• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Checz Gdynia wciąż bez zwycięstwa.

16 września 2001 (artykuł sprzed 22 lat) 
Nie było niespodzianki w Gdyni. Miejscowa drużyna TKKF Checz w drugiej kolejce rozgrywek ekstraklasy przegrała z AZS Środowisko Wrocław 1:5 (0:3). Tylko małą pociechą dla zespołu Ryszarda Szewczyka jest fakt, że z przebiegu gry mistrzynie Polski nie zasłużyły na tak wysoką wygraną.

Checz Gdynia - AZS Środowisko Wrocław 1:5
Bramka dla Checzy: Stefaniak 75 min.

Skład Checzy: Rosołowska - Pierzga, Miłosz, Koprowska (55' Dorosławska), Milewska (65' Orłowska) - Woszczyna (85' Wiśniewska), Nowacka (77' Walaszkowska), Samp, Piotrowska - Stefaniak, Stachowska.

Do chwili strzelenia przez Katarzynę Stochaj bramki, gospodynie były co najmniej równorzędnym rywalem. Co więcej, to nasze były bliższe strzelenia bramki. W 10 minucie Marzena Samp kopnęła piłkę w słupek, a pięć minut później "bomba" z 30 metrów Marty Stachowskiej uderzyła w spojenie słupka z poprzeczką. Po koniec pierwszej połowy miejscowe opadły z sił, co skrzętnie wykorzystały Liliana Gibek i Patrycja Pożerska.

- Jesteśmy w trudnym okresie. Do innych klubów przeszły dwie nasze podstawowe rozgrywające. Ponadto dosięgnęła nas plaga kontuzji i innych przypadków losowych. Na przykład zwolnienia z pracy na mecz nie dostała Katarzyna Gralewska. Po raz pierwszy w ekstraklasie w bramce stanęła Agnieszka Rosołowska. Co prawda, spisała się dobrze, a jej bardzo dobre warunki fizyczne rokowałyby nadzieje na przyszłość, ale nie wiem, czy bedzie nadal trenowała, gdyż w październiku zamierza łączyć pracę ze studiami i na sport może nie wystarczyć jej czasu - żalił się trener Szewczyk.

Najlepsza gdyńska zawodniczka, Anna Rogacka, przeszła właśnie do AZS. Jednak wczoraj nie zrobiła krzywdy ekskoleżankom, gdyż na grę nie pozwoliła jej kontuzja. Honorową bramkę dla Checzy zdobyła Małgorzata Stefaniak, która na kwadrans przed zakończeniem gry wykorzystała źle zastawioną pułapkę ofsajdową.

- Dobrze, że teraz mamy w lidze dwa tygodnie przerwy. Mam nadzieję, że w tym czasie wzmocnimy zespół pod względem psychologicznym i fizycznym. Nasz cel w tych rozgrywkach się nie zmienił. Nadal walczymy o brązowy medal! - zapewnia gdyński szkoleniowiec.

Pozostałe wyniki 2. kolejki: RKP Rybnik - Zryw Książki 0:1, Stilon Gorzów - Warta Poznań 1:2, Medyk Konin - Savena Warszawa 3:1, Rolnik Biedrzychowice - Czarni Sosnowiec 0:15.

jag.

1. Czarni 2 6 21:1
2. AZS 2 6 12:1
3. Warta 2 6 5:3
4. Stilon 2 3 4:4
5. Savena 2 3 3:3
-. Zryw 2 3 3:3
7. Medyk 2 3 3:8
8. Checz 2 0 1:7
9. Rybnik 2 0 1:7
10. Rolnik 2 0 0:17



Głos Wybrzeża

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane