- 1 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (69 opinii)
- 2 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (93 opinie)
- 3 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (9 opinii)
- 4 Trener siatkarzy w szczerym wywiadzie (8 opinii)
- 5 Większa przewaga Lechii nad wiceliderem (186 opinii) LIVE!
- 6 Żużel: awizowane składy, treningi i starty (149 opinii)
Czwarty puchar
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
PROKOM TREFL: Gurovic 20 (3x3), Shakur 17 (1), Dylewicz 13 (1), Slanina 11 (3), Sow 5 oraz Masiulis 8 (1), Roszyk 5 (1), Serapinas 2, Kisner 0.
ŚLĄSK: Homan 11, Atkins 10 (2), Robinson 8 (1), Giedraitis 8 (1), Mróz 5(1) oraz Stevic 18, Chanas 5 (1), Diduszko 4, Jancikin 0.
Śląsk po raz ostatni po krajowy puchar sięgał w latach 2004-2005. To właśnie Prokom zdetronizował w kolejnym sezonie wrocławian w tych rozgrywkach. Także w niedzielę sopocianie byli lepsi. Swoją warunki podyktowali od razu od początku gry, obejmując prowadzenie 9:0!
Jednak rywalom trzeba oddać, że nie pękli jak dzień wcześniej Anwil. Wrócili do walki przy wyniku 12:7 dla gospodarzy. Pierwszą kwartę mogli nawet skończyć z czteropunktową stratą, ale Kamila Chanas nie wykorzystał żadnego z wolnych. Zaraz na początku drugiej kwarty Donatas Slanina trafił "trójką" i już do przerwy przewaga Prokomu Trefl oscylowała w bezpiecznych granicach. Śląsk nie mógł się zbliżyć bardziej niż na pięć punktów (np. 39:34).
Początek drugiej połowy to celne rzuty zza linii 6,25 Slaniny i Milana Gurovica. Dzięki temu sopocianie uciekli nawet na 51:39. I wówczas nastąpił niezrozumiały przestój. Piłka przestała się słuchać gospodarzy i nie wpadała do kosza. W 29. minucie prowadzenie stopniało do 52:50! Całe szczęście, że trener Pacesas poprosił o przerwę, a po powrocie koszykarzy na parkiet za trzy trafił ponownie Gurovic.
Rzuty z obwodu tego dnia były silną stroną gospodarzy. Tą bronią został zażegnany także ostatni atak wrocławian. Przy wyniku 68:65 ostatecznie rywali do walki zniechęcił Krzysztof Roszyk, trafiając na trzy.
"Wiara, walka, puchar, mistrzostwo" - tej treści transparent rozwiesili sopoccy kibice w niedzielę. Trzy pierwsze hasła z niego zostały zrealizowane. Czekamy aż ziści się czwarte!
PÓŁFINAŁY:
PROKOM TREFL: Slanina 17 (3), Dylewicz 10 (1), Shakur 9 (1), Sow 9, Gurovic 6 (2) oraz Zamojski 16 (1), Harissis 7 (1), Roszyk 6, Masiulis 4, Serapinas 4, Kisner 2, Łapeta 2.
ANWIL: Koszarek 12 (1), Petrovic 6, Białek 3, Okafor 0, Pluta 0 oraz Dunn 13, Daniels 12 (1), Piechowicz 7, Grudziński 5, Gaidamavicius 4.
Tomas Pacesas zapewniał, że po trzech porażkach w tym sezonie jego podopieczni nie nabawili się kompleksu Anwilu. I miał rację. W półfinale Prokom rozpoczął od prowadzenia 17:0! W inauguracyjnej kwarcie sopocianie zdobyli aż pięć razy więcej punktów niż rywale! Gdyby to był boks, rywal padłby na deski i na nich został. Na parkiecie trzeba spędzić pełne 40 minut. Dlatego Anwil grał dalej, ale już tylko prosząc o najniższy wymiar kary. Pierwsza połowa zakończyła się zwycięstwem mistrzów aż 50:19. Zaraz po zmianie stron Pape Sow dorzucił na 52:19 i była to najwyższa przewaga miejscowych tego dnia.
W trzeciej kwarcie dominacja żółto-czarnych nie była już tak widoczna, a trener Pacesas zmuszony był nawet prosić o czas, ale zwycięstwo ani na moment nie zostało zagrożone. Bardzo dobrą zmianę po raz kolejny na obwodzie dał Przemysław Zamojski. 20-latek zdobył 16 punktów, trafiając 6 z 8 rzutów z gry, w tym raz zza linii 6,25.
Drugim finalistą został ASCO Śląsk, który niespodziewanie pokonał najlepszą drużynę sezonu zasadniczego w lidze, PGE Turów Zgorzelec 78:70 (18:24, 21:17, 17:12, 22:17).
Kluby sportowe
Opinie (13) 2 zablokowane
-
2008-04-06 20:21
kogo to?
kogo obchodzi puchar w koszykówce? jakiś chory system rozgrywek.
"Tłumy" na hali tylko potwierdzają tezę.- 0 1
-
2008-04-07 08:45
wielkie mi co... puchar powinien im wystarczymc bo mistrza nie bedzie:D
hihi ;]
- 0 0
-
2008-04-07 09:22
Puchar Polski !!
- 0 0
-
2008-04-07 09:25
Bardzo mocna obsada..
Bardzo mocna obsada pucharu, najlepsze cztery druzyny z polskiej ligi, gdzie wszystkie 4 walczyly w pucharach, a Turow do tej pory ma szanse zdobyc puchar ULEB.
Nie wiem o co chodzi osobom wyzej, ale dla mnie to super wydarzenie bylo:)
POzdrawiam Wszystkich Fanow Koszykowki i Prokomu Trefla Sopot :)
Milan Gurovic is the best !!- 0 0
-
2008-04-07 09:49
Fajna fotka!!!!
No i teraz już wiem, dlaczego w tym sezonie Prokom tak kiepsko przędzie
przecież w tym klubie jest więcej krawaciarzy z pokaźnymi bebechami niż zawodników....- 0 0
-
2008-04-07 10:54
Podobał mi się baner kibiców: "Walka, wiara, puchar, mistrzostwo" ! Z innej beczki - kim jest gość drugi od prawej na zdjęciu ?
- 0 0
-
2008-04-07 12:50
niejaki Tymiński z AWFiS
doktor nawet...- 0 0
-
2008-04-07 13:37
Brawo
Brawo Prokom,gratuluję ;)
- 0 0
-
2008-04-07 14:04
A nie ma Rysia na zdjęciu?
- 0 0
-
2008-04-07 18:26
Krauzego nie było na meczu, a na zdjęciu drugi od prawej jest najprawdopodobniej Roman Tymański
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.