Koszykarze Prokomu Trefl Sopot wciąż są niepokonani w ekstraklasie. Podopieczni
Eugeniusza Kijewskiego piąte z rzędu zwycięstwo odnieśli w Ostrowie Wielkopolskim, pokonując po ciężkiej walce w meczu na szczycie tamtejszą Degustę Malfarb Stal 80:74 (22:23, 12:17, 24:15, 22:19). Cieszą się także kibice w Słupsku. Brok Czarni wygrał pierwszy w tym sezonie mecz ligowy na własnym parkiecie, ogrywając w efektownym stylu Pogoń Ruda śląska 91:65 (23:13, 18:16, 27:17, 23:19).
Skład Prokomu: Milicić 8, Vranković 10, Marković 15, Ansley 21, McNaull 11 - Gregov 3, Szybilski 5, Maskoliunas 3, Jankowski 4.
W pierwszej kwarcie na parkiecie w Ostrowie rządzili gracze podkoszowi. Na akcje potężnego Konstantina Furmana odpowiadał Michael Ansley. 33-letni Murzyn w pierwszej odsłonie miał 100-procentową skuteczność, trafiając trzy rzuty za dwa punkty, trójkę i rzut wolny. Najgorzej sopocianom powiodło się w drugiej odsłonie. Po akcjach Dariusza Parzeńskiego i Furmana (zszedł w 34 min za pięć przewinień), przy których kolejne asysty zaliczał Jacek Krzykała (dziewięć w meczu), w 25 min gospodarze mieli już siedem "oczek" przewagi (34:27). Mimo iż zza linii 6,25 m nie mylił się Dragan Marković, niesamowicie walczący gospodarze schodzili na przerwę z sześciopunktową zaliczką. Podobnie jak w meczu z Blachami Pruszyński Pruszków trzecia ćwiartka była popisem naszych zawodników. Pierwsze 240 sekund sopocianie wygrali 12:4, głównie za sprawą haków Josipa Vrankovicia. Po akcji
Igora Milicicia (sześć asyst, trzy przechwyty, sześć strat) w 25 min nasi po raz pierwszy w meczu wyszli na prowadzenie (46:44).
Od tego momentu na parkiecie hali przy ulicy Kusocińskiego rozgorzał bój na śmierć i życie. Po fatalnym dla nas początku ostatniej kwarty (0:9!) miejscowi odskoczyli Prokomowi na sześć punktów (64:58), jednak zbiórki McNaulla (dziewięć w meczu) i skuteczne rzuty zza linii 6,25 m Markovicia (cztery na pięć) zrobiły swoje. W ostatnich sekundach ostrowianie próbowali się ratować faulami, ale 34-letni Ansley był bezbłędny z linii rzutów wolnych (osiem na osiem). Tradycji stało się zadość. Prokom wygrał piąty mecz w Ostrowie.
Prokom - Stal. Za dwa punkty: 19/32 (59 procent) - 21/41 (51 procent).
Za trzy punkty: 7/15 (47 procent) - 6/24 (25 procent).
Rzuty wolne: 21/27 (78 procent) - 14/23 (61 procent).
Zbiórki: 33 (pięć w ataku) - 27 (10).
Bloki: 0 - 2.
Asysty: 15 - 21.
Przechwyty: 8 - 17.
Straty: 20 - 11.
Faule: 22 - 27.
5. KOLEJKA. Idea śląsk - Legia 79:69 (14:17, 18:16, 23:10, 24:26), Spójnia - Azoty Unia 68:83 (19:22, 19:23, 15:14, 15:24). Blachy Pruszyński - Anwil 79:78 (25:18, 15:15, 16:20, 23:25). Polonia Warbud - Noteć 89:74 (19:20, 23:14, 28:22, 19:18).Brok Czarni - Pogoń 91:65.
Krystian Gojtowski