- 1 Arka współpracuje z SI. Chce budować (10 opinii)
- 2 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (22 opinie)
- 3 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (4 opinie)
- 4 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (6 opinii)
- 5 Żużlowcy bez toru. Lider: Przesunąć ligę (41 opinii)
- 6 Hiszpan może trafić do Arki. Jest jedno ale (20 opinii)
Czy sopociane zatrzymają niepokonanego lidera?
Trefl Sopot
Niepokonana ekipa PGE Turowa Zgorzelec będzie kolejnym przeciwnikiem koszykarzy Trefla Sopot. Żółto-czarni w dalszym ciągu będą musieli poradzić sobie bez Filipa Dylewicza, ponadto w ekipie przeciwników zagra ich ubiegłoroczny rozgrywający Giedrius Gustas. Sopocianie grają w tym sezonie bardzo nierówno, wszystko to przemawia za drużyną z południowo-zachodniego krańca Polski ale przecież w sporcie nie zawsze faworyt wygrywa.
Przekonali się o tym boleśnie fani Trefla podczas ostatniej ligowej kolejki kiedy sopocianie we własnej hali przegrali nieoczekiwanie ze Śląskiem Wrocław. Podopieczni Karlisa Muiznieksa z racji tego, że ich środowy mecz w Zielonej Górze został przełożony mieli kilka dni więcej na odpoczynek i przeanalizowanie własnych błędów.
Ich główną bolączką w tym sezonie jest niestabilność formy potrafią rozgromić rywali, jak w meczu z Polpharmą czy PBG by przegrać "wygrany" mecz jak to miało miejsce we Włocławku, Słupsku czy u siebie ze Śląskiem. Niestety w dalszym ciągu Trefl będzie musiał sobie radzić bez swojego asa atutowego - Filipa Dylewicza.
- Filip jest już w treningu jednak nie chcemy za wcześnie wypuszczać go do gry. Odniósł kontuzję kolana, takie urazy zawsze są groźne. Nie ma sensu narażać dodatkowo jego zdrowia i ryzykować odnowienie czy pogłębienie się urazu. Decyzja oczywiście zostanie podjęta przez trenera jednak myślę, że Filip jeszcze nie pojawi się na parkiecie - powiedział w rozmowie z naszym portalem wiceprezes sopockiego Trefla Marcin Kicior.
Sobotni mecz rozpocznie się o 17.30 i rozegrany zostanie w Ergo Arenie, choć początkowo zaplanowany był on w Hali 100-lecia.
- Liczymy na naszych kibiców, że będą naszym szóstym zawodnikiem, a to bardzo pomaga w odniesieniu zwycięstwa. Postawa Turowa w tym sezonie budzi uznanie, my jednak również jesteśmy dobrym zespołem i mam nadzieję, że to właśnie w Sopocie, PGE Turów straci swoje pierwsze punkty w sezonie. Zgadza się, goście przystępować będą do tego meczu w roli faworytów ale przecież nie zawsze jest tak, że faworyt musi od razu sięgnąć po zwycięstwo, to jest spot i czasem lepiej gra się właśnie z pozycji drużyny skazywanej na porażkę. My też przed meczem ze Śląskiem uznawani byliśmy za faworytów. Nasi koszykarze walczyć będą o zwycięstwo, ale oni wiedzą, że przede wszystkim muszą pokazać na parkiecie wolę walki i ambicję od pierwszej do ostatniej sekundy meczu. Mam nadzieję, że to sobotnie spotkanie będzie zacięte i widowiskowe i że dostarczy kibicom wielu emocji - powiedział Marcin Kicior.
Jak już wspomnieliśmy przed tym sezonem z Sopotu do Zgorzelca przeniósł się Giedrius Gustas, który w minionym sezonie nieraz decydował o zwycięstwach ekipy sopockiej. W bieżącym sezonie Gustas nadal jest w świetnej formie, jego statystyki są bardzo zbliżone do tych, które osiągał grając nad morzem, ponadto w ostatnim meczu, kiedy PGE Turów rozprawił się z Anwilem, w nieco ponad 20 minut zdobył 17 punktów przy 100-procentowej skuteczności. Czy Litwin może być języczkiem u wagi, który zadecyduje o zwycięstwie gości?
- To zawsze działa w dwie strony. My wiemy na co stać Giedriusa a on zna sposób gry i zagrywki naszego trenera. Trzeba jednak zauważyć, ze nasza drużyna w porównaniu do minionego sezonu zmieniła się, zmienił się więc także styl gry. Zresztą obydwie drużyny prowadzone są przez trenerów, którzy bardzo dobrze potrafią rozpracować przeciwnika i przygotować taktykę gry, wierzę, że górą będzie w sobotę doświadczenie i wiedza naszego trenera - dodał Marcin Kicior.
Wiceprezes Trefla szacuje, że mecz może obejrzeć nawet 5 tysięcy widzów.
- Skoro mecz ze Śląskiem obejrzało 3 tysiące, to myślę, że na Turów może przyjść nawet i 5 tysięcy widzów. Wprawdzie spotkanie pokazywane będzie w telewizji, jednak dla prawdziwych kibiców sportu liczą się emocje przeżywane na żywo, w hali. Na pewno korzystna dla kibiców jest godzina rozegrania spotkania, to, że jest ono w środku weekendu a i bilety są w przystępnych cenach po 20 i 10 złotych. Ponadto jak już wspomniałem koszykarze bardzo liczą na gorące wsparcie naszej publiczności - podkreślił Marcin Kicior.
Tabela po 10 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | PGE Turów Zgorzelec | 9 | 9 | 0 | 734:568 | 18 |
2 | Anwil Włocławek | 9 | 6 | 3 | 682:672 | 15 |
3 | Energa Czarni Słupsk | 8 | 6 | 2 | 625:587 | 14 |
4 | Trefl Sopot | 8 | 5 | 3 | 680:572 | 13 |
5 | AZS Koszalin | 8 | 5 | 3 | 672:629 | 13 |
6 | Śląsk Wrocław | 9 | 4 | 5 | 675:670 | 13 |
7 | Kotwica Kołobrzeg | 9 | 4 | 5 | 691:724 | 13 |
8 | PBG Basket Poznań | 10 | 3 | 7 | 707:789 | 13 |
9 | Zastal Zielona Góra | 7 | 5 | 2 | 572:542 | 12 |
10 | Siarka Jezioro Tarnobrzeg | 8 | 3 | 5 | 649:677 | 11 |
11 | AZS Politechnika Warszawska | 9 | 2 | 7 | 671:738 | 11 |
12 | Polpharma Starogard Gd. | 9 | 2 | 7 | 688:759 | 11 |
13 | ŁKS Łódź | 9 | 2 | 7 | 681:800 | 11 |
Pozycja nr 1 - rozgrywający
Sopocianie dysponują w tym miejscu potężnym atutem w postaci Łukasza Koszarka. Reprezentacyjny rozgrywający gra w tym sezonie jak automat, niemal nie schodzi z parkietu, jest skuteczny ale też doskonale widzi lepiej ustawionych kolegów na parkiecie. Jego statystyki robią wrażenie: 34:29 min. na mecz, 17,2 pkt, 3,6 zbiórek, 6,4 asysty. Podstawową bolączką drużyny sopockiej jest brak wartościowego zmiennika dla Koszarka. Vonteego Cummings (12:38 min, 1,8 pkt., 0,8 zb, 1,0 as.) wciąż gra poniżej oczekiwań i umiejętności, mecz z Turowem będzie doskonałą okazją dla doświadczonego Amerykanina na zaprezentowanie pełni umiejętności. Na rozegraniu wystąpić mogą w Sopocie również Łukasz Wiśniewski i Adam Waczyński ale dla nich lepszą pozycją jest "dwójka". W Turowie trener Jacek Winnicki ma do wyboru Giedriusa Gustasa (23:13 min., 10,6 pkt., 2,4 zb., 1,4 as.) i Ronalda Moore'a (24:47 min., 7,9 pkt., 3,1 zb., 5,3 as.), na tej pozycji grać może również Michał Chyliński choć w jego przypadku, podobnie jak to ma miejsce z Wiśniewskim i Waczyńskim, lepszą pozycją jest "dwójka".
Pozycja nr 2 - rzucający obrońca
W Treflu na tej pozycji "operuje" solidny duet Polaków - Łukasz Wiśniewski (30:03 min., 3,0 zb., 3,0 as.) oraz Adam Waczyński (22:14 min., 9,8 pkt., 3,1 zb., 1,8 as.). z "trójki" może być wycofany na "dwójkę" również Jamelle Horne choć wydaje się, że będzie to ostateczność dla trenera Muiznieksa. W ekipie ze Zgorzelca podstawowym graczem na tej pozycji jest David Jackson (23:22 min., 10,3 pkt., 3,9 zb., 1,7 as.) wymienia go Michał Chyliński (15:05 min., 5,5 pkt., 1,5 zb., 0,8 as.) a niekiedy może pojawić się na tek pozycji Konrad Wysocki. Wydaje się, że w tym miejscu parkietu nieznaczną przewagę mają spocianie .
