- 1 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (28 opinii)
- 2 Większa przewaga Lechii nad wiceliderem (182 opinie) LIVE!
- 3 Koniec passy Arki bez porażki (208 opinii) LIVE!
- 4 Kolejne odejścia. Dłuższy sezon Wybrzeża (3 opinie)
- 5 Gedania awansowała do 1/2 finału PP (12 opinii)
- 6 Żużel: awizowane składy, treningi i starty (128 opinii)
Babkina za Phillips, Tanasejczuk za Winnickiego?
VBW Arka Gdynia
W tym roku Wisła konsekwentnie atakuje najlepsze koszykarki Lotosu, którym kończą się umowy z drużyną mistrzyń Polski. Po Paulinie Pawlak i Magdalenie Leciejewskiej do Krakowa przeniosła się Erin Phillips, MVP finałów play-off. W Gdyni zaś rozważa się sięgnięcie po posiłki ze wschodu. Nową rozgrywającą może zostać Elina Babkina z Łotwy, a trenerem Nikołaj Tanasejczuk
.Gdy na przełomie roku Lotos miał kłopoty finansowe, Wisła przejęła kapitan naszego zespołu. Od razu zaś po sezonie podpisała kontrakt z kolejną gdyńską reprezentantką Polski. Natomiast dzisiaj krakowski klub przyznał, że podpisał jednoroczny kontrakt z Phillips, mimo, że australijska rozgrywająca miała także ofertę z Gdyni.
Agent Erin poinformował mnie, że koszykarka nie przyjmuje nowego kontraktu od nas. Doszły do mnie informacje, że Phillips grać będzie w Krakowie, skąd dostała lepszą ofertę. Nie zamierzamy się licytować - przyznaje Marcin Kicior, dyrektor gdyńskiego klubu.
Według naszym informacji Australijkę w Gdyni może zastąpić Babkina. Kibice zapewne doskonale pamiętają 21-latkę z młodzieżowych mistrzostw Europy, które odbyły się w hali przy ul. Górskiego latem ubiegłego roku. Wówczas mierząca 172 centymetry wzrostu zawodniczka poprowadziła Łotwę do brązowego medalu. Ma też za sobą występ na igrzyskach w Pekinie oraz tytuły mistrzyni kraju zdobywane z SK Cesis.
- Nie potwierdzam, nie zaprzeczam - wymijająco mówi Kicior. Podobnie odpowiada dyrektor gdyńskiego klubu, gdy pytamy, czy trenerem Lotosu może zostać Tanasejczuk. - Przed rokiem rozważaliśmy jego kandydaturę - przyznaje w końcu Kicior, a potem dodaje, że na brak chętnych do pracy klub nie narzeka.
Tanasejczuk ma 51 lat. Pod koniec lata 90-tych grał w polskiej ekstraklasie. Potem pracował w kilku klubach w roli pierwszego i drugiego szkoleniowca. Największy sukces zanotował z Kotwicą Kołobrzeg, którą wprowadził do PLK. Ostatnio pracował w SMS Łomianki. Poza Polską obywatel Kazachstanu był szkoleniowcem do lat 18 w kadrze swojego kraju oraz w Dynamie Sankt Petersburg, Triumphie Moskwa i Dynamo Nowosybirsk.
- Zgłoszenia, które do nas napływają udowadniają, że mamy dobrą markę w Europie. Chcą u nas pracować nie tylko trenerzy czołowych polskich drużyny, ale również szkoleniowcy mający za sobą pracę w Jekaterinburgu czy Athinaikosie - zdradza dyrektor Lotosu.
Według naszych informacji kandydatury na trenera mistrzyń Polski złożyli wspomniany Tanasejczuk, Zoran Visic, Fabio Fosatti, George Dikeoulakos, a także Dariusz Maciejewski, Elmedin Omanić i Mariusz Karol.
Przypomnijmy, że wśród zawodniczek ważne kontrakty z Lotosem mają Ivana Matović, Olivia Tomiałowicz, Marta Jujka, Klaudia Sosnowska, Magdalena Kaczmarska, Ewelina Gala. Z SMS ma zostać pozyskana Małgorzata Misiuk, a z zawodniczek, którym skończyły się kontrakty rozmowy o pozostaniu podjęto z Martą Urbaniak.
