- 1 Kartkowe tornado Lechii z Polonią (23 opinie) LIVE!
- 2 Kompromisowa data derbów Lechia - Arka (193 opinie)
- 3 Skóra o Arce: Zasługujemy na ekstraklasę (24 opinie) LIVE!
- 4 Awans Lechii jeszcze w tym tygodniu? (125 opinii)
- 5 VBW Arka postawi na nowe gwiazdy (12 opinii)
- 6 Chińczycy nie dostali wiz. O mało nie spadli (8 opinii)
Czy rugbiści wezmą przykład z rugbistek? Finał Grand Prix Series
Po jednej kolejce w grupie mistrzowskiej ekstraligi rugbiści w piętnastkach znów znów mają przerwę. Tym razem by dokończyć rywalizację w Grand Prix Series drużyn siedmioosobowych. Do składu pretenduje czterech zawodników z trójmiejskich klubów. Biało-czerwoni są gospodarzem ostatniego, czwartego turnieju. W sobotę i niedzielę rywalizować będą w Łodzi. Zaczną od gier z: Rosją, Walią i Niemcami. Na razie w klasyfikacji generalnej są na 11. miejscu w stawce 12 drużyn.
PRZECZYTAJ RELACJĘ Z PIERWSZEJ KOLEJKI GRUPY MISTRZOWSKIEJ I DOWIEDZ SIĘ O KOGO POKŁÓCIŁY SIĘ LECHIA I OGNIWO
Polska po raz trzeci jest gospodarzem turnieju Grand Prix Series, w którym wystąpi 12 najlepszych zespołów europy w odmianie siedmioosobowym rugby. Premiera miała miejsca dwa lata temu w Gdyni. W myśl pierwotnych założeń następnie miano grać w Gdańsku i Sopocie, ale nic z tych planów nie wyszło. Dlatego po raz drugi z rzędu zawody przeprowadzi Łódź.
W bieżącej edycji rozgrywek jest to czwarty i ostatni turniej. Zatem w niedzielę poznamy mistrza i medalistów mistrzostw Europy, a także najsłabszą drużynę, która pożegna się z elitą. Murowanymi kandydatami do złota są Irlandczycy. O pozostałe miejsca na podium walczą przede wszystkim: Anglia, Rosja i Niemcy. Z tymi dwoma ostatnimi zespołami Polacy zagrają już w grupie.
GRAND PRIX SERIES MIAŁO BYĆ PRZEZ TRZY LATA W TRÓJMIEŚCIE. SPRAWDŹ, JAKIE BYŁY ZAŁOŻENIA TEGO PRZEDSIĘWZIĘCIE
KLASYFIKACJA PO TRZECH TURNIEJACH
Biało-czerwoni plasują się na 11. miejscu. Za nimi są tylko Szwedzi. Jednak naszej reprezentacji degradacja nie grozi, gdyż w myśl podpisanej z europejską federacją umowy, mamy zagwarantowane miejsce w elicie do 2019 roku bez względu na osiągane wyniki.
NIECH RUGBIŚCI WEZMĄ PRZYKŁAD Z RUGBISTEK. SPRAWDŹ, DO KTÓREGO MIEJSCA W EUROPIE DOSZŁY JUŻ NASZE PANIE
W tym roku reprezentacja występuje pod wodzą nowego selekcjonera. Andrzej Kozak rozpoczął od 12. miejsca w Rosji. Jednak lipiec zaczął się doskonale. Biało-czerwoni osiągnęli najlepszy wynik w historii startów w Grand Prix Series. We Francji zajęli 9. miejsce, wygrywając 3 z 5 meczów. Zwycięstwa zostały odniesione nad: Hiszpanią 21:19, Szwecją 19:12 i Gruzją 19:10.
