- 1 Hala AWFiS zamknięta. Szukają nowej (76 opinii)
- 2 Lechia o pieniądze do ministra na akademię (37 opinii)
- 3 Żużlowcy bez toru. Lider: Przesunąć ligę (39 opinii)
- 4 Arka przedłużyła kontrakt z piłkarzem (17 opinii)
- 5 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (2 opinie)
- 6 Polska jedzie na Euro po karnych z Walią (88 opinii)
Dwaj piłkarze Lechii powołani do reprezentacji
Lechia Gdańsk
Dwaj piłkarze Lechii Gdańsk znaleźli się w siódemce graczy z krajowej ekstraklasy, których Adam Nawałka powołał do reprezentacji Polski na mecze eliminacji Euro 2016 roku z Niemcami i Gibraltarem. W biało-czerwonych barwach we wrześniu ponownie mogą zagrać: Ariel Borysiuk i Sebastian Mila.
Dwa tygodnie temu Adam Nawałka powołał do kadry 19 piłkarzy z lig zagranicznych. W piątek powiększył reprezentację do 26 graczy. Ta grupa będzie przygotowywać się do meczów eliminacji mistrzostw Europy 2016 z Niemcami (04.09.2015, godzina 20:45, Frankfurt nad Menem) oraz z Gibraltarem (07.09.2015, godzina 20:45, Stadion Narodowy w Warszawie).
Wśród powołanych znaleźli się dwaj zawodnicy Lechii Gdańsk: Ariel Borysiuk i Sebastian Mila. Grali oni również w ostatnim występie biało-czerwonych przed wakacjami, gdy Polska w towarzyskim meczu zremisowała z Grecją 0:0. Pierwszy z nich wystąpił do 86. minuty, a drugi wszedł na boisko po godzinie gry.
BORYSIUK I MILA ZAGRALI W REPREZENTACJI POLSKI W GDAŃSKU PRZECIWKO GRECJI
Tak było w czerwcu w Gdańsku. Jeszcze w doliczonym czasie gry Polacy mogli strzelić zwycięskiego gola, ale po ostatnim gwizdku czekała ich porcja gwizdów
Przypomnijmy, że Mila to 12., a Borysiuk 13. piłkarz, którzy w czasie gry w Lechii Gdańsk wystąpili w reprezentacji Polski seniorów. Łącznie Sebastian w narodowych barwach zaliczył już 36 meczów i 8 goli. Natomiast Ariel wystąpił w 10 spotkaniach, bramki jeszcze nie strzelił.
LECHIA GDAŃSK:
Roman Korynt, Alfred Kokot, Robert Gronowski, Henryk Gronowski, Zdzisław Puszkarz, Mirosław Pękala, Marek Ługowski, Łukasz Trałka, Hubert Wołąkiewicz, Sebastian Małkowski, Jakub Wawrzyniak, Sebastian Mila, Ariel Borysiuk
ARKA GDYNIA:
Janusz Kupcewicz, Czesław Boguszewicz, Tomasz Korynt
BAŁTYK GDYNIA:
Adam Walczak, Piotr Rzepka, Grzegorz Stencel
Mila w eliminacjach Euro 2016 rozegrał cztery mecze i strzelił już dwa gole. Najbardziej pamiętny był ten, który przypieczętował pierwsze w historii polskiego futbolu zwycięstwo nad Niemcami. W Warszawie, 11 października ubiegłego roku pomocnik ustalił wynik spotkania na 2:0.
- Jestem niezmiernie zadowolonym i wzruszony. Nawet nie marzyłem o golu, bo starał się marzyć o rzeczach realnych, a to wydawało się nierealne. Wyszedł nam fantastyczny mecz. Publiczność tak nas dopingowała, że unosiliśmy się nad boiskiem. Trener Nawałka dzwonił do mnie już przed rokiem, gdy borykałem się z kontuzją i nadwagą, mówiąc, że nie mogę zwątpić. Mam dla niego ogromny szacunek, a także dla tych wszystkich ludzi, którzy w ostatnim czasie, gdy mi nie szło, wspierali mnie. Proszę niech trzymają za nas kciuki także we wtorek, w meczu ze Szkocją - m.in. tak mówił wówczas Mila przed kamerami Polsatu Sport.
SEBASTIAN MILA DOBIŁ NIEMCÓW
Trener Nawałka ponownie wyciągnął pomocną rękę do Sebastiana. W tym sezonie 33-latek nie imponował formą w ekstraklasie, a w dwóch spotkaniach Jerzy Brzęczek pominął go nawet przy ustalaniu składu.
Natomiast tym razem uznania w oczach selekcjonera nie znalazło trzech innych piłkarzy Lechii, którzy byli powoływani wcześniej. Jakub Wawrzyniak jako podstawowy lewy obrońca jesienią ubiegłego roku rozpoczynał eliminacje Euro 2016, grając w wyjściowych "11" właśnie przeciwko Gibraltarowi i Niemcom. Na mecze eliminacyjne byli powoływani również: Rafał Janicki i Grzegorz Wojtkowiak, choć nie weszli w nich na boisko. Teraz ten ostatni wypadł z listy kandydatów do kadry z uwagi na kontuzję.
SEBASTIAN MILA: JESTEM GOTOWY NA KAŻDĄ EWENTUALNOŚĆ
Bramkarze:
Artur Boruc (Bournemouth, Anglia), Łukasz Fabiański (Swansea, Anglia), Wojciech Szczęsny (AS Roma, Włochy), Przemysław Tytoń (VfB Stuttgart, Niemcy)
Obrońcy:
Thiago Rangel Cionek (Modena, Włochy), Kamil Glik (Torino, Włochy), Artur Jędrzejczyk (FK Krasnodar, Rosja), Paweł Olkowski (FC Koeln, Niemcy), Michał Pazdan (Legia Warszawa), Łukasz Piszczek (Borussia Dortmund, Niemcy), Łukasz Szukała (Osmanlispor, Turcja)
Pomocnicy:
Ariel Borysiuk (Lechia Gdańsk), Sebastian Mila (Lechia Gdańsk), Jakub Błaszczykowski (Borussia Dortmund, Niemcy), Kamil Grosicki (Stade Rennais, Francja), Tomasz Jodłowiec (Legia Warszawa), Bartosz Kapustka (Cracovia), Grzegorz Krychowiak (Sevilla, Hiszpania), Karol Linetty (Lech Poznań), Krzysztof Mączyński (Wisła Kraków), Sławomir Peszko (FC Koeln, Niemcy), Maciej Rybus (Terek Grozny, Rosja), Piotr Zieliński (Empoli, Włochy)
Napastnicy
Robert Lewandowski (Bayern Monachium, Niemcy), Arkadiusz Milik (Ajax Amsterdam, Holandia), Kamil Wilczek (Carpi, Włochy)
Borysiuk w eliminacjach Euro 2016 jeszcze nie grał. W czerwcu wrócił do reprezentacji po dwuletniej przerwie. Dobry występ przeciwko Grecji w Gdańsku, gdzie zastępował Grzegorza Krychowiaka oraz równa forma w tym sezonie sprawiły, że o defensywnym pomocniku Lechii selekcjoner nie zapomniał i teraz.
- Byliśmy razem na zgrupowaniu przez 9 dni. Dzięki temu w miarę się poznaliśmy. Wiedzieliśmy czego można oczekiwać od partnera. Nie oceniam siebie, od tego jest sztab szkoleniowy. Jednak wrażenia z całego pobytu na kadrze są jak najbardziej pozytywne - mówił nam w czerwcu Ariel.
