• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Asseco niespodziewanie wygrało ze Stalą

mad
28 października 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

W czterech wcześniejszych meczach sezonu 2017/2018 Filip Put zdobył tylko 4 punkty. W starciu ze Stalą został najlepszym strzelcem Asseco, rzucając ich aż 18. W czterech wcześniejszych meczach sezonu 2017/2018 Filip Put zdobył tylko 4 punkty. W starciu ze Stalą został najlepszym strzelcem Asseco, rzucając ich aż 18.

Asseco Gdynia zostało sprawcą niespodzianki w 5. kolejce Polskiej Ligi Koszykówki. Podopieczni Przemysława Frasunkiewicza nie byli stawiani w roli faworyta przed wyjazdowym meczem z BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski, a pokonali rywala po zaciętej końcówce 80:76 (19:23, 25:17, 14:18, 22:18). Po fatalnym początku sezonu w ataku obudził się Filip Put, który zaskoczył rywali skutecznością i został najlepszym strzelcem drużyny. Najważniejsze akcje w ofensywie wykonali jednak: Przemysław Żołnierewicz oraz Krzysztof Szubarga.



TREFL SOPOT ROZBIŁ W ERGO ARENIE MIASTO SZKŁA KROSNO

BM Slam Stal: Johnson 22 (6x3, 6 as.), Chyliński 7 (1x3), Majewski 3 (1x3), Łapeta 3 (7 zb.), Surmacz 2 (5 zb.) oraz Skifić 12 (1x3, 5 zb.), Kostrzewski 10 (1x3, 5 zb.), Notice 9 (1x3), Ochońko 7 (1x3), Łukasik 1

ASSECO: Szczotka 17 (7 zb.), Żołnierewicz 17, Szubarga 14 (1x3), Wyka 4 (6 zb.), Garbacz 3 (1x3) oraz Put 18 (2x3), Ponitka 7 (10 zb.), Jankowski 0, Witliński 0

Kibice oceniają



Koszykarze Asseco po raz kolejny udali się na wyjazd po meczu w Gdynia Arenie, w którym potrzebowali dodatkowego czasu gry, aby wygrać. Jak mówił Dariusz Wyka, takie momenty dają zespołowi pozytywny bodziec. Widać go było w sobotę, w starciu z BM Slam Stalą Ostrów Wielkopolski, czyli brązowym medalistą poprzedniego sezonu.

Pierwsze trafienie zaliczył bohater meczu z TBV Startem Lublin, czyli Wyka. Następnie dwa punkty z faulem dołożył grający świetnie w pierwszej połowie Piotr Szczotka i za moment było 5:0 dla przyjezdnych. Gospodarze, głównie za sprawą Aarona Johnsona odpowiedzieli serią 8:0, którą przerwał Szczotka (8:7). Po słabym początku sezonu, niespodziewanie, w Ostrowie Wielkopolskim obudził się inny podkoszowy, Filip Put. Po pierwszej kwarcie miał 4 pkt, czyli tyle, ile łącznie zdobył w czterech wcześniejszych spotkaniach. Dzięki jego postawie w końcówce tej części gry Asseco przegrywało tylko 19:23.

Put zaczął od trafienia także drugą kwartę, ale później Stal trzymała Asseco na niewielkim dystansie. Gdynianom udało się zniwelować go i wyjść na prowadzenie w 17. min. gdy za trzy trafił Szczotka (33:35). Następnie silny skrzydłowy wbił się pod kosz przepychając Grega Surmacza, a do tego był faulowany. Zdobywając swój 13 pkt w połowie dał Asseco prowadzenie 40:37. Powiększyli je przed przerwą Marcel Ponitka oraz Krzysztof Szubarga, ale równo z syreną kończącą kwartę do kosza trafił za trzy Jure Skifić (40:44).

Pierwsze 4 min. trzeciej kwarty nie były udane dla drużyny Przemysława Frasunkiewicza. Nie mogła ona trafić do kosza, a rywalom oddała 7 pkt. Fatalną serię przerwał rzutem z półdystansu Put, który następnie po trafieniu Skificia dołożył za trzy punkty (49:49). W okolicach remisu przebiegała już pozostała część kwarty. Kolejne punkty zdobywali po stronie gdynian Put i Szubarga, a gdy akcję wsadem zakończył Przemysław Żołnierewicz Asseco wróciło na prowadzenie (56:58). Odebrał je tuż przed czwartą częścią gry Tomasz Ochońko (58:58).

