Zobacz pierwsze wystąpienie Joaquima Machado jako trenera Lechii.
- Celem Lechii na ten sezon jest poprawa pozycji w ekstraklasie zajętej w ostatnich rozgrywkach. Zamierzam kontynuować to, co robił w Gdańsku trener Ricardo Moniz, ale mam do tego swoje metody - mówi Joaquim Machado. Nowy trener biało-zielonych w piątek o godzinie 17 poprowadzi pierwszy trening na boisku przy Traugutta. Już w tych zajęciach może wziąć udział trójka nowych zawodników, którzy przechodzą testy medyczne: pomocnicy Ariel Borysiuk i Adam Dźwigała oraz napastnik Diogo Ribeiro.
Joaquim Machado, nowy szkoleniowiec Lechii Gdańsk w piątek został oficjalnie przedstawiony dziennikarzom na PGE Arenie. 48-letni Portugalczyk zapowiedział, że zamierza kontynuować drogę, którą biało-zieloni objęli w ostatnich trzech miesiącach pod wodzą jego poprzednika Ricardo Moniza.
- Naszym celem będzie poprawa pozycji, którą udało się zająć w minionych rozgrywkach. Chcę kontynuować to, co robił Ricardo Moniz, ale użyję do tego swoich metod. Będę w tym celu pracował 24 godziny na dobę - zapowiedział Machado.
- Jestem Portugalczykiem, a my kochamy ofensywną piłkę. To przyciąga ludzi na stadion. Musi być dużo zwycięstw i dużo bramek. Futbol jest wszędzie taki sam. Wygrać, wygrać, wygrać - tę myśl będę wraz ze sztabem szkoleniowym wpajał moim zawodnikom - dodał "Quim".
Machado czeka wyzwanie jakim będzie zgranie zupełnie nowej drużyny. Jest już jasne, że na jesień Lechia zagra niemal całkiem odmienionym składzie personalnym.
- Nie będzie mi przez to ani łatwiej, ani trudniej. Mam cztery tygodnie na to, aby zintegrować zespół i nauczyć go mentalności, której będę od nich wymagał - powiedział Portugalczyk, który włada językiem angielskim i niemieckim jednak preferuje posługiwać się mową naszych zachodnich sąsiadów.
Zdaniem wiceprezesa Lechii ds. sportowych Andrzeja Juskowiaka, wybór "Quima" to dla gdańskiego klubu najlepsza możliwa decyzja.
- To szkoleniowiec o znakomitym warsztacie i nie mamy co do tego wątpliwości, że jest świetnym wyborem. W Portugalii rynek trenerski jest bardzo bogaty i tam naprawdę nie jest łatwo objąć posadę w bardziej renomowanym klubie. Wierzymy, że kariera Joaquima Machado nabierze rozpędu właśnie w Lechii. Jesteśmy zdania, iż jest on na fali wznoszącej i niewykluczone, że za jakiś czas zwyczajnie nie byłoby nas już na niego stać - stwierdził Juskowiak.
W piątek o godzinie 17 Machado czekają pierwsze zajęcia z nowymi podopiecznymi. Najprawdopodobniej do kadry tuż przed treningiem dołączy trójka nowych graczy: Adam Dźwigała, Ariel Borysiuk i Diogo Ribeiro, którzy przechodzą w Gdańsku testy medyczne, od których wyników uzależnione jest podpisanie kontraktów.
Borysiuk i Dźwigała już wcześniej byli wymieniani w kontekście wzmocnień Lechii. Natomiast Ribeiro, 23-letni portugalski napastnik to nowe nazwisko dla kibiców biało-zielonych. W minionym sezonie występował w rezerwach Sportingu Braga, dla którego w Segunda Liga strzelił 11 bramek w 40 spotkaniach. Na koncie ma występy w kadrze Portugalii do lat 18.
LETNIE RUCHY TRANSFEROWE LECHII: Przyszli: Damian Podleśny (bramkarz, GKS Bełchatów, kontrakt do 30.06.2017), Daniel Łukasik (pomocnik, Legia Warszawa, kontrakt do 30.06.2018), Danijel Aleksić (Serbia, napastnik, ostatni klub Sain-Etienne B, wolny transfer, kontrakt do 30.06.2016), Joaquim "Quim" Machado Goncalves (Portugalia, pierwszy trener, GD Chaves), Fernando Festa (Portugalia, asystent trenera i analityk), Rafał Skórski (trener bramkarzy, ostatni klubu Cracovia), Dariusz Trela (bramkarz, Piast Gliwice, wolny transfer, kontrakt do 30.06.2017)
Przedłużyli kontrakty:Mateusz Bąk (bramkarz, kontrakt do 30.06.2015 z opcją przedłużenia o kolejny rok), Bernard Powszuk (obrońca, kontrakt do 30.06.2017), Zaur Sadajew (napastnik, wypożyczony z Tereka Grozny do 30.06.2015), Maciej Makuszewski (pomocnik, wykupiony z Tereka Grozny, kontrakt do 30.06.2018), Łukasz Kopka (pomocnik, do 30.06.2017)
Mogą przyjść: Diogo Ribeiro (napastnik, Portugalia, Sporting Braga, wolny transfer), Gianni Rodriguez (obrońca, Urugwaj), Rudinilson Silva (obrońca, Portugalia), Harramiz (napastnik, Portugalia) - wszyscy wypożyczenie z Benfiki Lizbona, Bartłomiej Pawłowski (pomocnik, Widzew Łódź po wypożyczeniu do Malagi, Hiszpania), Adłan Kacajew (pomocnik, Terek Grozny, Rosja), Ariel Borysiuk (pomocnik, Wołga Niżny Nowogród, Rosja), Adam Dźwigała (pomocnik, Jagiellonia Białystok), Mateusz Mak (napastnik, GKS Bełchatów), Michał Mak (napastnik, GKS Bełchatów), Adam Buksa (napastnik, Novara, Włochy), Oskar Zawada (napastnik, Wolfsburg, Niemcy)
Mogą zostać:Piotr Wiśniewski (pomocnik, automatyczne przedłużenie kontraktu po wypełnienie limitu w tym sezonie),
Mogą odejść:Nikola Leković (obrońca, transfer lub wypożyczenie), Sebastian Madera (obrońca, rozwiązanie kontraktu, który miał obowiązywać do 31.12.2014)
Odeszli: Krzysztof Słabik (trener bramkarzy), Ricardo Moniz (Holandia, trener, TSV Monachium, Niemcy), Krzysztof Bąk (obrońca), Deleu (obrońca), Paweł Szokaluk (bramkarz) - koniec kontraktów, Aleksander Jagiełło (pomocnik, powrót po wypożyczeniu do Legii Warszawa), Paweł Dawidowicz (pomocnik, Benfica Lizbona, Portugalia - transfer definitywny), Jarosław Bieniuk (zakończenie kariery)
Dzieje się sporo, zaczyna wyglądać do jak w poukładanych klubach europejskich. Jest strategia, są nawet ciekawe transfery więc chyba należy spodziewać się że w kraju rośnie solidny kandydat do pierwszej trójki. Tylko trzeba zespół rozsądnie poukładać. Zgranie , zgranie i jeszcze raz zgranie :)
Dawno nie pisałem optymistycznie o zespole z miasta które zamieszkuje.
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