Wówczas panowie okazali się lepsi w korespondencyjnym pojedynku od naszych pań. Polki w
Marcoussis uplasowały się na 10. miejscu. Przypominamy to nie bez kozery, gdyż w ostatnim starcie podopieczne Janusza Urbanowicza znacznie się poprawiły. Turniej w Kazaniu skończyły z 4. lokatą, a w klasyfikacji generalnej awansowały na 7. pozycję. To historyczne wyniki. Czas by za ich przykładem poszli i panowie.
PRZYPOMNIJ SOBIE, JAK RELACJONOWALIŚMY TURNIEJE GRAND PRIX SERIES, KTÓRE ODBYŁY SIĘ W MARCOUSSIS
W trzecich zawodach, w Anglii nie udało im się nawiązać do wyników z Francji. Tylko w ostatnim występie zanotowali wygraną. Sukces nad Szwecją 26:12 przyniósł w Exeter 11. pozycję.
Miejsce zajmowane w rankingu ma wpływ na podział na grupy. Dlatego Polacy trafili na silnych przeciwników. W sobotę zagrają kolejno z: Rosją (11:50), Walią (14:35) i Niemcami (17:20). W nawiasach podajemy godziny rozpoczęcia spotkań, gdyż będzie można je oglądać na Rugby Europe TV.
Po dwa najlepsze zespoły z każdej z trzech grup oraz dwa z najlepszym bilansem z 3. miejsc awansują do ćwierćfinałów, gdzie obowiązywać będzie system pucharowy. Natomiast najsłabsi po eliminacjach zagrają o pozycje 9-12.
TUTAJ BĘDZIE MOŻNA NA ŻYWO OGLĄDAĆ MECZE Z ŁODZI
Trener Kozak na zgrupowanie poprzedzające turniej powołał aż 21 zawodników. Z nich wybierze "12", która zagra w Łodzi. Wśród nich są trzej rugbiści Ogniwa Sopot: Wojciech Piotrowicz, Mateusz Plichta i Grzegorz Szczepański oraz jeden przedstawiciel Lechii Gdańsk - Kewin Bracik.
Na liście powołanych jest też Artur Fursenko. Ukrainiec, który posiada również polskie obywatelstwo, na ten rok został wypożyczony do Lechii z Juvenii Kraków. Wiosną w biało-zielonych barwach rozegrał 6 meczów. Jednak latem wrócił do macierzystego klubu, a ten zdecydował o jego wypożyczeniu na rundę jesienną do Orkana Sochaczew.
To kolejne osłabienie Lechii, gdyż przypomnijmy, że decyzje o odejściu z Gdańska podjęli też dwaj inni zagraniczni zawodnicy: Konstiantyn Bezwierhyi (obecnie Ogniwo Sopot) i Anton Szaszero (Pogoń Siedlce).
TAK RELACJONOWALIŚMY PRZED DWOMA LATY TURNIEJ W GDYNI. ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ
Tak Polska grała z Francją w Gdyni w 2016 roku
Kluby sportowe
Opinie (8) 6 zablokowanych
-
2018-09-09 10:56
Żarcik z tym tytułem :) (2)
- 1 1
-
2018-09-09 11:21
niekoniecznie patrząc po wynikach grupowych (1)
niewiele brakowało aby weszli do 8 a tam mogli wygrać ćwierćfinał
i byłoby to samo co u dziewczyn- 0 1
-
2018-09-09 14:51
gdyby....
- 1 0
-
2018-09-08 23:23
Co w Lechii słychać w weekend
- 1 0
-
2018-09-08 09:14
GPS (2)
Przebiją podłogę zobaczymy w którą stronę
- 2 1
-
2018-09-08 11:32
(1)
Podloge to przebil juz zarzad RC Lechii, tylko w tej chwili wyglada to na grób.
- 1 3
-
2018-09-08 12:01
Grałem w Ogniwie ale życzę Wam powodzenia, żeby było jak najwięcej mocnych zespołów, szczególnie na Pomorzu.
- 2 0
-
2018-09-07 22:51
nie ma szans na lepsze miejsce niż 11
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.