- 1 Arka zapisała się w historii (42 opinie)
- 2 Bardzo ważna wygrana koszykarzy Arki (8 opinii)
- 3 Podrażniony piłkarz Lechii (20 opinii)
- 4 Szkółka żużla ma być najlepsza w kraju (27 opinii)
- 5 Lodowisko w miejscu oczka wodnego (32 opinie)
- 6 Lechia straciła sponsora premium (122 opinie)
Pierwsza porażka koszykarek Basketu
VBW Arka Gdynia
Koszykarki Basketu 90 Gdynia przegrały pierwszy mecz w tym sezonie. Na inaugurację rozgrywek grupowych Eurocup uległy na wyjeździe Ślęzie Wrocław 61:72 (12:18, 20:12, 11:19, 18:23). Zawaliły drugą połowę, w której roztrwoniły 17-punktową prowadzenie. Zabrakło wsparcia polskich zawodniczek, które wspólnie zdobyły tylko 3 punkty. Jednak ekipa Gundarsa Vetry nie może się załamać. Już w niedzielę w Hali GCS, przy ul. Olimpijskiej zagra mecz na szczycie krajowych rozgrywek. O godzinie 18 podejmie Artego Bydgoszcz. Wstęp dla kibiców bezpłatny.
Ślęza: Kastanek 17 (3x3), Kaczmarczyk 13 (1x3), Treffers 12 (9 zb.), Zoll-Norman 9 (1x3, 6 zb. 8 as.), Perez 4 (6 zb.) oraz Szybala 8, Ajduković 6, Ndiba 3 (1x3), Ursu 0
BASKET 90: Copper 23 (1x3, 7 zb.), Aleksandravicius 14 (10 zb.), Vitola 8 (5 zb.), Skerović 6 (2x3, 6 zb., 7 as.), Makurat 3 (1x3) oraz Jankoska 7 (2x3), Morawiec 0, Rembiszewska 0
Kibice oceniają
Mistrz Polski był pierwszym przeciwnikiem Basketu 90 w Eurocup. Złota drużyna z poprzedniego sezonu nie wydaje się być dalej poza zasięgiem gdyńskiej ekipy. W końcu ta, nawet w nieco słabszym składzie, potrafiła doprowadzić w ćwierćfinale minionej fazy play-off, do czterech meczów i sprawić, że rywalki musiałby się namęczyć, aby wejść do półfinału.
Zespół Gundarsa Vetry świetnie wszedł w sezon, a ogólnego obrazu gry nie zmąciła nawet wyjazdowa porażka w eliminacjach Eurocup ze Spartakiem Nogińsk 75:79. W końcu w pierwszym meczu w Gdynia Arenie Basket 90 rozbił rywala 95:55. Z tak silnym przeciwnikiem jak Ślęza, w tym sezonie gdynianki mierzyły się jednak po raz pierwszy.
Po nieco ponad 3 minutach gry Ślęza prowadziła 11:3 i wydawało się, że szybko udowodni, kto jest lepszy. Vetra poprosił wówczas o przerwę na żądanie, a chwilę później stworzył na boisku piątkę złożoną wyłącznie z zagranicznych koszykarek, ściągając na ławkę Annę Makurat. Od stanu 13:5 jego drużyna zdobyła 6 pkt z rzędu (13:11) i to trener rywalek, Arkadiusza Rusina musiał prosić o czas. Przypomnijmy, że niedawno został on wybrany na szkoleniowca reprezentacji Polski koszykarek. Rywalki odpowiedziały serią 5:0 i pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 18:12.
Wrocławianki zdobyły także 4 pkt na początku kolejnej części gry i zrobiło się już 22:12. W drużynie przyjezdnych problemy z atakiem miała dobrze zatrzymywana przez rywalki Kahleah Copper. A przecież Amerykanka jest liderką gdyńskiej drużyny. Przez to, w 14. min. było 30:14 dla mistrzyń Polski. Od tego momentu Copper zdobyła 9 pkt, wsparcie dały jej pozostałe koszykarki, przede wszystkim w obronie, gdyż do końca kwarty Ślęza nie zdobyła już punktów. A gdy na zakończenie tej części gry Sofija Aleksandravicius trafiła do kosza, Basket 90 prowadził 32:30.
W 22. min, po kolejnym trafieniu Copper gdynianki powiększyły przewagę do 36:32. Później jednak kwarta, jak cały mecz, należały do Ślęzy. Choć na chwilę prowadzenie Basketowi trójką przywróciła Copper (38:39), to problem polegał na tym, że poza Tori Jankoską, żadna inna rezerwowa nie potrafiła zdobyć punktów. A że w pewnym momencie były one aż trzy na parkiecie plus Makurat, to Basket zaczął tracić dystans do Ślęzy. Pozostałe rezerwowe to polskie koszykarki, które miały jednak problemy z poziomem pucharowym.
Rozpędzone rywalki weszły mocno w czwartą kwartę. Gdy sędziowie odgwizdali niesportowy faul Copper, rzuty wolne na punkty zamieniła Tania Perez, a po chwili z akcji trafiła Marissa Kastanek, w 34. min. gospodarz zmagań prowadził 60:46. Amerykanka w kolejnej próbie dołożyła 3 pkt i było już 63:46. Po tym ciosie gdynianki nie były się w stanie podnieś. W końcówce, jedyne punkty dla polskiej części składu Basketu 90 zdobyła rzutem za trzy punkty Makurat. Wcześniej rywalki bezlitośnie wykorzystywały obecność na boisku 17-letniej zawodniczki i w tym czasie zdobyły aż 26 punktów więcej niż Basket 90.
Kolejny mecz w Eurocup podopieczne Vetry zagrają u siebie z zespołem Stambuł Universitesi. Wystartuje on w Gdynia Arenie w środę, o godz. 18. Wcześniej, już w niedzielę, zmierzą się w Hali GCS, w Basket Lidze Kobiet z Artego Bydgoszcz. Początek meczu o godz. 18. Wstęp dla kibiców bezpłatny.
Typowanie wyników
Jak typowano
68% | 206 typowań | Ślęza Wrocław | |
0% | 1 typowanie | REMIS | |
32% | 98 typowań | BASKET 90 Gdynia |
Stambuł Universitesi - AGU Spor 76:74 (28:23, 14:16, 18:23, 16:12)
TABELA
punkty, mecze, zdobyte, stracone
1. Ślęza Wrocław 2 1 72:61
2. Stambuł Universitesi 2 1 76:74
3. AGU Spor 1 1 74:76
4. BASKET 90 GDYNIA 1 1 61:72
Kluby sportowe
Opinie (21)
-
2017-10-12 21:02
Koniec medalowych marzen? (2)
Gdzie się podziała najlepsza,najzdolniejsza polka,czyżby nie grała?
- 6 7
-
2017-10-13 22:00
POLKA z Wielkiej litery (1)
niemoto
- 1 2
-
2017-10-14 12:51
akurat powinno być z małej
- 0 1
-
2017-10-12 21:27
(2)
Dobra Polka w składzie to podstawa. Kiedyś Biba albo Margo a teraz bryndza. Mecz pokazał że mamy 6 zawodniczek reszta to ststystki
- 12 5
-
2017-10-12 21:49
(1)
O czym wy tu piszecie? Mamy 5 zawodniczek (akurat zagraniczne)dobrych plus Makurat przecietna co pokazał dzisiejszy mecz a reszta to słabizna i zgranie nie ma nic do rzeczy.Cooper i Aleksandevicius grały 38 minut a Skera i Vitola 31 czyli sporo i sił nie wystarczyło
- 3 2
-
2017-10-12 22:17
Kibic
Rozumiem, ze byłeś/byłaś na meczu...?
To napisz cos wiecej, jak to wyglądało.
Czy oceniasz tylko po zdobytych punktach?- 0 0
-
2017-10-12 21:31
Trochę śmieszne jest to rozdzielanie zespołu na część polską i zagraniczną (1)
Zespół to zespół i ważny cały cały a nie roztrząsanie wg narodowości ile punktów Polki a ile zagraniczne. Jest to może ważne w ocenach indywidualnej przydatności do kadry narodowej.
Ale tu czekamy na powołania nowego trenera kadry Rusina (trenera Ślęzy Wrocław).- 9 1
-
2017-10-12 21:36
Rusin już oficjalnie jest trenerem kadry Polek i co teraz?
- 2 0
-
2017-10-12 21:36
Zespół ma potencjał ale mecz z mistrzem Polski grającym prawie starym skladem
Pokazał ze konieczny jest czas na zgranie. Na razie na plus 2 kwarty a do poprawy ograniczenie strat - to jest to zgranie.
- 11 1
-
2017-10-12 21:40
Kiedyś (3)
za dobrych czasów było tak.W autokarze siedziało osobno 5 Rosjanek i reszta.Teraz 5 Polek i reszta...osobno! Skupmy się teraz na meczu z Artego w niedzielę.Bo to tetaz jest najważniejsze!!!
- 7 1
-
2017-10-13 20:08
Księżniczki
Jak księżniczki ze wschodu wyżej sr...ją niż du... mają to tak bedzie dalej.
- 1 2
-
2017-10-13 20:19
Rubmy swoje (1)
Teraz najważniejszy jest mecz w niedzielę z Artego.Skupmy się na nim i nie roztrzęsajmy meczu ze Ślężą w LE.Bądźmy całym sercem z naszą drużyną! Wszyscy na mecz! Dajmy pełen wyraz solidarności z dziewczynami.To jest teraz najważniejsze! Tylko Basket Gdynia!!!
- 5 0
-
2017-10-13 22:02
niezłe w sumie przemycanie szydery
podpisuję się
- 0 0
-
2017-10-12 22:13
(6)
po co Gdyni ten zespół?
żeby zagranicznym płacić z podatków Gdynian?
Polska dla Polaków!
Makurat Morawiec Rembiszewska Jakubiuk Kotnis Podgórna to są moje zawodniczki
a nie te najemniczki co nie identyfikują się z klubem, miastem tylko dla kasy tu grają
Wychowanki powinny dostawać szanse rozwoju nawet kosztem wyniku- 10 33
-
2017-10-12 23:06
Szansa (4)
Pokazały ją"klasę" w 4tej kwarcie ostatnio z Sosnowcem!!!
Byłem na meczu!- 8 0
-
2017-10-13 07:05
(3)
to po co w ogóle mieć juniorki, po co szkolić młodzież, dziewczyny zdobywają MP w swoich kategoriach wiekowych by potem nic nie grać
nagle zapomniały jak się gra?
a może grając po 5 minut to nigdy formy nie będzie
jak chce obejrzeć zagraniczne gwiazdy to włączam tv
"kibice sukcesu" wolą by grały same jednosezonowe zagraniczne najemniczki a Polki to zło konieczne bo przepisy wymuszają grę- 4 5
-
2017-10-13 11:28
(2)
i wg ciebie każda która trafi na trening wcześniej czy później powinna grać w pierwszym składzie? otóż nie. 1/100 nadaje się a drużynę trzeba uzupełniać jak najlepszymi "rzucajkami" żeby osiągnąć możliwe maksimum
- 1 1
-
2017-10-13 12:16
reprezentacja odnosi tak wielkie sukcesy, liga się rozwija a sponsorzy walą drzwiami i oknami (1)
młode zdolne Polki grają ogony bo zagraniczne przeciętniaki zdominowały ligę
nie zauważyłaś że sukcesy reprezentacji napędzają dyscyplinę i ligę- 1 1
-
2017-10-13 18:39
znajdź Copper albo Skerović made in Poland najlepiej jeszcze z Kaszub to podyskutujemy a na razie twoje argumenty są dla mnie śmieszne
- 1 1
-
2017-10-13 02:28
mało ci na Asseco? dziewczyny mają normalną ekstraklasową drużynę i jeszcze pokażą co potrafią
- 7 0
-
2017-10-13 11:36
Brakuje głębi składu
Jak już ktoś napisał - w praktyce 6 zawodniczek do gry. Gra w systemie co 3 dni może spowodować w późniejszej części sezonu kontuzje podstawowych zawodniczek i brak awansu do pierwszej czwórki. Nawet Herkt zrezygnował z gry szóstką zawodniczek i ma w Artego osiem wyrównanych koszykarek nadających się do gry.
- 13 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.