• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Cała prawda o raku. Onkolodzy zapraszają na "Drzwi otwarte"

Ewa Palińska
29 stycznia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
2 lutego  Polska Unia Onkologii już po raz 19. organizuje Dzień Drzwi Otwartych na terenie całego kraju. Do akcji włączają się Uniwersyteckie Centrum Kliniczne oraz Wojewódzkie Centrum Onkologii, zapraszając pacjentów na wykłady oraz spotkania ze specjalistami. 2 lutego  Polska Unia Onkologii już po raz 19. organizuje Dzień Drzwi Otwartych na terenie całego kraju. Do akcji włączają się Uniwersyteckie Centrum Kliniczne oraz Wojewódzkie Centrum Onkologii, zapraszając pacjentów na wykłady oraz spotkania ze specjalistami.

W sobotę 2 lutego, w związku z obchodami Światowego Dnia Walki z Rakiem, Klinika Onkologii i Radioterapii Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego oraz Wojewódzkie Centrum Onkologii zapraszają na "Drzwi otwarte", podczas których będzie można dowiedzieć się m.in. tego, czy raka można uniknąć i jakie obecnie stosuje się metody walki z tą chorobą. W programie znajdą się też wykłady i konsultacje onkologiczne, dietetyczne oraz psychologiczne.



Światowy Dzień Walki z Rakiem, zwany też Światowym Dniem Raka, to święto, które ustanowiono w lutym 2000 roku podczas Światowego Szczytu Walki z Rakiem zorganizowanego pod egidą prezydenta Francji i dyrektora generalnego UNESCO. Przyjęto wówczas Kartę Paryską, w myśl której rządy krajów świata, które ją podpisały, zobowiązały się do stworzenia programów zapobiegających i metod leczenia chorób nowotworowych.

W ramach obchodów Światowego Dnia Walki z Rakiem, Polska Unia Onkologii zainicjowała akcję "Dzień Drzwi Otwartych" w placówkach onkologicznych i hematologicznych na terenie całego kraju, w której udział biorą również Uniwersyteckie Centrum Kliniczne w Gdańsku oraz Wojewódzkie Centrum Onkologii.

- Przed całym światem stoją obecnie wielkie wyzwania związane z sytuacją epidemiologiczną i demograficzną. Prognozy Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wskazują na podwojenie liczby nowych zachorowań na nowotwory w ciągu najbliższych 15-20 lat. Rak staje się głównym zabójcą ludzi w XXI wieku. Dlatego tak istotne jest propagowanie wiedzy na temat profilaktyki nowotworów, a także sposobów leczenia - informuje Uniwersyteckie Centrum Kliniczne.

Drzwi otwarte w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym



Już w najbliższą sobotę, 2 lutego w godz. 10:30-13, swoje drzwi przed wszystkimi osobami zainteresowanymi tematyką nowotworową otworzy Klinika Onkologii i Radioterapii Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego. Podczas "Drzwi otwartych" dowiemy się m.in. tego, czy raka można uniknąć oraz jakie są sposoby walki z tą chorobą. Posłuchamy też o faktach i mitach w diecie antyrakowej.

Pacjenci będą mieli natomiast możliwość skonsultować się ze specjalistami:

  • od godz. 12 do 12:45 w Poradni Onkologicznej UCK (Centrum Medycyny Inwazyjnej, piętro 3, gabinet nr 11) porad onkologicznych będzie udzielała lek. Ewa Pawłowska
  • od godz. 11 do 13 lek. Małgorzata Łazar-Poniatowska będzie pełniła dyżur telefoniczny (tel. 58 349 22 71)
  • od godz. 11 do 13 będzie można skonsultować się telefonicznie z dietetykiem, dr n. med. Pauliną Borek (tel. 506 080 659)
  • od godz. 11 do 13 odbędą się konsultacje psychologiczne z dr. n. med. Katarzyną Lewandowską (Klinika Onkologii i Radioterapii UCK, Oddział C, tel. 58 349 29 83).

Chorujesz onkologicznie? Tu otrzymasz pomoc i wsparcie


Drzwi otwarte w Wojewódzkim Centrum Onkologii



W WCO, w ramach "Drzwi otwartych" 2 lutego w godz. 9-13 będzie można wykonać bezpłatnie badania profilaktyczne (mammografię, usg piersi, a panie w wieku 25-59 lat również cytologię). Odbędą się też konsultacje lekarskie z dziedziny onkologii a Gdańskie Amazonki będą uczyły samobadania piersi.

Rejestracji można dokonywać telefonicznie, dzwoniąc pod nr 58 345 21 99. Aby jej dokonać konieczne będzie podanie numeru PESEL.

Wydarzenia

"Drzwi otwarte" w Klinice Onkologii i Radioterapii

badania, konsultacje

Miejsca

Opinie (29) 1 zablokowana

  • "Drzwi otwarte", podczas których będzie można dowiedzieć się m.in. tego, czy raka można uniknąć i jakie obecnie stosuje się (3)

    Podaję odpowiedź, za darmo bez unijnej kasy na pseudo projekt. Czy mozna uniknac? To jak z ulewą, albo złapie w terenie, albo nie, albo bedziesz z parasolem ,albo nie.
    Metody leczenia? Chemia,chemia, chemia, w Polsce wesołej kolonii farmaceutycznej. Nieskuteczna wcale, ale umowy z producentami chemii najważniejsze. Dziekuję, koniec wykładu.

    • 21 20

    • Dobrze, że skończyłeś wykład, bo piszesz głupoty. (2)

      W ciągu 3 lat u mnie w rodzinie dwa przypadki "raka" - moja żona i mama. Bardzo dobra opieka, różne sposoby leczenia. W przypadku mojej żony ( chłoniak ) organizm dawał sygnały już wcześniej, zostały zbagatelizowane ( przy okazji innej choroby ) przez lekarzy, było tylko leczenie a nie diagnoza co może być przyczyną. Nie płaciliśmy za prywatne wizyty, za wymyślne leki, kliniki zagraniczne.... Odpukać, na tą chwilę wszystko jest ok, żadnych nawrotów. Dziękuje lekarzom i pielęgniarkom z UCK za podejście do chorych - to było bardzo ważne.

      • 8 1

      • Gdybyś jeszcze zrozumiał/a mój wpis... (1)

        Ale to już chyba zbyt skomplikowane.

        • 3 5

        • Nie jest nic skomplikowane

          Twoje teorie spiskowe, gdzie jak edukowanie - to że ktoś przytulił kasę unijną, że jak leki - to firmy farmaceutyczne knują przeciw nam.... Za dużo oglądasz telewizji i słuchasz radia. Każdy powinien badać się profilaktycznie i zwracać uwagę na "dziwne zachowanie organizmu". Właśnie po to są takie spotkania. A Ty co zrobiłeś - pierwszy wpis i od razu krytyka - co ci to dało - satysfakcja ( jeżeli tak, to bardzo płytki człowiek jesteś). Nie życzę nikomu spotkania z chorobą onkologiczną, ale tylko Ci co to przeszli wiedzą jak ważne jest wczesne wykrycie.

          • 8 3

  • Rak jądra (5)

    Ja jestem innego zdania niż mój przedmówca - uważam, ze to ze wszech miar potrzebna akcja. Nigdy dość wiedzy w tym temacie. Miałem raka jądra (prawego) - po prostu rosło jak na drożdżach z dnia na dzień, ale - uwaga! - nie bolało nic a nic, więc przez myśl mi nie przeszło, że to nowotwór i konieczna będzie amputacja... Myślałem że to coś w rodzaju wodogłowia - wodojądria ale okazało się, że nie... Dlatego popieram wszelkie tego typu akcje i dziękuję lekarzom za ich cięzką ale najpiękniejszą jaka może być pracę. Podziwiam i szanuję za Wasz trud :) P.S. Nie ma się czego wstydzić!!!

    • 27 0

    • Ale to jest co innego ty juz miałes raka a te wykłady to bajeczki wtylu ze raka mozna unikac. (4)

      Wiec jak unikać raka jądra? Nadal tego nie wiesz bo nikt nie wie .

      • 1 3

      • (3)

        Nie należy trzymać laptopa na miednicy małej i nie należy przegrzewać jąder - luźne majtki i lniane spodnie latem :) P.S. Masturbacja nie przekłada się na raka jądra. Pozdrawiam serdecznie :)

        • 2 1

        • P.S.

          Jeżeli masz żylaki powrózka nasiennego, to je zoperuj. Wskazane są też chłodne kąpiele, ew. natryski wodą termalną z lodówki :)

          • 1 1

        • (1)

          uff, a już myślałem że masturbacja wpływa na raka jądra

          • 0 1

          • Co dwie głowy to nie jedna. Kto pyta nie błądzi.

            • 3 0

  • Przede wszystkim badać się. A jak wystąpi - leczenie po omacku i tyle.

    Każdy przypadek inny, żadnych procedur, kupuj kupuj kupuj, najważniejszy zysk koncernu.

    • 5 7

  • Cała prawda o raku?Obecnie medycyna wie jakies 10% na temat tej choroby której odmias jest około1000. (1)

    Gdybyśmy wiedzieli wszystko wszyscy byli by wyleczeni . A umierają na nią co dziennie tysiące!
    "zobowiązały się do stworzenia programów zapobiegających i metod leczenia chorób nowotworowych." W Polsce niema żadnych programów zapobiegających ,a tym bardziej leczących!
    Najnowocześniejsze metody leczenia raka w Polsce są niedostępne!!
    Najnowsze leki nowej generacji leczące raka są w Polsce niedostępne!!
    Teraz właśnie podali ze spora cześć leków na raka komórkowego jak podał TVN została usunięta z listy refundowanej .a koszt kuracji na miesiąc kilkadziesiąt tysięcy złotych.
    Przez ostatnie 15 lat niewiele się zmieniło. Nadal jesteśmy w ogonie Europy.
    To jest tylko akcja pozorna ze by nie było ze nic się nie dzieje.
    Jak uniknąć raka niema gwarantowanych sposobów ,udowodniła to nawet słynna aktorka amputując sobie piersi które to praktycznie dzięki nim była znana. A i to jej nie gwarantuje ze nie zachoruje!
    Kiedy masz największe szanse uniknięcia raka ?jeśli 10 pokoleń wstecz nikt z nie chorował na raka i żył super zdrowo się odżywiając to podobno genetycznie jesteś bezpieczny. ale powinieneś tez wyprowadzić się w góry z dala od miejsc zamieszkanych i żywic tylko tym co sam będziesz uprawiał.
    A teraz zapamiętaj ze to co kupujesz , do jedzenia nawet jeśli jest to tak zwana zdrowa żywność a w rzeczywistości tylko z nazwy zwiększa możliwość zachorowania o 50%.Ze życie w mieście w szczególności w Polsce gdzie mamy najwięcej trującego spalinami złomu na ulicach powoduje zwiększenie zachorowalności na raka o 90%!!Doliczcie do tego jeszcze palenie śmieciami w zimie W gdańsku czuć trujący dym wszędzie!!

    Ile warte są te wszystkie wykłady ? warte są gruby szmal ,ale dla ludzi są nic niewarte.

    • 18 0

    • A szczepić się też nie powinniśmy?

      • 0 2

  • Szumnie nazwana akcja...

    Naprawdę?? od godz. 12 do 12:45 - 45 minut porad onkologicznych ? na pewno wszyscy zainteresowani się załapią...

    • 24 0

  • UCK odradzam na chobory piersi (6)

    Moja mama kilka dni temu udała się do UCK na prywatne, odpłatne badanie (mammografia celowana), którą zalecił jej chirurg onkolog. Od Pani radiolog usłyszała, że badania jej nie wykonają, bo tego badania już się nie wykonuje (!), że w UCK tego badania nie zlecają (!), że ono nic nie wnosi (!) i że (teraz najlepsze) "w Pani wieku, to już tylko raka się diagnozuje, zresztą to widać nawet po mammografii, że to rak, więc nie ma po po tego badania Pani robić". Mama ma 69 lat i na badaniu przesiewowym wykryto zmianę 5 mm.
    Serio na TO idą moje i mojej mamy składki? żeby jakaś radiolog podważała kompetencje chirurga onkologa i odmawiała wykonania badania? że o bezpodstawnym dołowaniu nie wspomnę..
    Jeszcze jedno: UCK nie ma certyfikatów, więc nikt ich "metod" leczenia nie kontroluje i nie sprawdza.
    A do onkologa i na zabieg czas oczekiwania podobno meega długi (znajoma czeka kilka m-cy)
    Dlatego PCK w Redłowie jest o niebo lepsze!

    • 8 5

    • Lekarze z UCK maja rację

      W Redłowie jeszcze sedniowiecze i dlatego stosuja stare metody.

      Poczytaj na temat mammografii to podziekujesz lekarzom z Gdanska i zrozumiesz ich postepowanie.

      • 4 0

    • i co teraz?? (3)

      (NaturalNews) Mammografia jest okrutną medyczną mistyfikacją. Jak opisano na Natural Aktualności wiele razy, podstawowym celem mammografii nie jest „ocalenie” kobiet z rakiem, ale pobudzanie kobiet do fałszywych alarmów , aby zachęcić je do drogich i toksycznych zabiegów, takich jak chemioterapia, promieniowanie i chirurgia. „Brudnym sekretem przemysły rakowego” jest to, że ci sami onkolodzy, którzy przestraszali kobiety podając fałszywe informacje, wmawiające kobiecie, że ma raka piersi, są również tymi, którzy zgarniają ogromne zyski ze sprzedaży leków stosowanych w chemioterapii. Konflikty interesów oraz porzucenia etyki w całej branży raka zapiera dech w piersiach. Teraz nowe badania naukowe potwierdziły dokładnie to, o czym już ostrzegano czytelników od lat: większość kobiet u których „rozpoznano” raka piersi poprzez mammografię, nigdy nie miała problemu raka na początku!
      W 93% z „wczesnego wykrywania” nie ma korzyści dla pacjenta. Aż 93% z „wczesnego wykrywania” badanych przypadków raka było fałszywie dodatnich , co oznacza, że nigdy nie przejdzie w zaawansowane stadium raka.

      Wtorek, 27 listopada 2012, Mike Adams , Health Ranger, NaturalNews.com

      • 1 1

      • ta.... a na wszystko najlepsza jest witamina C....

        • 1 0

      • To lepiej jak sie samemu wykryje guza który jest w fazie tak zaawansowanej że nie ma szansy na leczenie???

        • 1 0

      • Tylko, mądry człowieku, na podstawie samej mammografii nie aplikuje się chemioterapii. Diagnozę potwierdza się biopsją.

        • 0 0

    • Dokladnie. Ja tam robilam moja peirwsza mammografie i z bolu sie poplakalam. To cud, ze nie uszkodzono mi piersi. Do tego uciszano mnie, kiedy rozmawialam w poczekalni z inna pacjentka i mialam czelnosc nawet sie zasmiac. Nigdy wiecej UCK.

      • 1 0

  • ale.... (1)

    szkoda, ze nikt nie napisał iż należy zapisać się na spotkanie.rejestracja pod numerem telefonu......i tak dzwonie od wczoraj .Zajete lub nikt nie odbiera

    • 17 0

    • Mam to samo...

      • 0 0

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • zapytanie...

    Ciekawostką jest obecny rozwój medycyny na bardzo wysokim poziomie genetyki wraz z eksperymentami z klonowaniem ....A brak skutecznej metody zapobieganiu rakowi i wyleczeniu z raka (nie mylić z pseudoleczeniem poprzez zastosowanie chemioterapii itd.) bez nawrotów....
    Jak to jest możliwe? Nie opłaca się zapobiegać chorobom /leczyć ludzi skutecznie?

    • 3 0

  • 45 minut bedzie przyjmowala lekarz. Ha ha! Ile osob bedzie w stanie przyjac? Jak zwykle sciema,ze cos sie robi dla ludzi.

    • 15 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane