• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Powtórzyć 1979 rok. Zdobyć Puchar Polski. Bohaterowie Arki podpowiadają jak ograć Lecha, wspominają Wisłę

Jacek Główczyński
2 maja 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 

Arka Gdynia

Arka Gdynia - zdobywcy Pucharu Polski z 1979 roku. Arka Gdynia - zdobywcy Pucharu Polski z 1979 roku.

Dziesięciu bohaterów finału Pucharu Polski 1979 roku będzie we wtorek wspierać Arkę Gdynia z trybuny honorowej Stadionu Narodowego w Warszawie. Im także w meczu z Wisłą Kraków nie dawano szans, a jednak wygrali 2:1. Jakie mają rady, by ich następcy ograli Lecha Poznań i sięgnęli po raz drugi w historii klubu po to trofeum, a jednocześnie zdobyli prawo gry w eliminacjach Ligi Europy? - Nie mamy indywidualności, a zatem trzeba postawić na agresywną grę i wolę walki - ocenia Janusz Kupcewicz, najlepszy piłkarz w historii klubu. - My się nie baliśmy i tu też się nie ma czego bać. Nie czekać na rozwój wypadków, ale od początku grać swoje - dodaje Czesław Boguszewicz, ówczesny trener żółto-niebieskich.



Relacja LIVE


Typowanie wyników

2 maja 2017, godz. 16:00
PGE Narodowy Warszawa
HIT
3 pkt.
Lech Poznań
ARKA Gdynia

Jak typowano

79% 393 typowania Lech Poznań
8% 40 typowań REMIS
13% 62 typowania ARKA Gdynia

Twoje dane



W 1979 roku Arka była średniakiem ekstraklasy. Po rundzie jesiennej zmieniła trenera, powierzając drużynę niespełna 30-letniemu Czesławowi Boguszewiczowi, który ze względów zdrowotnych przedwcześnie musiał zakończyć karierę. Do decydującego starcia o Puchar Polski żółto-niebiescy dotarli, eliminując m.in. po drodze Lecha Poznań(2:2 karne 7:6). W boju o trofeum naprzeciw gdynian stanął aktualny mistrz Polski - Wisła Kraków.

- Układ sił wówczas był podobny do obecnego. Wisła miała w składzie chyba z siedmiu reprezentantów Polski, a w Arce byłem nim tylko ja, w dodatku na ogół rezerwowym. Teraz Biorąc pod uwagę personalia Lech nas przerasta. Ale czemu znów nie mamy ograć faworyta? Co gdyńscy piłkarze mają do stracenia? Skoro i tak już większość przydzieliła puchar "Kolejarzowi", tylko zastanawia się, jak wysoko wygra? - przypomina Janusz Kupcewicz, który w kolekcji piłkarskiej ma także tytuł mistrza Polski z klubem z... Poznania.
KRZYSZTOF SOBIERAJ WIE, CZEGO ARKA POWINNA MIEĆ WIĘCEJ NA BOISKU. PRZECZYTAJ WYWIAD Z OBROŃCĄ, KTÓRY W FINALE OBCHODZIĆ BĘDZIE JUBILEUSZ

FINAŁ PUCHARU POLSKI 1979 ARKA GDYNIA - WISŁA KRAKÓW 2:1 (0:1)
9 maja, Lublin. Sędzia: Jarguz. Widzów: 15 tys.
Bramki:
Kupcewicz 50, Krystyniak 59 (karny) - Kmiecik 18
ARKA: Żemojtel - Pietrzykowski, Bieliński, Bochentyn, Musiał - Dybicz, Kupcewicz, Kurzepa - Kwiatkowski Zawiślan (Krystyniak), Bikiewicz (Nowacki). Trener: Boguszewicz


- Nie wiem, jaką taktykę obierze Leszek Ojrzyński. Jedak powinien doskonale wiedzieć, że to jest finał, jeden mecz i kropka. Nie ma zmiłuj, nie ma czekaj, jak w pokerze. Tu trzeba zrobić wszystko, żeby w miarę możliwie szybko zdobyć bramkę. Oczywiście nie można iść na żywioł, na "hurra", bo zawsze musi być rozwaga. My się nie baliśmy i teraz też nie ma się czego bać. 38 lat temu nie rozpoczynaliśmy meczu z nastawieniem się na defensywę i myślą: "zobaczymy, co się wydarzy w pierwszej połowie, a później może zaatakujemy". Nastawiliśmy się na otwartą grę, wszyscy zawodnicy znali swoją wartość. A taktykę przećwiczyliśmy 4 dni wcześniej, remisując z Legią w Warszawie 0:0 - podkreśla Boguszewicz.
Janusz Kupcewicz 38 lat temu strzelił jedną z dwóch bramek, które dały Puchar Polski Arce Gdynia. Janusz Kupcewicz 38 lat temu strzelił jedną z dwóch bramek, które dały Puchar Polski Arce Gdynia.
Arka 1979 roku pokazała, że ani przez chwilę nie można się załamywać. W dniu finału okazało się, że nie może zagrać najlepszy snajper zespołu - Tomasz Korynt, a mecz już w 18. minucie golem otworzyli rywale.

