- 1 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (72 opinie)
- 2 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (64 opinie)
- 3 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (6 opinii)
- 4 Trener siatkarzy w szczerym wywiadzie (5 opinii)
- 5 Większa przewaga Lechii nad wiceliderem (186 opinii) LIVE!
- 6 Żużel: awizowane składy, treningi i starty (148 opinii)
Lechia bez Małkowskiego do końca sezonu
Lechia Gdańsk
Sebastian Małkowski nie zagra już w tym sezonie w ekstraklasie. Bramkarz Lechii w meczu z Jagiellonią Białystok naderwał jeden z mięśni uda. 26-latka czeka 10 tygodni przerwy w treningach. Przypomnijmy, że jesienią nie grał z uwagi na operację kolana.
-Otrzymałem podanie od Jarka Bieniuka. Chciałem jak najszybciej kopnąć piłkę do przodu. Po uderzeniu futbolówki spadłem na palce prawej nogi i usłyszałem trzask jakbym złamał nogę! - mówił nam wówczas Sebastian.
PIERWSZY OFICJALNY MECZ LECHII SEZONU 2012/13
Doszło do zerwania więzadeł. Małkowski poddał się operacji, a następnie przechodził żmudną rehabilitację.
-Udało mi się oszukać medycynę. Diagnozy mówił, że rozpocznę treningi pod koniec lutego, a ja w tym miesiącu już grałem - cieszył się Sebastian.
Po raz drugi zadziwił medyków w ostatnich dniach. W wyniku stłuczki samochodowej ponownie doznał urazu kolana. Lekarze orzekli, że będzie konieczna przerwa w treningach przez 10 dni. -Wróciłem do czterech - podkreślał bramkarz.
MAŁKOWSKI WRACA DO EKSTRAKLASY
Małkowski mówił nam, że ostatnie miesiące zmieniły go jako człowieka. -Stałem się cierpliwy, nauczyłem się pokory. Kiedyś kłóciłem się, nawet gdy nie miałem racji. Teraz gdy trener uznaje, że nie ma miejsce dla mnie w składzie, to nie obrażam się, a jest to dla mnie dodatkowa motywacja do pracy - podkreślał 26-latek.
Sebastian wyszedł jako pierwszy bramkarz Lechii do gry z Jagiellonią Białystok. Jednak już w drugiej minucie padł jak rażony na murawę. Znów doznał kontuzji bez udziału przeciwnika.
-Poczułem ból w udzie. "Uciekła" mi noga na łączeniu starej i nowej murawy, zrobiłem półszpagat - tłumaczył telewizyjnemu reporterowi. Uraz od razu wyglądał na poważny. Do bramki wszedł inny rekonwalescent - Bartosz Kaniecki.
LECHIA GDAŃSK - JAGIELLONIA BIAŁYSTOK 2:3
-Potwierdziły się wstępne diagnozy mówiące o podejrzeniu naderwania jednego z mięśni grupy tylnej uda. Sebastian ma naderwany mięsień półbłoniasty. To oznacza do 10 tygodni przerwy w grze - informuje Robert Dominiak, trener odnowy biologicznej Lechii na oficjalnej stronie klubu.
Do końca sezonu Bogusław Kaczmarek będzie mógł wybierać już tylko z trzech bramkarzy. W tym gronie jest 20-letni Patryk Sobczak, który jeszcze nie zadebiutował w ekstraklasie.
Sebastian Małkowski
1 mecz w Ekstraklasie (zszedł z boiska z powodu kontuzji)
1 mecz w Pucharze Polski (zszedł z boiska z powodu kontuzji)
3 meczem w III lidze
Michał Buchalik
18 meczów w Ekstraklasie (raz wszedł z ławki)
1 mecz w Pucharze Polski (raz wszedł z ławki)
2 mecze w III lidze
Bartosz Kaniecki
5 meczów w Ekstraklasie (raz zszedł z boiska, raz wszedł z ławki)
1 mecz w Pucharze Polski
4 mecze w Młodej Ekstraklasie
3 mecze w III lidze
Patryk Sobczak
12 meczów w Młodej Ekstraklasie
6 meczów w III lidze
Kluby sportowe
Opinie (60) 8 zablokowanych
-
2013-04-16 22:04
Małkowski to taka "panienka delikatna"
jechać z nim tak jak z Bajicem i szukać bramkarza na nowy sezon.
