- 1 Kartkowe tornado Lechii z Polonią (60 opinii) LIVE!
- 2 Arka znika z nazwy klubu. Nowy herb (39 opinii)
- 3 Awizowane składy: PSŻ - Wybrzeże (82 opinie)
- 4 Skóra o Arce: Zasługujemy na ekstraklasę (37 opinii)
- 5 Trefl gotowy na play-off, a potem Europę (3 opinie)
- 6 Kompromisowa data derbów Lechia - Arka (252 opinie)
Polscy siatkarze mistrzami tie-breaka
1 czerwca 2016 (artykuł sprzed 7 lat)
Trefl Gdańsk
Najnowszy artykuł na ten temat
Natalia Partyka zdobyła drugie złoto w Rio
Trzeci raz w czwartym meczu podczas japońskiego turnieju eliminacji do igrzysk olimpijskich polscy siatkarze rozegrali tie-breaka i wygrali. Tym razem dali się podejść Chińczykom, aby następnie wygrać z nimi pewnie trzy ostatnie sety i mecz 3:2 (26:28, 20:25, 25:16, 25:15, 15:10). Nasi siatkarze jako jedyni pozostają bez porażki. Jeżeli wygrają w czwartek z Wenezuelą - godz. 8:40, to będą mieli awans do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro.
POLSKA: Łomacz 3 punkty, Kubiak 15, Możdżonek 12, Kurek 22, Mika 12, Kłos 9, Zatorski (libero) oraz Drzyzga 0, Buszek 6, Bieniek 0, Konarski 5
Mecz z Chińczykami i ewentualne zwycięstwo w nim dawało Polakom przedostatni krok do Rio de Janeiro. Kolejnym rywalem będzie bowiem najsłabsza w eliminacjach Wenezuela, z którą nie ma innej opcji jak zwycięstwo - a ono da awans.
Ponownie w podstawowym składzie biało-czerwonych mieliśmy przyjmującego Lotosu Trefla Mateusza Mikę. Ani on, ani jego koledzy nie zapobiegli słabemu początkowi meczu, po którym przegrywali 1:4. Czas dla Stephana Antigi spowodował poprawę gry. Przejście zapewnił Mika, ale na tablicy wyników było 2:5. Przyjmujący grał nieźle w ataku, ale słabiej w obronie.
MATEUSZ CZUNKIEWICZ WYPOŻYCZONY DO BYDGOSZCZY
Pod koniec partii biało-czerwonym udało się dojść rywali, a po dwóch klasowych zagraniach Miki zdobyć piłkę setową (25:24). Polacy nie wykorzystali jej, ani kolejnej, a przy pierwszej próbie uczynili to Chińczycy - dzięki autowemu zagraniu Karola Kłosa.
Już w drugim secie wydawało się, że nasi kadrowicze przejmują kontrolę. Sprawiły to m.in. kiwki Miki oraz Michała Kubiaka. Polacy prowadzili wówczas 16:14. Niestety szybko roztrwonili przewagę. Mika próbował atakami ratować sytuację, ale od stanu 21:20 dla rywali, to oni zdobyli 4 punkty z rzędu i prowadzili w setach 2-0.
GDAŃSK DAJE NAJWIĘCEJ PIENIĘDZY NA LECHIĘ I LOTOS TREFL
Nasi kadrowicze lubią jednak takie sytuacji. Nie byliby sobą, gdyby nie doprowadzili do tie-breaka. Jeszcze w trzecim secie na boisku był Mika, który jednak z czasem zaczął utykać i został zmieniony przez Rafała Buszka, a biało-czerwoni zaczęli budować rekordowe przewagi w meczu. Na drugą przerwę techniczną schodzili prowadząc 16:9. Seta wygrali do 16. Warto dodać, że do momentu zejścia Mika zaliczył 11 skutecznych ataków w 13 próbach.
W czwarty dobrze wszedł Marcin Możdżonek zapewniając prowadzenie 4:1. Rywale zaczęli popełniać coraz więcej błędów, których praktycznie potrafili się ustrzec w dwóch pierwszych partiach. Co jednak najważniejsze, wreszcie zaczęły funkcjonować blok oraz przede wszystkim zagrywka. Te dwa elementy przyczyniły się do wygrania seta do 15 i tie-breaka.
LOTOS ZOSTANIE Z SIATKARZAMI, ALE ZMIENI SIĘ PREZES
W tę część spotkania nasi kadrowicze także weszli prowadzeniem 4:1. Zagrywka Bartosza Kurka oraz blok Grzegorza Łomacza i drużyny zmieniały strony boiska przy prowadzeniu Polaków 8:4. Dobrze grał również Buszek, więc nie było możliwości, aby na boisko powrócił Mika. Polacy spokojnie dograli z przewagą do końca i są krok od Rio.
Przypomnijmy, że awans na igrzyska olimpijskie wywalczą trzy lub cztery najlepsze drużyny turnieju. Jedno miejsce, bez względu na osiągnięty wynik, zagwarantowane ma bowiem przedstawiciel Azji.
Pozostałe wyniki 4. kolejki
Wenezuela - Kanada 0:3 (20:25, 20:25, 25:27)
Francja - Australia 3:1 (25:22, 25:18, 16:25, 44:42)
Japonia - Iran 1:3 (20:25, 25:19, 22:25, 25:27)
Tabela po czterech kolejkach
kolejno wygrane-porażki punkty sety
O kolejności w tabeli decyduje w pierwszej kolejności liczba zwycięstw
Wenezuela - Kanada 0:3 (20:25, 20:25, 25:27)
Francja - Australia 3:1 (25:22, 25:18, 16:25, 44:42)
Japonia - Iran 1:3 (20:25, 25:19, 22:25, 25:27)
Tabela po czterech kolejkach
kolejno wygrane-porażki punkty sety
1. POLSKA 4-0 9 12: 6
2. Francja 3-1 10 11: 5
3. Iran 3-1 8 9: 6
4. Chiny 2-2 7 9: 6
5. Kanada 2-2 7 10: 8
6. Australia 1-3 4 6:10
7. Japonia 1-3 3 4:10
8. Wenezuela 0-4 0 2:12
O kolejności w tabeli decyduje w pierwszej kolejności liczba zwycięstw
mad