- 1 Arka współpracuje z SI. Chce budować (7 opinii)
- 2 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (19 opinii)
- 3 Żużlowcy bez toru. Lider: Przesunąć ligę (40 opinii)
- 4 Arka przedłużyła kontrakt z piłkarzem (20 opinii)
- 5 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (5 opinii)
- 6 Hala AWFiS zamknięta. Szukają nowej (76 opinii)
Trefl Sopot - Arka Gdynia 85:69. Żółto-czarni lepsi w derbach piąty raz z rzędu LIVE!
23 marca 2024
(60 opinii)Koszykarze Trefla przegrali w Słupsku
Trefl Sopot
Koszykarze Trefla nie wykorzystali możliwości, aby rywalizację w ćwierćfinale play-off zakończyć w trzech meczach. Gra sopockiej drużyny w Słupsku zupełnie posypała się w przed przerwą, a kompletna katastrofa nastąpiła w trzeciej kwarcie. Żółto-czarni przegrali 56:69 (14:9, 16:24, 9:21, 17:15). Tym samym w rywalizacji do trzech zwycięstw prowadzą 2-1, a czwarte spotkanie, 9 maja o godzinie 19:00 odbędzie się również w hali "Gryfia".
ENERGA CZARNI: Trice 13 (1x3), Stutz 12 (5 zb.), Śnieg 6 (5 as.), Mokros 3 (1x3, 6 zb.), Borowski 2 oraz Zimmerman 12, Nowakowski 9 (2x3), Gruszecki 6, Taylor 6
TREFL: Waczyński 18 (2x3, 5 zb.), Leończyk 14 (5 zb.), Gadri-Nicholson 4 (5 zb.), Buterlevicius 3 (1x3), Vasiliauskas 2 oraz Majstorović 11 (1x3, 5 zb.), Brembly 4, Stefański (6 zb.), Jeter, Michalak, Roszyk
Kibice oceniają
Koszykarze Trefla dobrze weszli w mecz. Jako pierwszy na snajperską listę zapisał się Simas Buterlevicius, który przymierzył za trzy punkty. W 3. minucie Paweł Leończyk popisał się akcją 2+1, po której prowadzenie wzrosło do 6:2. Natomiast "trójka" Adama Waczyńskiego dokładnie na zakończenie szóstej minuty gry poprawiła rezultat na 11:4. Po chwili ten zawodnik trafił jeszcze jeden z dwóch rzutów wolnych.
Sopocianie nie poszanowali 8 punktów przewagi. Zbyt szybko próbowali finalizować kolejne akcje, co prowadziło jedynie do strat. Jeszcze w pierwszej kwarcie piłkę zgubił dwukrotnie piłkę zgubił Milan Majstorović, a dwukrotnie to się przydarzyło Lance'owi Jeterowi. Amerykański rozgrywający niecelnym rzutem zakończył również pierwszą odsłonę pojedynku, która zakończyła się wynikiem 14:9.
Jak się wkrótce miało okazać "14", na której stanął Trefl po akcji Leończyka na początku ósmej minuty, pozostała przy drużynie aż do prawie połowy drugiej kwarty!
Niemoc rzutową żółto-czarnych przełamał wreszcie Leończyk, dobijając piłkę po rzucie Krzysztofa Roszyka. Jednak 6. minut w trakcie, których droga do kosza rywali była zamknięta, a skuteczność w rzutach za dwa od początku meczu spadła w granicę zaledwie 30 procent, sprawiła, że koszykarze Czarnych mogli przejąć inicjatywę.
Gospodarze umiejętnie ciężar rzutowy rozłożyli aż na pięciu graczy. Pierwsze słupskie prowadzenie miało miejsce przy 15:14 po wolnym Garretta Stutza, a po kwadransie gdy po akcji Derricka Zimmermana było 19:14.
Koszykarzem, dzięki któremu Trefl odrobił strat, okazał się Majsterović. Serb zdobył siedem punktów z rzędu dla swojej drużyny, trafiać z wolnych, za dwa i za trzy. Idealnie w tym fragmencie gry asystami obsługiwał go Sarunas Vasiliauskas.
W 17. minucie był remis 25:25, a po chwili Leończyk odzyskał prowadzenie dla Trefla, rzucając na 27:25. To właśnie Paweł i Joseph Taylor po przeciwnej stronie parkietu wzięli na swoje barki walkę w ostatnich fragmentach pojedynku przed przerwą. Gdy wydawało się, że wszystko zakończy się remisem i między tymi graczami, i zespołami, równo z końcową syreną za trzy trafił niespodziewanie Michał Nowakowski. Tym samym po 20 minutach to gospodarze prowadzili 33:30.
W trzeciej kwarcie wyrównana walka trwała tylko do wyniku 37:37. Przez kolejne prawie 9 minut sopocianie nie potrafili zdobyć punkty z gry! Jedynie Leończyk w tym okresie trafił wolne na 39:46.
Trefl nie mógł dotrzymać kroku rywalom, gdyż znacznie więcej do zespołu wnosili zawodnicy, którzy wchodzili z ławki słupskiej niż sopockiej. Zmiennicy gospodarzy zdobyli prawie połowę punktów Czarnych. W 33. minucie po punktach 20-letniego Kacpra Borowskiego drużyna Energa Czarnych uciekła na 59:39!
Za wygraną nie dał jednak Waczyński. Adam zdobył 10 punktów, dwa po wolnych dorzucił David Brembly i w 36. minucie wydawało się, że jeszcze nie wszystko jest stracone, gdyż Trefl zbliżył się na 51:61.
Niestety, gościom nie udało się odrobić strat. Na dwie minuty przed końcem po piątym faulu z parkietu musiał zejść Waczyński, a ostatnie przewinienie odgwizdano mu w ataku. Jednak przede wszystkim trudno jest wygrać mecz, gdy ma się skuteczność z gry zaledwie na poziomie 30,6 procent i popełnia się 15 strat przy tylko 6 rywali. A takie statystyki w środę miał właśnie Tref. Nie mogła nawet pomóc wygrana walka na tablicach (39:35 w zbiórkach).
Tym samym w Słupsku drużyny staną naprzeciw siebie także 9 maja o godzinie 19:00. W rywalizacji do trzech zwycięstw Trefl prowadzi już tylko 2-1.
Typowanie wyników
Jak typowano
40% | 147 typowań | Energa Czarni Słupsk | |
1% | 2 typowania | REMIS | |
59% | 216 typowań | TREFL Sopot |
Jak typowano
41% | 106 typowań | Energa Czarni Słupsk | |
1% | 2 typowania | REMIS | |
58% | 151 typowań | TREFL Sopot |
Playoff
Ćwierćfinały
PGE Turów Zgorzelec | 3 |
AZS Koszalin | 0 |
Anwil Włocławek | 2 |
Rosa Radom | 1 |
Stelmet Zielona Góra | 2 |
ASSECO Gdynia | 1 |
TREFL Sopot | 2 |
Energa Czarni Słupsk | 1 |
Półfinały
PGE Turów Zgorzelec | |
Finał
Kluby sportowe
Opinie (35) 5 zablokowanych
-
2014-05-07 20:06
będzie piąty mecz i niekoniecznie wygrany
- 11 14
-
2014-05-07 20:07
brać się w garść i wygrywać koniecznie kolejny mecz. Słupsk gra bardzo emocjonalnie i 5 mecz może być rzutem monetą, a tego byśmy nie chcieli
- 30 2
-
2014-05-07 20:10
Ale dziś była PADAKA!!!
- 24 1
-
2014-05-07 20:19
beda kolejne becki i 5 mecz w gdansku oczywiscie rowniesz mozna powiedziec ze ten 5 bedzie juz wygrany dla trefla
- 4 6
-
2014-05-07 20:25
(1)
Maskoliunas pewnie nie czytasz komentarzy ale twój asystentn czyta i ci powtórzy.
Kilka tygodni temu powiedziałem, że twój lider się zes....ra w playoffach i tak się dokładnie stało.
Twoi ziomale to litewski trzeci sort, który nigdy nie grał w meczach o stawkę. Dla nich poziom play off w PLK to za wysokie progi.
"Amerykański" rozgrywający nie wejdzie wyżej niż poziom steetballa.
Od kilku miesięcy gnoiłeś Michalaka i Brembleya - to był duży błąd bo teraz nie ma ci kto punktów zdobywać.
Podsumowując jednym zdaniem - JESTEŚ W DU....IE.- 17 14
-
2014-05-07 21:54
Ludzie dlaczego oczekujecie cudu???
Jeśli trener był przeciętnym grajkiem wpuszczanym tylko do zadań obronnych a asystent nigdy nie grał w koszykówkę na poziomie wyższym od ligi okręgowej a koszykówki uczył się w szkole na wf-ie to dlaczego oczekujecie że nagle stworzą koszykarską potęgę?
To się może udać tylko w filmach takich jak "Nic nie widziałem, nic nie słyszałem" :) ale nie w życiu a tym bardziej w sporcie. Tu nie ma miejsca na pobożne życienia i przypadki.- 6 7
-
2014-05-07 20:35
Dno
Dno,niemoc,brak głowy i zrozumienia. Lepiej było zostać w domu i poddać się walkowerem niż wyjść na parkiet i udawać grę! Kompromitacja
- 19 3
-
2014-05-07 20:38
:( (5)
jak to mozliwe ze zawsze powtarza sie to samo a szczegolnie w slupsku???
otoz za kazdym razem jak czarni tylko nacisna na trefl to konczy sie to 5-6 stratami w odrebie 2-3 minut i jest po meczu?????łapki sie trzesa jakby grali pierwszy mecz w zyciu!!!
zagrali jak ciotki!!!!!!
michalak zal mi Cie chlopie ale chyba nie powinienes narazie byc wogole wystawiany bo glowa sie chyba pali :(- 8 6
-
2014-05-07 20:56
(3)
Kolego poogladaj przekaz na zywo. Nie dziwie sie ze michalak nie trafia bo rece mu sie trzesa od wkur......enia na trenera. Od kilku tygodni caly czas sie do niego przypie..... o wszystkie pier....oły.
Litewski nak narazie niszczy tego chlopaka.
Wystarczylo ze odczepil sie od niego w kilku meczach, puscil w pierwszej piatce i chlopak gral i dawal duzo zarowno w obronie jak i w ataku.
Parzac na Maskolinasa nie dziwie sie ze pracuje w Polsce. Takich w zadnym klibie nie trawia.
Urlepowi nie dorasta do pięt - on tez reaguje bardzo impulsywnie, czesto nawet bardziej ale po ostrej reakcji nastepuje wyjasnienie bledow i mobilizacja zawodnika do gry na najwyzszych obrotach.
Litewski tego nie potrafi- 5 3
-
2014-05-07 22:57
(2)
to niech narazie nie wychodzi na parkiet w ogole i czeka na zmiane trenera
- 0 2
-
2014-05-07 23:33
oooo.... asystent się odezwał :)
- 2 4
-
2014-05-08 06:53
Zmiana trenera już wkrótce... jeszcze tylko dwa mecze do końca sezonu :)
- 2 3
-
2014-05-08 14:37
Bzdury opowiadasz. To słabą ma psychikę Michalak i tyle. Zresztą jakby rzucał punkty to trener by na nim nie wisiał.
- 1 1
-
2014-05-07 20:47
gramy dalej!
Trefl!!
- 7 1
-
2014-05-07 21:08
(2)
Litewski brak myśli szkoleniowej ciągnie Trefla na dno. A do tego ten asystent w śpiciastych bjtach w roli buchaltera księgowego.
- 5 5
-
2014-05-07 21:11
Dopóki trener będzie skupiony na pretensjach i krzyczeniu na zawodników to nic z tego nie będzie.
Wystarczy, źe siedzi i się nie wtrąca a drużyna gra dużo lepiej.- 6 0
-
2014-05-07 21:21
Żenujący brak pomysłu. Trzeci mecz i ta sama taktyka.
Przecież Urlep nie wypadł sroce spod ogona, myśli i wyciąga wnioski.
Widać Urlep zna powiedzenie mądry Polak po szkodzie a Litwin słabo zna polski.
Andrej po pierwszym meczu zmienił taktykę, w drugim dołożył nowe elementy i w trzecim wygrał. Pojutrze znów zaskoczy Litwina a w piątym meczu Trefl sam się pokona własną niemocą i brakiem pomysłu a chamski Litwin wreszcie pójdzie na bruk.- 6 3
-
2014-05-07 22:00
Pierwsza przegrana i od razu sami specjalisci! (5)
Jak Moska wygrywa to wszystko jest fajnie ale jak nie idzie to od razu na bruk!? Spokojnie, wygramy nastepny mecz w Slupsku i fachowcy beda cicho!
HEJ TREFL!!!- 13 9
-
2014-05-07 22:10
to nie specjaliści tylko śledzie, nie wyczuwasz żałosnej prowokacji ? (1)
- 5 6
-
2014-05-07 22:20
śledzie mają własne kłopoty, własne mecze i wasne forum
ciężko przyjąć że trefl nie u każdego budzi entuzjazm?- 9 3
-
2014-05-07 22:13
(2)
Specjaliści po porażce? Niektórzy od dawna mówią, że skończy się katastrofą ale optymiści wierzą w cud. Dzisiaj było pierwsze ostrzeżenie żeby się obudzić. Następne w piątek.
Zresztą trener od dawna podkreśla, że wynik jest powyżej oczekiwań przedsezonowych. Czyli drużyna osiągnęła już swoje i nie ma motywacji do walki.- 5 4
-
2014-05-07 22:20
specjaliśći
jak się tak znają to chyba zdają sobie sprawę z tego, że wyrwanie przez czarnych zwycięstwa na własnym parkiecie nie jest anie jakimś totalnym zaskoczeniem ani katastrofą trefla. to było jak najbardziej możliwe i oto stało się.
- 7 0
-
2014-05-07 22:41
chodzi o trenera z Gdyni chyba ? więc jednak śledź
bo Moska mówił, że wynik PO sezonie zasadniczym jest ciut lepszy niż oczekiwali. A celem do zrealizowania w playoff są półfinały (a może coś więcej)
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.