- 1 Darmowa inauguracja sezonu na żużlu (14 opinii)
- 2 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (27 opinii)
- 3 Tego jeszcze nie mieli. Na mecz samolotem (5 opinii)
- 4 Arka współpracuje z SI. Chce budować (27 opinii)
- 5 Hiszpan na testach w Arce. Stolc na dłużej (24 opinie)
- 6 Arka pozyskała Navarro, ostatki właściciela (3 opinie) LIVE!
Żużlowcy Wybrzeża obejdą się bez lidera
Energa Wybrzeże - żużel
"Inauguracyjny mecz gdańskich żużlowców pokazał, że potrafią sobie poradzić bez lidera. Brak Roberta Miśkowiaka będzie znacznie bardziej odczuwalny przeciwko Lokomotiwowi Daugavpils niż w meczu z Orłem Łódź, ale liczę, że na Łotwie nasz zespół również sięgnie po zwycięstwo. Drużyna walcząca o awans nie może bowiem opierać się na jednym czy dwóch zawodnikach" - twierdzi Marek Dera, wychowanek Wybrzeża Gdańsk i brązowy medalista drużynowych mistrzostw Polski z 1999 roku.
NA ŁOTWĘ BEZ ROBERTA MIŚKOWIAKA
Już na inaugurację rozgrywek gdańszczanie wystartowali bez Roberta Miśkowiaka i spisali się bardzo dobrze. Zawodnik ten został zakontraktowany z myślą pełnienia wiodącej roli w zespole i na pewno pod jego nieobecność naszym zawodnikom będzie ciężko w niedzielę w Daugavpils.
GERARD SIKORA PRZED SEZONEM: WYBRZEŻU BRAKUJE LIDERA
By liczyć się w walce o awans nie można jednak polegać na jednym czy dwóch zawodnikach. To ma być drużyna, a nie zbiór indywidualności. Nasi żużlowcy są świadomi celu, który się przed nimi stawia i wiedzą, że tutaj nie ma miejsca na gwiazdy. Jeśli jeden pojedzie trochę słabiej, drugi powinien to nadrobić.
Uważam, że siłą Wybrzeża będzie wyrównany zespół, dlatego cieszy mnie, że w pierwszym meczu pozytywnie wszystkich zaskoczył młodzieżowiec Marcel Szymko. Z drugiej strony fatalnie spisał się Krystian Pieszczek, ale oceniłbym to jako pech. Obaj zawodnicy mają potencjał by zdobywać ważne punkty w I lidze.
Mają to szczęście, że w dorosły żużel wchodzą mając zapewnione dobre warunki. Dzisiaj ten sport nieco różni się od tego, który ja znałem jako zawodnik. Na pewno jest większy profesjonalizm, co służy nie tylko tym najmłodszym chłopakom. Miałem przyjemność spędzić trzy dni w Szklarskiej Porębie podczas zimowego obozu naszej drużyny. Widziałem na własne oczy jak imponująco wygląda takie zgrupowanie.
Zajęcia poświęcone były nie tylko motoryce i sprawności fizycznej, ale sporo pracy poświęcono kwestiom psychologicznym. Byłem pod dużym wrażeniem, bo za moich czasów tego po prostu nie było. Uważam, że Wybrzeże jest dobrze przygotowane do sezonu i sądzę, że "sprawdzian" na Łotwie to potwierdzi.
Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk:
1. Renat Gafurow, 2. Robert Miśkowiak (zastępstwo zawodnika), 3. Artur Mroczka, 4. Dawid Stachyra,5. Thomas Jonasson, 6. Krystian Pieszczek
Lokomotiw Daugavpils:
9. Joonas Kylmaekorpi, 10. Maksims Bogdanovs, 11. Roman Poważny, 12. Wadim Tarasienko, 13. Kjastas Puodżuks, 14. Iwan Pleszakow, 15. Andrzej Lebiediew
Typowanie wyników
Jak typowano
18% | 79 typowań | Lokomotiw Daugavpils | |
1% | 5 typowań | REMIS | |
81% | 354 typowania | RENAULT ZDUNEK WYBRZEŻE Gdańsk |
Osoba
Marek Dera
Ur. 20 października 1973 r. Wychowanek Wybrzeża Gdańsk, egzamin na licencję żużlową zdał w 1990 roku. Okrzyknięty szybko wielkim talentem w kolejnych rozgrywkach był już podstawowym juniorem gdańskiej drużyny, a w sezonie 1992 i 1994 awansował do finałów młodzieżowych indywidualnych mistrzostw Polski, które ukończył odpowiednio na 14 i 11 miejscu.
Po rozczarowującym w jego wykonaniu sezonie 1994 został przez Wybrzeże wypożyczony do II-ligowej Wandy Kraków, gdzie odbudował swoją formę. Po spadku gdańszczan z najwyższej klasy rozgrywkowej wrócił do macierzystego klubu w 1996 roku i przez kolejne trzy lata był czołowym zawodnikiem nadmorskiej ekipy.
Szczyt formy osiągnął w sezonie 1998, w którym poprowadził zespół do awansu przy okazji bijąc rekord gdańskiego toru. Wystartował także w finałach: indywidualnych mistrzostw Polski (15 miejsce) oraz Złotego Kasku (11 miejsce).
Przed sezonem 1999 Wybrzeże dokonało ogromnych wzmocnień ściągając między innymi Tony'ego Rickardssona i Sebastiana Ułamka. Ze względu na dość wysoką Kalkulowaną Średnią Meczową Derze nie powiodła się walka o miejsce w składzie. Spory wpływ miała na to również kontuzja, której doznał w jednym z przedsezonowych sparingów.
Wspólnie z zespołem wywalczył wprawdzie brązowy medal drużynowych mistrzostw Polski, ale dla gdańszczan i tak był to spory zawód. Sam Dera nie miał przy tym zresztą zbyt wielkiego udziału, gdyż wystąpił jedynie w dziewięciu spotkaniach.
W sezonie 2000 gdański wychowanek startował już częściej, lecz niestety z gorszym skutkiem, a Wybrzeże zostało zdegradowane z najwyższej klasy rozgrywkowej. Później kontynuował karierę w klubach z Gniezno oraz Lublina, lecz bez sukcesów.
W 2003 roku został ponownie ściągnięty do zmagającego się z problemami kadrowymi Wybrzeża. Odgrywał jednak marginalną rolę, a zespół ponownie opuścił ekstraligę po przegranych barażach z Unią Tarnów. Dera zdecydował się natomiast na zakończenie kariery.
Kluby sportowe
Opinie (46) 2 zablokowane
-
2013-04-19 14:31
Będzie jak zwykle
awans a potem spadek awans spadek Nudne to już
- 35 26
-
2013-04-19 14:36
(5)
Makra Derę pamiętam najbardziej z "pamiętnego sezonu" jak z Apatorem jechał.... aż serce rosło bodajże 10pkt... szkoda że był też upadek w ostatnim starcie....
- 26 24
-
2013-04-19 14:49
Ojj tak... (2)
Zastąpił wtedy Ułamka zawieszonego za niesportowe zachowanie.
Aż miło było patrzeć - 3,3,2,2,u.- 12 9
-
2013-04-19 15:38
pamiętam :)
- 0 9
-
2013-04-19 17:00
Ułamek niesportowe zachowanie ma we krwi, ale czasem mu to płazem uchodzi a nawet nagrodę dostaje
jak ostatnio (gromkie sparta wrocław, plus brawa po meczu od młynka
- 14 9
-
2013-04-19 16:10
Dokładnie
A upadek zaliczył bo na jednym łuku chciał objechać Jagusia i kogoś tam jeszcze...Piękne czasy Pozdro.
- 7 4
-
2013-04-19 17:34
pamiętny "bączek" na drugim wirażu
- 6 4
-
2013-04-19 14:41
GKS !
- 35 7
-
2013-04-19 14:54
On ma teraz 4 dychy...
spokojnie mógłby jeszcze się ścigać... szkoda, że kariera potoczyła się tak, a nie inaczej... Marek Marek D! Marek Dera ole!
- 31 21
-
2013-04-19 14:56
MAREK, MAREK D! MAREK DERA, OLE!
- 33 23
-
2013-04-19 15:09
Nareszcie
W końcu jakiś ekspert pisze o żużlu! A nie p. Rafał sorry ale niech to prowadzi osoba ktora od kuchni zna się na żużlu!!! Czekam na wiecej artykułów p. Marku!!!
- 22 24
-
2013-04-19 15:15
Marek wracaj
- 16 21
-
2013-04-19 15:31
Pamiętam jak w tych pawilonach gdzie teraz salon jak z kibicami spożywał trunki wysokoprocentowe.
To były czasy.- 32 2
-
2013-04-19 15:43
Cam (3)
Jak można było oddać Woodwarda do Lublina?
- 22 7
-
2013-04-19 18:30
Tak samo jak nie zakontraktować Kildemanda! Proste? (2)
Amatorszczyzna......
- 6 5
-
2013-04-19 22:47
(1)
Gdybyś wyłożył kasę to Nicki Pedersen by został i może jeszcze Hampela by się podebrało Falubazowi. Gdybać zawsze można. liczy się to co tu i teraz.
- 3 2
-
2013-04-20 10:06
Połowa tego co skasował Stachyra i
Kildemand jest w Gdańsku! I nie wyjeżdzaj tutaj z Nickim!
- 2 3
-
2013-04-19 16:25
Marek Dera (3)
w Daugapils beda baty wybrzeże nie wyjdzie z 36 pkt niestety
- 30 10
-
2013-04-19 16:47
Fakt możemy przegrać ale 40 przekroczymy i ja coś czuję że wynik meczu rozstrzygnie się w ostatnim biegu a wtedy wszystko możliwe.
- 5 5
-
2013-04-19 22:47
Jakie baty? 40 punktów powinni spokojnie zrobić.
- 2 3
-
2013-05-03 10:08
I jak tam wróżbito?
Czas odszczekać co pisałeś, tylko do tego trzeba mieć cochones
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.