- 1 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (139 opinii)
- 2 Kuciak z trybun Lechii do bramki Rakowa (50 opinii)
- 3 Piąte zwycięstwo z rzędu piłkarzy ręcznych (6 opinii)
- 4 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (65 opinii)
- 5 Młoda sprinterka mierzy wysoko w IO (5 opinii)
- 6 Co to za liga? Ponad połowa drużyn spadnie (2 opinie)
Derby Lechia Gdańsk - Arka Gdynia 19 maja z kibicami gości. Godzina do ustalenia
19 kwietnia 2024
(139 opinii)Lechia pokonała zespół Roberto Carlosa
Lechia Gdańsk
Piłkarze Lechii Gdańsk wygrali 1:0 (1:0) z tureckim Akhisarem Belediyespor w drugim meczu sparingowym podczas zgrupowania w Antalayi. Debiuty w drużynie biało-zielonych zaliczyli Grzegorz Wojtkowiak i Jakub Wawrzyniak, którzy przyczynili się do zachowania czystego konta przeciwko podopiecznym słynnego Roberto Carlosa, mistrza świata z 2002 roku. Zwycięskiego gola zdobył Kevin Friesenbichler, który trafił także w poprzednim spotkaniu z Chemnitzerem FC. Ostatni mecz w Turcji Lechia rozegra w poniedziałek przeciwko Anży Machaczkała.
WYBIERZ NAJLEPSZEGO LIGOWCA 2014 ROKU W TRÓJMIEŚCIE. DZIEWIĘCIORO NOMINOWANYCH, W TYM PIOTR WIŚNIEWSKI Z LECHII
Bramka: Friesenbichler 32
LECHIA
I połowa: Bąk - Wojtkowiak, Janicki, Garbacik, Wawrzyniak - Możdżeń, Łukasik - Kazlauskas, Nazario, Grzelczak - Friesenbichler
II połowa: Bąk - Pietrowski, Rudinilson, Bougaidis, Leković (64 Możdżeń) - Dźwigała, Borysiuk - Makuszewski, Vranjes, Pawłowski - Colak
AKHISAR
I połowa: Daglaroglu - Sonko, Konuk, Cebe, Vural - Akyuz, Yuce, Zokora, Kisa - Mezenga, Gekas.
II połowa: Daglaroglu (64 Tuncel) - Sonko, Konuk, Kosnek, Zengin - Ozer, Djoum, Birinci, Calis - Keles, Gokoglan (64 Mezenga).
W wyjściowym składzie Lechii na mecz z Akhisarem pojawiło się aż czterech piłkarzy, którzy mimo obecności w Turcji, nie zagrali w pierwszym sparingu biało-zielonych przeciwko Chemnitzer FC: Mateusz Bąk, Grzegorz Wojtkowiak, Rafał Janicki i Jakub Wawrzyniak.
LECHIA ZACZĘŁA SPARINGI OD PORAŻKI
Poza składem ponownie znalazł się natomiast wracający do treningów po przeziębieniu Piotr Wiśniewski. Ponadto trener Jerzy Brzęczek dał odpocząć młodym zawodnikom: Adamowi Buksie, Pawłowi Czychowskiemu i Przemysławowi Macierzyńskiemu.
Ponieważ w linii defensywnej przybyło w stosunku do poprzedniego meczu aż trzech graczy w tym mogący grać na jej prawej stronie Grzegorz Wojtkowiak, na pozycji defensywnego pomocnika ustawiony został Mateusz Możdżeń, który w meczu z Chemnitzerem po przerwie zmienił na niej Marcina Pietrowskiego. Na prawe skrzydło wrócił natomiast Piotr Grzelczak, który przeciwko Niemcom grał w drugiej połowie na lewej obronie. Mecz z Akhisarem rozpoczął na niej Wawrzyniak.
W składzie 11. zespołu tureckiej ekstraklasy znaleźli się natomiast zawodnicy tacy jak reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej, były pomocnik Saint Etienne, Tottenhamu czy Sevilli Didier Zokora. Przeciwko lechistom na boisko wybiegli także Grek Theofanis Gekas (w przeszłości napastnik m.in. VfL Bochum, Bayeru Leverkusen, Herthy Berlin, Portsmouth i Levante) oraz Brazylijczyk Bruno Mezenga znany polskim kibicom z występów Legii Warszawa.
Największą gwiazdą drużyny pozostaje jednak jej trener Roberto Carlos, były legendarny obrońca reprezentacji Brazylii i Realu Madryt. Mistrz świata z 2002 roku i wicemistrz z 1998 roku posadę w Akhisarze objął na początku stycznia po tym jak złożył rezygnację z prowadzenia Sivassporu.
Carlos nie mógł być zadowolony z postawy swoich nowych podopiecznych na początku spotkania z Lechią. Gdańszczanie, którzy słabo spisali się w pierwszym sparingu, tym razem byli zdecydowanie bardziej aktywni. Obrona biało-zielonych nie pozwoliła w pierwszej połowie Turkom na dojście do groźnych sytuacji.
Nieźle gdańszczanie prezentowali się w ofensywie. W 23. minucie byli bliscy prowadzenia, gdy z woleja po rzucie rożnym minimalnie nad poprzeczką uderzył Grzelczak. Chwilę później sytuację sam na sam po podaniu Możdżenia znakomicie wykorzystał jednak Kevin Friesenbichler zdobywając swoją drugą bramkę na obozie w Turcji. Podwyższyć rezultat próbowali jeszcze Grzelczak i Donatas Kazlauskas, ale do przerwy wynik nie uległ zmianie.
Trener Brzęczek wymienił za to praktycznie całą jedenastkę zanim rozpoczęła się druga połowa. Miejsce w składzie zachował jedynie Bąk, który nie wystąpił w pierwszym meczu, gdy na spółkę bronili Dariusz Trela i Damian Podleśny.
Po zmianie stron lechiści niespodziewanie stanęli przed okazją do podwyższenia rezultatu, gdy błąd popełnił bramkarz rywali źle wybijając piłką. Z niemal połowy boisku uderzał Ariel Borysiuk, ale strzał był nieprecyzyjny.
Niespełna 20 minut zdążył spędzić na boisku Nikola Leković. Serbski obrońca rozciął łuk brwiowy w starciu z rywalem, a w jego miejsce trener Brzęczek desygnował na boisko Możdżenia, który po raz pierwszy zagrał na lewej obronie. Zmianę powrotną zanotował także napastnik Akhisaru Mezenga, który chwilę po tym jak wrócił na plac gry omal nie doprowadził do remisu. Po jego strzale zza pola karnego piłka trafiła wprost w spojenie poprzeczki ze słupkiem gdańskiej bramki.
Turcy przejęli inicjatywę, ale nie byli w stanie pokonać Bąka. Niewiele brakowało natomiast do tego by Lechia powiększyła swoje prowadzenie po indywidualnej akcji Bartłomieja Pawłowskiego. Gdański skrzydłowy zakończył ją uderzeniem, które sprawiło sporo trudności bramkarzowi rywali. Zdołał on jednak uchronić swój zespół przed utratą drugiej bramki.
- Zaprezentowaliśmy się dużo lepiej niż w pierwszym sparingu. Cieszy nie tylko wygrana, ale też fakt, że nie straciliśmy po raz pierwszy od dłuższego czasu żadnej bramki. Oczywiście Wawrzyniak i Wojtkowiak wnieśli sporo doświadczenia, ale graliśmy na dwie jedenastki, więc ogólnie z pracy defensywy mogę być dziś zadowolony. Cieszy fakt, iż w pełni sił był na boisku Rafał Janicki, który w ostatnim czasie narzekał na bóle głowy. Co do urazu Lekovicia to jest on niegroźny, ale wymógł opuszczenie przez niego boiska - powiedział nam po meczu trener Brzęczek.
W Turcji Lechię czeka jeszcze jeden sparing. W poniedziałek o godz. 17 biało-zieloni zagrają z Anży Machaczkała.
bilans 1 zwycięstwo, 1 porażka, bramki 2:3
11 stycznia, Belek, Chemnitzer FC (Niemcy) 1:3 (0:0)
bramka: Friesenbichler
15 stycznia, Akhisar Belediyespor (Turcja) 1:0 (1:0)
bramka: Friesenbichler
19 stycznia, Anży Machaczkała (Rosja) godz. 16:00
24 stycznia, Olimpia Grudziądz
25 stycznia - 3 lutego, obóz w Hiszpanii, do ustalenia dwa mecze kontrolne
6 lutego, Bytovia Bytów
Kluby sportowe
Opinie (82) 8 zablokowanych
-
2015-01-15 18:07
Brawo Lechia! (5)
Oby tak dalej! Dzis na 0 z tyłu.
- 96 17
-
2015-01-15 19:33
wąs dalej w mundurówce robi?
Całe zycie w mundurze.
- 12 0
-
2015-01-15 22:19
Biegac po korytarzach i schodach widac ze pomoglo.