- 11 3
-
2013-04-16 22:20
Duda jest ok (2)
Tylko musi jeszcze troche pograć i napewno bedzie w koncu trafial do bramki - jak na te chwile niema lepszego w lechii i chyba dlugo nie bedzie, akcje w ostatnim meczu byly b dobre ale brak celnosci - ale to niewazne -lechia nie jest zagrożona i tylko spoko zgrać wszystkich na next sezon
bedzie dobrze- 10 10
-
2013-04-16 22:47
Zgrać wszystkich ???????????
Szczególnie jak zgrają się qualembo, rahoui, rasiak, duda i buzała, to wtedy spadek mamy murowany. Kolejny rok gramy bez prawdziwych wzmocnień, stracililiśmy razacka. Także ja juz złudzeń się pozbyłem i w utrzymanie za rok cięzko mi jest już uwierzyć.
- 0 2
-
2013-04-17 08:22
najlepszy????? kupa śmiechu
najlepszy i to od wielu spotkań jest Deleu, jedyny gracz który trzyma dobry poziom od dłuższego czasu.Szkoda tylko , że to nie napastnik
- 3 2
-
2013-04-16 22:56
14 miejsce.
Takie moim zdaniem zajmie Lechia w tabeli na koniec sezonu. Czyli jeszcze gorzej niż przed rokiem. Z taką postawą powinni w następnym sezonie budować zespół na miarę zaplecza ekstraklasy, gdzie zapewne się znajdą w sezonie 2014/15. Szkoda mi tylko tego stadionu i kibiców ale taki już gdański los. Widocznie to miasto nie ma szczęścia do drużyny z charakterem, która ma ambicję do walki o najwyższe cele i potrafi przyciągnąć tłumy kibiców. Zamiast tego najlepiej otworzyć muzeum klubu, który poza PP'83 i 3 miejscem w 1956 roku, niewiele osiągnął.
- 11 4
-
2013-04-17 03:46
Lepiej rozwiązać z nim kontrakt i ściągnąć konkretnego bramkarza np. Przyrowski czy Skorupski
- 5 1
-
2013-04-17 07:45
Taka ciekawostka: ostatnie 1,5 roku Małkowskiego (2)
19 listopada 2011 roku w przegranym 0:3 meczu z Legią w Warszawie - w 83. minucie Miroslav Radovic strzelił trzeciego gola dla gospodarzy i przypadkowo uderzył interweniującego bramkarza Lechii kolanem w głowę. Małkowski ze wstrząśnieniem mózgu trafił do szpitala MSWiA w Warszawie, który opuścił z dwutygodniowym zwolnieniem.
09 kwietnia 2012 roku, w konfrontacji z Zagłębiem Lubin już w szóstej minucie musiał opuścić boisko z powodu naciągnięcia mięśnia czworogłowego. Ten uraz wyeliminował go z gry w dwóch kolejnych spotkaniach.
11 sierpnia 2012 roku w meczu 1/16 finału Pucharu Polski z Bogdanką w Łęcznej zerwał więzadła krzyżowe. Stracona runda jesienna
przewidziany był do gry w 20. kolejce w Gdańsku przeciwko Wiśle Kraków. 26-letni golkiper nie wziął jednak udziału w tym meczu, bo przed konfrontacją z "Białą Gwiazdą" uczestniczył w drogowej kolizji, w której został dość mocno poobijany.
Kolejna kontuzja odniesiona w niedzielnym spotkaniu z Jagiellonią oznacza, że w tym sezonie Małkowski nie pojawi się już na boisku.- 4 1
-
2013-04-17 08:01
Małkowski to chodzące kalectwo .... po co takich trzymać w Lechii
niech idzie do normalnej pracy za 2 tysiące a nie w Lechii po 20 tysięcy
a na starość będą rwać go stawy, kości ....- 4 2
-
2013-04-17 08:18
bo to Groteskowo-Komediowy Klub Sportowy Lechia Gdańsk
- 1 2
-
2013-04-17 08:01
ściemniacz
już który sezon nie gra ?! a kase ciagnie i ciagnie. Leń i tyle.
- 5 3
-
2013-04-17 08:14
będzie miał więcej wolnych dni na spędzanie czasu z synkiem, nasz profesjonalista jeden (1)
- 9 1
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2013-04-17 08:16
ten gościu nie powinien w ogóle uprawiać tej dyscypliny sportu
a jako bramkarz to już w ogóle odpada
- 8 1
-
2013-04-17 08:28
Problemem lechii jest to że o nic nie gra. Kolejny sezon na przeżycie. A my jestesmy robieni w bambuko.
- 6 0
-
2013-04-17 08:30
przynajmniej gola nie puścił w ekstraklasie...
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.