ARIEL BORYSIUK O SWOIM WYSTĘPIE PRZECIWKO GRECJI
Zresztą krajowymi powołaniami trener Nawałka wzmocnił głównie środek pola. Na kadrę zaprosił sześciu pomocników oraz Michała Pazdana, który może grać zarówno na środku obrony jak i jako defensywny pomocnik.
kolejno mecze, punkty, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki
1. POLSKA 6 14 4 2 0 20: 3
2. Niemcy 6 13 4 1 1 16: 4
3. Szkocja 6 11 3 2 1 12: 6
4. Irlandia 6 9 2 3 1 12: 5
5. Gruzja 6 3 1 0 5 4:13
6. Gibraltar 6 0 0 0 6 1:34
* awans bezpośredni do Euro 2016 dla dwóch najlepszych drużyn, trzecia zagra w barażach
Mecze reprezentacji Polski do końca eliminacji:
4 września, 20:45 - Niemcy (wyjazd)
7 września, 20:45 - Gibraltar (u siebie)
8 października, 20:45 - Szkocja (wyjazd)
11 października, 20:45 - Irlandia (u siebie)
We wrześniowych meczach polscy piłkarze bronić będą pozycji lidera grupy D eliminacji Euro 2016. Na razie są jedyną drużyną bez porażki w tej stawce. Jeśli w najbliższych dwóch meczach zdobędą co najmniej 4 punkty, na czele tabeli nic się nie zmieni. Kluczem do tego jest pojedynek w Niemczech.
Hymn przed meczem Polska - Grecja na PGE Arenie
Kluby sportowe
Opinie (42) 4 zablokowane
-
2015-08-28 13:11
on wtopił bramkę w 2011 kolego (1)
- 3 4
-
2015-08-28 13:16
i co z tego
- 4 3
-
2015-08-28 13:20
Borysiuk kogoś wytnie i wyleci za kartki
Mila nie dożyje do końca meczu ( jak będzie grał )
- 9 3
-
2015-08-28 13:24
No to po eliminacjach
- 6 4
-
2015-08-28 14:00
Borysiuk i Mila to dwa całkowicie różne bieguny (1)
Powołanie dla Ariela Borysiuka jest jak najbardziej zasłużone . To zdolny i pracowity piłkarz , który nigdy nie schodzi poniżej przyzwoitego poziomu gry . Natomiast powołanie dla Sebastiana Mili to ( delikatnie mówiąc ) sabotaż . Przecież ten facet nie nadaje się już do niczego . Jego występy w Lechii to kabaret , a nie futbol . W tym przypadku Nawałka popełnił ewidentny błąd . Zamiast Mili powinien otrzymać powołanie ktoś młodszy i perspektywiczny .
- 5 8
-
2015-08-28 14:07
Nawałka chyba go powołał za zasługi (strzelona bramka Niemcom)
- 4 1
-
2015-08-28 14:12
(1)
Z Nawałką coś nie tak, powołanie Mili to ponury żart.
- 10 4
-
2015-08-28 14:13
zobaczymy,zobaczymy...
- 1 4
-
2015-08-28 14:18
A David Villa niepowołany ?
- 5 2
-
2015-08-28 14:22
Mila sie przyda
Będzie stał , wycięty z kartonu , i trzymał kartke z napisem Wszyscy na Zieloną. Czy jakoś tak. I nie trzeba bedzie potem go posprzątać bo ulegnie biodegradacji. No chyba że najpierw sie z biodegraduje w Bielsku.
- 11 5
-
2015-08-28 14:23
to chyba żart
ludzie bez formy w reprtezentacji - masakra
- 8 2
-
2015-08-28 14:27
hahaha mila ;D
- 4 4
-
2015-08-28 14:29
Borysiuk jest przeciętnym piłkarzem
Jeszcze parę lat temu jak grał w Legii wydawało się, że lepiej wykorzysta swój talent. Ale od tamtego czasu zatrzymał się w rozwoju (jeśli nie cofnął). Jeśli dostał powołanie to mam spore obawy o reprezentację skoro ma w niej grać to co mamy najlepsze w polskiej piłce. Facet ma 25 lat a więc zaczyna najlepszy piłkarsko okres. Jeżeli to co prezentuje to są jego szczytowe możliwości to niestety wg mnie jest tylko przeciętnym ligowym kopaczem. Natomiast Mila...przy jego obecnej formie to śmiem twierdzić, że pewnie w rezerwach Lechii znaleźliby się bardziej przydatni piłkarze.
- 5 11
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.