Po dwutygodniowej przerwie do rywalizacji ligowej wracają koszykarze Trefla. W piątek o godzinie 19.00 sopocianie zmierzą się z Energą Czarnymi Słupsk. W Ergo Arenie żółto-czarnym jeszcze nie udało się wygrać w pomorskich derbach z tym rywalem. W minionym sezonie to właśnie na jego rzecz stracili brązowe medale.
Relacja LIVE
-
ENERGA
30 grudnia 2011, godz. 19:00
Dla obu zespołów spotkanie to będzie bardzo ważne. Zwycięstwo pozwoli bądź umocnić się na pozycji wicelidera, czy też wrócić na szczyt tabeli (Energa Czarni), bądź awansować na 2 miejsce (Trefl). Będzie to także kolejna okazja do rewanżu za "mały finał" minionego sezonu.
Przed świętami słupszczanie stracili pozycję lidera TBL na rzecz PGE Turowa. Na pewno więc piątkową rywalizację na granicy Gdańska i Sopotu potraktują niezwykle poważnie i zagrają z determinacją. Goście liczą na wybicie sopocian z rytmu gry poprzez kilkunastodniową przerwę.
- Ta przerwa świąteczna była dla kibiców, koszykarze pracowali do ostatniego dnia przed świętami a później wrócili do treningów już 26 grudnia po południu. Cały czas przygotowywaliśmy się do meczu z Czarnymi. Każdy z nas zdaje sobie sprawę jak ważny będzie to mecz. Zwycięzca umocni się w czubie tabeli, dla drużyny przegranej będzie to już piąta porażka w lidze. Chcemy się też zrewanżować za niefortunną porażkę w Słupsku, gdzie prowadziliśmy niemal cały czas a przegraliśmy w końcówce, rzutem w ostatniej sekundzie. Można powiedzieć, że to porażka niesprawiedliwa ale taki jest sport - powiedział wiceprezes sopockiego Trefla,
Marcin Kicior.
Energa Czarni przed świętami przegrali z Anwilem - zresztą już po raz drugi w tym sezonie, a w łącznym bilansie była to ich czwarta porażka w sezonie. Na Trefla mają jednak patent. Pod koniec października sopocianie przegrali w Hali Gryfia jednym punktem (72:73) po trafieniu
Krzysztofa Roszyka w ostatniej sekundzie spotkania.
Jesienią w Słupsku zabrakło
Filipa Dylewicza, co zapewne wpłynęło na postawę drużyny z Sopotu, teraz kapitan Trefla jest już w pełni sił i powinien być czołową postacią pomorskich koszykarskich derby. Sopocianie mają w piątkowym meczu jeszcze jedno zadanie do wypełnienia.
- Musimy wreszcie wygrać z Czarnymi w Ergo Arenie, w tamtym sezonie dwa razy nam się to nie udało, czas na przełamanie, w końcu do trzech razy sztuka - powiedział Marcin Kicior.
Gospodarze piątkowego meczu będą musieli powstrzymać bądź ograniczyć działania obwodowego duetu Czarnych:
Darnell Hinson -
Stanley Burrell obydwaj wystąpili we wszystkich meczach słupskiej drużyny wychodząc na parkiet w pierwszej piątce i spędzając na nim nieco ponad pół godziny. Burrell ma średnią 14,1 pkt. na mecz i 4,8 asysty zaś Hinson notuje średnio 13,1 pkt. i ma 1,7 as.. Widać więc z tego zestawienia, że w Ergo Arenie po raz kolejny szykuje się pierwszorzędna walka zawodników obwodowych, bo przecież również najsilniejszą bronią Trefla jest obwód.
Organizatorzy meczu spodziewają się frekwencji podobnej do tej, która była na meczu z Anwilem. -
Do środy sprzedaliśmy 3 tysiące biletów. Wiemy, że ze Słupska przyjeżdża do nas ponad 100 osobowa zorganizowana grupa kibiców, do tego trzeba dołożyć kibiców Czarnych, którzy przyjadą indywidualnie. Moim zdaniem sprzyja nam też kalendarz, piątkowy wieczór w przeddzień Sylwestra to świetna okazja aby wybrać się na mecz - przekonuje Marcin Kicior.
Z kolei wysocy gracze z Sopotu będą musieli się przeciwstawić Davidovi Weaverowi. Amerykanin to specjalista od wsadów, przyszedł do Słupska z Litewskiego Siaulai a w polskiej lidze zdobywa średnio w meczu 11,2 pkt. zaliczając przy okazji również 4,9 zbiórki.
Wspominaliśmy już wcześniej o zaplanowanym na 14 stycznia w katowickim Spodku Meczu Gwiazd. Nadal można oddawać swoje głosy na zawodników, którzy powinni, zdaniem fanów wystąpić w tym meczu, nadal też liderem klasyfikacji na Północy jest
Łukasz Koszarek. Sopocki rozgrywający zebrał aż 38,1 procent głosów i pewnie lideruje wśród graczy obwodowych. Na czwartym i piątym miejscu są koszykarze Energi Czarnych: Darnell Hinson i Stanley Burrell, którzy zebrali odpowiednio 11,8 i 11,2 proc. głosów. Szósty wśród obwodowych jest
Łukasz Wiśniewski z Trefla (10,4 % głosów) zaś dziesiąty
Mantas Cesnauskis (7,7 %).
Jeśli chodzi o skrzydłowych, tu pewnie lideruje na Północy
Filip Dylewicz (27,3 %) drugi jest
Paweł Leończyk ze Słupska (20,8 % zaś na piątym miejscu znajduje się
Adam Waczyński (16,2 %). W "przejściowej klasyfikacji" centrów na drugim miejscu znajduje się David Weaver z Energi Czarnych (15,6 %) na trzecim miejscu jest
Chris Burgess (11,6 %) zaś na szóstym
John Turek (9,3 %). Głosowanie zakończy się 6 stycznia.
Tabela po 17 kolejkach
Koszykówka - Orlen Basket Liga
|
Drużyny |
M |
Z |
P |
Bilans |
Pkt |
|
1
|
PGE Turów Zgorzelec
|
16
|
12
|
4
|
1272:1061
|
28
|
|
2
|
Energa Czarni Słupsk
|
16
|
12
|
4
|
1272:1157
|
28
|
|
3
|
Trefl Sopot
|
15
|
11
|
4
|
1280:1099
|
26
|
|
4
|
Anwil Włocławek
|
15
|
10
|
5
|
1228:1175
|
25
|
|
5
|
Śląsk Wrocław
|
16
|
8
|
7
|
1284:1235
|
25
|
|
6
|
Kotwica Kołobrzeg
|
16
|
9
|
7
|
1231:1189
|
25
|
|
7
|
Siarka Jezioro Tarnobrzeg
|
17
|
8
|
8
|
1373:1437
|
25
|
|
6
|
AZS Koszalin
|
16
|
8
|
8
|
1314:1299
|
24
|
|
9
|
Zastal Zielona Góra
|
15
|
8
|
7
|
1207:1189
|
23
|
|
10
|
Polpharma Starogard Gd.
|
16
|
5
|
11
|
1234:1339
|
21
|
|
11
|
PBG Basket Poznań
|
16
|
5
|
11
|
1159:1280
|
21
|
|
12
|
AZS Politechnika Warszawska
|
16
|
3
|
13
|
1180:1321
|
19
|
|
13
|
ŁKS Łódź
|
16
|
3
|
13
|
1141:1394
|
19
|
Tabela wprowadzona: 2011-12-29
Sopocianie po raz ostatni grali 17 grudnia. Taka przerwa spowodowane była tym, że po zwolnieniu Asseco Prokomu z pierwszej fazy gier każda z ekip TBL pauzuje w sumie 2 razy. Tuż przed świętami rozegrano siedemnastą kolejkę spotkań.
Oto jej wyniki: Anwil Włocławek - Energa Czarni Słupsk 93:87 (18:22, 27:26, 20:21, 28:18), AZS Koszalin - WKS Śląsk Wrocław 78:103 (27:30, 12:22, 18:19, 21:32), ŁKS Sphinx Łódź - Polpharma Starogard Gdański 53:86 (12:18, 13:29, 14:16, 14:23), AZS Politechnika Warszawska - Kotwica Kołobrzeg 64:80 (17:14, 16:17, 9:22, 22:27), Siarka Jezioro Tarnobrzeg - PBG Basket Poznań 72:66 (17:16, 25:19, 9:22, 21:9), PGE Turów Zgorzelec - Zastal Zielona Góra 74:65 (15:17, 19:9, 22:21, 18:18).
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
