• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czarna środa

jag.
9 kwietnia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
Politechnika najpierw zabrała Łączpolowi finał Pucharu Polski, a w środę pozbawiła ligowego medalu. Politechnika najpierw zabrała Łączpolowi finał Pucharu Polski, a w środę pozbawiła ligowego medalu.
Piłkarki ręczne Łączpolu nie zdobędą medalu w ekstraklasie. Gdynianki po raz drugi przegrały z Politechniką Koszalin i tym samym to rywalki po raz w historii klubu są w półfinale play off. Zawiodły także szczypiornistki Dableksu AZS AWFiS. Po porażce ze Zgodą Ruda Śląska gdańszczanki będą musiały zagrać z tym rywalem po raz trzeci. Spotkanie odbędzie się w hali przy ul. Górskiego w najbliższą sobotę o godzinie 18.00.

Tylko dwóm drużynom udało się najkrótszą drogą podążyć do półfinałów. Dla trójmiejskich szczypiornistek była to czarna środa. Dablex AZS AWFiS uległ w Rudzie Śląskiej 23:25 (11:14). Nie pomogło osiem bramek Lucyny Wilamowskiej.

Tylko na początku gry przyjezdne potrafiły narzucić swoje warunki. Prowadziły 2:0. Od 4:4 inicjatywa przeszła w ręce miejscowych. W ostatnich minutach gdańszczanki próbowały gonić wynik, ale zbliżyły się tylko na różnicę jednego trafienia. Przy 23:24 końcowy rezultat ustaliła liderka Zgody, Olena Pohrebniak.

Tym samym akademiczki będą musiały zmierzyć się ze Zgodą po raz trzeci. Decydujący o awansie do półfinałów mecz odbędzie się w sobotę w Gdańsku.

DABLEX: Sadowska - Chudzik, Musiał 4 bramki, Serwa 4, Naumienko 3, Kulwińska 1, Wilamowska 8, Szwed 1, Wojtas 2, Mielczewska.

Najwięcej dla Zgody: Kozyra 8, Pawlik 6.

Dla Łączpolu mecz w Koszalinie był ostatnią szansą na przedłużenie snów o medalu. Trzeba było pokonać Politechnikę na wyjeździe i wówczas można byłoby zagrać o wszystko u siebie. Niestety, gdynianki przegrały z Politechniką 21:27 (10:15) i mogą co najwyżej zająć piąte miejsce. Rywalki nigdy wcześniej w ekstraklasie nie były tak wysoko.

O niepowodzeniu trzeciej drużyny sezonu ekstraklasy w rewanżowym spotkaniu z szóstym zespołem przesądziły pierwsze minuty każdej z połów. Mecz gdynianki rozpoczęły od wyniku 0:4, a po zmianie stron również straciły cztery bramki po kolei, co spowodowało, że straty wzrosły do 10:19.

POLITECHNIKA: Łącz - Chmiel 7, Szafulska 7, Dworaczyk 5, Czekaj 3, Kobyłecka 2, Jarzyna 2, Skipor 1, Szostakowska, Cieśla, Goraj.

ŁACZPOL: Szywierska - Andrzejewska 6, Stachowska 5, Całużyńska 3, Aleksandrowicz 3, Sulżycka 2, Szejerka 1, Szott 1.

Pozostałe mecze: Piotrcovia - SPR Safo Lublin 26:34 (13:18). Lublinianki awansowały do półfinału. Finepharm Carlos Jelenia Góra - Interferie Zagłębie Lubin 27:32 (14:15). Decydujący mecz odbędzie się w Lubinie.
jag.

Opinie (16)

  • po 3 miejscu w tabeli spodziewałem się co najmniej półfinału,a tylko może 5 miejsce. Gwiazdy,które zgarniają kupe kasy takie jak Całużyńska,Andrzejewska czy Stachowska nie spisały się w tym roku w fazie play-off o reszcie nie wspomne to poniżej krytyki.

    • 0 0

  • do poprzednika

    Ciekawe z jakiego żródła masz informację o tej wielkiej kasie????Bo napewno nie od tych o których piszesz...Więc nie rozsiewaj plotek.Jakby tak patrzeć to gwiazdy z Lubina mają napewno większą kasę..gwiazdy z AZS Gdańsk też..nie wspomnę o zawodniczkach Piotrkovi...a grają różnie..tylko, że w sporcie nie gra kasa!!Grają zawodniczki i z reguły robią to tak jak potrafią najlepiej...Koszalin był lepszy i już!!!System pley-off który raczej po tym sezonie zostanie zmieniony powoduje spore zamieszanie i jest uważany za mało obiektywny. A co do Łączpolu to mam nadzieję, że zespół powalczy o to 5-6 i moim zdaniem tam jest dzisiaj ich miejsce a w przyszłym sezonie moze juz bedzie medal???

    • 0 0

  • Tak...

    Ciepliński kombinował, i wolał grać ze Zgodą zamiast zająć 1 miejsce i grałby z będącą w dołku Piotrcovią. Efekt - SPR odpoczywa, a Gdańsk gra 3 mecz, w którym zapewne Zgoda tanio skóry nie sprzeda i który będzie kosztował AZS sporo sił. W dodatku Koszalin też będzie wypoczęty na mecze w półfinale. Ot i chyba Wielki Strateg z Gdańska przeliczył się w swoich kalkulacjach.

    • 0 0

  • a swoją drogą..

    byłoby zabawnie, gdyby Azs przegrał 3 mecz ze Zgodą i spotkał się w meczu derbowym z Łączpolem...tak jak to sobie wykalkulował trener..tylko miejsca się nam trochę nie zgadzają!!!hihihi

    • 0 0

  • Teraz o prawo gry o 5. miejsce Łączpol pewnie zmierzy się z Piotrcovią i innego wariantu nawet nie śmiem brać pod uwagę ;).

    • 0 0

  • no to jak bedzie?

    W takim wypadku azs bedzie grał dopiero o 7 z ????moze lubinem bo się lubią??lub z jelonkami...te babki to sa jednak nieobliczlne i za to je tak kochamy!!!

    • 0 0

  • Powyżej oczywiście chodziło mi o fazę 5-8, którą trzeba przejść, aby powalczyć o 5. miejsce (mecz i rewanż).

    • 0 0

  • Do ghf

    Piszesz o czymś o czym nie masz zielonego pojęcia.
    I nawet szkoda z Tobą polemizować.
    Łączpolanki - głowy do góry!!! Postarajmy się wspólnie a kilka osób bardzo się zdziwi w przyszłym sezonie.

    • 0 0

  • I jeszcze jedno - 5. miejsce może dać prawo startu w pucharach, więc Łączpol nadal ma o co grać.

    • 0 0

  • szkoda - byliśmy umówieni z Łączpolankami w półfinale :/

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane