Przez dwie kwarty koszykarki Riviery Gdynia były w stanie nawiązać wyrównaną walkę w meczu z CCC Polkowice. Straty - 11 w drugiej połowie oraz podkręcenia tempa gry przez rywalki sprawił, że doznały one trzeciej w sezonie porażki 53:65 (17:16, 12:19, 11:16, 13:14). W barwach gdyńskiego klubu zadebiutowała Andrea Smith, u której jednak widać było brak zrozumienia z koleżankami. Amerykanka zakończyła stracie bez punktów i z pięcioma faulami.
RIVIERA: Wilson 19 (9 zb), Matsko 12 (1x3, 6 zb), Misiuk 6, Johnson 2 (6 zb), Jakubiuk 2 (5 zb) oraz Miłoszewska 8, Szymczak-Górzyńska 4, Szlachta 0, Smith 0
CCC: Snell 19 (3x3, 8 zb), Musina 14 (2x3, 5 as), Leciejewska 12, Skorek 8, Majewska 2 oraz Misiek 5 (1x3), Owczarzak 3 (1x3), Koc 2
Typowanie wyników
RIVIERA Gdynia
CCC Polkowice
Jak typowano
| 6% |
25 typowań |
RIVIERA Gdynia |
|
| 1% |
3 typowania |
REMIS |
|
| 93% |
395 typowań |
CCC Polkowice |
|
Riviera musiała szukać wzmocnienia przed starciem z CCC Polkowice, gdyż w poprzedniej kolejce kontuzji doznały dwie ważne zawodniczki
Natalia Małaszewska oraz
Karolina Puss. O ile pierwsza wróci na przestrzeni miesiąca do gry, o tyle Puss już w tym sezonie nie zobaczymy. Za szybki powrót do zdrowia obu koszykarek kciuki trzymają kibice, którzy podczas meczu z CCC wywiesili transparent: "Mała, Karolina 3-majcie się".
W klubie, w ekspresowym tempie postarali się o nowe koszykarki. Jedną z nich jest
Andrea Smith, która do sezonu przygotowywała się z Energą Toruń. Drugim wzmocnieniem jest juniorka GTK Startu Gdynia, 18-letnia
Adriana Kukiełko.
Bez owych posiłków na parkiecie rozpoczął spotkanie trener Riviery
Vadim Czeczuro. Po starciu w Bydgoszczy, które jego zespół co prawda przegrał 66:81, szkoleniowiec mówił, że w drużynie widać ju chemię. O trafności jego słów przekonaliśmy się na początku starcia z CCC, którą gdynianki totalnie zdominowały. Zaczęła dwoma celnymi wolnymi
Krystyna Matsko, a kiedy po nieco ponad trzech minutach gry punkty zdobyła
Danielle Wilson, wściekły trener
Jacek Winnicki prosił o pierwszą przerwę na żądanie. Gdynianki prowadziły bowiem 8:2. Po powrocie na boisko w zespole gości odblokowała się
Belinda Snell, która zdobyła w tej części gry 7 pkt. Tyle samo co nakręcająca tempo ataków gdynianek Matsko. Do tego skutecznymi rzutami zaczęła grozić
Małgorzata Misiuk i po pierwszych 10 min. Riviera wciąż była na prowadzeniu - 17:16.
Ostatnie trzy minuty pierwszej kwarty na parkiecie spędziła Smith. Amerykanka wykazywała się szybkością i zwinnością, ale nie mogła złapać zrozumienia z drużyną. Dlatego też nie odgrywała ważnej roli w atakach. Znalazła się jednak na boisku także na początku drugiej kwarty. A tę część gry Riviera zaczęła od serii 6:0 (23:16). Gdynianki wciąż trzymały twardą defensywę, która rozbijała ataki CCC. Świetnie pod koszem radziła sobie Wilson (12 pkt do przerwy). A w ślad za nią szła cała drużyna. Uwidoczniło się to w statystyce zbiórek, którą w pierwszej połowie Riviera wygrała 22:15.
Niestety do dobrej gry w polu trzech sekund nie dołączył obwód. Natomiast rywalki z minuty na minutę przyzwyczajały się do tego, że w Gdyni nie wygrają łatwo, miło i przyjemnie. Rzut za trzy punkty
Dominiki Owczarzak, na 2,5 min. przed przerwą dał przyjezdnym pierwsze prowadzenie 28:25. Kwartę zakończyła natomiast celnym rzutem była zawodniczka gdyńskiej drużyny
Magdalena Leciejewska i dzięki temu jej zespół wygrywał 35:29.
Zmiana stron przyniosła także zmianę tempa gry mistrzyń Polski. Tradycyjnie kwartę mocno zaczęły gdynianki - od punktowej akcji Wilson, która dołożyła celny rzut wolny. Rivierę dopadły jednak grzechy z pierwszego starcia sezonu, czyli słaba organizacja ofensywy i straty. To przynosiło przyjezdnym kontry. Szybkich ataków Riviera nie była w stanie zatrzymać zaprezentowaną w pierwszej połowie twardą obroną.
Walerija Musina,
Magdalena Skorek oraz Leciejewska kończyły trzy kolejne kontry. Dzięki nim CCC prowadziło w 24 min. 41:32. Trener Czeczuro próbował ratować sytuację czasem na żądanie. Niestety nawet on nie był w stanie pomóc. Po trzeciej kwarcie gdynianki przegrywały więc 40:51.
-
Nie mam za dużo zastrzeżeń co do naszej gry. Jedynie za dużo piłek pozwoliliśmy zebrać zespołowi z Gdyni. Niemal każdą akcję musieliśmy przez to dwa razy bronić. Pozostałe momenty zagraliśmy poprawnie. Bardzo się cieszę z dwóch powodów. Pierwszy to taki, że mogłem po raz kolejny przyjechać do Gdyni, a drugi, to zwycięstwo - mówi Winnicki.
W czwartej kwarcie Riviera nie była już w stanie myśleć o pogoni za CCC. Jak miało być to możliwe, skoro zupełnie nie funkcjonował obwód. Poza trójką, którą w pierwszej kwarcie trafiła Matko, żaden inny rzut zza linii 6,75 m, wykonywany przez koszykarkę gdyńskiego klubu, nie znalazł drogi do kosza. A było ich 17. CCC nie grało rewelacyjnej koszykówki, przegrało walkę na tablicach 32:44, ale było skuteczniejsze.
-
Po kontuzjach w Bydgoszczy ciężko było nam przeprowadzić w tym tygodniu trening. Ledwo udawało się zagrać cztery na cztery. Oczywiście dołączyła do nas nowa zawodniczka, ale trzeba było zacząć ją wprowadzać do drużyny. Dlatego mogę jedynie podziękować dziewczynom za zaangażowanie i walkę. Widać, że gramy coraz bardziej z zębem. Boli natomiast skuteczność rzutów za trzy punkty. Nigdy nie widziałem takiej liczby - 5,9 proc. w tym elemencie gry. Ale widać zdarza się czasem. Z drugiej strony CCC rzucał zza linii 6,75 m ze skutecznością 57,1 proc. W takiej sytuacji trudno było gonić rywalki - uważa Czeczuro.
Tabela po 3 kolejkach
Koszykówka - Orlen Basket Liga Kobiet
|
Drużyny |
M |
Z |
P |
Bilans |
Pkt. |
|
1
|
Wisła Can-Pack Kraków
|
3
|
3
|
0
|
217:150
|
6
|
|
2
|
Energa Toruń
|
3
|
3
|
0
|
214:160
|
6
|
|
3
|
CCC Polkowice
|
3
|
3
|
0
|
209:159
|
6
|
|
4
|
Artego Bydgoszcz
|
3
|
2
|
1
|
225:186
|
5
|
|
5
|
King Wilki Morskie Szczecin
|
3
|
2
|
1
|
192:187
|
5
|
|
6
|
KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp.
|
3
|
1
|
2
|
201:197
|
4
|
|
7
|
Basket ROW Rybnik
|
3
|
1
|
2
|
164:200
|
4
|
|
8
|
MKS MOS Konin
|
3
|
0
|
3
|
151:231
|
3
|
|
9
|
RIVIERA Gdynia
|
3
|
0
|
3
|
175:220
|
3
|
|
10
|
Widzew Łódź
|
3
|
0
|
3
|
180:238
|
3
|
Tabela wprowadzona: 2013-10-15
Wyniki 3 kolejki
- RIVIERA Gdynia - CCC Polkowice 53:65 (17:16, 12:19, 11:16, 13:14)
- King Wilki Morskie Szczecin - Energa Toruń 64:72 (19:29, 17:14, 17:16, 11:13)
- Basket ROW Rybnik - Wisła Can-Pack Kraków 37:74 (9:14, 12:17, 5:25, 11:18)
- KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. - Widzew Łódź 85:70 (18:16, 20:29, 23:19, 24:6
- MKS MOS Konin - Artego Bydgoszcz 44:88 (15:22, 12:22, 7:23, 10:21)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
