- 1 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (69 opinii)
- 2 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (89 opinii)
- 3 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (9 opinii)
- 4 Trener siatkarzy w szczerym wywiadzie (8 opinii)
- 5 Większa przewaga Lechii nad wiceliderem (186 opinii) LIVE!
- 6 Żużel: awizowane składy, treningi i starty (149 opinii)
Dwa trójmiejskie zespoły w finale II ligi hokeja
W dniach 8 i 9 marca w Hali "Olivia" zostanie rozegrany finałowy turniej hokejowych rozgrywek II ligi. O prawo awansu o klasę wyżej powalczą cztery najlepsze drużyny grupy centralnej w tym MH Automatyka Dragons i Mad Dogs Sopot. Szansę na udział w tej rywalizacji pogrzebał zespół Oliwa Hockey Team, który przegrał decydujący o tym dwumecz w Łodzi.
W finałowym turnieju wezmą udział cztery z pięciu grających w grupie centralnej zespołów. Podczas trwających 2 dni zmagań rozegrane zostaną półfinały i finał o awans do I ligi. Już na kilka kolejek przed końcem rundy zasadniczej, awans do turnieju dla grupy centralnej zapewnili sobie hokeiści Warsaw Capitals. Na początku lutego miejsce w nim zaklepała sobie MH Automatyka Dragons, a następnie to samo zrobili Mad Dogs Sopot.
JUŻ DWIE DRUŻYNY Z TRÓJMIASTA W FINAŁACH II LIGI
W stawce zabraknie natomiast zespołu Oliwa Hockey Team, którego na cztery mecze do końca rundy zasadniczej ratował wyłącznie komplet zwycięstw. Jedynie w tym wypadku mogli zmienić na 4. miejscu zespół ŁKH Łódź. I to właśnie ten rywal w bezpośrednich pojedynkach wybił gdańszczanom sukces z głowy.
Na dwumecz do Łodzi gdańszczanie pojechali zdekompletowani. Z trudem uzbierali wymagany skład minimum 11 zawodników, ale to oni otworzyli wynik pierwszego z pojedynków po strzale Bartosza Maja. Gospodarze wyrównali po kwadransie, ale jeszcze przed końcem pierwszej tercji OHT ponownie objęło prowadzenie za sprawą Mariusza Przewoźnego.
Sytuacja powtórzyła się w następnej partii, ale chwila dekoncentracji gdańszczan sprawiła, że na 20 minut przed końcem spotkania był remis 3:3. O końcowym wyniku zadecydowała ostatnia tercja. W niej dysponujący i tak znacznie krótszą ławką zespół z Oliwy, musiał sobie radzić bez Przewoźnego. Strzelec dwóch bramek otrzymał bowiem karę meczu za niesportowe zachowanie.
Łodzianie zwycięską bramkę zdobyli w dość kontrowersyjnych okolicznościach. Krążek po strzale na bramkę gdańszczan wyszedł bowiem w pole, ale zdaniem sędziego, przekroczył wcześniej linię bramkową. Na 3 minuty przed końcem gry OHT miało okazję by doprowadzić do dogrywki, ale rzutu karnego nie wykorzystał Marcin Kaczmarek.
ŁKH Łódź - Oliwa Hockey Team 4:3 (1:2, 2:1, 1:0)
Bramki dla OHT:
0:1 (2:20) Bartosz Maj
1:2 (18:51) Mariusz Przewoźny
2:3 (37:07) Mariusz Przewoźny - Zenon Obłoński
OHT: Zaręba; Maj, Obłoński - Juchniewicz, Stańczyk, Przewoźny; Narzyński, Szczepkowski - Kaczmarek, Bruliński, Kuklis oraz Nowak.
W konsekwencji przegranej w pierwszym meczu hokeiści Oliwy niezależnie od wyniku kolejnego starcia, nie mieli już możliwości awansu do finału. Z tego właśnie względu udało się uzyskać zgodę arbitra, by mimo kary meczu, udział w spotkaniu wziął Przewoźny.
Motywacji do gry trójmiejskiej drużynie nie zabrakło. Wprawdzie tym razem to gospodarze jako pierwsi objęli prowadzenie i to różnicą dwóch bramek, ale kontaktowe trafienie zanotował bardzo skuteczny tego dnia Maj. To głównie dzięki jego trafieniom udawało się utrzymać kontakt z rywalami, którzy odskakiwali na dwa, trzy trafienia. Dzięki wygranej w trzeciej tercji, gdańszczanie doprowadzili do dogrywki. Remis 7:7 na 6 sekund przed końcem partii zapewnił OHT Kaczmarek po podaniu Arkadiusza Brulińskiego przy grze z wycofanym bramkarzem.
Niestety, w doliczonych 5 minutach po składnej akcji łodzian krążek zatrzepotał w siatce OHT na 40 sekund przed końcem czasu. Walczący do końca goście ostatecznie wywieźli 1 punkt.
- Nie czujemy się przegranymi mimo wyników, bo swoją grą udowodniliśmy, że każda z drużyn w II lidze musi się z nami liczyć i w przyszłym sezonie obraz w tabeli może być zupełnie inny. To był dla nas ciężki sezon pod względem organizacyjnym, w drużynie pojawiło się wielu nowych zawodników. Mamy nowego trenera, w naszej drużynie najmłodszy zawodnik ma 15 lat, najstarszy 57 - musieliśmy znaleźć wspólny język i cały czas się dopasowujemy. Wspólne mecze i zaangażowanie zawodników pokazały, że umiemy się zmobilizować w najważniejszych momentach, co zawsze dodaje wiary w sukces. Dlatego w przyszłym sezonie postaramy się odegrać istotniejszą rolę w II lidze i przynajmniej awansować do turnieju finałowego - mówi kapitan OHT Arkadiusz Bruliński.
ŁKH Łódź - Oliwa Hockey Team 8:7 (2:1, 3:2, 2:4, d.1:0)
Bramki dla OHT:
2:1 (15:27) Bartosz Maj - Kuba Stańczyk
4:2 (33:03) Bartosz Maj
4:3 (33:59) Bartosz Maj
6:4 (41:37) Kuba Stańczyk - Mariusz Przewoźny
6:5 (53:51) Bartosz Maj
7:6 (57:01) Mariusz Przewoźny
7:7 (59:54) Marcin Kaczmarek - Arkadiusz Bruliński
OHT: Zaręba; Maj, Obłoński - Juchniewicz, Stańczyk, Przewoźny; Narzyński, Szczepkowski - Kaczmarek, Bruliński, Kuklis oraz Nowak.
Gdańszczanie do rozegrania mają jeszcze zaległy dwumecz z najlepszymi w rundzie zasadniczej Warsaw Capitals. Stołeczna drużyna nie stawiła się nad morzem w pierwotnym terminie, ale OHT zdecydowało się przełożyć spotkania zamiast przyjąć punkty za walkowery. Ostatnie mecze rundy zasadniczej rozegrane zostaną w Hali "Olivia" sobotę i w niedzielę o godzinie 21. Niedzielne spotkanie zostanie przełożone na godzinę 10:30, jeśli wcześniej z rywalizacji o brązowy medal PLHK odpadną hokeistki Stoczniowca Gdańsk zwalniając poranny termin.
HOKEISTKI STOCZNIOWCA WALCZĄ O BRĄZ
Tabela grupy centralnej II ligi
kolejno mecze, punkty, bramki
1. Warsaw Capitals 14 32 118: 96
2. ŁKH Łódź 16 25 106:112
3. MH Automatyka Dragons 16 24 133:111
4. Mad Dogs Sopot 16 22 121:122
5. Oliwa Hockey Team 14 12 57: 94
Miejsca
Opinie (10) 1 zablokowana
-
2014-02-25 09:29
Do boju!!
Oby awansowała drużyna z Trójmiasta! Wówczas zbieramy najlepszych z najlepszych, drużynę nazywamy RKS Stoczniowiec i jechane z reaktywacją. Kibice Lechii to zrobili to czemu nie mają tego zrobić kibice Stoczniowca?
- 15 1
-
2014-02-25 09:56
W tym roku bez szans na awans
Chyba, ze zostaną połączone nasze trzy druzyny w jedną, to tak. Inaczej z tymi składami nie mamy szans na krawaciarzy.
- 6 1
-
2014-02-25 10:33
(2)
na stronie talhu jest komunikat o spotkaniu rodziców młodych hokeistów z kosteckim w sprawie dalszego rozwoju hokeja w klubie.chciałem ci zakomunikować szkodniku że hokej leży i kwiczy głównie dzięki twojej szkodniczej działalności i jeśli chcesz jego rozwoju to najpierw musisz wy.......ać ze swoją złodziejską ekipą z Olivii
- 12 1
-
2014-02-25 11:53
To zalatw odrazu osobe z kapitałem by to pociagnela dalej. Bo jak ta menda odejdzie to budyn polozy na to lape i zrowna obiekt z ziemia pod koejne olivia gate itd. Najpierw niech to lepiej uznaja jako zabytek a wtedy nikt nie tknie....
- 9 3
-
2014-02-25 17:41
znacie szczegóły tego spotkania ?
- 4 0
-
2014-02-25 13:33
Zjednoczyć 3 drużyny w 3miasto Dream Team i awansować za rok! (1)
Nie trzeba rozbijać tych zespołów a zrobić wspólny skład. Jedna drużyna niech prze na awans, 2 kolejne "docierają" zawodników. Zawodnicy najlepszej drużyniy niech wspomagają szkolenie młodych - grając ligę wyżej będą mogli przekazywać swoje nowe doświadczenie innym - rozwijając ich. Najlepszym zawodnikom z II ligi dać możliwość awasu do czołowego składu 3miasta.
Stare przysłowie o złamaniu jednej czy trzech gałązek zawsze się sprawdza.- 4 2
-
2014-02-25 14:50
od kiedy masz te objawy ?
- 3 3
-
2014-02-25 14:41
co za nazwy !
zakompleksione polaki , ja pier ... co zostało z nas , wsytd !
- 2 8
-
2014-02-25 14:55
rzeczy bez znaczenia - rekreacja
- 6 6
-
2014-02-27 12:47
najlepiej byłoby
ściągnąć do Trójmiasta rozgrywki ligi KHL.... to byłby dopiero wypas
- 8 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.