno nie po miesiącu czy nawet dwóch)
Czerlonko, pani R, pan W są z nadania jakiejś wiodącej siły narodu?DDD poproś o mocne środki uspokajające)))
a historii nie zmienisz, Prokom to już tylko historia... coraz odleglejsza- 2 1
-
2020-01-11 15:35
Mimoza (1)
A może ktoś wie dlaczego Szubarga miał muchy w nosie i zależało mu na przegranej. Jeszcze dostał najlepsze oceny z zawodników ?
Dlaczego Wołoszyn nie może nikogo minąć, dlaczego Moor nie został ?
Wywołać Prezesa do tablicy. Czy będą zmiany? Po co trzymać na ławce tych co nie graja.
Mamy sześciu do grania tak się nie da osiągnąć sukcesu.
Hrycaniuk aut, Wołoszyn aut, Czerlonko aut, Emelogu aut.- 4 4
-
2020-01-11 20:34
Wołoszyn? Emelogu? eeeechhh ty znafco
- 4 0
-
2020-01-11 20:17
Na konferencji pomeczowej Frasunkiewicz tradycyjnie (1)
...obarczył winą zawodników, powiedział, ze są niedojrzali. A czy on sam zadał sobie pytanie czy dojrzał do roli trenera?
- 9 0
-
2020-01-11 22:31
obejrzałem... - hehhehehehe mentalnie niedojrzali... eeechh
do dzisiaj myślałem że przed meczem trzeba mieć dokładny, szczegółowy plan meczu, każdemu indywidualnie i jasno wytłumaczyć czego się od niego oczekuje i za co jest odpowiedzialny. potem przez 40 minut konsekwentnie wszystko egzekwować - ci którzy nie nie wyrabiają albo nie trzymają się planu grzeją ławę. a tu jeszcze się okazuje że trzeba mentalnie dojrzeć - w każdej pracy jeśli do niej nie dojrzałeś to cię wywalą!
są tylko dwa wyjścia: albo nie było dokładnego planu meczowego albo kogoś tu maksymalnie olano - innej możliwości nie widzę- 8 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.