• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Decydujący mecz z Zagłębiem Sosnowiec

Marta
19 lutego 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 

Już tylko Energa Stoczniowiec i Zagłębie Sosnowiec pozostały na placu boju w ćwierćfinałach PLH. W piątek późnym wieczorem rozstrzygnie się, kto cieszył się będzie z możliwości gry o medale. Gdańszczanie liczą na doping swoich kibiców. O 19.15 nie ma ważniejszego miejsca w Trójmieście niż Hala Olivia. Na zwycięzcę w półfinale czeka juz Cracovia.



Gdańszczanie zagrają bez Mikołaja Łopuskiego, który już w pierwszym meczu w Sosnowcu nabawił się kontuzji, choć jeszcze w spotkaniu tym wpisał się na listę strzelców.

Obydwa zespoły nie są już chyba w stanie siebie czymś zaskoczyć, w piątek rozegrają między sobą już 11 mecz w sezonie.

Musimy zagrać odpowiedzialnie. O tym kto wygra zadecyduje dyspozycja dnia, lepsze wykonywanie założeń taktycznych, wyeliminowanie błędów. Musimy uważać na kary. Jednocześnie też nie możemy unikać męskiej, twardej gry, jednak wszystko to musi odbywać się w ramach przepisów - ocenia trener Energi Stoczniowca Henryk Zabrocki.

Gdańszczanie w dniu meczu mają zaplanowany w zajęciach rozjazd a później przedmeczową odprawę.

W dziesięciu rozegranych już w tym sezonie konfrontacjach gdańsko-sosnowieckich siedem spotkań, w tym jedno po dogrywce wygrali podopieczni Henryka Zabrockiego, trzy razy, w tym dwukrotnie po karnych górą byli gracze z Sosnowca.

Bilans bramkowy jest lepszy dla Energi Stoczniowca i wynosi 28:19. Dla ekipy gdańskiej cztery bramki zdobyli Maciej Urbanowicz, Roman Skutchan, Mikołaj Łopuski i Milan Furo. W zespole Zagłębia po trzy bramki ma na swoim koncie mają Teddy da Costa i Anton Lezo.

Rozstrzygnięcie ligi poprzez system play-off wprowadzono w polskiej lidze od sezonu 1983/1984, łącznie z bieżącym sezonem w play-off ekipa Stoczniowca uczestniczyła 20 razy. Po raz pierwszy gdańszczanie przystąpili do gier play-off w sezonie 1984/1985.

Startowali wówczas z ósmego miejsca a ich przeciwnikiem w pierwszej rundzie było ... Zagłębie Sosnowiec. Gdańszczanie nie najlepiej wspominają tamte mecze, gdyż dwukrotnie ulegli rywalom - 3:6 i 3:5.

Na kolejne zmagania w play-off z Zagłębiem przyszło gdańszczanom czekać do sezonu 2005/2006. Wówczas w fazie rozgrywek o miejsca 5-8 Stoczniowiec uległ Zagłębiu w serii (1-3) 4:6, 2:3, 2:1, 1:2.

Warto przypomnieć, że po raz pierwszy gdańszczanie zwycięsko przebrnęli pierwszą rundę play-off dopiero w sezonie 1997/1998 w pamiętnych meczach z Autosanem Sanok. "Stoczniowcy" zajęli wówczas w ostatecznym rozrachunku czwarte miejsce w lidze.

Podobnie było w sezonie następnym kiedy w pierwszej rundzie podopieczni Henryka Zabrockiego odprawili faworyzowany SMS PZHL Warszawa. Jednak najlepszy wynik play-off to sezon 2002/2003, kiedy po porażce w półfinale z Unią Oświęcim (jedyną drużyną, która w sezonie zasadniczym ligi zdobyła ponad 100 punktów) gdańszczanie pokonali pewnie 3-0 Podhale Nowy Targ 3:0, 3:2, 4:3.

Playoff

Ćwierćfinały

Wojas Podhale 3
TKH Nesta Toruń 0
GKS Tychy 3
Akuna Naprzód Janów 1
Comarch Cracovia 3
JKH GKS Jastrzębie 0
STOCZNIOWIEC 3
Pol-Aqua Zagłębie 2

Półfinały

Wojas Podhale
GKS Tychy
Comarch Cracovia
STOCZNIOWIEC

Finał

Marta

Kluby sportowe

Opinie (66) 9 zablokowanych

  • Miki (1)

    kuruj się na Craxe!
    jak nikt inny jesteś potrzebny!

    • 4 0

    • #22

      Jakj zostanie w domu to kto naostrzy łyżwy

      • 0 0

  • STOCZNIA!

    JAK NIE TERAZ TO KIEDY DO BOJU STOCZNIO MEDAL JAK NAJBARDZIEJ REALNY

    • 0 0

  • jedna tercja hokeja jest o wiele ciekawsza niż wszystkie mecze naszej kadry piłkarskiej! AMEN! DZIŚ WIECZOREM ŻAŁOBA W SOSNOWCU!!!

    • 3 0

  • hokej jest dyscyplina ktora da rade ogladac w tv ale na zywo wyglada wiele lepiej

    pilka nozna jest za to stworzona pod transmisje tv - jest tam tak duzo przestojow w grze ze mozna zawsze wyjsc do kuchni zaparzyc herbate :D

    • 3 0

  • Hahahahahahahahahahahahahahahaha (2)

    Aż się z******em ze śmiechu! Chłopie poziom gry skórokopów w naszym kraju to dopiero pozostawia wiele do życzenia. Wolę milion razy bardziej obejrzeć mecz hokejowy niż przez 1,5h męczyć się ociężałą grą drewniaków biegających za piłką :-)

    • 5 0

    • piłka jest nudna nudna nudna hokej jest ciekawy

      • 1 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • (1)

    Jankowski i tak dobrze gra po meczu bark tego nikt nie widzi kolano dalej boli ale gra i daje wszysko z siebie nawetz jego podań gole padają a że co niektórzy nie wykorzystują to ich sprawa czepcie się innych nawet kar nie ma nie przez niego padają gole

    • 0 1

    • zalosne

      widze znowu jakis bliski kolega badz kolezanka hahahahaha faktem jest ze gra slabo i chyba juniorzy maja lepsze statystyki od niego a kar nie ma bo chyba na lodzie rzadko bywa STOCZNIAAAAAAA

      • 2 0

  • Boooooolleeeeeeeeeeeeeeeeeekk!!!!!

    dzisiaj Bolek zaś gola strzela i wygrywamy :D

    • 1 0

  • pobudka

    No i żeby,Jankowski się przebudził,i coś strzelił!!!

    • 1 0

  • only ma racje ze hokej jest na niskim poziomie

    Nie to co piłka nozna. Piłka nozna jest w Polsce a szczególnie w Gdańsku na światowym poziomie.A zwłaszcza Lechia prezentuje galaktyczne umiejętnosci.Nasze druzyny regularnie graja w Lidze Mistrzów i Pucharze Uefa.A reprezentacja boskiego Leo jest nieosiagalna dla świata.

    • 4 0

  • Kto odśnieży dach

    Zastanawiam się kto odsnieży dach hali.

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane