Lechia nie wyłoży pół miliona euro, by wykupić Sebastiana Milę ze Śląska Wrocław. Jednak nie można wykluczyć, że zimą doczekamy się jednak powrotu do Gdańska byłego piłkarza. Ponownie biało-zielony trykot może przywdziać Luiz Carlos Santos Deleu. Warunek jest tylko jeden. Brazylijczyk, który zabiega o polski paszport, musi najpierw rozwiązać kontrakt z Cracovią i stać się wolnym zawodnikiem. 30-latek miałby dodać doświadczenia defensywie, którą czeka przebudowa.
raczej tak, bo ci co grali na prawej obronie jesienią spisywali się przeciętnie28%
raczej nie, gdyż nie powinien odchodzić akurat do Cracovii4%
nie, potrzeba lepszego piłkarza na prawą obronę 18%
Wszystko wskazuje na to, że fiaskiem zakończy się pierwsza próba pozyskania dla Lechii jej byłego piłkarza. Śląsk za Sebastiana Milę żąda pół miliona euro. Jeśli kwota odstępnego nie spadnie, i to kilkukrotnie, gdańszczanie w zimowym oknie transferowym nie będą zabiegać o reprezentanta Polski.
Natomiast w Gdańsku chętnie ponownie widziany byłby Luiz Carlos Santos Deleu. Brazylijczyk grał w Lechii cztery sezony, od 2010 do 2014 roku. Chciał zostać na kolejne lata, kupił bowiem w Gdańsku mieszkanie i wystąpił o polskie obywatelstwo. Jednak po zmianie właściciela większościowego klubu, zdecydowano się nie kontynuować rozmów z tym piłkarzem odnośnie nowego kontraktu.
Dla kibiców była to mało zrozumiała decyzja. 30-latek z miesiąca na miesiąc cieszył się coraz większym uznaniem w Gdańsku. Dawali temu wyraz także czytelnicy Trojmiasto.pl. Deleu został oceniony najwyżej ze wszystkich piłkarzy Lechii za sezon 2012/13 oraz rundę jesienną rozgrywek 2013/14, a także zdobył tytuł Ligowca Roku 2013 w Trójmieście.
Deleu otrzymuje nagrodę na najlepszego Ligowca Roku 2013 w Trójmieście.
Latem Deleu do końca czekał na sygnał Lechii odnośnie nowego kontraktu. Mimo propozycji: Górnika Łęczna, Pogoni Szczecin, Zawiszy Bydgoszcz i Jagiellonii Białystok, przyjął dopiero w trakcie rozgrywek ofertę Cracovii. Brazylijczyk, który w gdańskiej drużynie był prawym obrońcą, ale kiedy trzeba potrafił z powodzeniem zagrać jako prawoskrzydłowy, wydawał się być optymalnym zawodnikiem do preferowanego przez "Pasy" ustawienia 1-3-5-2.
W podstawowym składzie nowego klubu Deleu grał od 1. do 90. minuty nieprzerwanie od 4. do 14. kolejki. Czwartego gola w ekstraklasie strzelił Podbeskidziu Bielsko-Biała. Natomiast na początku października zagrał na PGE Arenie w meczu, w którym Lechia wygrała z Cracovią 1:0.
W pięciu ostatnich kolejkach roku pozycja Brazylijczyka w ekipie Roberta Podolińskiego osłabła. Zagrał tylko jeden pełny mecz, przeciwko Legii w Warszawie, a na ostatni kwadrans wszedł tylko jeszcze w spotkaniu w Bełchatowie.
Jak się dowiedzieliśmy Deleu będzie próbować rozwiązać kontrakt z Cracovią za porozumieniem stron. Umowa, którą podpisał na początku czerwca miała obowiązywać do 30 czerwca 2015 roku i była w niej opcja przedłużenia o kolejny rok.
Jeśli piłkarzowi uda się zawrzeć porozumienie z dotychczasowym klubem oraz stanie się wolnym piłkarzem, to będzie mógł przystąpić do rozmów na temat warunków powrotu do Gdańska. Lechia będzie skłonna ponownie go zatrudnić tylko wówczas, gdy nie trzeba będzie płacić kwoty odstępnego.
Ewentualny powrót Deleu do biało-zielonych wiązać się ma z koncepcją przebudowy defensywy. 30-latek miałby tej formacji dodać doświadczenia. Jesienią o miejsce na prawej obronie rywalizowali Mateusz Możdżeń oraz nominalny pomocnik, grający z konieczności na tej pozycji, Marcin Pietrowski.
Miejsce nowym obrońcom mają zrobić ci, którzy jesienią nie wykorzystali swojej szansy w Gdańsku. Mają zostać podjęte rozmowy o skrócenie wypożyczeń: Henrique Ribeiro Mirandy i Diego Hoffmanna oraz skrócenia kontraktu lub wypożyczeniu do innego klubu: Rudinilsona Silvy, który latem z Lechią związał się do 30 czerwca 2016 roku.
Nie można wykluczyć, że Lechia zdecyduje się również na nowego bramkarza. Damian Podleśny, który po kontuzji Dariusza Treli był golkiperem numer dwa, może trafić na wypożyczenie do I ligi. 19-latkiem, który latem podpisał w Gdańsku kontrakt na 3 lata, jest zainteresowanie ze strony: Widzewa Łódź, GKS Katowice i GKS Tychy.
Przypomnijmy, że na razie Lechia poinformowała o pozyskaniu po sezonie jednego piłkarza. Do pierwszej drużyny na zostać włączony 16-letni napastnik SMS Łódź, Przemysław Macierzyński. Natomiast nie ogłoszono decyzji względem Tomasza Lisowskiego, który w grudniu przebywał na testach w Gdańsku.
RUCHY KADROWE LECHII W ZIMOWYM OKNIE TRANSFEROWYM: Przybył: Przemysław Macierzyński (pozycja na boisku napastnik, ostatni klub SMS Łódź)
Mogą przyjść: Deleu (narodowość Brazylia, prawy obrońca, ostatni Cracovia), Tomasz Lisowski (lewy obrońca, Pogoń Szczecin), Sebastian Mila (ofensywny pomocnik, Śląsk Wrocław)
Odszedł:Adłan Kacajew (Rosja, pomocnik, odsunięty od pierwszej drużyny, zimą może być skrócone wypożyczenie z Tereka Grozny)
Mogą odejść: Damian Podleśny (bramkarz, na wypożyczenie), Henrique Ribeiro Miranda (Brazylia, lewy obrońca), Diego Hoffmann (Brazylia, lewy obrońca), Filip Malbasić (Serbia, lewoskrzydłowy), Rudinilson Silva (Portugalia/Gwinea Bissau, stoper, wypożyczenie lub rozwiązanie kontraktu), Danijel Aleksić (Serbia, ofensywny pomocnik, rozwiązanie kontraktu)
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
