• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Matela: Nie boję się być trenerem Atomu

mad
16 lipca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Piotr Matela zadebiutuje w sezonie 2016/2017 jak pierwszy szkoleniowiec w Orlen Lidze. Piotr Matela zadebiutuje w sezonie 2016/2017 jak pierwszy szkoleniowiec w Orlen Lidze.

Piotr Matela przejął funkcję trenera Atomu Trefla w najtrudniejszym dla klubu momencie. Po raz pierwszy od sezonu 2010/2011 drużyna nie będzie walczyła o finał play-off. Do tego w składzie nie znajdziemy gwiazd polskiej czy europejskiej siatkówki. - Jeżeli ktoś pyta, czy boję się zostać trenerem Atomu Trefla Sopot, to nie. Jednak to dla mnie nowa sytuacja i jest normalne, że towarzyszy mi przy tym wiele emocji - mówi szkoleniowiec.



Alessandro Chiappini, Jerzy Matlak, Adam Grabowski, Teun Buijs, Tomasz Wasilkowski i Lorenzo Micelli, ci trenerzy, na przestrzeni sześciu sezonów zdobywali z sopockimi siatkarkami medale mistrzostw Polski. Prowadzili oni jednak drużyny, w których znajdowały się bardzo dobre, polskie, europejskie czy amerykańskie siatkarki.

TAK WYGLĄDA NOWY SKŁAD ATOMU TREFLA

Odejście z klubu głównego sponsora, firmy PGE sprawiło, że takowych nie zobaczymy w nowych rozgrywkach w składzie obecnych wicemistrzyń Polski. Dominuje w nim młodość, a nad całością czuwać będzie debiutujący w Orlen Lidze w roli pierwszego trenera Piotr Matela.

- Jeżeli ktoś pyta, czy boję się zostać trenerem Atomu Trefla Sopot, to nie, nie boję się. Jednak to dla mnie nowa sytuacja i jest normalne, że towarzyszy mi przy tym wiele emocji. Cieszę się i dziękuję za zaufanie, jakim mnie obdarzono, powierzając mi rolę pierwszego trenera. Mam nadzieję, że wraz z drużyną i klubem, zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby te trudne chwile przejść jak najłagodniej - mówi 37-letni szkoleniowiec.
INNOWACYJNE ZMIANY W LIDZE SIATKAREK

Matela był już przy pierwszej drużynie za czasów, gdy prowadził ją Buijs. Później przeniósł się do powstającego zespołu Młodej Ligi Kobiet. Z nim sięgnął dwukrotnie po mistrzostwo Polski.

- Według mnie, jeżeli ktoś uważa, że po doświadczeniach w Orlen Lidze objęcie zespołu Młodej Ligi Kobiet jest krokiem w tył, to jest w dużym błędzie. Ja podchodzę do tego zupełnie inaczej. Potraktowałem to zarówno jako ogromne doświadczenie i wyzwanie. Osiągnięcie sukcesu nie było kwestią przypadku - mówi Matela.
- Znałem wartość tego zespołu, jednak zdawałem sobie sprawę, że w konfrontacji z drużynami wzmocnionymi zawodniczkami z ekstraklasy możemy mieć problem. Dodatkowo zespół składał się z zawodniczek grających do tej pory przeciwko sobie. Dlatego bardzo istotną rzeczą było skonsolidowanie tych dziewczyn tak, aby stworzyły zespół, który pod każdym względem będzie funkcjonował jednakowo - dodaje.
Także w poprzednim sezonie zasiadał na ławce razem ze sztabem trenerskim. Było to podczas turnieju finałowego Pucharu Polski w Kaliszu.

OD WRZEŚNIA RUSZA AKADEMIA SIATKÓWKI TREFL

- Po zakończeniu sezonu MLK dołączyłem do sztabu seniorskiej drużyny, aby pomagać w treningach, ale przede wszystkim uczyć się i zdobywać nowe doświadczenie. Już wcześniej, gdy tylko mogłem, przesiadywałem na treningach drużyny i podglądałem pracę całego sztabu, dopytując się o najdrobniejsze szczegóły. Zresztą od początku rozmawiałem z Lorenzo i mieliśmy umowę, że jak tylko czas mi pozwoli lub po skończeniu sezonu, mogę przychodzić i pomagać w treningach - tłumaczy Matela.
Trener ma już niemal kompletny skład na nowy sezon. Z poprzednich rozgrywek zostały tylko trzy siatkarki. Wśród zawodniczek są zarówno 17, jak i 32-latki.