Pozycja nr 3 - niski skrzydłowy
Tu wiele zależeć będzie od dyspozycji dnia Jamella Horne'a. Jeśli Amerykanin (20:15 min., 8,8 pkt., 2,9 zb., 0,2 as.) "zaskoczy" a stać go na to, wówczas powinien poradzić sobie z Konradem Wysockim (23:18 min., 9,9 pkt., 4,4 zb. 1,0 as.) choć reprezentant Niemiec polskiego pochodzenia ma większe doświadczenie. Na tej pozycji w Treflu może zagrać również Adam Waczyński czy Marcin Stefański zaś w PGE Turowie David Jackson.
Pozycja nr 4 - silny skrzydłowy
Tu w zespole Trefla jest największa luka. Nadal nie może zagrać Filip Dylewicz. Pod jego nieobecność więcej czasu na parkiecie spędza Marcin Stefański (17:34 min., 5,9 pkt., 4,0 zb. 1,0 as.). Wspomagają go nominalni centrzy Chris Burgess i John Turek. W ekipie Turowa na pozycji silnego skrzydłowego operuje trzech solidnych graczy: Daniel Kickert (18:24 min., 13,1 pkt., 3,2 zb., 0,4 as.), Michał Gabiński (20:10 min., 4,8 pkt., 4,9 zb. 1,2 as.) i Aaron Cel (16:10 min., 7,8 pkt., 3,1 zb., 0,7 as.)
Pozycja nr 5 - środkowy
Pod koszem szykuje się w sobotę nie mniej pasjonująca walka niż na rozegraniu. Wspomniana wyżej dwójka sopocian: Chris Burgess (25:12 min., 8,1 pkt., 7,9 zb., 1,1 as.), John Turek (26:38 min., 15,5 pkt., 6,9 zb., 0,6 as.) rywalizować będzie z Johnem Edwardsem (9:38 min., 5,6 pkt., 1,6 zb., 0,0 as.) i Dallasem Lauderdale'm (13:51 min., 3,1 pkt., 4,0 zb. 0,0 as.). Za sopocianami przemawia większa wszechstronność, potrafią np: odejść na obwód i celnie rzucić za 3, podczas gdy np. Lauderdale operuje głównie "w pomalowanym".
Kluby sportowe
Opinie (21) 2 zablokowane
-
2011-11-11 18:41
(2)
Po jakiego grzyba przy nagówku jest znaczek LIVE skoro mecz dopiero jutro. To bardzo mylące.
- 15 1
-
2011-11-11 18:42
TREFL !
DO BOJU TREFL,CIĘZKI MECZ.TYLKO ZWYCIĘSTWO !!!BĘDZIEMY Z WAMI !!!
- 12 3
-
2011-11-11 19:47
Live - oznacza ,że portal na żywo czyli jutro od 17.30 będzie podawał wyniki
- 4 1
-
2011-11-11 18:43
trefl
szkoda ze Slaniny nie maja w skladzie ,super grajek
- 12 1
-
2011-11-11 19:12
Podobno Trefla ma zasilić Marcin Najman na rozegraniu. (3)
- 9 12
-
2011-11-11 19:14
Bardziej APG się przyda
- 12 4
-
2011-11-12 15:26
A Tadek zasili Start
- 3 0
-
2011-11-12 17:13
będzie grał w parze ze Stefanem
- 1 0
-
2011-11-11 19:59
Powodzenia Trefl!!! (2)
tylko zwycięstwo!!!
- 8 9
-
2011-11-11 20:01
nie podszywaj się.
- 4 3
-
2011-11-11 22:13
nikt nie uwierzy w Twoją szczerość!
co z kozami?Hej Trefl!
- 5 2
-
2011-11-11 20:01
Oczywiście, że nie powstrzymają ; )
Nie mogą porzucić swojego stałego 4 miejsca
- 7 15
-
2011-11-11 20:14
Życzę zwycięstwa sąsiadom z Sopotu,jednak wszystko przemawia za tym,że Turów wywiezie komplet punktów.
- 18 6
-
2011-11-11 22:15
Turów jazda z Treflem! (1)
- 6 14
-
2011-11-12 15:24
Ciężka kawaleria z tym Cwksem
- 2 1
-
2011-11-12 08:27
juz czarni ,anwil i slask pokazali gdzie jest miejsce trefla. i pisze to bez złosliwosci bo trzeb MIERZYC SILY NA ZAMIARY . owszem moze wygraja dzisiaj z PGE ale jeden wyskok nie zmienia faktu ze w calym sezonie wiecej niz na miejsca 3-4 nie maja co liczyc.
- 6 8
-
2011-11-12 11:01
Interesujący mecz
Trefl po wstydliwej porażce za Śląskiem gra o utrzymanie w czubie tabeli i o zaufanie kibiców. Turów na fali zmiata wszystkich. Szykuje się ciekawy meczyk.
- 10 0
-
2011-11-12 13:16
TREFLU - MUSISZ !!!
- 7 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.