Ta zaczęła się w takiej samej konfiguracji trafiających. Z tą różnicą, że na punkty z półdystansu Żołnierewicza, Ochońko odpowiedział trójką (61:60). Kolejne prowadzenia Asseco dawali Szczotka, po wejściu pod kosz, Put rzutem za trzy i ponownie Szczotka rzutami wolnymi (66:67). 5 pkt z rzędu Johnsona przeniosło jednak inicjatywę na stronę Stali (71:67) i zmusiło Frasunkiewicza do wykorzystania przerwy na żądanie na 3 min. przed końcem meczu. Po niej gdynianie zdobyli 6 pkt z rzędu i zrobiło się 73:71 dla nich. Kolejny remis zapewnił wolnymi Michał Chyliński, a minutę i 10 sekund przed końcem z półdystansu trafił Żołnierewicz (73:75). Asseco świetnie wybroniło kolejną akcję, pod kosz rywali wszedł spokojnie Szubarga i na 27 sekund przed końcem prowadziło 77:73. Po czasie dla Stali Chyliński spudłował za trzy, Skifić stracił piłkę po zbiórce a przewagę podwyższył wolnym Ponitka (73:78). I choć Johnson trafił szybką trójkę, to do końca meczu zostały 3 sekundy. Gospodarzy dobił kolejnymi wolnymi Ponitka.

Typowanie wyników

28 października 2017, godz. 18:30
2 pkt.
BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski
ASSECO Gdynia

Jak typowano

45% 137 typowań BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski
1% 5 typowań REMIS
54% 164 typowania ASSECO Gdynia

Twoje dane


Tabela po 5 kolejkach

Koszykówka - Orlen Basket Liga
Drużyny M Z P Bilans Pkt.
1 Anwil Włocławek 6 5 1 557:443 11
2 Polski Cukier Toruń 6 4 2 505:469 10
3 King Szczecin 7 3 4 588:577 10
4 Stelmet BC Zielona Góra 6 3 3 510:462 9
5 Asseco Gdynia 5 4 1 419:398 9
6 PGE Turów Zgorzelec 6 3 3 526:543 9
7 Czarni Słupsk 6 3 3 495:516 9
8 Trefl Sopot 5 3 2 426:411 8
9 MKS Dąbrowa Górnicza 5 3 2 416:407 8
10 Polpharma Starogard Gdański 4 3 1 349:316 7
11 Rosa Radom 4 3 1 337:312 7
12 TBV Start Lublin 5 2 3 413:429 7
13 Miasto Szkła Krosno 5 2 3 389:449 7
14 BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 4 2 2 303:297 6
15 GTK Gliwice 5 1 4 396:458 6
16 Legia Warszawa 6 0 6 443:514 6
17 AZS Koszalin 5 1 4 386:457 6
Tabela wprowadzona: 2017-10-31

Wyniki 5 kolejki

  • BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - ASSECO GDYNIA 76:80 (23:19, 17:25, 18:14, 18:22)
  • TREFL SOPOT - Miasto Szkła Krosno 98:77 (28:26, 20:19, 25:8, 25:24)
  • Stelmet BC Zielona Góra - AZS Koszalin 102:79 (23:24, 33:11, 28:24, 18:20)
  • Anwil Włocławek - Czarni Słupsk 114:80 (29:12, 29:20, 25:30, 31:18)
  • Polski Cukier Toruń - PGE Turów Zgorzelec 92:80 (19:16, 25:16, 16:18, 32:30)
  • Polpharma Starogard Gdański - MKS Dąbrowa Górnicza 90:79 (17:17, 21:25, 19:22, 33:15)
  • Legia Warszawa - GTK Gliwice 78:88 (18:19, 29:31, 15:25, 16:13)
  • King Szczecin - Rosa Radom 94:103 (30:21, 18:29, 25:29, 21:24)
  • Anwil Włocławek - TBV Start Lublin 80:57 (13:22, 34:11, 18:7, 15:17)
mad

Zobacz także

Opinie (37) 3 zablokowane

  • No co ten Frasunkiewicz wyprawia no (15)

    Przecież hejterzy zawału dostaną i jeszcze zaczną się bidulki zastanawiać że to może oni a nie trener nie znają się na koszykówce?

    Jakie znajdziecie teraz wymówki aby deprecjonować kolejne zwycięstwo?

    • 16 6

    • (3)

      to treneiro jest odpowiedzialny za grę, wynik i potem zbiera pochwały albo podśmiechujki. a jak stelmet zacznie gromić to będzie zasługa gronkowca?

      • 1 5

      • Stelmet ma takie paniadze (2)

        Ze wystarczy im nie przeszkadzac. Rownie dobrze zamiast Gronka mogli by zatrudnic gumowa kaczke, na to samo by wyszlo.

        • 6 2

        • Pieniadze mialo byc :)

          • 1 0

        • o tym właśnie nad tobą napisałem, jedyne czego trzeba od Franza oczekiwać to żeby nie zepsuł w drużynie atmosfery tylko dbał o nią jak o jajko a nawet 15 jajek))))

          • 2 1

    • Miał farta :) (6)

      W poprzednim sezonie brakowało najbardziej centymetrów. Po dojściu Wyki i wymianie Matczaka na 10cm wyższego Garbacza (mimo pewnie mniejszych umiejętności) ten mankament został mocno poprawiony.

      W tej śmiesznej lidze tak naprawdę wystarczy 7 zawodników do grania, przy 8-9 można spokojnie o medalach myśleć.

      Tak naprawdę gdyby do polskich zawodników z Gdyni dołożyć 2 obcokrajowców z solidnej półki to byłby bardzo poważny kandydat do medali, bo lepszy polski skład mają chyba tylko Zielona Góra i Toruń, może Włocławek choć tam wysocy są raczej nielotami.

      • 9 1

      • Stal też ma niezłych polaków
        Gdyby zmądrzeli w klubie i znaleźli dwóch klasy chociażby Hickeya pewnie bylibyśmy co najmniej w półfinałach ale i tak do Prokomu nie da się tej paki jeszcze porównywać

        • 3 0

      • A Majewski, Kostrzewski i Chyliński to nie są dobrzy Polacy??? (4)

        Ostrów na papierze to nas kładzie na łopatki. Frasunkiewicz wyciska z tego więcej niż wynosi potencjał.Chociaż jeden czarnoskóry taki z górnej półki jak na naszą ligę i o medalu można by nawet myśleć.A tak to możemy myśleć najwyżej o play-off choć i tak nie będzie to łatwe.

        • 6 1

        • (3)

          Chyliński miał w karierze 2 dobre sezony (ma 31 lat) . Do tego jest "szklany". Maja i Kostek to goście robiący staty na poziomie 8/3 (pkt/zb) - szału nie ma. Nie wiem dlaczego Adama Łapety nie wymieniłeś, bo w tej chwili to z Ostrowa chyba najciekawszy zawodnik (przyszedł z dobrego klubu, tak wysocy gracze jednak później szczyt kariery mają).

          Ta drużyna jest naprawdę dobra - dużo lepsza niż się wszystkim wydaje, a trener daje radę.

          Obcokrajowcy z solidnej półki, o których pisałem to koszt pewnie kilkuset tys zł rocznie za jednego (brakuje najbardziej kogoś na pozycje 3-5, bo Przemek Żołnierewicz powinien grac na dwójce). Dlatego nie ma szans na ich zatrudnienie.

          • 2 0

          • (2)

            a czarnych stać na czarnych? uparcie głupia polityka zarządu i tyle

            • 1 0

            • (1)

              ciemnoskórzy ze średniej półki są tańsi od polskich graczy, a wynika to z przepisów o min. 2 polskich graczach na boisku. A że naszych dobrych graczy jest ich niewielu, to i żądania mają z górnej półki.

              Swoją drogą nawet jeden "brat" u nas zrobiłby wielką różnicę.

              • 3 0

              • przeciętny polak droższy od opalonego (czy bałkańca)? nie chce mi się w to wierzyć. zresztą Asseco te dywagacje niestety nie dotyczą

                • 1 2

    • (3)

      3 reprezentantów Polski + najlepszy rozgrywający. Nić tu trener nie pomaga.

      • 0 2

      • Średniej klasy czarnoskóry jakich w każdym klubie jest 2-3 jest lepszy od tych "reprezentantów" (1)

        Zresztą Polska koszykówka nie istnieje praktycznie więc pojęcie reprezentant nic nie znaczy.

        • 0 2

        • bredzisz. popatrz na tabelę (zwłaszcza procentową) i wyniki

          • 0 0

      • Ty nie masz pojęcia o koszykówce!

        • 0 0

  • Hurra!!!!!!!!!!!Brawo Asseco!!!!!!

    • 13 5

  • (1)

    niespodzianka? mała sensacja? wielka sensacja? ja wierzyłem więc żadna sensacja
    bałem się tylko że młodzież poniesie i w końcówce zaczną rzucać ale na szczęście szybko się uczą. trzon drużyny jak ze stali i jeszcze się rozrasta (Pucik jak killer)))

    • 12 3

    • definitywnie poprawili osobiste i to jeden z kluczy do wygranej

      • 1 0

  • Filip Put jest bardzo zdolny i to udowadnia w niektórych meczach (2)

    czasami brakuje mu pewności siebie i rozglądania się wokół co się dzieje na boisku.
    Jeśli da się wytrenować "czytanie gry" to zapewne byłoby to Filipowi bardzo pomocne.

    • 10 2

    • tu się kłania technika główny przyczynek do pewności siebie kiedy jest się przy piłce

      • 0 1

    • Tu się kłania inteligencja boiskowa (sportowa);

      tego nie da się wytrenować; liczę, że do tej pory pozostawała u Filipa ukryta:)
      A co do przebudzenia, to zapewne przeczytał opinie na swój temat po poprzednim meczu i od razu pojawił się impuls do lepszej gry:)

      • 0 0

  • Drogi Wuju Stefanie! (3)

    Czy z tej mąki (Asseco) będzie w tym sezonie chleb?

    • 5 3

    • Zapisz się do wróżki Abrakadabry, ona prawdę ci powie

      • 2 1

    • (1)

      Witam Cię drogi Fanie.Bilans 4-1 wygląda dobrze,pamiętajmy jednak że graliśmy z dołem tabeli.Chłopcy grają dużo lepiej, Dziś wystrzelił Pucio, ze Startem Darek Wyka.Szubi + Zonierz to już pewne punkty.Jeśli do nich dołaczy Marcel + ktoś jeszcze efekty będą jeszcze w tym sezonie. Jestem dobrej myśli i pozdrawiam.

      • 6 3

      • dół tabeli?

        człowieku jaki dół tabeli? Lublin ma solidny skład, który już teraz pokazuje, że będzie bił się o P8. Już w zeszłym sezonie po przejęciu przez Dedka było widać, że w nowym, w tym sezonie może okazać się czarnym koniem. Czarnych po mimo problemów przed sezonem nie nazywałbym dołem tabeli, bo poza dzisiejszą porażką z Anwilem to zespół, który niejednej drużynie nabrudzi i wg mnie kolejny kandydat do walki o P8 do ostatniej kolejki. Ostrów może i słaby początek sezonu, ale przypomnijmy sobie poprzedni... też późno zaczęli, a dobrze wiemy jak skończyli. Z Toruniem porażka, ale i oni byli do ogrania jak było widać, nieszczęsna trzecia kwarta... Warszawa nowicjusz więc nie mam zdania. Uważam, że na chwilę obecną Gdynia ma odwrotny bilans niż wielu zakładało, a wygrane są z drużynami nie z dołu, a ze środka tabeli, który z końcem sezonu mocno będzie bił się jeszcze o P8 razem z Asseco do ostatniej kolejki. Liczę mocno jeszcze na Polfarmę, że razem z Gdynią po sąsiedzku wywalczą Awans razem z wyżej wymienionymi Czarnymi. W Grudniu Asseco ma do rozegrania sporo ciekawych meczy i wg mnie dopiero tamte wyniki pokażą gdzie tak naprawdę jesteśmy. Tak czy inaczej inny wynik niż wygrana w najbliższym meczu z Gliwicami nazwę sensacją, bo dzisiejszy z Ostrowem był w zasięgu i jak się okazało przybyli, zwyciężyli i dalszym optymizmem na sezon zarazili :)

        • 4 2

  • Gratulacje dla zespołu (1)

    PS . Szefostwo klubu wychodząc naprzeciw ogromnemu zainteresowaniu kibiców kolejny mecz znowu zgodziło się rozegrać w poniedziałek - tym razem 6.11

    • 8 1

    • Pytanie do złej strony przyjacielu.

      Zapytaj kolego władze miasta dlaczego ważniejsze są imprezy niż mecze koszykówki w hali sportowej?

      • 0 0

  • Gratulacje (2)

    GRATULACJE dla trenera i zespołu.
    Tak się mówi, że za wygrany mecz nagradza się zawodników, a za przegrany obciąża trenera.
    W ostatnich meczach widać jednoznacznie ,że to trener podejmuje dobre i przemyślane decyzje w końcówkach meczów. Ponad to trzeba dużej pracy i autorytetu by młodzi zawodnicy ufali trenerowi.
    Trener ASSECO musiał przez dwa lata włożyć dużo wysiłku by między innymi to osiągnąć.
    Myślę, że warunki do pracy prezes stworzył doskonałe i jeśli nic się nie zmieni to może być tylko lepiej. Już dziś trzeba myśleć by trenera zatrzymać na następne lata.
    Szczególne gratki dla Puta. Cierpliwość popłaca. Na każdego przychodzi czas, trzeba tylko ciężko pracować.

    • 6 4

    • Co to będzie ?

      No no, słyszałem, ze Frasun ma propozycje z innych klubów !

      • 1 2

    • Niestety nie na każdego przychodzi czas, lub "czas" w innym sensie:)

      jak widać na przykładzie "młodych/obiecujących", którzy odeszli przed sezonem z zespołu.
      Uważam, że w wielu grach zespołowych cały czas leży w naszym kraju proces weryfikacji zawodników już na etapie młodzika/juniora. Przeważa weryfikacja wg warunków fizycznych, motoryki, a weryfikacja psychologiczna jest pomijana. Tymczasem to właśnie cechy wolicjonalne + inteligencja sportowa decyduje czy zawodnik kiedykolwiek osiągnie wysoki poziom. Przykład: siatkówka- Bartosz Kurek:)

      • 1 0

  • Brawo

    chłopaki mają jaja

    • 5 5

  • Co oni .....? (2)

    Zdziwienie.put i szczotka z nieoczekiwaną ekspozją skuteczności...?! Może to wybryk a może nie. Trzeba się bacznie przyglądać rozmiarom "wybuchu talentów". Może trener narodowej powiniencdopisać ich nazwiska - wyjdzie że wieczne miasteczko będzie stanowić trzon kadry. To by były jaja tak jak pola zaorane nazywane w Gdyni drogami.

    • 3 11

    • Obserwuj talenty z treflika, Asseco się nie przejmuj. Taylor bez twoich podpowiedzi już powołał kogo trzeba (Mikołajowi musi tylko wrócić skuteczność, na co ja osobiście cierpliwie poczekam) . A w kolejnych meczach może odpali Garbacz albo Jankowski - w trefelku nie ma kto odpalać bo wszyscy już wypaleni))))

      • 3 3

    • PIter potrafi wygrać mecz (ale i przegrać jak w kwietniu z cukrami) a Put postanowił spełnić pokładane w nim nadzieje)))

      • 1 2

  • Rewelacja!

    Wygląda to coraz bardziej optymistycznie!

    • 6 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

20 kwietnia 2024, godz. 15:30
91% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
9% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 27 56 81.5%
2 Marek Węgrzynowski 28 51 71.4%
3 Rafał Kowalczyk 28 50 78.6%
4 Artur Dargacz 28 50 78.6%
5 Piotr Matusiak 28 50 75%

Ostatnie wyniki Arki

64% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
0% REMIS
36% Dziki Warszawa
Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
7 kwietnia 2024, godz. 17:30
54% Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
1% REMIS
45% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najczęściej czytane