- To olbrzymi rozstrzał i różnica także w mentalności i psychice sportsmenek. Jak znaleźć z nimi wspólny język i czy jest możliwe, aby i one się ze sobą dobrze komunikowały? Każdy jest inny i do każdego potrzebne jest indywidualne podejście - uważa Matela.
- Część dziewczyn mnie zna. Trudno jednak z góry zaplanować, jak dotrzeć do danej osoby. I nie ma znaczenia tutaj wiek. To kwestia czasu, wzajemnego szacunku i zaufania oraz intuicji. Mam nadzieję, że uda nam się zbudować zespół, który mimo młodego wieku będzie dla siebie wsparciem na boisku, ale też poza nim. Najważniejsze jednak, żebyśmy stanowili kolektyw i czerpali z pracy, jaką wykonujemy, przyjemność i satysfakcję. Wtedy dobre relacje w zespole, są dużo łatwiejsze do zbudowania - kończy trener Atomu.
mad

Kluby sportowe

Opinie (19) 7 zablokowanych

  • (2)

    Pierwsze co da się zauważyć to, że bajer ma opanowany bardzo dobrze.

    • 22 12

    • (1)

      Marketing to jest największe zło. A to co wygaduje Matela, chyba samego jego przerasta i nie wie co mówi.

      • 14 13

      • podobno dużo czyta

        • 1 1

  • Nie ma sie czego bac. Kibice tego nie zobacza bo kto bedzie chcial patrzec na baty w kazdym meczu.

    • 18 18

  • Też się nie boję (1)

    Mogę poprowadzić ten zespół , efekt będzie taki sam:-)

    • 22 13

    • Masz 100 % racje, każdy może.

      • 11 2

  • Takim trenerem, może być każdy kto otarł się o siatkówkę :-)

    • 12 16

  • Do wszelkiej maści ekspertów

    jakie to polskie... sączyć jad, pisać bzdury, udawać ze kogoś sie zna. Idzcie na spacer, to lepiej Wam zrobi :)

    • 22 19

  • Libero (2)

    Atom gra tylko jedną libero. A gdzie dzwonnik😊?

    • 5 5

    • Pośmiejemy się w tym roku. To jest właśnie "zasługa" prezesów, wybrali trenera który nawet nie wie jak się buduje odpowiedni skład na sezon.

      • 8 11

    • W innym klubie

      • 5 2

  • Sukces

    A co z pozostałymi dziewczynami które osiągnęły sukces? Też były niszczone przez ignoranta i człowieka który niby stosuje mobing? Czy może reszta zaufała i zdobyła mistrzostwo. Drużyny mistrzowskiej nie buduje sie tylko z wychowanków.

    • 7 12

  • (1)

    Dziwię się niektórym, którzy minusują posty ludzi piszących prawdę o umiejętnościach" trenera" wybranego przez "marionetkę prezesa". Zobaczymy kiedy GO posuną. Nie ma najmniejszych szans aby choć na poziomie juniorskim poprowadzić zespół. Wiem, że pracuje za śmieszne pieniądze ale nawet za te drobne mogli poszukać w Polsce lepszego, który te młode dziewczyny potraktował by poważnie i nauczył podstaw siatkówki. Niestety przykro mi że ludzie w Polsce będą się obśmiewać jak zobaczą jego poczynania w czasie meczu, mam nadzieje, że transmisji na żywo będzie jak na lekarstwo z udziałem Trefla dziewcząt, bo poruta po każdym meczu na antenie będzie coraz większa.

    • 12 18

    • A ja sie dziwie skad sie biorą ludzie ktorzy wszystko wiedza jeszcze przed rozpoczeciem sezonu.

      • 13 10

  • Widzę, że bez sensu było pisanie prawdy (przez różnych czytelników), nieraz troszkę obraźliwej, gdyż posty te są usuwane. Może lepiej całkowicie zablokować posty i czytać "prawdę" zamieszczoną przez Klub. A tak nie jest.

    • 11 7

  • "troszkę obrazliwa prawda pisana przez czytelników" :)

    • 5 5

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane