- 1 Nietypowo w Lechii przed Wisłą (35 opinii) LIVE!
- 2 Wybrzeże jeszcze czeka na Hansena (172 opinie)
- 3 Arka: 5. czerwona kartka, 1. wygrana (25 opinii)
- 4 40-lecie Lechia - Juventus w PZP (3 opinie)
- 5 Najlepsi z całego świata znów w "Olivii" (7 opinii)
- 6 Pomysły, jak ograniczyć korki (189 opinii)
Czy leci z nami pilot?
Suzuki Arka Gdynia

W pierwszej kolejce TOP 16 zarówno Prokom, jak i Efes zostały rozgromione. Z turecką drużyną sopocianie jeszcze nigdy nie wygrali, choć próbowali osiem razy! Wydawało się, że w takie sytuacji nastąpi pełna konsolidacja, aby za wszelką cenę się zrehabilitować. Tymczasem w Prokomie Trefl ma miejsce totalna destrukcja. Jeszcze w poniedziałek trener Kijewski zapewniał, że mecz w Stambule jest dla niego kluczowy w Eurolidze, a wkrótce po tym zaczął zwolnienia. Z pracą pożegnali się drugi trener Jacek Winnicki i Hamilton. Zwolnieni odmawiali komentarzy do zaistniałej sytuacji. Obaj mieli tzw. kontrakty gwarantowane, a to oznacza, że jeśli nie znajdą nowych pracodawców, którzy przejmą ich kontrakty, to zostaną na garnuszku Prokomu Trefl do końca sezonu. - Z Hamiltonem nie będzie problemu. Jego kontrakt zapewne przejmie Pamesa Valencia. Z Winnickim usiądziemy do negocjacji. Ustalimy warunki rozstania, albo znajdziemy mu inną pracę w klubie - przyznaje Wierzbicki. To prezes klubu, który ma w nim coraz mniej do powiedzenia. - To prawda, że ja podpisuje wnioski o zwolnienie, ale dzieje się tak na wniosek trenera Kijewskiego. Czuję się źle, bo źle się dzieje w klubie - dodaje prezes, który jednocześnie zaprzecza, że on, czy też Jacek Jakubowski, dyrektor klubu mieliby odejść z pracy. Amerykaninin, pozyskany latem ubiegłego roku, zdobył 152 punkty w polskiej lidze (m.in. przy skuteczności aż 64 procent przy rzutach za dwa punkty!) oraz 77 w Eurolidze.
Sopocki szkoleniowiec wydaje się być obecnie człowiekiem, który rozdaje karty w klubie. Tylko ostatnie jego ruchy noszą znamiona jakby sobie strzelił w stopę. Pozbył się Hamiltona, choć szansa na dobranie nowych zawodników minęła 15 lutego. W kraju Prokom powinien sobie jednak poradzić, bo i tak miał o jednego cudzoziemca za dużo według przepisów DBE. Szkopuł tylko w tym, czy koszykarze będą chcieli, skoro w każdej chwili ktoś z nich może znaleźć się na miejscu Hamiltona. Tym bardziej, że po dymisji Winnickiego szkoleniowiec będzie miał jeszcze bardziej utrudniony kontakt w porozumiewaniu się z zespołem. Ustalono, że na razie nikt nowy nie będzie zatrudniony, a gdyby pojawiły się kłopoty językowe to Kijewskiego ma wspierać Robert Wierzbicki, kierownik drużyny. A Winnickiego czekają z klubem... negocjacje finansowe. Drugi trener, z którym już nie chce pracować Kijowski, miał tzw. kontrakt gwarantowany, czyli pieniądze należą mu się do końca sezonu. Szkoleniowiec nie chce mówić o swojej przyszłości. W ogóle dzwoniąc do niego ma się wrażenie rozmowy z automatyczną sekretarką: "Ja dziękuję. Życzę miłego dnia. Nie udzielam żadnych informacji. Pozdrawiam - usłyszeliśmy w słuchawce zanim zdążyliśmy zadać pytanie!
Kluby sportowe
Opinie (15)
-
2007-02-22 22:17
I co teraz z Akcja w Sobote ??...
pamientajmy ze raz do roku to i kura pierdnie.16 punktow stracoc w 6 min to nic......:) szkoda ze bylem na treningu i nie ogladalem tego meczu.pozdrowienie i do soboty , pamientajmy o akcji nie badzmy mieczaki.
- 0 0
-
2007-02-22 21:26
Prokom prowadzi po 1 czesci dogrywki 71:67
- 0 0
-
2007-02-22 21:20
Prokom wygrał dogrywkę i MECZ! 71:67!
brawo PTS!
- 0 0
-
2007-02-22 21:02
Efes Pilsen - Prokom Trefl 61:61
trwa dogrywka...
- 0 0
-
2007-02-22 00:44
PS
Hamilton wylecial tylko dlatego,zeby ulubieniec Kijka Pacesas mial wiecej minut na parkiecie.Pewnie najlepiej wywalic dobrego obronce i dac Packa-ktory jest bez formy a na eurolige to sie juz od ponad dwoch sezonow nie nadaje-za wolny i nie wie co to kontratak
- 0 0
-
2007-02-22 00:21
Kijewski wracaj do Poznania!!
Kijewski złożył ofiary dla prasy i kibiców! Panie Kijewski nic to nie dało-won do Poznania. Od dwóch lata historia się powtarza-bierze zawodników którzy maja dobra markę (gwiazdy może to nie są, ale z pracą w Europie nie maja problemu) i nagle przestają grać, przydarza im się najgorszy sezon w karierze, może to nie Kijek może to cos z sopockim powietrzem?? Miej godność i odjedz z Sopot, bo gra Prokomu nie sprawia radości.Wole oglądać mecze Kagera, Anwilu i Śląska – gra pełna radości, zawziętości a w Sopocie dno i trzy metry mułu. Panie Krauze czas skończyć z kumplostwe i wywalic Kijka i Pacesasa
- 0 0
-
2007-02-21 19:45
gg
pacek i kijek oczywiscie, co do wojcika i masiulisa to jestem innego zdania. masiulis w tym zespole robi za murzyna i szara eminencje, statystyk powalajacych nie ma, ale zadna statystyka nie pokaze jego wkladu w obrone, przeciez gdy on wejdzie na boisko to przeciwnik ma automatycznie jednego zawodnika mniej, a wojcik stracil zapal, i sie nie dziwie, tez by mi sie nie chcialo juz grac gdy nawet trener olewa polowe meczy sezonu, a taktyka jest iscie streetballowa. dodatkowo pomyslalbym na dalmauem, nowy jagodnik sie z niego robi, przez swoj egoizm co mecz zawala kilka akcji, jak sie go nie przyteperuje to bedzie bardziej przeszkadzal niz pomagal
- 0 0
-
2007-02-21 17:39
Genek do zwolnienia.!
kijek prowadzi juz Prokom 9 sezon. Czy nie czas na jakies zmiany? według mnie tak! Po tym sezonie powinien wyleciec kijek, masiulis pacesas, wojcik > Pacek jest juz za stary na takie rozgrywki, Wójcik to juz nie to co kiedy co zdobywął dużo punktów , masiulis za długo tez w tym klubie siedzi. Jakies zmiany powinny być !
- 0 0
-
2007-02-21 15:07
NO
I TO CAŁY OBRAZ PROKOMU_ RYSIU MISIU DAJE KASĘ KOLEŻKA KIJEK DECYDUJE A RESZTA TO TYLKO TYUŁY I DUCHY KTÓRE NIE MAJĄ NIC DO POWIEDZENIE NAJBARDZIEJ PRZYKRE JEST TO ŻE CZŁOWIEK ,KTÓRY BUDOWAŁ TEN KLUB TEŻ MA CORAZ MNIEJ DO POWIEDZENIA. ROBERT MAMY PROŚBE MÓW CO INNEGO NIŻ KIJEK BY CHCIAŁ On i tAK NIE ZROZUMIE A ZAWODNICY SIĘ POŚMIEJĄ _OPOWIADAJ KAWAŁY
- 0 0
-
2007-02-21 14:55
Masz rację Sopel z tym wprowadzaniem wychowanków do pierwszego zespołu. Mamy kilka drużyn juniorów itp i jak tak dalej pójdzie to będziemy fabryką zawodników dla innych klubów.Przecież szczytem marzeń dla np Zamojskiego nie jest posiedzieć czasami 40min na ławce albo wyjść na parkiet kiedy prowadzimy 40 punktami.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.