- 1 Darmowa inauguracja sezonu na żużlu (14 opinii)
- 2 Arka pozyskała Navarro, ostatki właściciela (5 opinii) LIVE!
- 3 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (27 opinii)
- 4 Tego jeszcze nie mieli. Na mecz samolotem (6 opinii)
- 5 Arka współpracuje z SI. Chce budować (29 opinii)
- 6 Hiszpan na testach w Arce. Stolc na dłużej (24 opinie)
Dawid Cieślewicz o ostatnim meczu.
24 maja 2001 (artykuł sprzed 22 lat)
Energa Wybrzeże - żużel
Najnowszy artykuł o klubie Energa Wybrzeże - żużel
DME inauguruje sezon żużlowy w Gdańsku. Kibice zobaczą je za darmo
W spotkaniu ze Startem, po dwumeczowej nieobecności, wystąpił w drużynie Wybrzeża Dawid Cieślewicz. Start na torze, na którym zaczynał swoja przygodę z żużlem, był bardzo udany. Dawid pojawił się trzy razy i zdobył 7 pkt. oraz bonus. To najlepszy występ tego zawodnika w tym sezonie w gdańskim zespole.- Czy spodziewałeś się, że wygracie tak łatwo i tak wysoko?
- Przed meczem zakładałem naszą wygraną. Nie myślałem jednak, że będzie ona tak zdecydowana.
- W poprzednich sezonach startowałeś w drużynie z Gniezna. Czy te lata jazdy w barwach Startu pomogły ci w dobrym występie?
- W pewnym sensie tak. Podczas występów w zespole Startu dobrze poznałem gnieźnieński tor. Wiedziałem jaką ścieżkę wybrać i jak ustawić motocykl.
- Przez dwa mecze nie było Cię w kadrze Wybrzeża. Czy ten występ oznacza, że wszystko zostanie wyjaśnione?
- Wszystkie nieporozumienia są już za nami. Różniliśmy, się z trenerem zdaniem, ale podczas zawodów Pomorskiej Ligi Młodzieżowej w Warszawie doszliśmy do porozumienia. Mogę powiedzieć tylko, że nie odpowiadała mi pozycja rezerwowego. Jestem młodym zawodnikiem i odczuwam głód jazdy, a jako rezerwowy nie mam pewności występu. Teraz, po rozmowach z prezydentem Majewskim, jest już wszystko w porządku. W nastepnych meczach postaram się udowodnić swoją przydatność do zespołu i pokazać, że zasługuję na miejsce w podstawowym składzie.
rozmawiał: Tomasz Łunkiewicz