- 1 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (106 opinii)
- 2 Kuciak z trybun Lechii do bramki Rakowa (43 opinie)
- 3 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (62 opinie)
- 4 Piąte zwycięstwo z rzędu piłkarzy ręcznych (3 opinie)
- 5 Co to za liga? Ponad połowa drużyn spadnie (2 opinie)
- 6 Arka o kibicach na derbach. Marcjanik na dłużej (92 opinie)
Derby Lechia Gdańsk - Arka Gdynia 19 maja z kibicami gości. Godzina do ustalenia
19 kwietnia 2024
(106 opinii)Bramkarz Arki a polowanie na czarownice
Arka Gdynia
W trzech ostatnich meczach przegranych przez Arkę Gdynia puścił aż 11 goli. Jednak jeszcze gorsza niż ten bilans była dla niego reakcja kibiców. W drugiej połowie sobotniego spotkania z Górnikiem Łęczna (2:4) niemal każda interwencja Konrada Jałochy spotykała się z ironiczny... aplauzem trybun. To z niego uczyniono kozła ofiarnego niepowodzeń żółto-niebieskich. - Nie spodziewałem się takiej reakcji, ale widzowie mieli do tego prawo. Na pewno był dyskomfort, źle zareagowałem. Ale nie odczuwałem presji. Tę to mają żołnierze, gdy idą na wojnę, a nie my. Biorę wszystko na klatę, nie chowam głowy w piasek, poradzę sobie z tym - mówi bramkarz.
GRZEGORZ NICIŃSKI: CAŁĄ WINĘ BIORĘ NA SIEBIE. ZOSTAWCIE ZAWODNIKÓW W SPOKOJU. PRZECZYTAJ WIĘCEJ KOMENTARZY TRENERA ORAZ PIŁKARZY PO PRZEGRANEJ Z GÓRNIKIEM
- Na pewno Konradowi nie było łatwo, gdyż cała eskalacja niezadowolenia kibiców skupiła się na nim. Odczuł to przy każdym kontakcie z piłką. Pierwsza bramka po części obciąża jego konto, ale nie ma co robić polowania na czarownice. W niejednym meczu Jałocha nam pomógł. W tym akurat nie, ale nie tylko on zawinił - tak to widzi Grzegorz Niciński, trener Arki.
Jednak kibice byli bezwzględni dla Konrada Jałochy. Szydercze oklaski i aplauz, które towarzyszyły większości interwencji bramkarza po przerwie, musiały odbić się na jego dyspozycji.
- Wszyscy widzieli, że nie funkcjonowało to jak należy. Nie wiem dlaczego, bo na rozgrzewce czułem się dobrze. Nie spodziewałem się takiej reakcji, ale widzowie mieli do tego prawo. Na pewno był dyskomfort, źle zareagowałem. Ale nie odczuwałem presji. Tę to mają żołnierze, gdy idą na wojnę, a nie my - tłumaczy golkiper.
Kibice Arki i ostrymi słowami próbowali zmobilizować piłkarzy do lepszej gry
W Arce gra drugi sezon na zasadzie wypożyczenia z Legii Warszawa. W I lidze zagrał we wszystkich spotkaniach. W bieżących rozgrywkach, mimo że rywalizuje z reprezentantem Łotwy, Pavelsa Steinborsa wpuszczał między słupki tylko w Pucharze Polski oraz zaledwie dwóch spotkaniach ekstraklasy. Trener odesłał go na ławkę po 1:5 w Krakowie z Wisłą. Teraz też wierzy nadal w tego golkipera.
- Myślę, że jest na tyle mocny psychicznie, że wyjdzie z tego. Musi sobie poradzić, gdyż jest profesjonalistą. Mam nadzieje, że strawi to wszystko i będzie bronić tak dobrze jak nas do tego wcześniej przyzwyczaił - dodaje Niciński.
PRZECZYTAJ PRZEDMECZOWY WYWIAD Z TRENEREM ARKI GDYNIA
Gerson wymodlił zwycięstwo. Sam m.in. zaliczył asystę i wybił piłkę z bramki Górnika
Po przegranej z Górnikiem między piłkarzami a szkoleniowcem wydaje się, że zawiązały się jeszcze mocniejsze więzy. On prosi, by krytykę kierować głównie na niego, a podopieczni nie kwestionują jego posunięć personalnych i taktycznych. Przypomnijmy, że między 26. a 27. kolejką w "11" wymienionych zostało 6 piłkarzy, w tym wszyscy obrońcy.
- Trener dobrze do tego podszedł. Stara się bronić drużyny, otwarcie wychodzi do sytuacji, nie chowa głowy w piasek. Ale na boisku jesteśmy my. To my bierzemy odpowiedzialność za wynik i musimy to wziąć na klatę. Po dwóch porażkach szkoleniowiec chciał coś zmienić. Dlatego inaczej zestawił obronę. Ale ja na to nie zwracam uwagi, kto gra przede mną. Każdy ns wychodzi n boisko z nastawieniem, by dać z siebie wszystko. Czasem po prostu nie wyjdzie - zapewnia Jałocha.
ARKA - GÓRNIK 2:4: RELACJA, VIDEO, FOTO. WYSTAW OCENY PIŁKARZOM
ARKA WIOSNĄ PRZEDOSTATNIA W EKSTRAKLASIE. ZOBACZ, JAK WIEDZIE SIĘ INNYM DRUŻYNOM
We wtorek ten bramkarz zapewne usiądzie na ławce. I nie będzie to wotum nieufności, gdyż w tym sezonie we wszystkich pucharowych meczach bronił Steinbors. W ekstraklasie Łotysz zagrał u schyłku jesieni w Chorzowie (2:1) i u siebie przeciwko Jagiellonii Białystok (2:3).
- Przede wszystkim musimy w następnych meczach udowodnić, że zasługujemy, aby reprezentować ten klub. Chcemy zagrać w finale Pucharu Polski, a następnie skupić się na lidze. Tak naprawdę te 7 finałów, które czekać nas będzie w drugiej części ekstraklasy będzie ważniejszych niż ten mecz 2 maja - ocenia Konrad.
Kibice Arki: Mari pamiętamy
Niespełna 26-letni bramkarz po przegranej z Górnikiem był smutny, ale nie wyglądał na załamanego, a tym bardziej zrezygnowanego. Wierzy, że tym spotkaniem nie została przekreślona jego przyszłość w Arce.
- Nigdy nie chował głowy w piasek. Znam swoją wartość. Wiem, ile razy pomogłem drużynie i to w meczach o dużą stawkę. To prawda, że w ostatnich spotkania traciliśmy dużo bramek, ale jak ktoś się zna na piłce, to wie, że przy większości z nich nie mogłem nic więcej zrobić. Z Górnikiem z wyjątkiem tego pierwszego gola, pozostałe padły albo po pięknych strzałach albo w sytuacji sam na sam - podkreśla Konrad Jałocha.
Tak kibice Arki Gdynia pożegnali piłkarzy po porażce z Górnikiem Łęczna
Typowanie wyników
Jak typowano
83% | 361 typowań | ARKA Gdynia | |
10% | 44 typowania | REMIS | |
7% | 30 typowań | Wigry Suwałki |
Kluby sportowe
Opinie (117) 5 zablokowanych
-
2017-04-03 22:34
Problemem nie tylko bramkarza , lecz chyba większość piłkarzy .cos nie gra wogole nic nie grają ,jak bym cos w środku sie cos r********o i chcą dograć sezon do końca . Jeżeli tak mamy w nowym sezonie 1 ligę .trener słaby ale nie uważam aby piłkarze byli tacy słabi ze spadną . A moze trzeba ich wspierać w tych chwilach i pokazać ze mimo wszystko wyników jesteśmy z nimi . Cała ARKA zawsze razem. Pomóży im POTRZEBUJA NASZEGO WSPARCIA
- 6 0
-
2017-04-03 21:40
trener Arki (1)
Na co Zarząd Arki czeka? Czyżby problemem była kasa na nowego trenera? Wystarczy popatrzyć na wyniki w tym roku. Arka najgorsza w lidze. Co oni robili w przerwie zimowej? Trener kompletnie się pogubił. Taktyka kompletne dno. Wystawianie Sobieraja i Sołdeckiego to jakiś dramat. Co w składzie meczowym robi Bożok? Każde jego wejście w nogi przeciwnika to obawa o czerwoną kartkę. Szybkość, start do piłki beznadzieja (widać to było w sobotnim meczu).
Zarząd do roboty bo będzie za późno.- 8 3
-
2017-04-03 22:28
Przeciez wszystko jest w porzadku i byl dobry mecz.
- 1 0
-
2017-04-03 22:26
czytam trojmiasto i co p.nitek dalej treneiro jaja sobie robi zarzad ,p.Pierdkiewicz panowie dajcie jutro do zrozumienia wladzy ze powinna nastapic zmiana trenera powinien sam odejsc ale ten facet niema honoru pogonic goscia bo Arka tonie.
- 4 3
-
2017-04-03 11:54
Jałocha I -ty drewniaku znajdz sobie inną robote ! (1)
- 14 7
-
2017-04-03 22:16
Ale mnie nikt nie chce tylko anka
- 0 1
-
2017-04-03 21:47
jak może drużyna z taką "grą" ? zajmować miejsce w exstraklasie !?... toż to wstyd !!!
- 2 2
-
2017-04-03 21:40
Kochani ! - zrozumcie ! -kasa ,kasa i jeszcze raz kas !!!
tam nie ma na nic !, szczurek rzuca psim groszem , brak sponsora strategicznego , jeszcze trochę i wszystkie prawdy o Gdyni wyjdą na jaw ! - Gdynia to dziś kolos na drewnianych nogach ! -tam nie ma poważnej solidnej firmy którą było by stać na sponsorowanie klubu Exstraklasy ! Jest co prawda pare firm typu -'Pinezka" , "Gwóżdż " ale to wszystko dziadostwo ! - Tu trzeba Sponsora co na dzień Dobry wyłoży z 25 baniek na zakup z 5 wartosciowych graczy ! -wszyscy o tym wiedzą.
- 12 0
-
2017-04-03 11:19
Solidny młyn :D (3)
- 21 1
-
2017-04-03 20:49
wystarczył nie raz, żebyśmy pękli ze śmiechu jak w prima aprilis:)
- 5 7
-
2017-04-03 15:24
na was wystarczył nie raz
- 4 6
-
2017-04-03 12:39
Dostosowują się do swoich zgód :d
Patrz Cracovia, Zagłębie, Kszo, i inne, nie mogą być gorsi :)
Poszli w ilość nie jakość :)- 9 4
-
2017-04-03 18:45
(1)
Panie Jalocha, bramkarz musi żyć w bramce, drzec ryja, że Górkę zagluszy. Pańskie błędy to za późne wyjścia z bramki i błędy w ustawieniu.
- 9 1
-
2017-04-03 20:48
Zgadza się, w ogóle go nie słychać, a gra na przedpolu nie istnieje. Wznawianie też jest bolączką tego bramkarza.
- 2 1
-
2017-04-03 13:34
Gdy jest taktyka to nikt nie fika. (1)
Konrad chłop jak dąb, powinien być królem przedpola, a stoi jak słup soli na linii bramkowej. Jest wolny ok, ale jeszcze lepsi artyści-sprinterzy graja przed nim. Ja wiem, że Marcjanik po części zawalił bramkę w kadrze, ale on jest jeszcze młody i się uczy, nie to co nasi doświadczeni stoperzy, ustawiający się należycie i schodzący do boku na asekurację. Dalej skrzydła nie grają. Bożok, Marciniak, Sambea i Szwoch bez formy. Ta sama taktyka z jednym napadziorem i bardzo asekuracyjną grą nic nie daje. Już lepsza była z początku tamtego sezonu gra pressingiem i szybkie wyjście kontrą - tu było chociaż jakieś zaskoczenie. Tylko do tego potrzebna jest kondycja, szybkość i dobre przygotowanie fizyczne. Tym mogliśmy nadrabiać braki techniczne. I tu pytanie: gdzie się to wszystko podziało i kto za to odpowiada? Na pewno pan od strzyżenia trawy, bo wyższa trawa, to większy opór i wolniej się biega:(
- 17 2
-
2017-04-03 20:08
prawda
Dlatego nie ma miejsca w Legi
Tak samo jak nie ma miejsca dla Szwocha
NIESTETY
Brak wyszkolenia technicznego
A od Nicinskiego NIC sie nie naucza- 3 0
-
2017-04-03 11:52
jak dla mnie Arka powinna zaczac grac w ustawieniu 2 napastnikow i 2 bramkarzy. 2-3-4-2 (1)
- 21 3
-
2017-04-03 19:51
a jest takie ustawienie ?
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.