- 1 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (68 opinii)
- 2 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (88 opinii)
- 3 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (9 opinii)
- 4 Trener siatkarzy w szczerym wywiadzie (8 opinii)
- 5 Większa przewaga Lechii nad wiceliderem (186 opinii) LIVE!
- 6 Żużel: awizowane składy, treningi i starty (149 opinii)
Lechia Gdańsk - Ogniwo Sopot 12:36. Jednostronne derby, dobry mecz młodzieży
20 kwietnia 2024
(8 opinii)Ekstraliga rugby. Ogniwo - Lechia 52:27. Arka - Edach Budowlani 20:38
Ogniwo Sopot pokonało Lechię Gdańsk w meczu 16. kolejki ekstraligi rugby 52:27 (24:20). Trójmiejskie derby mistrzowie Polski rozstrzygnęli na swoją korzyść przede wszystkim w drugiej połowie spotkania a aż 17 pkt zdobył Wojciech Piotrowicz. Natomiast Arka Gdynia przegrała z Edach Budowlanymi Lublin 20:38 (3:12) w ostatnim w tym sezonie meczu na własnym boisku.
Ogniwo Sopot - Lechia Gdańsk 52:27 (24:20)
Punkty dla Ogniwa: Piotrowicz 17, Olszewski 10, Żuk 10, Burrows 5, Mrowca 5, Marcin Wilczuk 5
Punkty dla Lechii: M.Krużycki 5, Makhari 5, Płonka 5, Janeczko 5, Bracik 5, Boczulak 2
OGNIWO: Marcin Wilczuk (45 Kavtaradze), Burek (64 Zając), Tsivtsivadze (45 Bysewski) - Mokrecow (45 Mroziński), Piotrowski - Powała-Niedźwiecki (47 Rossouw), Zeszutek (75 Misiak), Grabowski (45 Wiktor Wilczuk) - Plichta - Piotrowicz - Drewczyński (75 Wołowczyk), Robert Olszewski, Burrows, Mrowca - Żuk
LECHIA: Kacprzak (64 Wojnicz), Igor Olszewski (77 Koper), Ngonyama - M.Krużycki (50 Lademann), Dabkiewicz - Nyaoda (76 Bokovenko), Płonka, Smoliński - Janeczko (55 Boczulak) - Makhari - Sajdowski, Klaasen, K.Bracik, Kruszczyński (30 Niespodziany) - Możejko
Lechia Gdańsk do meczu z Ogniwem Sopot przystąpiła osłabiona brakiem rugbistów zawieszony po bójce w derbach z Arką Gdynia. Biało-zieloni mecz rozpoczęli od szybkiej straty punktów po przyłożeniu Marcina Wilczuka i podwyższeniu Wojciecha Piotrowicza.
Zdołali jednak postawić się mistrzom Polski. Najpierw 3 punkty z rzutu karnego celnie wykopał Rafał Janeczko. Chwilę później piłkę w polu sopocian położył... wychowanek Ogniwa Michał Krużycki. Tym razem przy kopie pomylił się Janeczko, ale gdańszczanie zdołali odbić prowadzenie.
Jakie kary po derbach nałożyły trójmiejskie kluby? Weź udział w ankiecie
Nie cieszyli się nim długo, bo krótko po tym dynamiczną akcję ze skutecznym zwodem wykonał Dwayne Burrows i położył jajo w polu Lechii. Następnie przechwytem i rajdem przez całe boisko popisał się przy głośnym aplauzie Roman Żuk. Na 21:8 podwyższył Piotrowicz.
Przed przerwą Lechia zdołała jeszcze zmniejszyć stratę za sprawą Marka Płonki a następnie Jasona Makhari. Po pierwszej połowie Ogniwo prowadziło różnicą 4 pkt, ale w drugiej części meczu zespół Karola Czyża pozwolił podopiecznym Jurija Buchało już tylko na jedno przyłożenie.
Przy stanie 31:20 dla Ogniwa swój zespół osłabił Adam Piotrowski, który otrzymał żółtą kartkę i na 10 minut musiał zejść z boiska. Przewagę na przyłożenie zamienił Kewin Bracik zapewniając tym samym gdańszczanom punkt bonusowy. Skutecznie podwyższył Paweł Boczulak, ale na tym skończyły się zdobycze gdańszczan.
Swoje drugie przyłożenie zdobył dla Ogniwa Robert Olszewski, któremu drogę po punkty znakomitym zagraniem otworzył świetnie dysponowany Burrows. Lechia w końcówce spotkania jeszcze się osłabiła, bo gdy Ogniwo było już w komplecie, żółta kartkę przy stanie 38:27 otrzymał Makhari a Ogniwo skończyło mecz jeszcze dwoma przyłożeniami. Najpierw Burrows koncertowo obsłużył podaniem najpierw Żuka a następnie Mateusza Mrowcę a końcowy wynik ustalił Piotrowicz, który w całym meczu wykopał aż 19 pkt.
Arka Gdynia - Edach Budowlani Lublin 20:38 (3:12)
Punkty dla Arki: Maciej Żarczyński 5, Arkadiusz Zdunek 5, Paweł Grzenkowicz 5, Sam Hampson 5
ARKA: Bojke, Mohyła, Kasperek (56 Litwińczuk) - Zdunek, Ziętkowski - Kałduński (20 Żarczyński), Raszpunda (71 Krużycki), Gajowniczek - Przerwa - Szyc - Kalina, Grzenkowicz, Hampson, Steindl - Dąbrowski (34 Siewert)
Ostatni domowy mecz Arki Gdynia lepiej rozpoczął się dla gości. Już w 3. minucie "jajo" na pole punktowe zaniósł Michał Węzka i Budowlani objęli prowadzenie 5:0, bo gościom nie udało się wykorzystać okazji na podwyższenie. Dość eksperymentalnie złożone "Buldogi" po tej akcji się rozbudziły i kolejne minuty należały już do nich. Ofensywny fragment Arki na punkty zamienił Sam Hampson, który celnie kopnął z rzutu karnego.
Kolejne przyłożenie padło jednak łupem gości, a na polu punktowym żółto-niebieskich zameldował się Robizon Kelberashvili, Budowlani podwyższyli i Arka przegrywała 3:12. Taki też wynik utrzymał się do końca pierwszej połowy. W niej też dwóch zawodników gospodarzy doznało urazów. Boisko przymusowo opuścili Dawid Kałduński (zerwanie ścięgna Achillesa) oraz Mateusz Dąbrowski (mięsień dwugłowy).
W niedzielę ostatnie derby Trójmiasta w sezonie
Po przerwie "Buldogi" wyszły ze sporym animuszem i po formacji młyna pod polem punktowym Budowlanych przyłożenie zaliczył Maciej Żarczyński. Gospodarze rozochocili się na dobre i zepchnęli lublinian do głębokiej defensywy. W 59. minucie gdynianie objęli prowadzenie, bo na polu punktowym wylądował Arkadiusz Zdunek. Niestety po raz kolejny podwyższenia na punkty nie zamienił Hampson (13:12).
Orkan - Arka 66:0, Lechia - Master Pharm 21:52. Przeczytaj relację z ostatnich meczów
Na odpowiedź Budowlanych nie trzeba było długo czekać. Arka popełniła proste błędy i w kilka minut zrobiło się już 13:26. Goście nie zamierzali odpuścić i do samego końca mocno naciskali na popełniających błędy gdynian. Wynik w ostatniej akcji meczu nieco poprawili Paweł Grzenkowicz oraz Hampson. Ten pierwszy indywidualną akcją przedarł się na pole punktowe, a Anglik jedyny raz tego wieczora wykorzystał podwyższenie. Ostatecznie Arka przegrała 20:38.
- Trochę smutno, był to ostatni mecz na naszym stadionie. Chcieliśmy wygrać dla naszych kibiców. Lublin zagrał bardzo dobre zawody. U nas niestety brak kadry, kontuzje i brak zawodników na kluczowych pozycjach. Mimo wszystko można pochwalić chłopaków. Dobrze wyglądaliśmy w młynie, po aucie, mieliśmy dużo akcji w ataku, szkoda, że nie udało się ich wykorzystać i tych punktów byłoby więcej. Szkoda tego meczu, ale myślimy już o kolejnym. Za dwa tygodnie gramy w Jarocinie i musimy zaleczyć kontuzje i zagrać jak najlepsze zawody, by zakończyć sezon z jakimś zwycięstwem na koncie - powiedział na antenie Kanału Sportowego, Dariusz Komisarczuk, trener Arki Gdynia.
Typowanie wyników
Jak typowano
49% | 70 typowań | ARKA Gdynia | |
1% | 1 typowanie | REMIS | |
50% | 72 typowania | Edach Budowlani Lublin |
Jak typowano
96% | 220 typowań | OGNIWO Sopot | |
1% | 2 typowania | REMIS | |
3% | 8 typowań | LECHIA Gdańsk |
Tabela po 16 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Ogniwo Sopot | 16 | 15 | 0 | 1 | 549:220 | 72 |
2 | Master Pharm Łódź | 16 | 13 | 1 | 2 | 548:228 | 64 |
3 | Skra Warszawa | 16 | 12 | 0 | 4 | 477:310 | 54 |
4 | Awenta Pogoń Siedlce | 16 | 7 | 1 | 8 | 467:356 | 42 |
5 | Orkan Sochaczew | 16 | 7 | 2 | 7 | 423:346 | 41 |
6 | Edach Budowlani Lublin | 16 | 7 | 0 | 9 | 385:400 | 36 |
7 | Lechia Gdańsk | 16 | 6 | 1 | 9 | 395:432 | 36 |
8 | Arka Gdynia | 16 | 5 | 0 | 11 | 346:577 | 24 |
9 | Juvenia Kraków | 16 | 4 | 1 | 11 | 276:472 | 23 |
10 | Sparta Jarocin | 16 | 1 | 0 | 15 | 221:763 | 4 |
Ostatnia drużyna zagra baraż z mistrzem I ligi na własnym terenie.
Zespoły z miejsc 5-9 kończą rozgrywki po sezonie zasadniczym.
Wyniki 16 kolejki
- ARKA GDYNIA - Edach Budowlani Lublin 20:38 (3:12)
- OGNIWO SOPOT - LECHIA GDAŃSK 52:27 (24:20)
- Awenta Pogoń Siedlce - Skra Warszawa 27:31 (20:20)
- Master Pharm Łódź - Orkan Sochaczew 21:6 (12:3)
- Sparta Jarocin - Juvenia Kraków 25:24 (11:7)
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie wybrane
-
2021-05-29 21:40
te wywiady trenera Arki to chyba kopiuj wklej leca bo przeciez nie mozna wiecznie mowic takich rzeczy jak ciagle jest to samo
- 36 1
-
2021-05-31 14:21
Dlaczego? (2)
Dlaczego polskie rugby reprezentuje tak denny poziom? Przecież Polacy uważają się za wielkich wojowników jednak życie pokazuje, że to lipa a polska drużyna w Europie się nie liczy.
- 12 1
-
2021-06-05 06:56
Wawa
zapytaj Nowika , on Ci powie , on wszystkie rozumy pozjadał i wszystkich zrobił w jajo
- 1 0
-
2021-05-31 14:27
Dlatego, że oprócz siły i tzw. ułańskiej fantazji potrzebna jest technika, wytrzymałość i... myślenie.
- 14 0
-
2021-05-29 23:50
(2)
Żarczyński...Kiedyś lider kadr młodzieżowych, a został wyprzedzony przez wiecznych rezerwowych, albo zawodników, którzy nawet się nie łapali do kadry. Szkoda chłopa, mógł iść do Ogniwa pod skrzydła Trenera Karola Czyża, który potrafi wyciągnąć sok z każdej cytryny.
- 35 8
-
2021-05-30 08:17
Zanotował straszny regres fizyczny, nawet Kuzimski i inni z Arki przegoniły go
- 24 3
-
2021-05-30 07:03
Dobrze gadasz
- 21 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.