Arka Gdynia awansowała do ćwierćfinałów Canal+ Ekstraklasa Cup w grze FIFA 20. Kolejnym jej rywalem będzie Korona Kielce. W decydującym meczu grupy C o pozostanie w turnieju Michał Nalepa pokonał Kacpra Urbańskiego 5:1. Tym samym piłkarz Lechii Gdańsk został wyeliminowany z dalszych rozgrywek.
Canal+ Ekstraklasa Cup to turniej dla piłkarzy ekstraklasy w grze FIFA 20. Został zaplanowany na sześć tygodni. Każdy kub wystawił po jednym reprezentancie. Zostali oni podzieleni na cztery grupy. Po dwóch najlepszych z każdej zdobywa awans do ćwierćfinałów.
Za nami rozstrzygnięcia w trzech grupach. Od 7 do 9 maja trwała rywalizacja w grupie C, z naszej perspektywy najbardziej interesującej, gdyż grali w niej przedstawiciele Arki Gdynia i Lechii Gdańsk. Na derby Trójmiasta przyszło nam czekać do przedostatniego meczu, ale za to miał dużą stawkę. W rzeczywistości ich nowy termin ustalony został na 31 maja, na godz. 17:30. Zresztą nie brakowało i innych odniesień do autentycznego futbolu.
Grano zespołami złożonymi z autentycznych kadr ekip ekstraklasowych. O ile Michał Nalepa mocno korzystał z... Michała Nalepy, który należał do czołowych piłkarzy w wirtualnej rzeczywistości, często był przy piłce, dużo strzelał i podawał, to Kacper Urbański ni mógł zagrać... sobą. Powód prozaiczny. Gdy tworzoną grę FIFA 20, nie spodziewano się, że 15-latek zadebiutuje w ekstraklasie, a zatem w kadrze Lechii go nie uwzględniono.
Jak informowaliśmy na inaugurację Arka pokonała Piasta Gliwice 3:1, a Lechia uległa Rakowowi Częstochowa 0:2. To zdecydowało o drabince następnych gier grupowych.
W drugiej kolejce zmierzyli się przegrani z inauguracji. Grali o być albo nie być w turnieju, bo porażka eliminowała z dalszej rywalizacji. Urbański i Martin Konczkowski postawili na ofensywną taktykę. Piast zaczął w ustawieniu 1-4-3-3, a Lechia przeszła do gry 1-4-4-2, wpisując do "11" Flavio Paixao, który na inaugurację był tylko rezerwowym. I było to bardzo dobre posunięcie, gdyż Portugalczyk był bohaterem wirtualnego starcia.
Urbański pokonał Konczkowskiego 4:3. Paixao strzelał gole w 4. i 54. minucie. Tego drugiego z rzutu karnego, który był po faulu na nim. Co więcej od tego czasu Piast grał w "10", gdyż faulujący Jakub Czerwiński otrzymał czerwoną kartkę. Było to jak na razie jedyne wykluczenie zawodnika w Canal+ Ekstraklasa Cup.
Wynik na 4:1 dla Lechii poprawili: Łukasz Zwoliński w 34. i Maciej Gajos w 62. minucie. W doliczonym strzale rywale strzelili kontaktowego gola, ale i tak żegnali się z turniejem. Bramki dla Piasta zdobyli: Patryk Tuszyński - 2 (67. i 90+1) oraz Piotr Parzyszek (7.).
- Jako piłkarz ekstraklasy debiutowałem w meczu z Rakowem, a pierwszy raz w wyjściowym składzie zagrałem przeciwko Piastowi. Kolejność dokładnie taka jak w tych rozgrywkach. Tak w realnym futbolu, jak w FIFA 20 preferuję ofensywę. W drugim meczu w turnieju pokazałem, że to się opłaca - przypomniał pomocnik biało-zielonych w wywiadzie udzielonym Bartoszowi Ignacikowi na antenie Canal+ Sport.
Skrót meczów 2.kolejki w grupie C Canal Ekstraklasa Cup
Stawką gry Michał Nalepa - Jarosław Jach był zarazem awans do grupowego finału oraz ćwierćfinałów całych rozgrywek. Piłkarz Arki uchodził za faworyta, ale przegrał 1:3. Po meczu żałował, że przy wyniku 1:2 Christian Maghoma nie doprowadził do wyrównania, gdyż strzelił tylko w słupek.
- Miło, fajnie, że snute były teorie, że jestem faworytem. Do mnie już przed turniejem dochodziło słuchy, że Jarek Jach trochę w tę Fifę gra, choć gdy graliśmy krótki sparing, dobrze "ściemniał" i udawał, że jest inaczej. Niezły z niego cwaniak. Nie ulubię się bronić tak w piłce wirtualnej, jak i realnej. Bedę próbować do przodu, ofensywnie. Zobaczymy, na ile umiejętności pozwolą, i te w moich dłoniach, i te w zasobach ludzkich, które mam do dyspozycji - oceniał przed kamerami Canal+ Sport pomocnik Arki. Honorowego gola dla żółto-niebieskich zdobył Oskar Zawada w 48. minucie. Bramki dla Rakowa Częstochowa strzelali: Tomas Petrasek (12.), Miłosz Szczepański (71.) i Petr Schwarz (82.).
W meczu numer 5 grupy C Canal+ Ekstraklasa Cup doszło do derbów Trójmiasta. Ich wirtualną areną była Gdynia. Zwycięzca tego pojedynku awansował do ćwierćfinału turnieju i grupowego finału, a pokonały żegnał się z dalszymi rozgrywkami. Arka zagrała w dotychczasowym ustawieniu z jednym napastnikiem, Lechia ponownie postawiła na dwóch, ale w żaden sposób to nie przełożyło się na wynik.
- Mecz o wejście z grupy, a zatem krótka piłka: trzeba wyjść i wygrać. Dodatkowo derby, a zatem gra musi być intensywna, by zwycięstwo, było dla Arki. Podejrzewam, że moje pachy będą spocone - mówił przed derbami piłkarz Arki.
Skrót meczów inauguracyjnej kolejki w grupie C Canal Ekstraklasa Cup
- Grałem w derbach Trójmiasta na szczeblu Centralnej Ligi Juniorów. Raz się wygrywało, raz przegrywało, ale zawsze zależało mi na zwycięstwie. Jeszcze większy musi być spokój i koncentracja, bo wiadomo, derby to nie przelewki - oceniał zawodnik Lechii. Był to pojedynek do jednej bramki. Nalepa pokonał Urbańskiego aż 5:1. Hat-trickiem popisał się Zawada, który strzelał gole w 7., 42. i 55. minucie. Po grze z wirtualnego boiska, wzorem tych normalnych spotkań piłkarskich, napastnik Arki zabrał piłkę do domu. Kolejne trafienia dołożyli Nalepa (65.) i Fabian Serrarens (90+1).
Bramka honorowa dla Lechii była autorstwa Gajosa. W 19 minucie po jego strzale było 1:1. Biało-zieloni zajęli w grupie C 3. miejsce i pożegnali się z dalszymi rozgrywkami.
- Wynik pokazuje, że nie było przypadku. Bardzo mnie to cieszy, że w końcu derby wygrane dla Arki. To nie jest rzecz codzienna. Łatwiej w FIFA niż na boisku, ale pod względem czysto piłkarskim na pewno były to jedne z najlepszych derbów, jakie widziałem. Presja była. Mój przeciwnik nie był słaby, ale uważam, że gdyby nie moja czasami głupota w FIFA, która wychodzi od lat i proste błędy, to grałbym zdecydowanie lepiej. Jeśli chodzi o zawodników to jestem w szoku, co zrobił "Zawadka". Jak się spotkamy, pochwalę go, bo strzelał ładne bramki. Szkoda, że nie ma na to szans w rzeczywistości. Bardzo mnie cieszy, że także Serrarens strzelił w końcu w Gdyni gola. W oficjalnych meczach jeszcze mu się to nie udało, nie mówiąc o treningach, bo na nich też mu ciężko strzelić - po meczu Nalepa na przemian chwalił i wbijał delikatne "szpileczki" swoim kolegom z drużyny w wywiadzie dla Canal+ Sport.
- Miejmy nadzieję, że jak przegrałem derby w FIFA 20, to te derby piłkarskie na żywo wygramy. Myślę, że w tym meczu szwankowała przede wszystkim defensywa. Zdecydowanie za dużo straciliśmy bramek. Ja e-sport ćwiczyłem w kwarantannie. Liczę, że za rok się odegram, gdy ten turniej będzie jeszcze funkcjonował, bo bawiłem się przednio. Ale jak ruszają treningi to playstation odkładane jest na bok, a czas spędzam głównie na boisku - przyznał Urbański przed telewizyjnymi kamerami. Finał grupy był nie tylko pojedynkiem o prestiż, ale także o rozstawienie w ćwierćfinałowej drabince. Zwycięzca trafił na Lecha Poznań, czyli 2. drużynę grupy B, a pokonały zmierzyć się będzie musiał z Koroną Kielce, najlepszym zespołem grupy B.
Był to radosny futbol. W meczu padło aż 9 goli. Raków wygrał z Arką 6:3, a sprawę załatwił praktycznie do przerwy, gdyż już wówczas prowadził 4:0. Gole dla żółto-niebieskich zdobyli: Zawada (61.), David Schirtladze (80.) i Marcus (86.). Bramki dla rywali strzelali: Sebastian Musiolik - 2 (4. i 9.), Szczepański - 2 (41. i 45+3), Piotr Malinowski (63.) i Schwarz (78.).
Mecze ćwierćfinałowe planowane są od 21 do 23 maja. O wejście do najlepszej "4" turnieju Nalepa zagra z Jakubem Żubrowskim z Korony, który odniósł komplet zwycięstw w grupie B.
Nalepa za 50.000 miesięcznie gra na komputerze i złotówki nie opuści choć nie kopie
3 lata
04
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-05-13 05:22
nie kopie się tylko rękami gra się
3 lata
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-05-11 13:01
Zawsze mogą zrobić jeszcze jedną fuzję .
Długi same się nie spłacą .
3 lata
11
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-05-11 12:56
Derby
Czyli derby już się odbyły!Wynik znamy.
Andyz
3 lata
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-05-11 09:56
LG
Urbański słaby jak ojciec!!!
lg
3 lata
22
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-05-11 07:41
Czy wy się dobrze czujecie?
Pisać artykuł o wygranym meczu na komputerze? Ja kiedyś wygrałem w Sensible Soccer z Lechem Poznań przeciwko Milanow 8:1i w finale LM tylko co z tego?
Bart
3 lata
40
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-05-10 09:18
Haha żeby na boisku był taki dobry jak w grze. (1)
Od Fifa 20 dużo lepsza jest Fifa 17
3 lata
235
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-05-10 22:37
Tylko Fifa 1994. Miodność na najwyższym poziomie.
3 lata
20
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-05-10 20:38
Młody porażka, już się przyzwyczaja do tego co bedzie robił na boisku.
3 lata
41
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-05-10 07:54
wreszcie Serarens bramkę strzelił... (3)
3 lata
296
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-05-10 08:00
nie gram w gry, ale mam pytanie bo obejrzałem ten skrót (2)
czy taka bramka jak na 2:0 dla Arki zostałaby uznana w realu?
3 lata
86
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-05-10 19:00
zależy ile by przelali
i na czyje konto
dziki
3 lata
24
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-05-10 11:05
remis byc powinien na koniec
Tam maja VAR we fifie to by powidzieli ze spalony I tylko 4-1 a na koniec bylo by 4-4
3 lata
36
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-05-10 07:53
LG (2)
Arka tylko w Fifa może wygrać z Lechia:-)
3 lata
7238
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-05-10 17:18
Tak tak
Tylko czekałem na taką opinię i jest... Gdyby Arka przegrała to byłby śmiech że nawet w Fifie dostaje baty, ale jak wygrała to że tylko w Fifie potrafi wygrać. Lechistom nie dogodzisz...️
Targajdrut
3 lata
124
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-05-10 11:57
Dobrze, ze chociaż tutaj się udało
Po przegranej to wstyd byłby całkowity :)
3 lata
55
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-05-10 10:34
Lg (2)
Bzdury...dla dzieciaków
Lg
3 lata
148
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-05-10 16:33
Nalepa pokazał dzieciakowi z lechii jego miejsce :)
3 lata
31
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-05-10 11:09
A ekstraklasa przy pustych trybunach to bzdura czy nie?
W sezonie zasadniczym rozegrane zostaną 34. kolejki, w których każdy zagra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny awansują do PKO BP Ekstraklasa. Natomiast trzy najsłabsze zostaną zdegradowane do II ligi.
Ponadto zespoły z miejsc 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach, a ich zwycięzca także awansuje do piłkarskiej elity.
Wyniki 33 kolejki
ARKA GDYNIA - ŁKS Łódź 1:1 (1:0)
Sandecja Nowy Sącz - Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:3 (0:1)
Rozegrane zostaną 34. kolejki, w których każdy zagra z każdym mecz i rewanż. Trzy pierwsze drużyny zapewnią sobie występy w europejskich pucharach. W związku ze zdobycie Pucharu Polski przez Legię Warszawa, która została wicemistrzem, w międzynarodowych rozgrywkach zagra także czwarta drużyna.
Z PKO BP Ekstraklasa zdegradowane zostaną trzy ostatnie drużyny.
Wyniki 34 kolejki
Piast Gliwice - LECHIA GDAŃSK 3:0 walkower (mecz nie został dokończony z powodu rac rzucanych na boisko z sektora gości, w momencie przerwania gry Lechia prowadziła 1:0)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