Dla porównania skład Wisły Can Pack Kraków, z którą kontrakty mają: Amerykanka Janell Burse, Ewelina Kobryn, Paulina Pawlak, Serbka Maja Vucurović, Chorwatka Andja Jelavić, Katarzyna Krężel, Łotyszka Gunta Baško, Magdalena Leciejewska i Phillips. Trenerami zaś będą Hiszpanie: Jose Ignacio Hernandez (I trener) i Jordi Aragones (asystent).
Kluby sportowe
Opinie (54) 2 zablokowane
-
2010-05-13 09:50
cienko to widzę (11)
- 13 5
-
2010-05-13 10:05
Lotos
Babkina to byłoby coś.Miss igrzysk w Pekinie i do tego super zawodniczka.
- 11 1
-
2010-05-13 10:20
i bardzo dobrze,niech biora sobie (9)
Phillips i kogo tam jeszcze chca,skoncza tak jak w tym sezonie,he he.Im wiecej gwiazdek tym gorzej dla nich.Do Gdyni moglaby wrocic Gordana albo Elena Karpowa i Kate Smith, to byly zawodniczki nie mowiac o Bibie ale to juz sa kosmosy finansowe nawet dla Milicyjnej Wisły.Dla szczekaczy co to zaraz beda szczekac co to za milicyjny klub polecam przeczytac Poczet Prezesow Wisly Krakow
- 7 3
-
2010-05-13 10:29
(7)
milicyjne metody liczą po prostu na to że osłabią Lotos ale g....im to da bufonada mięty i jego kolesi z betonowym rodowodem się zemści podobnie jak w tym sezonie wszyscy się zachwycali Gorzowem zachwycali Wisłą a to my wzięliśmy wszystkie nagrody w sezonie.
- 7 3
-
2010-05-13 10:53
(4)
taa
w końcu 80 lat tradycji koszykówki zobowiązuje
heh- 1 6
-
2010-05-13 11:17
(3)
UB,SB,ORMO,MO itp
Tradycja zobowiązuje
heh- 5 4
-
2010-05-13 13:53
TS czy GTS jeden PIES!!! (1)
- 3 2
-
2010-05-13 14:24
arka czy druk-arka jedno ścierwo!!!
- 2 7
-
2010-05-13 14:48
Jacek M. nigdy nie będziesz sam
Tradycja zobowiązuje
:):):):)- 4 1
-
2010-05-13 11:18
Biba kupiła mieszkanie w Krakowie, więc raczej bym się jej tutaj nie spodziewał. (1)
Nie wiem, może to tylko moje wrażenie, ale być może decydujący jest klimat w klubie a nie tylko kwestie finansowe?
- 5 2
-
2010-05-13 21:53
Ten klimat nazywa się Krawczyk.
- 1 1
-
2010-05-13 17:26
gdynia nie ma kasy
kto tu przyjdzie? Szkoda, że nie docenił prezes tego co miał.
- 1 2
-
2010-05-13 10:14
(2)
Pewne info z Lotosu.
Sponsor chce przez najbliższe dwa lata wprowadzać jak najwięcej zawodniczek młodych, perspektywicznych- głównie Polek. Te dwa lata to czas na budowanie zespołu- nie będzie prawdopodobnie walki o medale.- 11 5
-
2010-05-13 10:31
tak tak ciekawe co za debil by coś takiego wymyślił śpią na kasie benzyna droga jak diabli na ich stacjach a oni chcą Polkami grać.Polkami to się nie utrzymasz w PLKK nawet w takich cieniznach jak Rybnik Artego czy MUKS grało dużo zagranicznych koszykarek.
- 1 4
-
2010-05-13 17:27
buhaha
zawsze znajdą jakęś odpowiedż
- 2 0
-
2010-05-13 10:15
będzie ciekawy sezon...
- 15 1
-
2010-05-13 11:20
Napiszę tyle (4)
Napiszę tyle: obserwując ten klub od kilku ładnych lat moge śmiało stwierdzić, że w Lotosie wyszukiwane są niedrogie zawodniczki o dużych umiejętnościach, które w trakcie sezonu pod okiem profesjonalnej kadry szkoleniowej mocno sie promują.
Potem, po sukcesie zespołu żądają szokujących podwyżek. Słuszną politykę prowadzi klub, który nie będzie się licytował z innymi, bo nie zamierza wyrzucać kasy w błoto, płacą kwoty rozsądne, a nie bajońskie sumy jakl Wisła nie mająca rozeznania na rynku. A zawodniczki to wykorzystują- jak frajerzy dają, to trzeba brać. Niestety zawsze kończy się to ich porażką, w tym sezonie Wisła na 5 miejscu, LOTOS wygrał wszystko z budżetem 2 razy mniejszym!
Zastanówcie się jaki dostajecie podwyżki w pracy, bo ja zarabiam juz od klat te same pieniądze, azwopdniczki co rok chcą 2 razy takie płace!
Przykłady: DYDEK< GRUBIN< NOLAN< VODOPIANOVA< BIBA< KOBRYN< PAWLAK< LECIEJEWSKA< PHILLIPS- mało? Mam jeszcze kilkanaśie takich...- 26 4
-
2010-05-13 13:13
Porażka? Jak dla mnie być czwartą drużyną w Europie to sukces! (3)
Porażka? Jak dla mnie być czwartą drużyną w Europie to sukces!
- 0 5
-
2010-05-13 14:00
Porazka w final four
to w Krakowie sukces... Rozumiem przegrac w finale ale czwarte miejsce to porazka kolego.Do tego dodac 5 miejsce w lidze i Puchar Polski skonczony we wczesnej fazie.Same sukcesy
- 3 1
-
2010-05-13 19:38
będą o tym pisać fachowe pisma, no no 4 miejsce, a kto był ostatni w F4?
- 1 0
-
2010-05-14 08:36
SUKCES?
Przegrane po ponad 30 punktów to jest sukces? To tylko dowód na to, że dostały się do finału Final Four przez przypadek. Ale szczęście was opuściło w PLKK, tutaj dzikich kart nie rozdają za I miejsce....
- 1 0
-
2010-05-13 11:23
SPOKOJNIE!!!!!
Poczekajmy z tymi ocenami, to że Wisła ma już prawie kompletny skład to jeszcze nic nie znaczy. W zeszłym sezonie też wszyscy biadolili a jak to się skończylo to wiemy. Po drugie, zatrudnia się takie zawodniczki na jakie stać, jak widać Wisła ma kasę, a ile da Lotos nie wiemy. Dlatego oceny można wystawiać dopiero wtedy gdy będziemy wiedzieli jaki budżet ma klub i jakie zawodniczki za te pieniądze zatrudnił. Poza tym, na prawdę klubowi nalężą się słowa uznania za to, że daje szanse młodym polskim koszykarkom o czym w Wiśle dano zapomniano!!!
- 10 2
-
2010-05-13 11:46
wisła jak za czasó komuny
wykupuje innym klubom najlepszych graczy zresztą legia też tak robiła, komunistyczna nuta w tych klubach nie cichnie. Szkoda Gdyni bo znowu skończy się ledwo na wyjściu z grupy, a wystarczy sobie przypomnieć kilka sezonów wstecz : Dydek, Bibrzycka, Smith... szkoda ze te czasy minęły
- 11 3
-
2010-05-13 11:53
gratulacje raz jeszzce (1)
szczere gratulacje za zdobycie MP!! po ciężkiej walce z naszymi zawodniczkami..i nie ma co gdybać co by było gdyby Sapowa nie odniosła kontuzji w 3 meczu a albo sędzia podyktował 3 rzuty osobiste w końcówce 4 spotkania.to już przeszłość i wcale nie mam pretensji do sędziego o ten werdykt. gdyby gorzowianki wygraly 3 cie spotkanie play off-u w gdyni nikt by o tym nie pamietal bylby piaty mecz w gorzowie i walka o mistrzostwo przedluzona a teraz niestety co niektorzy/ zarzad KSSSE/ nie moga pogodzic sie z tym faktem i pogodzic sie z porazka.! wstydze sie za ich zachowanie i odzegnuje od tego
http://www.gorzow24.pl/sport/19-koszykowka/news/9028/azs-pwsz-protestuje.html#com- 13 1
-
2010-05-13 12:57
to sie nazywa prawdziwy kibic z Gorzowa
dzieki za gratulacje i realna ocene tego co sie dzialo w finale...
mam dosc szczekania innych pseudo kiboli z Gorzowa ktorzy byli na hali w Gdyni ze to i tamto no i oczywiscie ze sedziowie wszystkiemu sa winni...- 6 1
-
2010-05-13 11:55
(2)
"wstydze sie za ich zachowanie i odzegnuje od tego"
oraz
Ich protestire!!!:))- 5 1
-
2010-05-13 12:25
masz rację (1)
Masz rację kibicu z Gorzowa.
Nie można opierać się na jednej kontrowersyjnej decyzji sędziego, który podyktował to co widział (on był po przeciwnej stronie niz pokazywały to kamery i widział bardzo dobrze w którym momencie był faul).
W każdym zawodzie zdarzają sie błędy ludzkie- to jedno, ale trzeba pamiętać że sędziowie mylą się w obie strony i raz pomylą sie na waszą korzyść, a raz na waszą niekorzyść.
Ponadto w finale były 4 mecze, Gorzów wygrał tylko jeden z nich, az 3 przegrał.
Zwalanie porażki w finale na sędziów to zamydlanie oczu zarządowi przez trenera. We wszystkich meczach finałowych mnóstwo było błędnych decyzji sędziów- w meczu nr 1- skandal: 37 rzutów wolnych dla AZS, 14 dla LOTOSu, wtedy nikt z Gdyni nie płakał, nie protestował, przyjął to z pokorą, a w meczu nr 2 pewnie wygrały gdynianki.
Kto kazał Maciejewskiemu przegrać w Gorzowie drugi mecz, czy trzeci mecz w Gdyni? Po prostu zespół okazał się słabszy w tej fazie rozgrywek, a do tego pech i kontuzja Sapowej (grała w pełni sił w drugim meczu, a Gorzów tez przegrał). I niech już sie trener Maciejewski więcej się nie maże, bo takie zachowanie nie wypada trenerowi reprezentacji- chłopaki nie płaczą!- 6 1
-
2010-05-13 12:50
dokladnie
taki twardziel jak Darek Maciejewski nie powinien uronic ani lzy...
jeszcze nie raz beda takie momenty chociazby z reprezentacja wiec powinien sie uodpornic na takie czy inne decyzje sedziow...
a protest Madeja zalosny!!! osmiesz sie facet i caly zarzad klubu z Gorzowa...- 4 1
-
2010-05-13 13:55
TS czy GTS jeden PIES!!
- 3 2
-
2010-05-13 15:06
lotos (3)
a cóż to frustraci,stać was tylko na opluwanie i żałobne pienia?Mam wam przypomnieć kto zdobywał MP u was,jak nie starsze,doświadczone zawodniczki,
głównie z zagranicy?A może mi powiecie że Australijka jest waszą wychowanką?
Nie pamiętacie już jak to wasz klub podbierał od innych najlepsze zawodniczki,
przypomnijcie sobie Kobryn i Amerykanki z Wisły.Wtedy nie było u was lamentu tylko radość że osłabiono Wisłę.
A co do systemu wychowania koszykarki,to też nie wpadajcie w zachwyt nad sobą tylko wykształćcie od początku do końca jedną reprezentantkę Polski,bo jak na razie to podbieracie od innych a potem większość z nich po roku lub dwóch latach odstawiacie na tor boczny.- 3 10
-
2010-05-13 15:33
mowi Ci cos naziwsko bibrzycka? albo lecjewska? moze one ne sa wyksztalcone przez lotos;] zrob sobie przeglad skladow druzyn w polsce, w wiekszosci znajdziesz wychowanki lotosu.
aczkolwiek obecna polityka mi sie nie podoba, chcialbym zeby zespol znow znaczyl cos w europie- 9 1
-
2010-05-13 15:56
To się uśmialam!!!
Dziwnym trafem to klub z Gdyni zdobywa złote medale we wszystkich kategoriach wiekowych od młodziczek na juniorkach starszych kończąc. Wisła Kraków nie robi nic w tym zakresie, a Ewelina Kobryn to dopiero w Lotosie osiągnęła coś i dużo temu klubowi zawdzięcza, to samo tyczy się Pauli i Leci. W Wiśle nigdy nie dostałyby szansy na grę bo tam juniorki nie grają a Polki grają tylko z powodu limitów Polek na parkiecie.
- 6 1
-
2010-05-13 19:42
Puchar Polski i Mistrz jest z Gdyni!
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.