• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Do ostatniego kosza

Tomasz Łunkiewicz
8 maja 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 

Suzuki Arka Gdynia

Niesamowite emocje czekają dzisiaj kibiców koszykówki w Trójmieście. O godz. 18.00 w Hali 100-lecia Sopotu przy ul. Goyki odbędzie się piąty, decydujący mecz półfinałowy Polskiej Ligi Koszykówki pomiędzy Prokomem Trefl Sopot i Anwilem Włocławek. Zwycięzca zagra o mistrzostwo Polski z Ideą Śląsk Wrocław.

Oba zespoły spotkały się w tym sezonie już osiem razy. Cztery ostatnie mecze rozegrały w ciągu ośmiu dni. Bilans jest korzystny dla włocławian, którzy wygrali 5 spotkań. Anwil dwukrotnie triumfował w Sopocie, a sopocianie wygrali raz we Włocławku. Tę wygraną podopiecznych trenera Eugeniusza Kijewskiego wszyscy mają jeszcze w pamięci. Było to historyczne, pierwsze wyjazdowe zwycięstwo Prokomu nad Anwilem. Po tylu spotkaniach trudno sobie wyobrazić, że trenerzy jednej lub drugiej drużyny mogą jeszcze czymś zaskoczyć rywala. - To prawda, że oba zespoły znają się bardzo dobrze i wiedzą o sobie praktycznie wszystko - powiedział "Głosowi" Wojciech Pietkiewicz, dyrektor do spraw sportowych Prokomu. - Mimo to trener Kijewski próbuje wymyślić coś, co pomogłoby pokonać Anwil. Biorąc pod uwagę nasze perypetie, można powiedzieć, że piąty mecz jest naszym sukcesem. Na pewno z Joe i Michaelem byłoby łatwiej. Teraz możemy, ale nie musimy awansować do finału, i będzie to duży sukces. Gdybyśmy grali pełnym składem, wynagania byłyby większe. Zawodnicy i tak znakomicie się spisali grając w osłabieniu. Trudno przewidzieć wynik piątego meczu. Można wygrać różnicą 15 punktów, ale może decydować też ostatni kosz. Nasi zawodnicy z pewnością są podbudowani wygraną w czwartym meczu. Byli w bardzo trudnej sytuacji, ale potrafili się zerwać do walki i wręcz wyszarpać zwycięstwo gospodarzonm. Liczymy na naszych wspaniałych kibiców. Na ich kulturalny, żywiołowy i głośny doping. W związku z olbrzymim zainteresowaniem, prosimy kibiców o wcześniejsze przybycie na mecz, aby wszyscy mogli w spokoju obejrzeć go od początku - dodaje Wojciech Pietkiewicz.

Bohaterem czwartego spotkania był Igor Milicić. Chorwat czterokrotnie stawał na linii rzutów osobistych w końcówce dogrywki i ani razu nie spudłował. - To jest tylko jeden mecz i może być różnie - przynał chorwacki rozgrywający Prokomu. - W takim spotkaniu wszystko jest możliwe. Szanse obu ekip są równe, zadecyduje dyspozycja dnia poszczególnych zawodników. O losach rywalizacji może zadecydować jedna akcja, jeden błąd w końcówce meczu. Naszym atutem na pewno będą kibice. Ich gorący doping może nam bardzo pomóc. Do meczu podchodzimy bardziej rozluźnieni niż rywale. Nie oznacza to, że traktujemy ten mecz lekko. Chcemy awansować do finału, ale nie musimy - dodał Igor.

Spory udział w wygranej we Włocławku miał Tomasz Wilczek. Kapitan żółto-czarnych wszedł na parkiet w trudnym momencie i poderwał kolegów do walki. - Trudno powiedzieć, jaki będzie wynik tej konfrontacji - przyznał Wilczek. - Szanse są 50 na 50. Obie drużyny znają się bardzo dobrze i raczej trudno będzie przeciwnika zaskoczyć rozwiązaniami taktycznymi. Zaskoczyć może jedynie któryś zawodnik znakomitym występem. Słabsze w naszym wykonaniu są druga i trzecia kwarta. Jest to wynikiem zmęczenia sezonem. Rozegraliśmy w tym roku już ponad 50 spotkań. Większą część sezonu graliśmy niepełnym składem i trudy rozgrywek mamy w nogach. Na pewno jednak dziś na parkiecie nikt nie będzie się oszczędzał lub narzekał na zmęczenie. Gdybyśmy odpadli po trzech meczach, można byłoby powiedzieć "trudno, nie mieliśmy szans", i nikt nie miałby do nas pretensji, że nie gramy w finale. Apetyt rośnie jednak w miarę jedzenia. Walka o mistrzostwo Polski jest na wyciągnięcie ręki i zrobimy co w naszej mocy, aby to Prokom grał o złoto z Ideą - obiecał kapitan sopocian.

- Daje 55 procent szans Prokomowi, a 45 mojej drużynie
- powiedział nam Aleksander Petrović, trener Anwilu. - Atutem gospodarzy będzie własny parkiet. Dużo będzie zależało od postawy Aleksandra Kula - dodał szkoleniowiec włocławian.

Twarzą w twarz

Rozgrywający
Igor Milicić 5/17 4/9 22/23 10 10 44
Matt Santangelo 14/32 4/15 6/9 9 18 46

Rzucający obrońcy
Darius Maskoliunas 4/7 8/17 2/2 14 8 25
Goran Savanović 0/0 0/3 1/2 1 1 1

Skrzydłowi
Josip Vranković 15/29 4/11 4/9 10 10 46
Jeff Nordgaard 12/17 9/25 8/11 19 8 59

Silni skrzydłowi
Gary Alexander 16/43 0/0 4/9 31 1 36
Edward o'Bannon 33/50 2/5 9/17 39 10 81

Środkowi
Tomasz Jankowski 19/28 6/12 8/16 15 1 64
Aleksander Kul 22/39 0/0 20/33 27 7 64

W kolejnych kolumnach: zawodnik, rzuty za dwa (oddane/trafione, rzuty za trzy, rzuty osobiste, zbiórki, asysty, punkty.

Głos WybrzeżaTomasz Łunkiewicz

Kluby sportowe

Opinie

Najbliższy mecz Arki

PGE Spójnia Stargard
GdyniaKazimierza Górskiego 8
73% SUZUKI ARKA Gdynia
0% REMIS
27% PGE Spójnia Stargard

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1. Mirosław Nowak 1 4 100%
2. Zygmunt Bębenek 1 4 100%
3. PIOTR Ł. 1 4 100%
4. Sławek Sikora 1 4 100%
5. Andrzej Starzyński 1 4 100%

Tabela

Koszykówka - Orlen Basket Liga
Drużyny M Z P Bilans Pkt
1 Dziki Warszawa 1 1 0 86:65 2
2 PGE Spójnia Stargard 1 1 0 81:61 2
3 Legia Warszawa 1 1 0 90:72 2
4 Polski Cukier Start Lublin 1 2 0 102:85 2
5 SUZUKI ARKA GDYNIA 1 1 0 84:73 2
6 Anwil Włocławek 1 1 0 91:83 2
7 King Szczecin 1 1 0 85:79 2
8 MKS Dąbrowa Górnicza 1 1 0 82:80 2
9 Śląsk Wrocław 1 0 1 80:82 1
10 Rawlplug Sokół Łańcut 1 0 1 79:85 1
11 TREFL SOPOT 1 0 1 83:91 1
12 Tauron GTK Gliwice 1 0 1 73:84 1
13 Arriva Twarde Pierniki Toruń 1 0 1 85:102 1
14 Enea Zastal BC Zielona Góra 1 0 1 72:90 1
15 Grupa Sierleccy Czarni Słupsk 1 0 1 61:81 1
16 BM Stal Ostrów Wlkp. 1 0 1 65:86 1

Wyniki 1 kolejki

  • Anwil Włocławek - TREFL SOPOT 91:83 (25:20, 21:23, 23:21, 22:19)
  • Tauron GTK Gliwice - SUZUKI ARKA GDYNIA 73:84 (22:20, 19:15, 18:23, 14:26)
  • Grupa Sierleccy Czarni Słupsk - PGE Spójnia Stargard 61:81 (12:23, 21:18, 16:14, 12:26)
  • Polski Cukier Start Lublin - Arriva Twarde Pierniki Toruń 102:85 (23:18, 33:26, 24:19, 22:22)
  • Legia Warszawa - Enea Zastal BC Zielona Góra 90:72 (27:27, 23:19, 29:14, 11:12)
  • MKS Dąbrowa Górnicza - Śląsk Wrocław 82:80 (23:19, 16:15, 22:14, 21:32)
  • Dziki Warszawa - BM Stal Ostrów Wlkp. 86:65 (19:10, 22:19, 22:18, 23:18)
  • KING SZCZECIN - Rawlplug Sokół Łańcut 85:79 (21:25, 25:24, 21:20, 18:10)

Ostatnie wyniki Arki

21 września 2023, godz. 17:30
16% GTK Gliwice
0% REMIS
84% SUZUKI ARKA Gdynia
3 maja 2023, godz. 17:30
93% King Szczecin
0% REMIS
7% SUZUKI ARKA Gdynia

Relacje LIVE

Najczęściej czytane