Niewiele ponad pięć kwadransów spędzili na stadionie przy ul. Traugutta reprezentanci Polski. Ale i tak pierwsze zajęcia w Gdańsku przed meczem w Gdańsku z Urugwajem były dłuższe niż planowano, a ponadto biało-czerwoni nie odmówili autografu chyba żadnemu z kibiców. We wtorek podopieczni Waldemara Fornalika o godzinie 19:00 będą ćwiczyć na PGE Arenie, ale będą to już zajęcia zamknięte dla postronnych.
Kadrowicze mieli spędzić przy Traugutta 45 minut. Otrzymali tę samą szatnię, którą podczas Euro 2012, na oficjalnym treningu zajmowali Niemcy. Pierwsi zawodnicy na murawę wyszli pięć minut przed 18:00. Przywitano ich brawami. Trening poprzedziło krótkie spotkanie trenerów kadry z piłkarzami. Po krótkim omówienie tego, co przygotowano na tę jednostkę treningową, Waldemar Fornalik oddał podopiecznych w ręce szkoleniowca przygotowania motorycznego.
Gdy Leszek Dyja ordynował kadrowiczom przebieżki, przy skandowaniu kibiców "Polska", a następnie ćwiczenia ogólnorozwojowe i rozciągające, był czas porozmawiać z Bogusławem Kaczmarkiem. Szkoleniowiec Lechii opowiedział nam o kulisach powołania Piotra Brożka (czytaj więcej).
-W niedzielę byłem w gdańskiej telewizji. Wtedy miałem nieodebrany telefon. Oddzwoniłem rano. Okazało się, że dzwonił Waldemar Fornalik, który z trybun oglądał nasz mecz piątkowy z Ruchem w Chorzowie. Gdy zapytał, co sądzę o powołaniu Brożka, odpowiedziałem, iż na chwilę obecną to najlepszy wybór. Myślę, że wielu kibiców, którzy przyjdą na mecz, będzie miało dodatkową frajdę, jeśli w meczu reprezentacji będzie mogło zobaczyć piłkarza Lechii - podkreśla trener Kaczmarek.
Gdy kadrowicze skończyli zajęcia z trenerem przygotowania motorycznego, przeszli w sektor boiska, gdzie Marek Wleciałowski, drugi trener kadry przygotował piłki. Osobne zajęcia z bramkarzami miał Andrzej Dawidziuk, szkoleniowiec golkiperów.
Po krótki zajęciach z piłkami w dwójkach piłkarze z pola zostali podzieleni na dwie grupy. Robert Lewandowski i Łukasz Piszczek oraz zawodnicy, którzy w swoich ligach grali w niedzielę, kopali piłkę między sobą. Natomiast pozostała "16" zagrała na skróconym boisku do połowy oraz zawężonym.
Publiczność miała frajdę, gdyż piłka co chwila wpadała do siatki. Najczęściej po nią sięgał Przemysław Tytoń. Jednak i on nie tracił humoru.
Po zakończeniu zajęć kadrowicze spotkali się z dziećmi z domu dziecka, którym przekazali bilety na środowy mecz z Urugwajem. Potem byli już do dyspozycji kibiców. Jako pierwsi do rozdawania autografów ruszyli Marcin Wasilewski i Ludovic Obraniak.
Publiczność, która w liczbie niespełna tysiąca mogła wejść na ten trening, wykazała się doskonałą znajomością reprezentantów. Kadrowicze byli wywoływania do składania autografów po imieniu, a Lewandowski także według boiskowego przydomka, gdyż skandowano na przemian "Robert" i "Lewy".
Cieszy wśród trenujących obecność Jakuba Błaszczykowskiego. Kapitan reprezentacji wyleczył kontuzję stopy i powinien być zdolny do gry w środę. Natomiast nie dotarł do Gdańska Artur Sobiech. W miejsce kontuzjowanego napastnika Hanoweru selekcjoner nie wystawił nowego powołania.
Nie próżnowali też Urugwajczycy. Mistrzowie Ameryki Południowej odbyli wieczorem trening przy ul. Olimpijskiej w Gdyni. Na ten stadion wrócą również we wtorek przed południem, a od 16:30 mają zaplanowane kolejne zajęcia, ale już na PGE Arenie. Wszystkie te treningi zamknięte są przed kibicami.
O tym jak poważnie czwarty zespół podchodzi do meczu z biało-czerwonymi świadczą wydarzenia wczorajszego wieczora. W sopockim Sheratonie, gdzie rezydują "Urusi" Carlos Amorin, ambasador Urugwaju w Polsce zorganizował spotkanie, na którym miano promować trzy dziedziny, z których najbardziej słynie ten kraj, czyli wino, mięso wołowe i właśnie futbol. Jednak piłkarze przybyli znacznie spóźnieni, gdyż po powrocie z treningu w Gdyni zarządzono najpierw odprawę taktyczną.
Reprezentacja Polski na mecz z Urugwajem po imieniu i nazwisku, klub, liczba meczów w reprezentacji/gole Bramkarze Tomasz Kuszczak (Brighton) 10/0 Przemysław Tytoń (PSV Eindhoven) 12/0
Obrońcy Piotr Brożek (Lechia Gdańsk) 5/1 Kamil Glik (Torino) 14/2 Marcin Komorowski (Terek Grozny) 7/1 Artur Jędrzejczyk (Legia Warszawa) 1/0 Damien Perquis (Betis Sevilla) 12/1 Łukasz Piszczek (Borussia 1909 Dortmund) 31/0 Marcin Wasilewski (Anderlecht Bruksela) 56/2
Pomocnicy Jakub Błaszczykowski (Borussia 1909 Dortmund) 57/12 Ariel Borysiuk (1.FC Kaiserslautern) 8/0 Kamil Grosicki (Sivasspor Kulübü) 18/0 Grzegorz Krychowiak (Stade de Reims Champagne) 5/0 Adrian Mierzejewski (Trabzonspor Kulübü) 30/2 Ludovic Obraniak (Girondins de Bordeaux) 29/5 Szymon Pawłowski (Zagłębie Lubin) 11/0 Eugen Polanski (1.FSV Mainz 05) 15/0 Łukasz Trałka (Lech Poznań) 6/0 Paweł Wszołek (Polonia Warszawa) 2/0
Napastnicy Robert Lewandowski (Borussia Dortmund) 49/15 Arkadiusz Milik (Górnik Zabrze) 2/0 Łukasz Teodorczyk (Polonia Warszawa) 0/0
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