- 3 0
-
2015-01-15 23:12
Wszyscy pieprzycie bez sensu. (1)
Lechia Gdańsk i tyle.
To my jesteśmy LECHIĄ
Nie potrzebujemy kibiców sukcesu.
Czy zapełnimy kiedyś nasz stadion?
Może nie. A czy arczanie zapełnili swój namot arenę? NIE
Bądźmy szczęśliwi z tego co mamy.
Czy ktoś z was 10 lat temu mógł przewidzieć to co dziś mamy.
Czy wygrywa czy nie ...........- 14 8
-
2015-01-16 10:56
Na takim Camp Nou pewnie z 80% to kibice sukcesu
Chętnie bym się zmienił.
Tylko kim ty byś był na takim stadionie?
Najlepiej kozaczyć gdy na stadionie 1000 ludzi co???
Wtedy jesteś gość.- 3 3
-
2015-01-16 07:37
W Gdańsku liczy się tylko GKS wybrzeże
- 1 12
-
2015-01-15 18:14
Czy osoba z trojmiasto.pl jest na tym meczu czy tylko robi streszczenie z relacji Lechii? (2)
- 34 5
-
2015-01-15 18:37
Pewnie że jest! (1)
Myślę że tu redaktorzy w wolnej chwili lecą do Turcji obserwować sparingi Lechii.
No bez jaj, artykuł pisał albo ktoś z Lechii, kto jest tam na miejscu albo na podstawie informacji z neta.- 23 4
-
2015-01-15 18:48
ras. czyzby Rasiak :>
- 10 4
-
2015-01-15 18:18
Solidny mecz
Szczególnie 1 polowa, gdzie było sporo okazji bramkowych.
2 połowa to takie typowe dla polskiej ligi, wygrywasz 1;0 i zamiast dążyć do strzelenia drugiej bramki, kiedy jest się na fali to cofanie do obrony i liczenie na kontrę. To jest przykre i to powinno się zmienić.- 45 7
-
2015-01-15 18:27
No i git majonez😉 (1)
Lechia musi wygrywać zawsze i wszędzie. Takie są oczekiwania ludu tej ziemi.
- 51 13
-
2015-01-15 18:43
Nikt nie może zawsze wygrywać. Ważne by cięzko pracowali i dawali z siebie 100% a będzie dobrze
- 17 2
-
2015-01-15 18:29
Brawo "Friend".. Tak trzymaj. (1)
- 32 6
-
2015-01-15 18:43
Edek
Edek,Edek
- 4 2
-
2015-01-15 18:36
Brawo dla Lechii (1)
W końcu dobrze grają! Tak powinno być! W tym roku puchary! Powodzonka!
- 38 7
-
2015-01-15 18:38
To sparing spokojnie czekamy na wygraną w e-klasie może się wezmą w końcu do roboty.
- 18 2
-
2015-01-15 18:40
Dobry tytuł, a nazwy zespołu nikt wymówić nie potrafi i nikt nie słyszał o tym klubie. (5)
Nie wiem jak jest sens grac z takimi "no name"?
- 16 47
-
2015-01-15 18:46
Przerzuc sie na Arke (4)
tam graja za to z name'ami gimbie
- 28 9
-
2015-01-15 19:05
ostatnio grali sparingi z Panathinaikosem i Legią wiec bez porównania bardziej znane zespoły (3)
niż ten turecki ktorego nazwe większość z nas pierwszy raz słyszała.
z kim graja teraz nie wiem- 7 26
-
2015-01-15 20:41
Roberto Carlos, Zokora, Gekas
Faktycznie, no name jak ch.
- 22 2
-
2015-01-15 22:00
dobrze napisane
brali. bo teraz beda grali z Wdą Świecie, Brzeskiem, Kotwicą oraz z ekipami 4 ligowymi :-)
- 10 2
-
2015-01-15 22:02
byla Panatinathos i Legia, a jest...
... Wda Świecie i Okocimski Brzesko :-)
- 12 1
-
2015-01-15 18:41
Brawo LG. Tylko pamiętać, że dalej trzeba ciężko pracować bo samo nic nie przyjdzie.
- 35 5
-
2015-01-15 18:42
Grają pięknie jak zwykle. (1)
- 14 15
-
2015-01-15 19:22
Brawo !!!
dziś drużyna Roberto Carlos, a jutro Piast Gliwice. Tak ma być !!!
- 8 4
-
2015-01-15 18:57
Brawo i oby do przodu i żeby się piąć w górę w ekstraklasie jak się rozgrywki wznowią.
- 26 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.