- Tomek rozchorował się, został w hotelu i spotkanie oglądał na jakimś czarno-białym telewizorze. Ale my graliśmy stale na trzech napastników, zatem byli następni do gry. Stracony gol też nas nie załamał, bo my do finału długo przygotowywaliśmy się tak mentalnie jak i fizycznie. Niekorzystny obrót sprawy też braliśmy pod uwagę. Dlatego w przerwie odbyliśmy spokojną rozmowę, przypomnieliśmy sobie założenia i drugą połowę rozpoczęliśmy od totalnych ataków. Wykonawcy stałych fragmentów gry byli wyznaczeni już wcześniej. Janusz uderzał wolne zarówno prawą jak i lewą nogą, a zatem było wiadomo, że nie odda tego w finale nikomu. Natomiast do karnego się nie palił, bo przestrzelił m.in. w jedenastkach z Lechem. Dlatego postawiliśmy na Tadzia Krzystyniaka - wspomina Boguszewicz.
MATEUSZ SZWOCH: DO WARSZAWY JEDZIEMY WYGRAĆ

KADRA ARKI WIOSNA 1979
w porządku alfabetycznym
Zbigniew Bieliński, Andrzej Bikiewicz, Franciszek Bochentyn, Andrzej Czyżniewski, Kazimierz Domachowski, Andrzej Dybicz, Bogusław Kaczmarek, Wojciech Klein, Tomasz Korynt, Tadeusz Krystyniak, Janusz Kupcewicz, Ryszard Kurzepa, Wiesław Kwiatkowski, Adam Musiał, Marian Nowacki, Kazimierz Ochędowski, Jacek Pietrzykowski, Jerzy Zawiślan, Włodzimierz Żemojtel.
Trenerzy: Czesław Boguszewicz, Jerzy Steckiw, Stanisław Stachura.


I wtedy, i teraz poza umiejętnościami Arka musi zostawić serce i zdrowie.

- W taki meczu nie może być odpuszczania. Nie mamy indywidualności, a zatem trzeba postawić na agresywną grę i wolę walki. My tak zrobiliśmy 38 lat temu. Zresztą Czesio Boguszewicz jako piłkarz był obrońcą i też potrafił niezłą "kosę" założyć. Walił po nogach bez względu, czy z rywalem się przyjaźnił lub nie. Podczas gry nie miało to znaczenia. Dopiero po meczu mogli iść razem na piwo - dodaje Kupcewicz.
Jak na ówczesne czasy mecz Arka - Wisła o Puchar Polski otrzymał niesamowitą oprawę medialną. Gdynianie nie tylko mogli zasłynąć przed krajową publicznością sportową, ale prosto z boiska w Lublinie trafili do najpopularniejszej wówczas audycji telewizyjnej.

Czy Czesław Boguszewicz, trener Arki Gdynia sprzed 38 lat, będzie znów miał okazję wznieść toast po zdobyciu przez żółto-niebieskich Pucharu Polski? Czy Czesław Boguszewicz, trener Arki Gdynia sprzed 38 lat, będzie znów miał okazję wznieść toast po zdobyciu przez żółto-niebieskich Pucharu Polski?
- Nawet dobrze nie zdążyliśmy się wycałować i nacieszyć, a już na bocznym boisku czekał helikopter, którym polecieliśmy do Warszawy, by wystąpić w "Studio 2". A wcześniej przez cały mecz towarzyszyła nam kamera i mikrofony telewizyjne, czego wówczas się nie praktykowało. Jednak Tomasz Hopfer wcisnął mi i Orestowi Lenczykowi, mówiąc że trener przeciwny się na to zgadza, więc i ja muszę. Zatem wpuściliśmy telewizję do naszej ławki, przez co czuliśmy się trochę skrępowani - przyznaje Boguszewicz.

TRENERZY I PIŁKARZE PO MECZU ARKA - PIAST

- Najbardziej pamiętny był powrót z tego finału. Pierwszy raz leciałem helikopterem. Wykonał on taką święcę, że kiepsko ze mną było przez chwilę. A po występie w telewizji moim i trenera dojechała do nas drużyna. Poszliśmy na wspólną kolację. Było wesoło. Nie pamiętam, jaką premię dostaliśmy za puchar. Ale jak na tamte czasy krzywdy nie mieliśmy. Co prawda samochód to dostałem dopiero za wszystkie mecze mistrzostw świata 1982 roku, gdzie zajęliśmy 3. miejsce, ale na pewno na te pieniądze od Arki nie narzekaliśmy - zdradza nam Kupcewicz.
Puchar Polski, fundowany wówczas przez przewodniczącego Rady Państwa, trafił do Gdyni w 1979 roku tylko na chwilę.

- Była zasada, że trofeum zdobywa na własność zespół, który wygra trzy finały. Nam jedna ze stoczni zaoferowała się zrobić replikę pucharu. W oryginalnej wysokości miał trafić do klubu, a mniejsze repliki miał otrzymać każdy z nas. Nie mamy ich do dziś. Ale najbardziej mi żal inne obietnicy po zwycięskim finale. Arka miała dostać nowoczesny stadion na Ejsmonda. Chwalono się planami, ale niestety wszystko zostało na papierze - żałuje Boguszewicz.
Gdy pytamy Kupcewicza, które z pucharowych obietnic, które nie zostały zrealizowane, zapamiętał najbardziej, mówi to samo.

- Miały być podniesione trybuny, wybudowany hotel w kształcie podkowy, a z niego widok na statki, portową redę... Projekt był piękny. Ówcześni decydenci się nim wszystkim drużynom, które do nas przyjeżdżały chwalili - wzdycha ze smutkiem Kupcewicz.
WYSTĘPY ARKI W PUCHARZE POLSKI SEZON PO SEZONIE OD ZDOBYCIA TROFEUM, GDZIE I Z KIM KOŃCZYLI
1978/79 Finał Wisła Kraków (Lublin) 2:1

1979/80 1/16 finału Stal Stocznia Szczecin (wyjazd) 1:2
1980/81 1/8 finału Śląsk Wrocław (w) 1:2
1981/82 1/2 finału Lech Poznań (w) 0:2
1982/83 1/16 finału Wisła Płock (w) 0:2
1983/84 1/8 finału Pogoń Szczecin (dom) 0:1
1984/85 II runda Powiśle Czernin (w) 1:2
1985/86 nie grała na szczeblu centralnym
1986/87 II runda Polonia Bydgoszcz (w) 0:1
1987/88 II runda SHR Wojcieszyce (w) 0:3
1988/89 III runda Olimpia Elbląg (w) 1:2 po dogrywce
1989/90 1/8 finału Chemik Police (w) 0:1
1990/91 nie grała na szczeblu centralnym
1991/92 II runda Darłovia Darłowo (w) 1:4
1992/93 nie grała na szczeblu centralnym
1993/94 1/16 finału Widzew Łódź (d) 0:2
1994/95 II runda Wierzyca Starograd Gdański (w) 0:1
1995/96 1/8 finału Górnik Zabrze (d) 2:4
1996/97 nie grała na szczeblu centralnym
1997/98 nie grała na szczeblu centralnym
1998/99 nie grała na szczeblu centralnym
1999/00 nie grała na szczeblu centralnym
2000/01 nie grała na szczeblu centralnym
2001/02 nie grała na szczeblu centralnym
2002/03 I runda Polonia Olimpia Elbląg (w) 1:2
2003/04 III runda GKS Katowice (d) 0:1
2004/05 faza grupowa - 3. miejsce w grupie 6 (za KSZO Ostrowiec Św. i Lechem Poznań, a przed Drwęcą Nowe Miasto Lubawskie)
2005/06 I runda Tur Turek (w) 1:2
2006/07 1/4 finału Wisła Płock (w) 1:1 i (d) 0:3 walkower
2007/08 1/4 finału Wisła Kraków (d) 0:0 i (w) 1:2
2008/09 1/16 finału Odra Wodzisław (d) 1:2
2009/10 1/8 finału Jagiellonia Białystok (d) 0:2 po dogrywce
2010/11 1/16 finału KSZO Ostrowiec Św. (w) 1:2 po dogrywce
2011/12 1/2 finału Legia Warszawa (d) 1:2 (w) 1:2
2012/13 I runda (d) Olimpia Elbląg 0:1
2013/14 1/2 finału Zagłębie Lubin (w) 0:3 i (d) 0:0
2014/15 I runda Gryf Wejherowo (w) 0:1
2015/16 1/16 finału Chojniczanka (d) 1:1 kr 2-3
2016/17 Finał Lech Poznań (Warszawa) ?

Kluby sportowe

Opinie (138) ponad 10 zablokowanych

  • lech wygra to 2-0 lub 3-0 i to bez wiekszego wysiłku (1)

    badzmy realistami,kto ma pojecie o pilce i sledzi (dobre słowo)aktualne rozgrywki wie z arka gra piach niesamowity.wiem ze pilka jest nieprzewidywalna ale w tym przypadku jest;) po 18tej bedziemy wiedziec

    • 13 6

    • Dzisiaj widać jakie masz pojecie o piłce

      chudy betonie

      • 3 0

  • Czy Kuncewicz?

