- 1 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (11 opinii)
- 2 Arka współpracuje z SI. Chce budować (13 opinii)
- 3 Hiszpan może trafić do Arki. Jest jedno ale (21 opinii)
- 4 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (11 opinii)
- 5 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (32 opinie)
- 6 Lider żużlowców: Przesunąć ligę (45 opinii)
Na torze żużlowym w Lesznie odbył się 51. Memoriał im. Alfreda Smoczyka. Zawody miały silną obsadę. Wystąpili m.in. Mark Loram, Tony Rickardsson i Leigh Adams. Na starcie stanęli także srebrni medaliści Pucharu Świata: Sebastian Ułamek, Piotr Protasiewicz, Jacek Krzyżaniak, gdańszczanin Krzysztof Cegielski i weterani krajowych torów: Andrzej Huszcza oraz Roman Jankowski.
Kibice zgromadzeni na trybunach leszczyńskiego stadionu nie mogli narzekać na brak emocji. W każdym biegu toczyła się walka na dystansie. Najładniejszym wyścigiem zawodów był pojedynek pomiędzy Ułamkiem i Rickardssonem w jedenastej gonitwie. Byli zawodnicy Wybrzeża toczyli walkę przez cztery okrążenia, a na mecie lepszy okazał się Polak.
Ciekawie zapowiadał się bieg czternasty, w którym spotkali się niepokonany do tego momentu Adams, Rickardsson i Protasiewicz. Emocje skończyły się na pierwszym wirażu. Potem, mimo że zawodnicy jechali blisko siebie, nie było mijanek. Jako pierwszy linię mety minął "PePe", drugi był "Ricki", a trzeci "Kangur". W ostatniej serii czołowa czwórka odniosła zwycięstwa, chociaż Protasiewicz musiał się sporo namęczyć, aby pokonać Krzyżaniaka. O kolejności na podium rozstrzygnęły dwa biegi dodatkowe. Oba były bardzo emocjonujące. W pierwszym, o trzecie miejsce, Rickardsson był lepszy od Adamsa.
Zwycięzcą memoriału został Ułamek, który po raz drugi pokonał Protasiewicza (wcześniej w biegu V). Bardzo dobrze spisał się Krzysztof Cegielski. "Cegła" zdobył 10 "oczek" i został sklasyfikowany na piątym miejscu. Nie zaliczy natomiast startu we wczorajszych zawodach do najlepszych aktualny mistrz świata. Mark Loram walczył w swoim stylu na dystansie, tak jak w biegach VIII i XX, ale tym razem bez powodzenia.
1. Sebastian Ułamek - Atlas 14+3 (2, 3, 3, 3, 3),
2. Piotr Protasiewicz - Polonia B. 14+2 (3, 2, 3, 3, 3),
3. Tony Rickardsson - Apator 13+3 (3, 3,, 2, 2, 3),
4. Leigh Adams - Unia 13+2 (3, 3, 3, 1, 3),
5. Krzysztof Cegielski - Wybrzeże 10 (1, 3, 2, 3, 1),
6. Mirosław Kowalik - Apator 9 (2, 2, 2, 1, 2),
7. Jacek Krzyżaniak - Atlas 8 (0, 1, 2, 3, 2),
8. Jacek Rempała - Unia 7 (2, 1, 3, 0, 1),
9. Damian Baliński - Unia 7 (w, 2, 1, 2, 2),
10. Mark Loram - Polonia B. 6 (2, 0, 1, 1, 2),
11. Rafał Kurmański - ZKŻ Zielona Góra 5 (1, 0, 1, 2, 1),
12. Piotr Dym - Kolejarz 4 (1, 2, 1, 0, 0),
13. Adam Łabędzki - TŻ Opole 4 (0, 1, 0, 2, 1),
14. Andrzej Huszcza - ZKŻ Zielona Góra 3 (3, 0, d, 0, 0),
15. Dariusz Śledź - RKM 3 ( 1, 1, 0, 1, 0),
16. Roman Jankowski - Unia 0 (0, 0, -, -, -),
R1. Krzysztof Pecyna 0 (0, u),
R2. Łukasz Jankowski 0 (0).
Tomasz Łunkiewicz
Kibice zgromadzeni na trybunach leszczyńskiego stadionu nie mogli narzekać na brak emocji. W każdym biegu toczyła się walka na dystansie. Najładniejszym wyścigiem zawodów był pojedynek pomiędzy Ułamkiem i Rickardssonem w jedenastej gonitwie. Byli zawodnicy Wybrzeża toczyli walkę przez cztery okrążenia, a na mecie lepszy okazał się Polak.
Ciekawie zapowiadał się bieg czternasty, w którym spotkali się niepokonany do tego momentu Adams, Rickardsson i Protasiewicz. Emocje skończyły się na pierwszym wirażu. Potem, mimo że zawodnicy jechali blisko siebie, nie było mijanek. Jako pierwszy linię mety minął "PePe", drugi był "Ricki", a trzeci "Kangur". W ostatniej serii czołowa czwórka odniosła zwycięstwa, chociaż Protasiewicz musiał się sporo namęczyć, aby pokonać Krzyżaniaka. O kolejności na podium rozstrzygnęły dwa biegi dodatkowe. Oba były bardzo emocjonujące. W pierwszym, o trzecie miejsce, Rickardsson był lepszy od Adamsa.
Zwycięzcą memoriału został Ułamek, który po raz drugi pokonał Protasiewicza (wcześniej w biegu V). Bardzo dobrze spisał się Krzysztof Cegielski. "Cegła" zdobył 10 "oczek" i został sklasyfikowany na piątym miejscu. Nie zaliczy natomiast startu we wczorajszych zawodach do najlepszych aktualny mistrz świata. Mark Loram walczył w swoim stylu na dystansie, tak jak w biegach VIII i XX, ale tym razem bez powodzenia.
1. Sebastian Ułamek - Atlas 14+3 (2, 3, 3, 3, 3),
2. Piotr Protasiewicz - Polonia B. 14+2 (3, 2, 3, 3, 3),
3. Tony Rickardsson - Apator 13+3 (3, 3,, 2, 2, 3),
4. Leigh Adams - Unia 13+2 (3, 3, 3, 1, 3),
5. Krzysztof Cegielski - Wybrzeże 10 (1, 3, 2, 3, 1),
6. Mirosław Kowalik - Apator 9 (2, 2, 2, 1, 2),
7. Jacek Krzyżaniak - Atlas 8 (0, 1, 2, 3, 2),
8. Jacek Rempała - Unia 7 (2, 1, 3, 0, 1),
9. Damian Baliński - Unia 7 (w, 2, 1, 2, 2),
10. Mark Loram - Polonia B. 6 (2, 0, 1, 1, 2),
11. Rafał Kurmański - ZKŻ Zielona Góra 5 (1, 0, 1, 2, 1),
12. Piotr Dym - Kolejarz 4 (1, 2, 1, 0, 0),
13. Adam Łabędzki - TŻ Opole 4 (0, 1, 0, 2, 1),
14. Andrzej Huszcza - ZKŻ Zielona Góra 3 (3, 0, d, 0, 0),
15. Dariusz Śledź - RKM 3 ( 1, 1, 0, 1, 0),
16. Roman Jankowski - Unia 0 (0, 0, -, -, -),
R1. Krzysztof Pecyna 0 (0, u),
R2. Łukasz Jankowski 0 (0).
Tomasz Łunkiewicz