    Czy na pewno kupcewicz najlepszym piłkarzem w historii
    Arki? A co z
    Szarmachem?

    • 0 2

  • (5)

    Mam nadzieję, że Arka zdobędzie Puchar Polski, a w przyszłym sezonie sięgnie po Ligę Europy.

    • 31 42

    • (2)

      Życzę Wam tego sąsiedzi z całego serca :)

      A końcowa tabela w lidze:
      Jaga
      Lech
      Lechia

      i wszyscy będą zadowoleni.

      Finał LE Lechia-Arka, a tam przepisy PZPNu nie sięgają i kibicowalibyśmy razem.

      • 10 5

      • HAHA :) wykrakałem

        Teraz Lechia do pucharów i święto w Trójmieście.
        Oby Legła była 4.

        • 0 0

      • ..

        bezpieczniej dla Lechii będzie jak wygra Lech :P

        • 5 5

    • No i stalo sie:)Gratulacje.Teraz Lechia na majstra.Jechac z tymi cieniasami.

      • 0 0

    • puchar chuwdu

      • 2 3

  • Arka dziękuję Lechii za doping!

    • 2 1

  • kibic Lechii

    Gratuluje Panowie...

    • 2 1

  • Arka Gdynia !! (1)

    Wygrajcie to dla całego Trójmiasta!

    • 2 7

    • Trójmiasto sobie tego nie życzy!!

      • 0 0

  • arka napadła na grupe kibiców lecha kilka w szpitalu (3)

    Przymierze Lecha z arką zostaje zerwane na stałe .
    Takie oświadczenie wydało stowarzyszenie kibiców Lech poznań

    • 0 2

    • Lech Areczka Cracovia......boli was to trolle betonowe.....

      • 1 4

    • no i git

      kogo to sumie obchodzi.... głupoty przymulonych zadymiarzy

      • 6 0

    • Tak to jest jak pojadą przygłupy

      • 6 0

  • Bałtykowcy też kibicuje też Bałtykowi ale jak narazie to Arka rozsławia imię Gdyni. (2)

    • 1 9

    • prawda czasu prawda ekranu

      BG - 1930
      AG - 1952

      • 5 0

    • Chyba kala imię Gdyni i całego 3 miasta

      • 7 0

  • Nie chcę byc złym prorokiem ale coś mi wygląda na to, że:

    oklep na boisku od Lecha a potem oklep "na mieście" od Legii.

    • 2 2

  • 1000 rac zawiniete przez policję (2)

    Ktoś od nas sprzedał info policji

    • 2 2

    • i to dzień wcześniej zostało sprzedane

      • 0 0

    • tak trzymać

      Brawo policja

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

Znicz Pruszków
24 kwietnia 2024, godz. 18:00
5% Znicz Pruszków
8% REMIS
87% ARKA Gdynia

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 28 17 5 6 47:22 56
2 Arka Gdynia 28 16 7 5 47:27 55
3 GKS Tychy 29 15 3 11 38:34 48
4 GKS Katowice 28 13 7 8 49:30 46
5 Wisła Kraków 28 12 9 7 52:35 45
6 Górnik Łęczna 28 11 12 5 30:25 45
7 Motor Lublin 28 13 6 9 38:35 45
8 Odra Opole 28 12 7 9 35:28 43
9 Wisła Płock 28 11 9 8 39:38 42
10 Miedź Legnica 28 10 11 7 37:28 41
11 Stal Rzeszów 29 11 6 12 41:45 39
12 Chrobry Głogów 28 9 6 13 29:44 33
13 Znicz Pruszków 28 9 4 15 24:36 31
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 28 7 10 11 42:44 31
15 Polonia Warszawa 28 7 9 12 35:41 30
16 Resovia 28 8 4 16 31:50 28
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 29 4 10 15 23:47 22
18 Zagłębie Sosnowiec 29 2 9 18 19:47 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 29 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK - Polonia Warszawa (środa, godz. 20:30)
  • Znicz Pruszków - ARKA GDYNIA (środa, godz. 18)
  • Zagłębie Sosnowiec - Stal Rzeszów 0:1 (0:1)
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - GKS Tychy 0:2 (0:1)
  • Resovia - Wisła Kraków
  • środa
  • Wisła Płock - Miedź Legnica
  • czwartek
  • Motor Lublin - Chrobry Głogów
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Odra Opole
  • GKS Katowice - Górnik Łęczna

Ostatnie wyniki

84% ARKA Gdynia
12% REMIS
4% Wisła Płock
12 kwietnia 2024, godz. 20:30
HIT
28% Motor Lublin
30% REMIS
42% ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 30 58 63.3%
2 Sławek Surkont 31 53 58.1%
3 Mariusz Kamiński 31 52 54.8%
4 Marek Dąbrowski 31 52 54.8%
5 Przemek Żuk 31 51 54.8%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane